Skocz do zawartości

Malawi 200l 100x40x50


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Przedstawiam wam moja wizje jeziora Malawi w akwarium 200 l. Obsada mojego akwarium to 10 szt Pseudotropheus elongatus, 10szt Labidochromis caeruleus oraz 1 x fire fish oraz 2 inne rybki z gatunku pyszczakow niestety nie znam ich dokładnej nazwy. Docelowo planuje trzymać tylko dwa pierwsze gatunki. Filtracja biologiczna i mechaniczna w kubełku Eheim ecco pro 300 jeszcze na oryginalnych wkładach które były dołączone do filtra Eheim boi mech , Eheim substrat pro, Eheim mech. Dodatkowo posiadam filt wewnętrzny aquael turbo 500 który pozostał mi z wcześniejszego akwarium. Oświetlenie świetlówka 2 szt, ale już zakupiłem moduły led białe i Rgb. Wewnątrz skala bazaltowa oraz wapień alpejski położony na białym piasku . Czekam na komentarze i rady co zmienić a co zostawić. Andrzej image.thumb.jpg.1f8b3d573314732a13947bcc0d96ea82.jpg

Nie wiem czemu podświetliło mi tekst na biało 

Edytowane przez Andrzej282
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Labidochromis Caeruleus rosną zbyt duże na takie akwarium i potrzebują więcej przestrzeni.

Elongatus jeszcze chyba jak Cię mogę.

Nie wyobrażam sobie posiadania jakiegokolwiek zwierzęcia nie posiadając na jego temat nawet najmniejszej wiedzy. Przecież od tego co to za ryba zależy jak ją należy karmić, z jakim towarzystwem trzymać i w jakim akwarium... Postawa „nie wiem co to, ale jest więc sobie pływa” jest dla mnie niezrozumiała i chętnie użyłbym mocniejszych słów, ale wróciłem do domu po 14 godzinach pracy i nie mam zamiaru się denerwować.

O Fire Fish w ogóle nie będę się wypowiadał. To sztuczny twór stworzony przez człowieka i nie majacy nic wspólnego z biotopem Malawi.

Co do kamieni postawiłbym na jeden rodzaj kamienia i ułożyłbym go trochę naturalniej bo wygląda jak miniatura muru obronnego w Bretanii :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowiek uczy się całe życie to moja pierwsza aranżacja wiec za wszystkie rady bede wdzięczny. Obsadę poradził mi pewien hodowca na giełdzie we Wrocławiu i zaufałem mu w tej kwesti wiec tak już musi pozostać. Wiem ze fire fish to sztuczny gatunek stworzony genetycznie ale to tez dowiedziałem się po fakcie. Niestety  w mojej miejscowości cieżko o dobry sklep z pyszczkami wiec kupiłem to co było i wiem ze było to błędem, i na nich się uczę. Co do aranżacji to napewno to pozmieniam obawiam się tylko o akwarium dlatego nie ustawiłem kamieni wyżej. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten się nie myli, co nic nie robi ;) szkoda tylko, że tutaj to wszystko odbija się na żywych stworzeniach. Niestety giełda i na ogół zoologi to nienajlepsze miejsce na zakup ryb. Gdybys trafił na forum wcześniej, na pewno kupiłbyś w zaufanym miejscu ryby dobrej jakości i przede wszystkim odpowiednio dobrane do akwarium i pozostałego towarzystwa. Jest możliwość wysyłki ryb pociągiem więc to nie problem. Na Twoim miejscu oddałbym ryby temu super doradcy, powalczył o zwrot kasy i zaczął od nowa bo szkoda zwierząt. Co do ułożenia to pamiętaj, że najbardziej ma się podobać Tobie więc do tej mojej uwagi podejdź oczywiście z dystansem. Jeśli chciałbyś ułożyć konstrukcję wyżej, sugerowałbym zmianę kamieni na większe bryły, np. na otoczaki. Można je znaleźć na polu, przy rzekach, albo na składzie budowlanym z kamieniami za grosze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skład budowlany to jest właśnie to co widzisz u mnie i to były największe kamienie jakie tam mogłem znaleźć. Poczekam do wiosny i wybiorę się na wycieczkę i poszukam jakiś większych kamieni. Akwarium zakładałem w połowie grudnia wiec pogoda nijak mi pomagała w poszukiwaniu wiec ratowałem się tym co było. Sprzedawca z giełdy wydawał się ok miał bardzo dużo ryb z własnej hodowli wiec wydawał się zaufany. Jak rybki bedą rosły za duże to nie pozostanie nic innego niz kupić większy zbiornik ?. Tak zrobiłem tym razem wcześniej miałem 112 l 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Andrzej282 napisał:

Poczekam do wiosny i wybiorę się na wycieczkę i poszukam jakiś większych kamieni.

Cześć Andrzeju!

Jak będziesz we Wrocławiu to podjedź tutaj http://polishgreen.pl/kontakt-2350

Jak mieszkałem we Wrocku to tam kupowałem za bezcen. Dasz im na piwo i masz tyle ile chcesz:)

6 minut temu, Andrzej282 napisał:

Sprzedawca z giełdy wydawał się ok miał bardzo dużo ryb z własnej hodowli wiec wydawał się zaufany.

prawdopodobnie wiem o którym hodowcy pyszczaków z giełdy mówisz. Ale pamiętaj ,że on kieruje się biznesem a nie sentymentem czy miłością do ryb:)

5 minut temu, Merlot napisał:

Jeżeli będziesz przejazdem we Wrocku, zajedź do BUMAT'

..fakt..zapomniałem o nich. Wybór ogromny i jak chcesz to też rozłupią Ci wielkie kamienie na mniejsze na miejscu. To jest hurtownia..też mają dobre ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dzięki wszystkim nie było tak źle temperatura spadła do 23-stopni ale jeszcze raz dziękuję 
    • @Piotr925  W poniższym temacie w poście nr 9 masz częściową odpowiedź naszego byłego prezesa KM.  Jeżeli jest to  obniżenie z powodu awarii , które będzie trwało krótko to myślę , że i 17- 18 C na ten czas nie zaszkodzi. Pytanie co rozumiesz pod pojęciem awaryjne? Ale myślę , że te kilka godzin nie narobi Tobie bałaganu.  Podczas moich przeprowadzek taką temperaturę utrzymywałem kilka godzin.   
    • A jaką masz obecnie? Nie ma sztywnych liczb jaki mogą spowodować szok termiczny u ryb.
    • Do jakiej minimalnej temperatury wode mogę obniżyć podczas awaryjnej podmiany połowy zbiornika 630l 
    • Pardon, zagalopowałem się. 😬
    • Od razu ucinam wszelkie dyskusje na temat wspomnianych ryb czy proponowania koledze obsady w tym temacie. Przypominam, jesteśmy w dziale DIY.
    • Też miałem 120 cm akwarium, więc baw się dobrze i poznawaj biotop, 
    • Właśnie. To nie temat, jakich wiele tu na forum, że nowicjusze opisują planowane zbiorniki z przekonaniem, że "większy nie wejdzie do salonu", po czym reszta przekonuje, że da się, delikwent stawia takowy i jest wdzięczny i zadowolony. 😉 Trudno, jest jak jest, przecież nie będziemy koledze kazać przestawiać ścian, zwalić wylanej płyty i zamurować otworu, bo zbiornik mógłby być większy. Oczywiście, aż prosiło się o taki na etapie projektowania domu. Inna sprawa, to niech rzuci kamieniem ten, kto nie zaczynał od 240-tki. 😁 Może faktycznie na piętrze (albo i na tym samym poziomie) stanie za jakiś czas 1000 litrów i jeszcze zadziwi wszystkich. 👍 Nie jest też tak, moim zdaniem, że nic nie da się wpuścić do takiego akwarium. @Lema pewnie jeszcze trochę zejdzie, zanim odpalisz zbiornik, mam np. do oddania harem niedużej i ciekawej rybki, jaką jest Labidochromis Perlmutt. Jeśli chodzi o wysokość akwarium, nie szalej, bo światło otworu w ścianie ma niecały metr, będzie Ci trudno serwisować zbiornik.  Chyba, że jako podstawę zamówić płytę ze sklejki, ale o wymiarze 130x50 cm i zrobić akwarium wystające o 10 cm od obu narożnych ścian. Pomyśl, może to jest dobry kierunek, ale nie wiem, jak z bezpieczeństwem i ciągami komunikacyjnymi przy ścianach. Zabudowa akwarium od góry też musiałaby być wysunięta o te 10 cm. Moim zdaniem mogłoby to dać ciekawy efekt bryły szkła i wody wystającej ze  ściany; serwis byłby łatwiejszy, niż gdyby szyby były zlicowane ze ścianami.
    • Co do wielkości, to strzeliłeś sobie w kolano. Taki baniak mocno ogranicza Ci możliwość doboru obsady i spotka Cię to, co w Malawi najmniej fajne. Wykastrowana obsada, problemy z agresją nawet wśród najspokojniejszych mbuna, bo łagodnych nie ma. O rybach z grupy non mbuna możesz zapomnieć przy takich wymiarach. Nie gniewaj się, brutalnie, ale takie są fakty. Ćwiczę ten biotop jakiś czas i wielkość zbiornika jest lekarstwem na wszystkie problemy, jakie się pojawiają. "Zaczynanie małymi kroczkami" w tej konkretnej sytuacji jest błędem. Złe założenie, które przynosi więcej szkody niż pożytku. I nie musisz na nas robić wrażenia wymiarami zbiornika. To nie konkurs na największe akwarium. Powinieneś stworzyć zbiornik, w którym ryby będą się czuły dobrze, bo tylko w taki sposób Ty będziesz z niego zadowolony. Inna sytuacja, jak wbijasz akwarium do ciasnego mieszkania. Tutaj kompromisy wielkościowe są uzasadnione i zrozumiałe.  Ale jak komponujesz akwarium  z nowo budowanym domem, to taki mały zbiornik jest błędem i tyle. Tak myślę, czysto subiektywnie😉 Szukanie litrażu w podnoszeniu wysokości nie ma sensu. Dla ryb niewielka korzyść, a Ty będziesz miał znacznie utrudnioną pielęgnację zbiornika. Jeżeli ma to mieć sens to zwiększaj powierzchnię dna.
    • Dziękuję za wszystkie odpowiedzi i zainteresowanie się tematem. Odpowiadając na pytania odnośnie czy będzie to malawi, to tak, taki jest właśnie plan. Z tego co wiem, to w tym biotopie chodzi o jak największą powierzchnię dna. Niestety, ale nie mogę zwiększyć powierzchni podstawy. Na prawo od akwarium jest ściana nośna, które wolałbym nie naruszać, a za akwarium jest wąska ścianka z gazobetonu, podtrzymująca wylane nadproże nad akwarium. Wewnątrz tego wąskiego murka zatopiłem pręty, żeby całość wzmocnić. Jedyny kierunek w jaki mogę iść to do góry, ale też nie ma co przesadzać bo później zacznie widać środek spiżarni oraz będzie utrudniony dostęp do dna. Wy to widzicie z innej perspektywy - ograniczenia jednak są, muszę rzeźbić w tym co mam na tą chwilę. Co do wielkości i tego, że na początku popełniłem błąd to może i macie racje, ale wolę zaczynać małymi kroczkami. Nie wiem jak to się finalnie skończy. Oby bakcyl pozostał. Planuję z czasem urządzić swoje biuro na drugiej kondygnacji i tam będę miał pole do popisu. Akwarium 120x40x60 na Was pewnie wrażenia nie robi, ale na mnie już tak. Widziałem podobne kiedyś u znajomych i strasznie mi się to spodobało. Akwarium zacznie się na około 122cm, do tego wysokość 60cm to już się robi 182cm, a to dosyć wysoko według mnie. Czy może jednak warto iść do góry? Co do tematu sumpa, przelewu itp. to macie racje - lepiej zrobić na zewnątrz i nie zabierać przestrzeni już z tak małego akwarium. Rozumiem, że przez to jestem skazany na akwarium na zamówienie. Jesteście w stanie polecić firmę/osobę, która się specjalizuje w takich tematach? Wolałbym coś sprawdzonego. Najważniejsza informacja, która została wyjaśniona na tak wczesnym etapie, czego się bardzo cieszę, to właśnie te otwory w płycie betonowej. Całe szczęście nie będę musiał ich robić. Dziękuję za porady.   @yaro Płyta granitowa to takie trochę na szybko wybrane rozwiązanie. Muszę się rozeznać cenowo jak to wygląda. Rozważę płytę meblową albo coś podobnego, a pod akwarium gąbeczka, to wiem   @TomekT Widzę, że kolega z Torunia, także rzut beretem. 😛 Dzięki za pomysł z żywicą, jest spoko, ale wymaga szalowania itd. Wolałbym mimo wszystko kupić coś twardego i sztywnego, co mogę jedynie przykleić na klej i wypoziomować delikatnie młoteczkiem. Sklejka wodoodporna brzmi bardzo spoko. Już miałem z takimi do czynienia i są naprawdę bardzo solidne.  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.