Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam!


Zwracam sie do Was z prosba o porade, mianowicie sytuacja wyglada tak ze na poczatku mialem obsade 6+5, ostatnio udalo mi sie oddac 2 samce wiec teraz mam 4+5, wiem ze to nie jest idealna obsada, ale nie mam juz co zrobic z pozostalymi samcami.

Do sedna, jakis tydzien czasu tema zauwazylem ze samiczki plywaja poobgryzane i dosc wystraszone, z moich obserwcji wynika ze raczej gania je tylko samiec dominat (jako jedyny posiada rewir), ktory gania pozostale rybki po calym akwarium, ale samca nie sa praktyczie wcale poturbowe.


Moje pytaie brzmi, czy jest szans ze sytuacja sie zmieni jezeli np pozbede sie 1 lub 2 samcow, czy problem tkwi w samcu alfa?


Dodam uczciwie ze jezeli bede zmuszony pozbyc sie samca lub samcow to zostanie on usmiercony, poprzez obnizenie temperatury, gdyz nie bede mial z nimi co zrobic, a niechce czekac koleje tygodnie i szukac odpowiedniego kupca, a w tym czasie moje rybki padna z powodu stresu, lub zachoruja np. na martwice pletw.


Pozdrawiam Krzysiek

Opublikowano

ja nie mówię aż tak stanowcze nie w sytuacji kryzysowej...


poczekaj co powiedzą inni, ponieważ nie mam aż tyle doświadczenia, jednak nie odcinałbym się kategorycznie od uśmiercania, jeżeli sytuacja jest na tyle trudna, że wymaga natychmiastowych działań i rzeczywiście nikt nie chce od Ciebie tych samców...


tylko że mój brak doświadczenia na który uczulam raczej dotyczy trudności w określeniu możliwego czasu trwania takiej "sytuacji wymagającej natychmiastowych działań" :wink:

Opublikowano

Wg. mnie są inne wyjścia. Samca można gdzieś przenieść jeżeli aż tak bardzo dokucza. Można także bo rybki młode zmienić wystrój (także da troche czasu), szukać w tym momencie kupca.

Możemy wtedy odwlec czas nawet do miesiąca dwóch tylko trzeba chcieć;)

Opublikowano

No ja też szukałbym innego wyjścia.

Dobrym pomysłem jest zmiana wystroju. Radykalna najlepiej, porobienie jamek, poodzielanie wysokimi kamieniami dna, tak by ryby się nie widziały, gdy przebywać będą w jednym rewirze. Nie wiem jak to inaczej opisać.


Oddać możnaby do sklepu, chociażby za darmo.


Powodzenia!

Opublikowano

oczywiście macie, rację, ale po wyczerpaniu tych propozycji i jeśli nadal nikt nie chce nawet za darmo... to jednak nie popadałbym w skrajność narażając całąobsadę, czy bite samice...

Opublikowano

Czester no nie zachowuj sie jak dziecko, bo ja nie usmierce tych ryb dlatego bo lubie zabijac zwierzaki. Jezeli mialby je komu oddac to bym tak zrobil, juz pozbywajac sie poprzednich 2 samcow jednego wsadzilem gosciowi na sile, a sklepy niechca pojedyczych ryb. Przemeblowanie akwarium mialo miejsce niecaly miesiac temu, bo sytuacja byl podobna skalem w akwarium jest sporo i co za tym idzie kryjowek gdzie chowja sie wystraszone samice. Ja jestem zdecydowany na usmiercenie samca, tylko pytam czy to cos da? Nie mam zamiaru stresowac ryb kolejnymi eksperymentami z wystrojem i zdreczniem samca samic. Jest to radykalne podejscie, ale w tym momencie nie widze innego, a sytuacja ie trwa od tygodnia tylko od kilku miesiecy, a od tygodnia przybrala ona na sile.Wole usmiercic jedna rybke niz pozwolic aby stresowala pozostale , a tym samym przyczynic sie do wiekszej wrazliwosci na choroby i jakies masowe padanie chorych ryb

Opublikowano

Ale bez nerwów. Wszyscy rozumiemy w jakiej jesteś rozterce. A to że podpowiadają Ci żeby spróbowac je oddać to chyba całkiem normalne. Nie wiem skąd jestes, ale jeżeli z okolic Trójmiasta to może dałoby się coś wykombinować...

Opublikowano

Daj ogłoszenie gdzieś na giełdzie czy w sklepie, na pewno ktoś chętny się znajdzie, jeśli nie to możesz mi go wysłać:)

Żywego ofc. :D

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • W  Malawi są granity.  Daj granitowe otoczaki, moim zdaniem najlepiej to wygląda i kosztuje grosze. Zresztą cokolwiek dasz, to nie ma znaczenia,  jak będą dobre warunki to to  pięknie poobrasta glonami i będzie nie do odróżnienia, co tam dałeś. Ważne żeby było dużo i żeby były zakamarki, gdzie  mbuna mogą włazić - uwielbiają to.  Dobrze wyglądają duże głazy - na forum są instrukcje, jak je zrobić. Na zdjęciu  małe kamienie na dole to naturalne otoczaki, te duże to moja produkcja.  Zgadzam się też z lukBB i Bojarem - śnieżno-biały piasek średnio pasuje, bardziej naturalnie wygląda zwykły piasek rzeczny.  Oczywiście każdy ma swój gust i Twój zbiornik ma się podobać przede wszystkim Tobie,  ale Malawi to akwarium biotopowe i dobrze jest je urządzić jak najbardziej naturalnie - wtedy wychodzi zaje*iście.
    • Siema wszystkim. Przymierzam się na zakopanie zbiornika do którego będzie spływać woda że stałej podmiany. Jak powinienem ustawić podmianę w takim zbiorniku - ile litrów dziennie? Chciałem zakopać na podwórku zbiornik 20000L, ale trochę przeraziła mnie cena takiego ustrojstwa.
    • Raczej polecał bym serpentynit. No i jak pisali moi przedmówcy - biały piasek jest do kitu. Ryby się na nim płoszą i widać odchody.  Plusem jest chyba tylko to że się ładnie komponuje z białymi meblami 😜
    • Dodatkowe pytanie, koledzy wyżej mi zwrócili uwagę, że mój wystrój średnio jest fikcjonalny dla biotopu malawi. Mam możliwość wymienić obecne kamyki na łupki w większej ilości. Zauważyłem, że te łupki mają dosyć nieregularne i ostre krawędzie. Pytanie czy takie łupki mogą myć zagrożeniem dla ryb, np. podczas gonitwy ryba przywali w taką ostrą krawędź?
    • A ja chciałbym natomiast zwrócić uwagę na filtrację - czy jest ona dobra i wydajna to sprawdzi się dopiero w praniu 🙂  Po pierwsze filtr UV na starcie nie jest zalecany - niepotrzebnie wydłuży czas dojrzewania zbiornika. Po drugie podwodna deszczownica (tak jak każda inna) tylko spowalnia przepływ wody z filtra, tak samo jak każde kolanko - zdejmij deszczownie, kolanko z wylotu filtra wewnętrznego wtedy uzyskasz dużo lepszą cyrkulację. A jeżeli już o cyrkulacji mowa to zmorą białego piasku będą widoczne odchody, które albo będą zalegać (przy niewłaściwej cyrkulacji), albo będą widoczne w czasie ich przemieszczania się wraz z nurtem wody. Z kolie białe kamienie szybko obrosną glonami (zielonymi albo jak to zwykle zaraz po starcie brązowymi) - ryby to lubią, ale będzie wyglądało to słabo na białym tle - takie uroki Malawi 🙂 
    • @Tomash Wpisz w SZUKAJ słowo ŚMIERDZĄCA , zaznacz WSZĘDZIE . Z najdziesz parę tematów z podobnym problemem. Może tam znajdziesz podpowiedz.  Masz link do strony na wszelki wypadek:  https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=śmierdząca&quick=1  
    • Hej. Dobrze, że wrzuciłeś zdjęcie bo podpowiem Ci w innej kwestii niż pytasz. Nie o parametrach ale też o komforcie dla ryb. Śnieżno biały piasek plus białe kamienie to nie najlepszy pomysł. Każdemu podoba się coś innego, wiadomo gusta są różne ale niestety rybą to się na pewno nie spodoba. Takie kolory będą odbijały mocno światło co wywoła stres u ryb. Nie będą się wybarwiać i na pewno nie będą się czuły dobrze w takiej aranżacji. Kolejna  ważną kwestią jest ułożenie skał. Masz ich za mało i są ułożone zbyt płasko Ryby z grupy mbuna żyją pośród skał, w grotach i na dużych powierzchniach skalnych. Pooglądaj naszą galerię, może będzie dla Ciebie inspiracją do stworzenia czegoś co będzie dla Ciebie ładne a dla ryb funkcjonalne i chociaż trochę będzie przypominać naturę w której żyją. Trzymam kciuki👍
    • Dzięki za odpowiedź, wstawiam zdjęcie dla lepszego oglądu sytuacji.   Jeżeli chodzi o parametry to NO2  i NO3 niewykrywalne w testach, GH*d około 14, KH*d około 10, ph bliżej 7,6 niż 7,8 i CL2 zero.   Jeżeli chodzi o dojrzewanie to cykl biologiczny raczej się zaczął, bo to o czym nie wspomniałem to na początku wrzuciłem dwa sumiki tymczasowo aby produkowały minimalne odchody i też były bakterie w płynie na początku. BTW sumiki się mają dobrze, ale wiadomo suma nic nie zajedzie i nie jest miarodajny.   Kamieni nie chciałbym usuwać raz, że mi się podobają, dwa że dojechałem do końca budżetu. Więc jeżeli nie będę pewien, że są toksyczne to wolałbym ich nie usuwać.   W sobotę jestem umówiony z hodowcą na odbiór gromadki saulosi. Jak oceniacie ryzyko, jeżeli mierzalne parametry wody są ok, węgiel aktywny zainstalowany w filtrze wewnętrznym działa i sumy wyglądają normalnie? Z góry dzięki za pomoc!        
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.