Skocz do zawartości

Nowe akwarium 300x70x60 ~1200 l


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam serdecznie,

Posiadałem akwarium 100x50x50 w którym pływały sobie maingano i gold bary, nastała jednak przeprowadzka do nowo wybudowanego domu i akwarium już niestety jej nie przeżyło, rybki znalazły nowy dom a ja się przymierzam do czegoś konkretniejszego. Myślę o akwarium 200x60x60 lub 250x60x60 z non-mbuną.

Pierwsza rzecz jaka mnie intryguje to jak z wytrzymałością konstrukcji domu przy takim ciężarze ? Miejsce w którym ma stać akwarium znajduje się nad piwnicą, niby wszystko jest zazbrojone i grubo nalane betonu ale wolę się upewnić, ale tak na chłopski rozum ten ciężar rozkłada się na dość dużą powierzchnie.

2) to czy warto inwestować w przednią szybę w opti white ?

3) jaki jest polecany sklep lub szklarz (mieszkam w małopolskim) który przyjedzie i sklei takie akwarium na miejscu oraz wykona mi półkę pod akwarium i da na to wszystko gwarancje

4) w takim pokaźnym akwarium lepiej zrobić belkę oświetleniową czy robić całą pokrywę i tam montować ledy do oświetlenia ?

5) filtrację wody, myślę o narurowcu takim jak w tym filmiku

6) No i jescze jaką obsadę predatorów mi polecicie ?

Z gry dziękuję za pomoc

Edytowane przez eublefar
Opublikowano
16 minut temu, eublefar napisał:

Pierwsza rzecz jaka mnie intryguje to jak z wytrzymałością konstrukcji domu przy takim ciężarze ? Miejsce w którym ma stać akwarium znajduje się nad piwnicą, niby wszystko jest zazbrojone i grubo nalane betonu ale wolę się upewnić, ale tak na chłopski rozum ten ciężar rozkłada się na dość dużą powierzchnie.

Dokładnie tak jest, jak piszesz po chłopsku. Mógłbyś się zastanawiać, gdybyś stawiał akwarium 60x60x250.

2) Moim zdaniem przy grubości szyby 12mm. a taka pewnie będzie, nie warto inwestować.

3) Każdy szklarz przyjedzie i sklei, wszystko to kwestia ceny. Masz pewnie u siebie szklarzy, ale z zewnątrz może być Myciok, Akwarium Szczecin, E-rybka, Dobre Akwaria.

4) Kwestia wyboru. Mam teraz oświetlenie pod pokrywą, ale przy restarcie zamierzam zrobić koronę i oświetlenie podwiesić niezależnie. Po pierwsze ograniczę wpływ wilgoci na nie, a po drugie zwiększę możliwości modyfikacji ustawienia światła.

5) Filtracja to kwestia wyboru. Narurowiec jest dobrym rozwiązaniem. Szczegóły omówisz w odpowiednim dziale.

6) Obsada też w innym dziale i innym wątku. Tu już koledzy predatolodzy się wypowiedzą.

Opublikowano

Dziękuje pięknie za odpowiedź. Kwestia wytrzymałości rozwiązana.

Odnośnie pkt 4) się muszę poważnie zastanowić, co rozumiesz przez koronę ? Takie podwieszone oświetlenie super sprawa, muszę koniecznie przemyśleć.

Jeszcze się zastanawiam czy robić 2 mery długie czy iść na całość i robić 2,5 metra ?

Opublikowano
7 minut temu, eublefar napisał:

Odnośnie pkt 4) się muszę poważnie zastanowić, co rozumiesz przez koronę ?

Korona czyli pokrywa bez "dachu". Zabezpiecza to przed wyskakiwaniem ryb.

10 minut temu, eublefar napisał:

Jeszcze się zastanawiam czy robić 2 mery długie czy iść na całość i robić 2,5 metra ?

Idź na maxa. Przekonasz się, że za jakiś czas nawet te 250cm. okaże się za małe. Rób największe jakie możesz. Wysokość też daj 70cm.

Opublikowano

Witaj tak jak Pozner piszę

Idź na całość i bierz 2,5 metra a jeżeli masz miejsce to jeszcze dłuższe i głębokie też bym zrobił 70cm

Opublikowano

Kolego Pozner, rozumiem że myślałeś o czymś takim ?

Ok koledzy no to będę robił 250 cm, wysokie na 70. Jakiej grubości szkło do takiego baniaka ? Tak jak pisałeś 12 mm ?

korona.jpg

Opublikowano
23 minuty temu, eublefar napisał:

Kolego Pozner, rozumiem że myślałeś o czymś takim ?

Dokładnie tak.

24 minuty temu, eublefar napisał:

Jakiej grubości szkło do takiego baniaka ? Tak jak pisałeś 12 mm ?

Tu już fachowcy muszą się wypowiedzieć, ale myślę że przy wysokości 70cm. będzie konieczne szkło 15mm.

Opublikowano (edytowane)

Tak patrzę na kalkulator na stronie mycioka i jest kosmiczna różnica w cenie między 250x60x60 i szkło 12 mm a 250x60x70 i szkło 15 mm, różnica ponad 2 tyś zł a to jest sporo.

Więc jak zostawię opcje 250x60x60 i 12 mm powinno być ok ?

 

Dodatkowo jeszcze mam pytanie czy filtr narurowy to konieczność ? nie ma innego rozwiązania ? np hagen fx6 + hydor 450 tka ?

Edytowane przez eublefar

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.