Skocz do zawartości

Przesiadka z 125l do 300l


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam powolutku zbliżam się do finalnej części budowy mojego nowego zbiornika tj 120x50x50. Mój pierwszy "pseudo" biotowy  zbiornik ma około 2 miesiące tetaz. Wszystko działa ok, parametry wody super , biologia ok pysie żyją (nawet tarło było ;D). Teraz do sedna mam już parę rzeczy ustalonych i prawie wykończonych: tj 

Szafka- jest trzeba tylko wzmocnienia dołożyć ( praca na przyszły weekend tj 14-15.04 )

Kamienie -Są  120 kg (szukanie odpowiedniego ułożenia )w zasadzie to głazy :D

Oświetlenie-moduły LED na sterowniku Romka 

Pokrywa - materiały gotowe ( jak zamówię zbiornik wykonam pokrywę z PVC)

Tło - tylko kamienie dociąć i przykleić (najbliższy weekend 7-8.04)

Podłoże-piasek trzeba przywieźć ze sklepu i jest 

Mechanik- jest Aquael turbo 2000 

Grzałka eheim jager  200 W

Pozostaje jednak kwestia paru detali mianowicie : 

Falownik jvp102 czy jebao rw4 ? 

Bilog jaki do końca nie wiem temat poruszony na Facebooku z egon44 .

Teraz tak rozważam czytając forum i opinie o kubelkach że dużo osób jako biologa używa słabszego filtra. I stąd moje pytanie: 

1.Czy mozna użyć ten co teraz mam (eheim Ecco pro 200)? 

2.Czy da radę z biologia ?

3. Jak to wszystko zgrać w czasie jeśli oczywiście tak bym zrobił , to odpalić akwa na mechaniku tylko i później dołożyć obecny filtr czy porostu przerzucić wszystko razem z wodą prawie odrazu ? 

Tu tak na pogladowo mniej więcej to będzie wyglądać kamienie mają po 32-36 cm wysokości IMG_20180330_161727.thumb.jpg.8d1fa80d16393353f43ef168652828bf.jpg

 

 

Edytowane przez Jeb_us
Opublikowano

Witaj Danielu!

4 godziny temu, Jeb_us napisał:

Bilog jaki do końca nie wiem temat poruszony na Facebooku z egon44 .

Teraz tak rozważam czytając forum i opinie o kubelkach że dużo osób jako biologa używa słabszego filtra. I stąd moje pytanie: 

1.Czy mozna użyć ten co teraz mam (eheim Ecco pro 200)? 

2.Czy da radę z biologia ?

Co do sprzętu filtracyjnego itp. to jak wiesz sam są różne opinie na ten temat i wszystko dopiero wychodzi na światło dzienne metodą prób i błędów...

Jeden napisze że filtracja jest wystarczająca,drugi że ona nie wydoli,trzeci napisze że falownik za słaby,następny że jest za mocny itd. :D 

 

Osobiście spróbowałbym z filtracją którą już posiadasz,a potem gdyby były jakieś problemy to bym pomyślał o innym mocniejszym biologu...

Mechanik może zostać moim zdaniem jeśli nie przeszkadza Tobie efekt wizualny...

4 godziny temu, Jeb_us napisał:

Falownik jvp102 czy jebao rw4 ? 

Osobiście wybrałbym RW-4 lub Tunze głównie z względu regulacji przepływu którą możesz dostosować do zbiornika,a nie wspomnę już o ich cichej pracy...

Ja mając kiedyś w swoim zbiorniku falownik JVP zdecydowałem się na zakup RW-4 i do dziś nie żałuję tej decyzji...Miej też na uwadze to że falowniki JVP nie należą do najcichszych(miałem dwa i oba buczały jak traktor),ale są też osoby u których pracował on cicho,ale jak by nie patrzeć każdy jest inaczej wyczulony na głośność ;) 

Są osoby które używają JVP 102 w takim litrażu i też jest ok,wszystko też zależy od tego jak będziesz miał zagruzowany zbiornik...Dasz parę kamieni to JVP może okazać się za mocny...

Twój wybór :) 

5 godzin temu, Jeb_us napisał:

Jak to wszystko zgrać w czasie jeśli oczywiście tak bym zrobił , to odpalić akwa na mechaniku tylko i później dołożyć obecny filtr czy porostu przerzucić wszystko razem z wodą prawie odrazu ? 

Wiesz w tej kwestii są różne opinie i metody...

Ja bym nie ruszał filtracji i odpaliłbym bym ją w nowym zbiorniku...

Dodałbym bakterii aby odbudować biologię w nowym zbiorniku...

Oczywiście w tym czasie wskazane jest monitorowanie parametrów wody (NO3,NO2,NH3/4)...

 

Co do starej wody z pracującego akwarium to dodając ją do nowego baniaka na pewno nie zaszkodzi...Jedni dodają coś starej wody a resztę dolewają świeżej,a inni leją tylko świeżą wodę i odpalają dojrzałą filtrację...

Jak wspomniałem powyżej trzeba monitorować parametry wody...

Tu masz parę przykładowych tematów-

Inni też stosują metodę ponownego startu na wodę amoniakalną 

 

Opublikowano

Niezastapiony Andrzeju

Dzięki ci jeszcze raz stokrotnie za pomoc już wiem co zrobię w sumie bardzo podobnie bym zrobił jeśli nikt by nie pomógł (w co nie wierzę ;)).

Teraz po krótce opiszę co zrobię w punktach .

1.Ustawienie zbiornika podłączenie sprzetu. 

2. Zalanie nowego zbiornika. - sam zbiornik 300l wody docelowo z 220l-240l, więc zaleje że 140 litrów przez ustrojstwo. 

3 . Osiągnięcie odpowiedniej temteratury.

4 . Przełożenie filtra kubełkowe plus dorzucenie bakterii do niego.  Jakiejś nie  dużej ilości . 

5. Wyłapanie pysi i przerzucenie ich do tymczasowego pojemnika na około 30-45 minut tyle pewnie zajmie wszystko.

6.Uzupełnienie ewentualnej brakującej wody poprzez ustrojstwo . Dodanie saulosi gdy woda będzie już na odpowiednim poziomie oczywiście dolewając przez te 30 minut wody ze zbiornika .

7. Piwerko bądź drineczek ;)

8. Po 12 godzinach testy 

9 . Monitorowanie sytuacji 

 

Teraz jeśli myslisz że coś trzeba zmienić bądź dołożyć proszę napisz . Co do mechanika będzie on ukryty tak że go nie zauważysz . Wyślę ci zdjęcia na priv na FB , i oczywiście przeprowadzę foto relacje .

Co do falownika to chyba zrobię tak jak napisałeś jebao rw4, tym bardziej E możesz regulować moc .

Tak myślę czy nie zmienić grzałki na eheim jager 150w. ? 

To chyba tyle jeśli coś haotycznie napisanie bardzo przepraszam.

 

Temat "zmiana akwarium" a dokładniej odpowiedź kolegi pozner

Bardzo pomocna w moim przypadku 

Opublikowano
17 minut temu, Jeb_us napisał:

Tak myślę czy nie zmienić grzałki na eheim jager 150w. ? 

u mnie kolego w 375l grzalka eheim 150w ustawiona na 26 stopni wlacza się moze 3 razy dziennie w mieszkaniu 21-22stopnie tak ze spokojnie daje rade

Opublikowano

Więc sprawa rozwiązana wymienię na 150

1 minutę temu, halabala napisał:

u mnie kolego w 375l grzalka eheim 150w ustawiona na 26 stopni wlacza się moze 3 razy dziennie w mieszkaniu 21-22stopnie tak ze spokojnie daje rade

Dziękuję za pomoc :)

 

Opublikowano (edytowane)

Z mojej strony mogę odradzić falownik jvp, do 325l zakupiłem jvp120, nie wiem czy nie będzie za mocny jak wpuszczę ryby ale jego działanie to porażka, drży i jest baaardzo głośny, nie da się oglądać filmu wieczorową porą,  trzeba wyłączać falownik. 

Co do grzałki to mam ehaim jager 150w z tym że na dojrzewanie zbiornika ustawiłem temp nieco wyższą bo 28 stopni - nagrzewa do 29, w domu nigdy nie spada poniżej 22°C mimo to grzałka działa dość często ale bez problemu utrzymuje zadaną temp, być może jak zmniejszę na 26 to będzie rzadziej grzała

Edytowane przez radecki
Opublikowano

tak jak wyrzej pisalem u mnie ta grzalka daje rade a w domu mam 22 stopnie faktycznie zapomnialem napisac  ze podczas dojrzewania ustawilem na 30 stopni i grzala prawie na okrągło tylko do 29stopni wiecej nie dala rady

Opublikowano

Dziękuję za info ja planuję utrzymać temperaturę ok 26-27 at więc powinna być ok z tym że ja będę miał bardziej przenosiny więc nie będę miał stricte dojrzewania zbiornika 

  • 1 miesiąc temu...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.