Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
6 minut temu, Lukasz22 napisał:

Znalazłem ten filtr wewnętrzny co dostałem od kolegi :) JP-025F 1600l/h . To może on jako mechaniczna filtracja plus prefiltr na zasys do tego jbl w nim tylko ceramika i tą gąbka 30 ppi , wystarczy ? Ta jp-025f kolega mówi że w 420l dawała radę i mocna jest. 

Jak masz to szkoda wydawać pieniądze na nowy. Taki układ wystarczy spokojnie.

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Ten wewnętrzny wypełnić wata czy jeden koszyk gąbka drugi wata ? 

Czyli cyrkulator już mi nie potrzebny ? Ustawie wylot wewnętrznego wzdłuż akwarium żeby popychal wodę do zasysu JBL.

 

 A jeszcze takie pytanie bo koleś od którego kupiłem akwarium jak usłyszał że chce Malawi zrobić to zasugerował żeby piasek przepłukać w wodzie z solą kuchenną i trochę mnie to zdziwiło bo nigdzie o takim czymś nie słyszałem. Teraz nie wiem czy ja czegoś nie doczytałem czy sprzedawcy się coś pomyliło :) jak to jest ?

Edytowane przez Lukasz22
Opublikowano

 

6 godzin temu, Lukasz22 napisał:

Ten wewnętrzny wypełnić wata czy jeden koszyk gąbka drugi wata ? 

Czyli cyrkulator już mi nie potrzebny ? Ustawie wylot wewnętrznego wzdłuż akwarium żeby popychal wodę do zasysu JBL.

Wewnętrzny zostaw z gąbkami...Potem w razie czego można kombinować...

Co do JBL'a to dodaj tylko gąbkę na zasys i gra gitara jeśli chodzi o filtrację...

Dałbym gąbkę ppi 45 np. http://allegro.pl/wklad-filtracyjny-gąbka-12x7x7-45ppi-i6805360751.html

Z falownikiem się wstrzymaj...

Zobaczysz wpierw jak obecna filtracja którą będzie funkcjonowała w zbiorniku...

6 godzin temu, Lukasz22 napisał:

A jeszcze takie pytanie bo koleś od którego kupiłem akwarium jak usłyszał że chce Malawi zrobić to zasugerował żeby piasek przepłukać w wodzie z solą kuchenną i trochę mnie to zdziwiło bo nigdzie o takim czymś nie słyszałem. Teraz nie wiem czy ja czegoś nie doczytałem czy sprzedawcy się coś pomyliło :) jak to jest ?

Co do piasku to też pierwszy raz słyszę żeby ktoś go płukał w wodzie z solą...

Zapytam tylko czy piasek od sprzedawcy akwarium masz aktualnie w wiaderkach?

Opublikowano

Piasek mam od kolegi który go miał w 420l i jest w workach na śmieci , dlatego muszę go przeplukac. Sprzedawca samego akwarium mówił że w soli co też się zdziwiłem:) 

Zobaczę czy w zoologicznym będzie taka gąbka. 

Opublikowano
Godzinę temu, Lukasz22 napisał:

Piasek mam od kolegi który go miał w 420l i jest w workach na śmieci , dlatego muszę go przeplukac. Sprzedawca samego akwarium mówił że w soli co też się zdziwiłem:) 

Zobaczę czy w zoologicznym będzie taka gąbka. 

Piach leżał 4 lata więc zapewne zalecenie płukania go w soli było profilaktyczne sól ma m. In właściwości bakteriobójcze, nie mniej jednak lepiej i łatwiej profilaktycznie będzie go wygotowac, lub zalac wrzątkiem. Jak masz pewność że z piaskiem wszystko ok, nie ma żadnych pleśni itp to nie ma takiej konieczności 

Opublikowano
7 godzin temu, Lukasz22 napisał:

Piasek mam od kolegi który go miał w 420l i jest w workach na śmieci , dlatego muszę go przeplukac. Sprzedawca samego akwarium mówił że w soli co też się zdziwiłem:) 

Umknął mi Twój wcześniejszy wpis o piasku który leżał 4 lata,więc osobiście bym go przepłukał pod wodą,oraz dla pewności zalał wrzątkiem... 

Opublikowano (edytowane)

Tak naprawdę to akwarium zakładam szwagrowi , udało mu się wyskrobac jeszcze trochę kaski od rodziców i domowilem hw-603 bo nie chciał gabki przy zasysie , dla mnie też to trochę brzydko by wyglądało . Także będzie prefiltr i przejście do jbl e901 plus ten wewnętrzny . Dostaliśmy jeszcze od kumpla stary eheim 2026 jak się nie myle, ale coś z nim nie tak , jeśli go zrobię to zrezygnujemy z wewnętrznego i eheim będzie mechaniczny, a jbl biolog. W czwartek ruszamy ze startem to jakieś zdjęcia podeślę :)

 

Pytanie co do wody ro , muszę ją mieć przy starcie zbiornika i czy w ogóle muszę ją robić ? Nie wystarczy sama podmianka co tydzień 15-20% wody na swieza , kranu ?

Edytowane przez Lukasz22
Opublikowano

Przejrzałem z ciekawości inny temat o starcie akwarium i wspominali tam o bakteriach które się dolewa do startu akwarium . Moje pytanie czy mam takie coś dolewać przez okres normowania się parametrów ? Mam takie pytanie jak to wygląda z czyszczeniem filtrów i podmianka ? Podczas startu czyli około 4 tyg. Czyści się jakieś filtry i podmienia wodę ? Prosiłbym o odpowiedź ponieważ w czwartek albo piątek zalewam zbiornik :(

Opublikowano (edytowane)
W dniu 14.05.2018 o 21:38, Lukasz22 napisał:

Tak naprawdę to akwarium zakładam szwagrowi , udało mu się wyskrobac jeszcze trochę kaski od rodziców i domowilem hw-603 bo nie chciał gabki przy zasysie , dla mnie też to trochę brzydko by wyglądało . Także będzie prefiltr i przejście do jbl e901 plus ten wewnętrzny . Dostaliśmy jeszcze od kumpla stary eheim 2026 jak się nie myle, ale coś z nim nie tak , jeśli go zrobię to zrezygnujemy z wewnętrznego i eheim będzie mechaniczny, a jbl biolog. W czwartek ruszamy ze startem to jakieś zdjęcia podeślę :)

Piszesz troszkę chaotycznie i czasami trudno coś zrozumieć...

Troszkę już się pogubiłem :) 

Jak dobrze skumałem to masz JBL e901 jako filtr biologiczny,do którego planujesz podpiąć prefiltr HW-603...

Jako filtrację mechaniczną planujesz filtr wewnętrzny lub tego Eheima 2026...

Czy ten Eheim 2026 to model  professionel II z deklarowanym przepływem 950 l/h?

W dniu 14.05.2018 o 21:38, Lukasz22 napisał:

Pytanie co do wody ro , muszę ją mieć przy starcie zbiornika i czy w ogóle muszę ją robić ? 

Woda RO moim zdaniem nie jest potrzebna z uwagi na to,że w większości przypadków mamy w wodzie kranowej odpowiednie parametry wody dla ryb z naszego biotopu...

Wlewając wodę RO będziesz musiał bawić się w jej uzdatnienie buforami,solami aby uzyskać odpowiednie parametry wody,co moim zdaniem mija się z celem...

Wpierw musisz podać jakie masz parametry wody w kranie(NO2,NO3,NH3/4,pH),a potem mogę coś doradzić... 

2 godziny temu, Lukasz22 napisał:

Przejrzałem z ciekawości inny temat o starcie akwarium i wspominali tam o bakteriach które się dolewa do startu akwarium . Moje pytanie czy mam takie coś dolewać przez okres normowania się parametrów ? Mam takie pytanie jak to wygląda z czyszczeniem filtrów i podmianka ? Podczas startu czyli około 4 tyg. Czyści się jakieś filtry i podmienia wodę ? Prosiłbym o odpowiedź ponieważ w czwartek albo piątek zalewam zbiornik :(

Wiesz startując zbiornik zalewasz go wodą z kranu przepuszczoną przez wkład węglowy lub uzdatnioną antychlorem...

Potem dodajesz bakterie startowe z pożywką(ja używam od kilku lat BactoActive Tropical),ustawiasz temperaturę na minimum 25C i czekasz...

Możesz też iść w drugą opcję startu zbiornika czyli na metodę wody amoniakalnej...Wtedy dodajesz bakterie bez pożywki np.Prodibio Digest(warto zakupić ich kilka szt więcej),z tym że jako samą pożywkę wlewasz kilka kropel wody amoniakalnej...Temat startu na WA masz w linku który podał kolega w poście nr.29...

Trzecia opcja startu zbiornika to pożyczenie/lub zamiana od znajomego akwarysty dojrzałego złoża z pracującego filtra(na Twój litraż starczy 0.5-1l ceramiki)...Wtedy jest szansa że zbiornik wystartuje szybciej bo w dojrzałym złożu będą już jakieś bakterie...Oczywiście i tak wskazane by było przy tej metodzie jak i powyższych dodawać przynajmniej co tydzień bakterii do zbiornika...

W czasie startu nie grzebiesz w zbiorniku łapkami,nie czyścisz filtrów,nie podmieniasz wody tylko co 4-5 dni mierzysz parametry wody dobrymi testami kropelkowymi (tutaj na forum najczęściej polecamy testy JBL'a NO2,NO3,NH3/4) i na bieżąco podajesz nam tutaj wyniki...

Co do testów to żeby troszkę zaoszczędzić to można kupić tą walizkę https://www.clarias.pl/jbl-combi-set-test-plus-nh4-zestaw-5-testow-akwarystycznych-w-walizce-p-688.html

+ dodatkowo uzupełnienia na pH z zakresu skali 7.4-9.0 https://www.clarias.pl/uzupelnienie-jbl-test-ph-7-4-9-0-p-1562.html z uwagi na to,że test pH z walizki nie jest tak dokładny jak uzupełnienie które masz w linku...

Priorytetem jest to,abyś podał nam teraz informacje jakie masz parametry wody w kranie(NO2,NO3,NH3/4,pH)...

Edytowane przez egon44
Opublikowano

Dziękuję Wam za wyczerpujące wypowiedzi, niestety nie posiadam żadnych bakterii i wody amoniakalnej. Najpierw wyśle Wam parametry i zobaczymy dalej co z tymi bakteriami itd. 

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Serio, obsada w dziale oświetlenie? Przenoszę. 
    • Witam,jestem tu nowy i mam pytanie odnośnie obsady mojego baniaczka. 120x40x40 8szt Saulosi Coral prawdopodobnie są 3 samce,do redukcji+ Afra szczerze mówiąc nie mam pojęcia co za odmiana 1+5. Dadzą radę?Z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi.
    • Na chwilę obecną wszystkie 3 buccochromisy wyglądają na potencjalne samice i obecnie nic nie wskazuje aby był wśród nich samiec. Świadczy o tym m.in. brak nawet zalążków atrap jajowych, charakterystycznego wydłużania i zaostrzania się płetw, brak zmian w ubarwieniu szczególnie w okolicy pyska, roznica między największym, a najmniejszym to maksymalnie 2cm (na starcie były tej samej wielkości), do tego co równie ważne ich zachowiania nie świadczą o tym, że jest wśród nich potencjalny samiec lub np więcej niż jeden samiec. Widziałem też sporo zdjęć Buccochromisów i przy tej wielkości bardzo często samiec jest  już częściowo wybarwiony + dodatkowo dość wyraźnie odbiega wielkością swoim samicom. Reasumując jeszcze chwilę zaczekam, a później będę rozglądał się za samcem ewentualnie może trafi się ktoś, kto też kupował młode ryby z dobrego źródła i trafiło mi się więcej samców itp. Przy okazji jakby ktoś kto czyta miał na zbyciu samca lub potrzebował jednej samicy (planuje zostawić dwie) to można dać znać na priv. 
    • Ślicznego masz champso 🙂. Bucco ze zdjęcia to raczej samica, mam 4 mlode sztuki samca i trzy samice, różnica w wygladzie (wielkosc i budowa) diametralne. https://youtu.be/LoE0Isqv5Kg?feature=shared
    • Aktualizacja po 12 miesiącach od zalania zbiornika (10 m-cy od wpuszczenia obsady) Dziesięć miesięcy zrobiło swoje i widać po rybach, że trochę podrosły. Najważniejsze, że nadal ,,pływamy" w tym samym składzie i okres dojrzewania zbiornika nie wpłynął na obsadę. Pozostając przy temacie obecnej wielkości moich podopiecznych to wiadomo, że obserwując ryby każdego dnia, realny przyrost w ciągu jednego czy dwóch miesięcy nie jest aż tak zauważalny. Jednak niewątpliwie samiec Nimbochromis Livingstoni rośnie jak na drożdżach (w jego przypadku raczej bardziej na stynkach i krewetkach). W ostatnich miesiącach mocno wystrzeliły też moje 3 Buccochromisy. U pozostałych ryb biorąc pod uwagę wielkość początkową trzeba przyznać, że z perspektywy 8 miesięcy widać, że to już większe sztuki, ale nie ma aż tak spektakularnych przerostów jak np u amerykańskich pielegnic, które trzymałem u siebie lata temu. Dodam tylko, że w przypadku gatunków (Nimbo, Champso, Dimidio, Fosso) gdzie bazowo miałem określoną płeć nie było żadnych niespodzianek. Jeśli chodzi o pozostałe dwa gatunki, to na chwilę obecną u Tyrano chyba potwierdza się, iż będzie to samiec, zaś u Buccochromisów określenie płci (bez zaglądania pod ogonek) nadal nie jest możliwe. Pomijając fakt, iż w ostatnich miesiącach cała trójka wyraźnie złapała centymetrów, to jeden z osobników wystrzelił trochę bardziej i w nim upatruje samca, choć  może to być bardzo złudne i nie jest to poparte zmianami w ubarwieniu lub zachowaniami wskazującymi, że może być to młody samiec. Po cichu mam nadzieję, że wśród 3 osobników trafi się chociaż jeden samiec i samica, bo wtedy odbyłoby się bez ingegrencji w obsadę (no chyba, że byłoby 2+1 to pozbędę się jednego samca). Na chwilę obecną trochę wróżenie z fusów więc zbytnio się tym nie przejmuje, niech rosną, czas pokaże co dalej, a myślę, że te najbliższe miesiące ostatecznie potwierdzą czy samotny Tyrannochromis to samiec i czy u Bucco jest jakiś samiec (oby nie trzy). W tym wszystkim bardzo ważne jest to że mimo upływu czasu mogę przyznać, ze agresja między rybami jest co najwyżej ma minimalnym poziomie. W akwarium panuje ład i harmonia, do tej pory nie było sytuacji kiedy, któraś z ryb miałaby wyraźniejsze obrażenia walk/przepychanek (mam tu na myśli mocno postrzępione płetwy, ubytki w łuskach lub nawet zachowania sugerujące totalne zdominowanie). Jedynie na linii Champso-Nimbo od czasu do czasu trochę zaiskrzy. Raczej zdarza się to jednak tylko w okresie tarła Chmpsochromisa. Chłopaki najwyraźniej nadal widzą w sobie jedynych konkurentów do bycia ,,władcą zbiornika" i dlatego od czasu do czasu, Champso zaczepi samca Nimbochromisa (który jest drugą siłą w hierarchii mojej zbieraniny drapieznikow). Choć nie jest to wojna na całego i nie porównywalnym tego do licznych spin obserwowanych u mbuny. W okresach kiedy ww. dwa gatunki nie mają tarła samce starają się nie wchodzić sobie często w drogę. Pozycja Nimbo nie jest jednak na tyle silna aby mocniej odgryzać się Champsochormisowi (nawet w okresie swojego tarła). W tym czasie nimbochromis czuje się dużo pewniej ale nie na tyle aby powodować starcia z troche większym (albo raczej jedynie dłuższym) Champso. Jak jestem przy masie Nimbochromisa to muszę podkreślić, iż jest to mój największy łasuch i przypomina mi nabitego gościa z siłowni. Absolutnie nie przekarmiam swoich podopiecznych ale Nimbo to faktycznie kawał prosiaka, mimo, iż widząc spadającą (pokrojoną) stynkę tafla, aż się gotuje, wszyscy rzucają się aby wyrwać jak najwięcej łakomych kasków ale to Nimbo praktycznie zawsze wciąga najwięcej. Przy korycie jest bezwzględny i nawet Champso nie ma do niego podjazdu. Myślę, że to wszystko z czasem lekko się wyrówna bo na chwilę obecną Nimbo względem większości obsady nadrabia gabarytami (a tym samym również pojemnością pyska i brzucha), poza tym stynka i krewetki są na chwilę obecną z reguły krojone na trochę mniejsze kawałki, tak aby nie narobić problemu mniejszym mieszkańcom - szczególnie samicom Nimbo oraz Dimidio, których pojemność pyska znacznie odbiega od moich największych predatorów. Jeśli nie podzielę stynki to zdarza się że najmniejsze osobniki złapią stosunkowo dużą rybę i kończy się to pływaniem przez kilka h z wystającą z pyska stynką. Na obecną chwilę bardzo często do tarła podchodzą Nimbochromisy i Champsochromisy. Trochę rzadziej za miłosne igraszki zabierają się Dimidochormisy i Fossorochormisy. Oczywiście z uwagi na ograniczoną ilości kryjówek wyjątkowo rzadko udaje się spotkać ,,coś małego". Realnie patrząc to w całym akwarium jakiś pojedynczy maluch moze do pewnych gabarytów wytrwać jedynie gdzieś w blokach tła strukturalnego, a w sumie to mam jedno może dwa takie miejsca. Do tej pory miałem jednego ,,zawodnika", który wytrwał dłużej i regularnie widziałem jak się chowa w swojej kryjówce, miał już z 1,5-2cm, ale w pewnym momencie i jego przestałem widywać. Wiadomo, że to nic odkrywczego ale np. przy mbunie 1,5-3cm maluch przy dobrej znajomości zakamarków zbiornika i przy większym zagruzowaniu jest już niemal bezpieczny, to tutaj przy rosnącej obsadzie nie ma najmniejszych szans bo nawet jakby malych uchował się do tych 3 czy 4cm to w pewnym momencie będzie musiał wypłynąć na ,,pełne wody" a wielkie pyski będą wtedy tylko czekać na dodatkowy posiłek. Należy nadmienić, iz na obecną chwilę nie mogę narzekać na jakieś niebezpieczne obrazki w trakcie tarła. Jedynie samiec Champsochromis chwilowo zmniejsza przestrzeń życiową pozostałych mieszkańców, jednak nie są stłamszeni jak sardynki tylko mają dla siebie dobrze ponad połowę akwarium (akurat właśnie dziś jest ten dzień). Jako miejsce do tarła wybrał sobie pustą przestrzeń po lewej stronie akwarium, pod samą taflą (pod warunkiem, że to nie samiec Nimbo) oraz z tyłu za dwoma większymi modułami, na środku ryby mogą swobodnie plywac (przydaje się tu 80cm głębi). Na szczęście takie sytuacje nie wiążą się z przesadna agresja i inne gatunki schodzą z drogi nabuzowanemu samcowi Champso więc nie spotkałem się z jakimiś niebezpiecznymi sytuacjami. Pozostałe gatunki podchodzą do tarła to tu to tam i nie wiąże się to z przejmowaniem jakieś większej części akwarium. Ponad 2,5 m i 80cm głębi/szerokości przy niezbyt licznej obsadzie na chwilę obecną pozwala na jednoczesne tarło dwóch gatunków, które nie odbija się na jakości życia innych  mieszkańców. Wiem, że ryby są jeszcze młode i możliwe, że z czasem będzie trudniej o taki ład i harmonie, ale na tą chwilę jestem optymistą (tym bardziej, że 4 z 5 gatunków, ktore będą podchodzić do tarła to już całkiem spore osobniki i na tą chwilę wszystko dobrze się kręci) i mam nadzieję, że przy takiej obsadzie te 1400l im wystarczy. Z takich końcowych refleksji dodam tylko, że jak na tą chwilę jestem zadowolony, że zdecydowałem się na stosunkowo małą ilość ryb (5 gatunków z 1/2 samicami + pojedynczy Tyranochromis). 14 drapieżników zadowalająco wypełnia ten baniak, a jednocześnie nadal mam wrażenie, że ryby mają wystarczająco miejsca dla siebie.  
    • Przypadkiem trafiłem na Twoje pytanie, więc pewnie już jest nieaktualne, ale dla porządku odpowiadam. To prawdopodobnie krasnorosty. Zmora w akwariach roślinnych, w Malawi nawet mogłyby nieźle wyglądać. Nie jestem jednak pewien, czy ryby to jedzą, bo jak nie to pewnie zarosną wszystko. Na wszelki wypadek staram się więc, żeby się u mnie nie pojawiły, bo trudno z nimi walczyć.
    • Ja zaproponuję metriaclima estherae red blue, niebieskie samce i pomarańczowe samiczki.  
    • Witaj. Pewnie część odpowiedzi będzie już nieaktualna, ale odpowiem. 1) w takiej sytuacji możesz od razu wpuszczać ryby. Tak na marginesie, nawet gdyby to było zupełnie świeże akwarium, to przy planach jednogatunkowego akwarium mógłbyś spokojnie wpuścić do tego litrażu te kilkanaście sztuk maluchów. Nie byłoby z tym żadnego problemu. 2) testy kropelkowe JBL są chyba najbardziej miarodajne. 3) nochal w takim litrażu mógłby być ok, gdyby nie długość tego akwarium. Tu mam wątpliwości. To mbuna zaliczana do tych większych, a do tego lubiąca sobie popływać. Potrzebuje przestrzeni. Nie jest ścisłym terytorialistą, przywiązanym do jakiejś groty. Nie chcesz saulosi, więc może Pseudotropheus interruptus lub Pseudotropheus sp. "membe deep" lub Pseudotropheus johani. Myślę, że mógłbyś dać do tego akwarium  dwa gatunki. Np. któryś z wymienionych i Labidochromis chisumulae lub Labidochromis sp."perlmut" lub Iodotropheus sprengerae.  Aranżacja super.  
    • Te brązowe to okrzemki. Te zielone to zielenice, które zaczynają przykrywać okrzemki. Okrzemki w końcu przestaną być widoczne,co nie znaczy, że ich nie będzie. Zaczną po prostu dominować inne glony. 
    • Sprzedam w bardzo dobrym stanie dwa filtry AQUAEL ULTRAMAX 1500 wraz z pudełkami i akcesoriami.  Cena za oba to 500 zł. Przesyłka w cenie. Oferta tylko tutaj i tylko dla osób z forum.   🍻  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.