Skocz do zawartości

Obsada do nowego 240L


karolus

Rekomendowane odpowiedzi

Gdzie bym nie patrzyl to wszedzie jest ta sama informacja. Wedlug Koningsa maylandia, pseudotropheus i metriaclima estherae to ta sama ryba.

Scientific Name: Metriaclima estherae (Konings, 1995)
Common Name(s):
English Red Zebra
Synonym(s):
Maylandia estherae (Konings, 1995)
Pseudotropheus estherae Konings, 1995

 

Edytowane przez SlavekG
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, karolus napisał:

Jak w tytule, proszę was o sprawdzenie tego co wymyśliłem odnośnie karmienia

Najpierw obsada:

9x pseudotropheus elongatus mphanga
10x labidochromis careuleus
1x cynotilapia afra jalo
6x Metriaclima Koningsi (membe deep)
6x Labidochromis Hongi Red
6x Pseudotropheus Redred

Wiem że za dużo, ale albo będzie redukcja, albo dobry argument do rozmów w domu o większym zbiorniku ("chciało się tylu kolorowych rybek to teraz trzeba im większy domek zapewnić" :))

Obsada dużo za duża i do tego wszystko pomieszane żywieniowo  :e_confused: ,a nie wspomnę już o tym że Metriaclima estherae red red(nie ma czegoś takiego jak Pseudotropheus red red) nie nadaje się do tego litrażu...

Wpierw dobierz z głową obsadę,a potem pomożemy z dietą dla ryb...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie, pisałem już że zdaje sobie sprawę z tego że rybek jest za dużo na ten litraż, ale są bardzo duże szanse że w ciągu kilku miesięcy będę miał zbiornik w okolicy 500L (180x50x60), może zrobiłem błąd ale wydaje mi się że lepiej teraz wpuścić trochę więcej maluchów a potem je przenieść do większego zbiornika, niż po przeprowadzce do większego dopuszczać maluchy do już wyrośniętej obsady.

Jeśli moje plany nie wypalą to mam gdzie rybki oddać w dobre ręce do sporego zbiornika, więc myślę że nic złego im się nie stanie.

Natomiast czymś je żywić przez ten czas muszę i tu liczyłem na waszą pomoc, bo nie jestem pewny ani pokarmów jakie zgromadziłem ani przede wszystkim ilości jaką powinienem podawać jednorazowo. Z jednej strony zakładam że w biotopie malawi obowiązuje również zasada znana mi z innych zbiorników że lepiej rybki przegłodzić niż przekarmić, ale chciałbym wyśrodkować podawaną ilość pokarmu nie wpadając w skrajności. 

Btw, przeczytałem jeszcze raz wątek o karmieniu yellow i mimo wszystko wychodzi mi że połączenie ich z roślinożercami nie jest aż taka tragedią, zakładając stosowanie pokarmów premium (kilka osób pisało tam że ma lub nadal ma podobne połączenie gatunkowe). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie..po to został temat wydzielony abyście o obsadach pisali tutaj a o karmieniu w temacie który już istnieje. Trzymajcie się zasad. Jeszcze raz przeniosę ale następnym razem będę usuwać posty nie dotyczące tematu.

 

 

Edytowane przez AndrzejGłuszyca
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Na jednym ze zdjęć dwa samce acei. Samice mają mniej zaostrzone płetwy grzbietowe. Na zdjęciu z Fire Fisch to nie jest Red Red, ma za bardzo szpiczastą łepetynę  Reszta poza acei non mbuna  czyli nie moja bajka i nie podpowiem
    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
    • widzę, że w ofercie jest dostępny, pytałeś p. Jacka? https://pielegniceafrykanskie.pl/   tak gwoli ścisłości maingano od wielu lat nie jest już melanochromisem, prawidłowa nazwa tego gatunku to Pseudotropheus cyaneorhabdos
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.