Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
11 minut temu, Pakoskila napisał:

Otwór ma 3,7 cm na 4.7 cm i są po dwa na stronę tak jak napisałeś... więc chyba 16/22 się powinien zmieścić... nawet w wersji plastikowej - nie giętkiej. Poza tym, w rozmiarze 150x50 Aquael pokryw aluminiowych nie ma.

Problemem jest to, że rurki Eheima są tak wyprofilowane, że przy montażu zasysowej rurki przelewowej w otworze pokrywy, kolanka nie jesteś w stanie tak obrócić, żeby przeszedł przez ten otwór (rurka klinuje się po prostu w otworze). Nie testowałem wytrzymałości tych plastików, z których wykonane są  rurki  Eheima i nie ściskałem ich, żeby na siłę przepchnąć przez otwory i użyłem rozbieralnych złączek Eheima Installation Set (myślę, że zestawy przelewowe Aquaela również będą pasować). Chodzi po prostu o to, żeby w otworze w pokrywie umieścić część zasysu, a następnie rozbudować zasys.

Eheim-Install-Set-1-0_65-inch-(Suction)-99.thumb.jpg.18f540a6da7076c8eac6bbcb4d607068.jpg

 

Jeśli chodzi pokrywę Aquaela to na pewno pokrywy aluminiowe o wymiarach 150x50 zawierają zestawy Aludecor 375. Nie mam natomiast wiedzy, czy te pokrywy są sprzedawane tylko w zestawie z akwarium, czy można je kupić oddzielnie. Aquael i Diversa nie są jedynymi producentami pokryw więc jeśli się zdecydujesz na innego producenta to na pewno znajdziesz coś godnego uwagi.

Opublikowano
5 godzin temu, Post_Mortem napisał:

Nie jestem specem od konstrukcji akwariów, ale pierwsze co się rzuca w oczy to brak wzmocnień wzdłużnych. Jak rozumiem była to przemyślana i świadoma decyzja ?

 

Tak świadoma, budował je facet co od 30 lat w szybach robi.... skleił większość zbiorników w oceanarium gdyńskim więc chyba wie co robi....a jak coś mieszkanie ubezpieczone i zrobi się od nowa z remontem gratis ;)

Od roku u znajomego działa akwarium 200x50x60 też pełne optiwhite i też 12 mm i też bez wzmocnień bocznych ale z dwiema poprzeczkami 30 cm, a ja mam tylko jedną.... więc skoro tamto wytrzymuje to moje tym bardziej.

4 godziny temu, Post_Mortem napisał:

Odnośnie Eheima 2180 parametr 1700 l/h to wydatek pompy - jeden z naszych forumowych Kolegów kiedyś testował ten sprzęt i rzeczywisty przepływ przy zastosowaniu metrowej długości węży i po zasypaniu ceramiką wynosiła około 1200 l/h, ale jeśli filtr miałby pełnić funkcję filtra biologicznego oraz wspomagającego cyrkulację to będzie OK. Na pewno nie zapychałbym go takim rodzajem i taką ilością złoża jak napisałeś, tylko wrzucił 2-3 litry ceramiki i na tym poprzestał. Według mnie cena za ten sprzęt jest kosmiczna, ale kto bogatemu zabroni ;-) Na pewno będziesz zadowolony z tego sprzętu bo co Eheim to Eheim. Musisz tylko pomyśleć o jakiś prefiltrach (albo bezpośrednio na zasysy w akwarium , albo wersja z prefiltrem  narurowym), żeby nie trzeba było często otwierać takiego kolosa w celu usuwania z niego zalegających odchodów. Wykorzystałbym fakt, że filtr ma 2 zasysy i umieściłbym je po przeciwnych stronach akwarium.

Eheim ma 3 koszyki po 4 litry.... i tylko własnie dlatego go kupuje żeby mieć dużą biologiczną filtracje której nigdy nie za dużo 12L tego 4in1 Azoo powinno dać spokojnie rade z takim baniakiem i nie wyobrażam sobie sytuacji ze ładuje ceramika jeden kosz a pozostałe zostawiam puste.... albo wszystko albo nic... ale tak jak napisałeś kto biednemu zabroni bogato żyć ;)

A co do prefiltrów to musiałbym dać dwa bo 2180 ma dwa wloty.... I pewien Pan co siedzi w branży już też X lat i prowadzi mega duży sklep z akcesoriami do akwarium, powiedział mi jak akwarysta a nie jak handlowiec, bo pewnie z miła chęcią by mi prefiltry sprzedał (HW-603A) i mu wierze, że lepiej czyścić co 3 miechy ten kubeł 2180 niż co tydzień te prefiltry bo baaardzo szybko by się zapychały przy przepływie tego filtra.

5 godzin temu, Post_Mortem napisał:

Z zakupem cyrkulatora wstrzymałbym się na razie bo może się okazać niepotrzebny. Zbyt duża cyrkulacja w akwarium nie jest pożądanym zjawiskiem bo zrobisz wirówkę i nieczystości będą pływały po całym akwarium i nie będą zasysane przez mechanika.

W 150x50x70 montują cyrkulatory 5600-5800 L/h i jakakoś wirówki nie ma..... Ten model Cyrkulatora ma 120 stopni wylot wiec nie ma tam mega ciśnienia przy 3400L/h albo 4800. A trochę wody jest do "przepchnięcia" z lewej do prawej do wlotu do biologa i mechanika.... a jak będzie latać syf po akwarium to prędzej czy później jakiś filtr to wyłapie...chyba ;) 

Opublikowano

Zrobisz oczywiście jak uważasz, ale czytając Twoje wypowiedzi odnoszę wrażenie, że nie za bardzo rozumiesz mechanizmy, na jakich działa filtracja mechaniczna i biologiczna oraz czemu służy każda z nich. Na forum masz mnóstwo tematów w tej materii, wystarczy tylko trochę poczytać. Twój portfel - Twoja kasa, ale pomimo wpompowania konkretnej gotówki w ten cały sprzęt obawiam się, że nie będziesz zadowolony ani z czystości w akwarium ani z parametrów wody. Na początek życzę miłej lektury na forum.

Opublikowano
25 minut temu, Pakoskila napisał:

A co do prefiltrów to musiałbym dać dwa bo 2180 ma dwa wloty.... I pewien Pan co siedzi w branży już też X lat i prowadzi mega duży sklep z akcesoriami do akwarium, powiedział mi jak akwarysta a nie jak handlowiec, bo pewnie z miła chęcią by mi prefiltry sprzedał (HW-603A) i mu wierze, że lepiej czyścić co 3 miechy ten kubeł 2180 niż co tydzień te prefiltry bo baaardzo szybko by się zapychały przy przepływie tego filtra.

A ten Pan z branży to toaletę spłukuje jak się zaczyna przepełniać czy po każdym użyciu? Dlaczego chcesz trzymać odchody w obiegu? Nie poradzisz sobie z NO3 i PO4, a co za tym idzie zapomnij o dobrej kondycji ryb i klarownej wodzie. Przemyśl jeszcze raz ten temat.

Opublikowano
27 minutes ago, Pakoskila said:

A co do prefiltrów to musiałbym dać dwa bo 2180 ma dwa wloty.... I pewien Pan co siedzi w branży już też X lat i prowadzi mega duży sklep z akcesoriami do akwarium, powiedział mi jak akwarysta a nie jak handlowiec, bo pewnie z miła chęcią by mi prefiltry sprzedał (HW-603A) i mu wierze, że lepiej czyścić co 3 miechy ten kubeł 2180 niż co tydzień te prefiltry bo baaardzo szybko by się zapychały przy przepływie tego filtra.

Czyszczenie prefiltrów ma na celu usuniecie kup z obiegu wody w akwarium. Jesli kubel bedziesz czyscic raz na trzy miesiace, to znaczy ze w miedzyczasie bedziesz przepuszczac wode przez rybie odchody. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.