Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Bardzo fajnie czytało się Twoje spostrzeżenia. Mam ten gatunek niecały rok.  Nabyłem je całkiem przypadkowo, kiedy zwiedzałem już nieistniejący sklep. Wiedziałem jak wygląda, a że w akwarium wyróżniały się okazy większe kupiłem jedną rybę dużą i dwie małe. Już po niedługim czasie okazało się że mam samca i dwie samice. Jeszcze nie całkiem wybarwiony i mały samiec podchodził do tarła.W moim zbiorniku przebywały raczej spokojne ryby i może to powodowało że ryba czuła się swobodnie.. Kolejne tarło odbyło się po miesiącu, po naciskach znajomego postanowiłem odłowić jedną  z dwóch samic. Kupiłem zbiornik tarliskowy i umieściłem w nim inkubująca samicę . Nie trzeba było długo czekać a pojawiły się młode, od tarła do wypuszczenia młodych upływa 20 dni. Początkowo małe rybki przebywały na dnie zbiornika, były stosunkowo niewielkie i nie pobierały pokarmu. Gdy podchodziłem do zbiornika zauważyłem że samica próbuje nieudolnie pochwycić swoje młode, nie ma wprawy . Ciekawy jestem jaka będzie jej opieka  przy kolejnym tarle.Narybek ma kilka dni i bardzo szybko rośnie. Z dnia na dzień widać jak młode przybierają na wadze. Młodym standardowo podaję świeżo wyklutego solowca na przemian z pyłem dla narybku.
Ryba bardzo ciekawa, zamierzam pozostawić sobie kilka samców. Mam nadzieję że tak jak napisałeś będzie to możliwe. Na pewno fotografia nie oddaje ubarwienia tych ryb, głowa ma opalizujący kolor co nadaje jej dodatkowego uroku.
Poniżej słabej jakości fotki, pozdrawiam :)

IMG_3847.JPG

IMG_3845.JPG

IMG_3885.JPG

  • Lubię to 3
  • Dziękuję 1
  • 2 lata później...
Opublikowano

Pozwolę i ja się podzielić swoimi spostrzeżeniami odnośnie hodowli tego gatunku, mimo iż moje doświadczenie jest niewielkie, ryby mam od marca tego roku. Zdecydowałem się na ten gatunek będąc pod wpływem wpisów guru tego forum "Harisimi", czego nie żałuję. Ryby po wpuszczeniu do akwarium wyglądały tak. Na zdjęciu samiec, który został alfą i samica

520056003_Placidochromisblueotter8cm20_03_2020.thumb.jpg.ef7fd5b4d1d1247f885ee1077a011e9f.jpg

Na tle reszty obsady samce "blue otter" od razu zwróciły moją uwagę jako ryby z potencjałem. Układ był 2+4, niestety jedna samica padła i jest 2+3. Samice nie są męczone, jak to często bywa w przypadku innych gatunków z Malawi, szczególnie Mbuna. Na tle pozostałej obsady Placki były największe, dlatego też po miesiącu wyłonił się samiec alfa, który niepodzielnie rządzi zbiornikiem do tej pory. Przy pierwszym tarle wszystkie 3 samice inkubowały, niestety ani jednego młodego nie ujrzałem na oczy. Podczas tarła samiec zajmuję 2/3 akwarium i zaprasza samice do swojego gniazdka. Dobrą decyzją było położenie pod kamienie płyty plexi 3mm zamiast polecanych tzw. kratek do zlewozmywaków. W moim przypadku byłaby to totalna porażka, ponieważ podczas przygotowań do tarła samiec potrafi wybrać piasek do zera w gnieździe. Po pierwszym tarle do głosu doszedł samiec beta, który postanowił zawalczyć o miano alfy. Poniżej fotka pokazująca pojedynek.

20_05_2020.thumb.jpg.fb8fbe673a939daa3f00b0b4fa1b0ec3.jpg

1644871962_walkasamcw.thumb.jpg.a3e835390dde065a0d016dfbe36acfeb.jpg

Przyznam szczerzę, że kibicowałem samcowi Beta, żeby zdetronizował Alfę. Niestety okres równowagi trwał krótko, około 2 tygodni, i od tego czasu samiec beta się mocno gnębiony przez Alfę. Poniżej zdjęcia jak wyglądają samce:

1323961714_Placidochromisblueotter10cm15_08_2020.thumb.jpg.2330cd897a713368c74970a63ffc1840.jpg

1362376987_Placidochromisblueotter10cm15_08.2020samiecbeta.thumb.jpg.09c39e2dcd50d39f4d381e3c04817763.jpg

Po cichu liczę na to że samiec beta jeszcze pokaże rogi, ale obiektywnie myśląc, będzie ciężko. Samiec Alfa sporo swojej energii poświęca samcowi Beta, dlatego pewnie samice mają lekkie życie przy nim. Samiec Beta jest goniony regularnie przez Alfę, ale z kulturą i nie ma mowy o zabijaniu. Czasami Alfa zagoni Betę w róg akwarium i tak stroszy płetwy, żeby pokazać kto tu rządzi, jak na fotce poniżej.

704678857_15_08.2020blueotteralfaibeta.thumb.jpg.4a22486fdad3cb17e74a7ab26ce4812c.jpg 

Generalnie uważam, że samce Placidochromis " Blue otter" to najpiękniejsze ryby z biotopu Malawi i chciałbym zawalczyć o wybarwienie więcej niż jednego samca. Tak sobie pomyślałem, że jakbym wpuścił do akwarium jeszcze minimum dwa samce, to może agresja na tyle by się rozłożyła, że pozwoliłaby wybarwić się większej ilości samców. Poniżej zdjęcie inkubującej w tej chwili samicy, może odchowie małe i kto wie :)

1630267125_inkubujcasamica15_08_2020.thumb.jpg.18f7e0d25db84f467484804cd11e4015.jpg

 

  • Lubię to 8
  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano
  W dniu 17.01.2021 o 20:42, darianus napisał(a):
Jak byś chciał to mam sporo młodzieży po moim pięknym samcu blue otter. Mogę Ci sprezentować gotowy układ 3+5/6 w gratisie. Mam w akwarium 112l dwa mioty. Nie gwarantuję jednak jakości, ponieważ nie jestem hodowcą.
 
83569207_Placidochromisblueottermodziedwamioty17_01_2021.thumb.jpg.8bae45ed54c8947f044001990e5f2a24.jpg
Skąd pochodzą Twoje dorosłe ryby?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Domyślam się dlaczego @Bartek_De dopytuje o pochodzenie rodziców. Zapewne chodzi o te kropki. Moje małe od Tan Mal nigdy kropek nie miały. Nawet w stresie bezpośrednio po transporcie. Dorosłe samice również kropek nie miały. Pamiętam, że chyba na facebooku toczyła się dyskusja na temat różnic w kolorystyce różnych samców, w tym mojego (aktualnie Bartka) i kolegi @darianus. Dla jasności dodam, że nie twierdzę że jest coś z nimi nie tak. Może to wariant geograficzny którego nie znam.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Ja mam pewnie Placidochromis "blue otter" otter point, a Wy macie odmianę Tsano Rock. Poniżej link, gdzie jest rozróżnienie odmian. Na zdjęciu samicy widać lekkie pozostałości po kropkach. U mnie u niektórych już nie widać kropek, to zależy od nastroju. Nie wiedziałem, że tsano rock od małego nie mają kropek.

https://www.barschkeller.de/cichliden/placidochromis

 

  • Lubię to 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam serdecznie, mam zapytanie odnośnie czegoś, co porasta kamienie w moim malawi.  Jeśli chodzi o temat glonów i tego typu rzeczy jestem zielony w temacie. Moje akwarium etap okrzemków przerabiało dosyć dawno temu i wyglądało tak: Długo chodziło bez mieszkańców. Po około roku, gdy kamienie były już czyste wpuściłem ryby. Wydarzyło się to dwa tygodnie temu i akwarium z takiego: zmieniło się na takie: Na żywo dużo lepiej widać zieleń, jest jej bardzo dużo. Podejrzewałem, że jak zasiedlę akwarium to pojawią się też glony. Dodatkowo akwarium stoi na przeciwko okna północnego więc dostaje sporo światła. Nie mniej jednak nadal zastanawia mnie czy to mogło stać się tak szybko. To, co skłoniło mnie do napisania tego postu to dziwne punkty na omawianych kamieniach. Występują z różnorodną częstotliwością i odbiegają kolorem od reszty zielonych porostów na kamieniach. Tutaj fotki: Chodzi mi o te niebieskawo-zielonkawe kropki. Jestem wzrokowcem a ten kolor wydaje mi się mało naturalno-bezpieczny(?) I zacząłem się lekko martwić. Wolę dmuchać na zimne i dowiedzieć się od ludzi bardziej doświadczonych. Co to może być? A przede wszystkim czy to powód do zmartwień? Jak mówiłem - o ile ryby i samo malawi pod względem wiedzy nie jest mi obce tak glony to inna para kaloszy. Z góry dziękuję za pomoc. 
    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
    • Tego nie wie nikt.  Zależy od układu skał, przebiegu filtracji, pokarmów, ryb itp itd Jeżeli z czasem będziesz miał problem to dokupisz i tyle Polecam Tunze 6045
    • Podłącze się jeśli można z pytaniem. Czy do moich 300 L jak będzie Malawi potrzebny mi cyrkulator? Jako filtr mam JBL e1502 i napowietrzacz w obecnym(pustym jeszcze akwarium ale zalanym).
    • Witam Czy ktoś kto ma Malawi korzysta może z worków SZAT jako medium filtracyjne? Bo mam kupione, jeszcze nie użyte, z myślą o poprzednum roślinnym i zastanawiam się czy nie włożyć tej żywicy do filtra. Podobno świetnie obniża to No3. Tak przynajmniej twierdził facet który zajmuje się hodowlą paletek. Ale czy moge to użyć również do Malawi?  
    • Skoro jeden pokarm jest dobry dla wszystkich ryb to jak ma się do tego obsada niepasująca żywieniowo...
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.