Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dlatego ja jadę do spirulinie JBL, do tego czosnek z tropicala, teraz jeszcze tropical z czarnej serii, a ryby to prawie skaczą podczas karmienia - jakiś czas temu jak dawałem jeść to jeden osobnik postanowił jeść na szybie nakrywkowej ?

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, Mortis napisał:

Dokładnie, nie wiem czemu ludzie przepłacają za markową spirulinę jak mają Tropicala. Myślę, że panuje ogólna awersja do Tropicala.

Z pierwszym się nie zgadzam   bo markowa spirulina  premium to nie wyłącznie oryginalna OSI  a ta HS  nie jest nawet premium.

Jest wiele spirulin premium

Tu droższa premium  Tropical

http://allegro.pl/tropical-spirulina-super-forte-36-1000ml-190gr-i7138485855.html

 a tu premium  spirulina  ON - tańsza od Tropicala  - czy lepsza? -  na pewno.

https://www.akwarystyczny24.pl/ocean-nutrition-spirulina-flakes-1l-156g-wysokiej-jakosci-spirulina-dla-ryb-akwariowych-stymulujaca-kolory-zdrowie-i-wzrost-p-2435.html

 

Moim zdaniem Tropical na tą awersję do ich pokarmów sam sobie zapracował przez lata i dopiero od nie dawna pracuje nad zmianą wizerunku tymi nowymi produktami, ale dalej nie wycofał tych badziewiastych  -  zapewne bo tanie.  Nie  można jednocześnie produkować Mercedesa i Dacię .

Mercedes straci na wizerunku a Dacia nie będzie Mercedesem. To samo z tymi karmami Tropicala.

Po pierwsze jak się przez lata produkuje  przeciętne a nawet kiepskie i tanie pokarmy  a tylko kilka jest bardzo dobrych to nie wyrabia marki i dobrej opinii o firmie i jej produktach.

Długi czas karmiłem tropsy tą spiruliną Tropicala Super Forte 36 %  ale jak znalazłem tańszą a zdecydowanie lepszą od Tropicala :Dto zamieniłem.

Ta ON spirulina nie ma 36%  i to chwyt z lat 60tych ubiegłego wieku. teraz w internecie jest wszystko i wiadomo że ta Tropicala na prawdę ma tylko  2-3 % koncentratu 36% procentowego więc czystej spiruliny zawiera 1-2 % . To że barwnika zielonego dorzucą by był mocny zielony kolor to oszuka laika - ktoś kto się interesuje pokarmami czyta ich skład i z czego ten skład wynika  - to kupi ten produkt który jest dokładnie opisany bez ściemy i przemilczeń.

Mnie taki zapis na Tropicalu nie satysfakcjonuje

" GWARANTOWANA ANALIZA: białko surowe min. 45.0%, tłuszcz surowy min. 6.0%, włókno surowe max. 3.5%, minerały max. 7.0%, wilgotność max. 6.0%. 

 

 

ale taki opis i link do karty produktu - zachęca do kupienia właśnie tego.

https://www.akwarystyczny24.pl/ocean-nutrition-spirulina-flakes-1l-156g-wysokiej-jakosci-spirulina-dla-ryb-akwariowych-stymulujaca-kolory-zdrowie-i-wzrost-p-2435.html

 

Ryby nie są głupie tą ON chętniej jadły niż Tropicala ale można je oszukać atraktorami smaku. To rzucanie się na pokarm to tylko jeden z wielu czynników tworzących dobrą karmę premium.

Próbowałem dawać tropheusom tą ich nowość premium

TROPICAL soft line AFRICA HERBIVORE

ale od razu dostały długich odchodów więc wywaliłem na szczęści tylko próbkę.

 

 

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano

Tylko Heniu wagowo jest różnica temu ceny inne. Jednak źle się wyraziłem miałem na myśli przepłacanie za OSI/HS. 

Osobiście to jednego i drugiego pokarmu bym używał. 

Używałem i Herbivore i Carnivore nie zauważyłem by u mnie ryby zmieniły konsystencję kupy :)

Opublikowano

A ja tam nie patrzę na skład. No może nie tak jak inni. ;) To jest tak jak z jedzeniem dla ludzi. Zaczniesz czytać etykiety to przestaniesz jeść.

Kupuję najmniejsze opakowania i podaję rybom. Jak się skończy to szukam czegoś nowego.

Opublikowano
21 godzin temu, Jerry_jerry napisał:

A ja tam nie patrzę na skład.

Dobrze jest wiedzieć czym powinny być karmione ryby, przynajmniej czy ryba należy do grupy roślinożernej czy mięsożernej.
Rozumiem że za dietę Twoich ryb odpowiada sprzedawca.:D

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)

Proszę jeszcze raz przeczytać to co napisałem i nie wyrywać słów z kontekstu tudzież warto czasami chwilę dłużej zastanowić się co ktoś mógł mieć na myśli pisząc danego posta. Wiem doskonale, że mam pokarm mięsny i roślinny. Taki obraz w zupełności mi wystarcza. Nie muszę z lupą zagłębiać się ile w danym pokarmie jest spiruliny w spirulinie. Jeżeli pokarm jest roślinny i zawiera spirulinę to mi taki skład wystarcza. Nie bawię się w dietetyka, który dokładnie rozpisuje skład danego produktu, rozkłada go na czynniki pierwsze bo przecież ten ma o 1% więcej tego a drugi ma o 2% mniej tamtego. Co to da? Nic. Nie warto ufać w 100% tego co pisze dany producent na opakowaniu. Napisać i sprzedać można wszystko a jeżeli ryby konkretny pokarm jedzą, nie chorują to po co doszukiwać się niuansów.

17 minut temu, piotriola napisał:

Rozumiem że za dietę Twoich ryb odpowiada sprzedawca.:D

Za dietę naszych ryb nie odpowiada sprzedawca ale producent. Komu jak nie producentowi musimy zaufać przy wyborze pokarmu? Musimy wierzyć w to co piszą bo nikt z nas dokładnie składu danego pokarmu nie sprawdzi.

Na drugim miejscu przy wyborze pokarmu musimy zaufać sobie. Przeczytaj tematy jakie pokarmy są polecane na forum przez użytkowników gdy ktoś pyta się o wybór diety. Ciągle to samo - Naturefood, O.S.I. i tak wkoło Macieju. Dopiero ten temat otworzył nowe horyzonty. Niby ciągle te same ale jak zaczniesz drążyć temat to okazuje się, że na wiecznie poniżanym Tropicalu userzy też jadą. Ocean Nutrition też nie jest polecany a jak się okazuje to kolega Henryk już od dawna ich spirulinę stosuje. Omega One również paru stosowało. JBLa też za dużo nie stosuje a okazuje się, że to również dobry pokarm. Drążmy, drążmy a okaże się, że i Sery pokarm też jest powszechnie stosowany tylko wielu boi się przyznać żeby nie być wyśmianym.

Edytowane przez Gość
Opublikowano

Ocean Nutrition chyba od niedawna jest ogólnie dostępny na naszym rynku, temu nie był często polecany. Reszta pokarmów jest polecana bo jest sprawdzona. Jbl czy Sera może i są dobre, ale nigdy ich nie używałem więc jak mogę je komuś polecić. Piszesz, że ludzie pewnie ich używają, ale boją się przyznać. Jeśli ktoś takiego pokarmu używa to niech zrobi test, pokarm ryby kilka tygodni wtedy będzie miał argumenty aby obalić tezy przeciwników, że to są pokarmy słabe. 

Jeśli ktoś pyta o dietę, pokarmy, to taką informację uzyskuje o danych markach wartych zakupu. Pokarmy te były testowane, używane przez kilka lat i ludzie, którzy je stosowali wiedzą jak ich ryby się po nich zachowują.

Taki Hikari przez jednych jest polecany inni omijają go bokiem. NLS czy Dainichi też są polecane ale weź je dostań w Polsce. Są pojedyńczy sprzedawcy, u których je kupisz, ale nie każdy wie gdzie szukać. Omega One też nie jest łatwy w dostaniu, a moim zdaniem jeden z fajniejszych pokarmów na rynku i wielokrotnie przezemnie polecany. 

 

Opublikowano

Ale testy nie są miarodajne. Co z tego, że ja napiszę, że od dwóch miesięcy stosuję spirulinę Ocean Nutrution? Od ponad miesiąca Tropical Super Forte? Jak dla mnie te pokarmy są o niebo lepsze niż taka mąka OSI. Mogę polecić zarówno ON jak Tropicala jednak może się zdarzyć, że u innego usera, który zacznie stosować te pokarmy wystąpi bloat itd. Nie wiemy jak kto karmi. Ile dla danej osoby to szczypta? Ryby też mamy z różnych źródeł. Przecież z ludźmi jest tak samo. Na zapytanych 100 osób 99 odpowie, że pieczarki to super przysmak i mogą je jeść kilogramami. Ja natomiast nie lubię grzybów i dla mnie są ohydne. Zatem jaki z tego wniosek? Jeść czy nie? Warto to polecać czy nie? 

Problem jest inny. Nie wstydźmy się wypowiadać otwarcie ale z drugiej strony nie wyśmiewajmy, że jeżeli od 10 lat stosuje Tropicala i ryby pięknie się chowają to tylko męczę ryby bo tego pokarmu się nie stosuje. Ile to razy czytamy żeby stosować pokarmy premium. Premium bo? Bo ktoś tak powiedział, że są najlepsze? Taki OSI jest najlepszym przykładem. Od wielu lat pokarmy są polecane bo TanMal je posiada w swojej ofercie i sami karmią nimi ryby czyli znaczy to pokarm najwyższych lotów. Wczoraj się dowiedzieliśmy, że jest gro użytkowników niezadowolonych z tych pokarmów made in USA.  Sam do nich należę. Jeżeli ktoś zadaje pytanie jaką dietę ułożyć to nie wyliczajmy na pałę od razu utartych frazesów tylko podpowiedzmy, że oczywiście możesz wybrać ten ale zobacz w sklepie bo może ten tańszy też będzie si. Wielokrotnie już o tym pisałem. Nie zamykajmy się w małym światku kilku produktów. Nie chcę teraz skłamać ale chyba tak było w przypadku testów wody marki Zooltek?! Nie wiem czy sam @AndrzejGłuszycajednego z testów nie zmienił właśnie na Zoolteka. Ale dlaczego? Przecież młodziaki ich testy mają od razu wyrzucić do kosza a sprzedawcę w zoologu za ich polecenie ukamieniować. Mi przy wyborze pokarmu nikt się nie zająknął aby wspomnieć o ON albo o JBLu (który chyba też jest stosowany). Mi nikt tego nie polecił ale ja mogę i chce polecać bo żadnych negatywnych objawów stosowania tych pokarmów nie widzę. Ryby jedzą, wydalają kupska i pływają jak dotychczas. Dwa tygodnie czy rok nic nie powiedzą. Ryby to takie małe stworzenia, które zjedzą i zaraz wydalą więc już kilka dni da odpowiedź czy warto stosować dany pokarm. Możemy wyczytać, że jak dostałeś pokarm od hodowcy to nie stosuj bo nie wiadomo co w nim jest. Są hodowcy polecani na forum, którzy karmią swoje ryby pokarmem no name. Pan Jarosław z FishMagica też sprzedaje pokarmy. Swoje ryby karmi tylko tym a ile zachwytu jest nad jego okazami. Tutaj nikt nie wypomina, że robi źle. Nie piszemy bo robi bardzo dobrze ale użytkownikowi to od razu przy jakimś problemie większość zarzuci, że pewnie to pokarm jest głównym czynnikiem zła.

Kolego @Mortisjesteś inteligentny facet z ogromnym doświadczeniem i pewnie doskonale wiesz o czym piszę. Jesteś na forum kupę lat więc sam dostrzegasz, że czasami czytając niektóre posty można wyjść z siebie dlatego też pewnie po moich kilku zdaniach wiesz co chcę napisać. ;)

Opublikowano
2 godziny temu, Jerry_jerry napisał:

Na drugim miejscu przy wyborze pokarmu musimy zaufać sobie. Przeczytaj tematy jakie pokarmy są polecane na forum przez użytkowników gdy ktoś pyta się o wybór diety. Ciągle to samo - Naturefood, O.S.I. i tak wkoło Macieju. Dopiero ten temat otworzył nowe horyzonty. Niby ciągle te same ale jak zaczniesz drążyć temat to okazuje się, że na wiecznie poniżanym Tropicalu userzy też jadą. Ocean Nutrition też nie jest polecany a jak się okazuje to kolega Henryk już od dawna ich spirulinę stosuje. Omega One również paru stosowało. JBLa też za dużo nie stosuje a okazuje się, że to również dobry pokarm. Drążmy, drążmy a okaże się, że i Sery pokarm też jest powszechnie stosowany tylko wielu boi się przyznać żeby nie być wyśmianym.

Kolego , nie znajdziesz na tym forum mojej wypowiedzi o polecanym pokarmie , masz rację producenci  ukrywają skład karmy i trudno mi coś takiego polecać. Jeżeli ktoś poleca dany pokarm to uważam że go stosuje i ma jakieś doświadczenie.  Nie widzę powodu aby kogokolwiek wyśmiewać ze względu na stosowanie jakiegoś pokarmu. Każdy stosuje taki pokarm jaki uważa za stosowny, ale czy jest odpowiedni to już inny temat. Ten biotop jest wyjątkowy, i podobnie jest z odżywianiem tych ryb. Warto więc poznać dietę tych ryb, a z Twojej wcześniejszej wypowiedzi wywnioskowałem że skład pokarmu to raczej drugorzędna sprawa. Dla mnie skład pokarmu ma znaczenie, lubię wiedzieć co jem i co jedzą moje ryby.
W sumie zastanawia mnie, co jest nie tak z polecanymi pokarmami?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ?
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.