Jump to content

Sinice?


Jusza

Recommended Posts

witam częściej podmieniaj wodę w zbiorniku,skróć świecenie światła jak nie pomoże to tylko chemia :)

drugi sposób całkowite ciemności w akwarium nie świecić światła parę dni,tylko częste podmiany wody duże ilości

Przyczyny:
-niedobór azotu
-nadmiar fosforu
-nie czyszczenie filtra i dna akwarium
-słaba cyrkulacja wody w zbiorniku
Walka:
- stosowanie erytromycyny 3-5mg na litr wody (dostępna w aptekach) najlepiej podawać na noc (chemii bym nie podawał)
-staranne czyszczenie filtra i podłoża
-podmiana wody 30%-50%
-podłączyć napowietrzanie
-zaciemnianie akwarium , wyłączenie oświetlenia na 3-4 dni , podczas
zaciemnienia nie karmimy ryb
-po upływie 3-4 dni ponowna podmiana 30%-50% wody"

Edited by TOMEKSIEDLCE
Link to comment
Share on other sites

Gdyby to był piasek kwarcowy bym powiedział - bezapelacyjnie sinice.

Na piaskach koralowych występują zielenice o tak intensywnym ciemnozielonym kolorze i tak miałem w Tanganice - ryby to skubały.

Pierwsze to pełne wyniki pomiarów wody zrobione wiarygodnymi testami kropelkowymi, w tym szczególnie wiarygodne NO3 i PO4

Nie zaczynaj od armaty na muchę czyli erytromycyny czy innych specyfików na cyjanobakterie bo nawet jak to są sinice to nie jest to żadna tragedia a jedynie sygnał by działać. Chyba masz świerzy baiak w okresie stabilizacji biologii czyli taki co nie stunęło mu nawet pół roku.

Tymi preparatami na cyjano nie usuwasz przyczyny sinic a jedynie skutek czyli ich widoczny wysyp .

Stwórz w akwarium warunki sprzyjające glonom a nie sprzyjające cyjanobakteriom i same znikną bez antybiotyków.

Jak uważnie przeczytasz temat Gubana to tam jest wyrażnie napisane że pierwszy raz Boyd zadziałał na długo a po trzeciej kuracji te bakterie były już uodpornione na ten specyfik - to samo będzie z najgorszym wariantem czyli tą armatą -erytromycyną do baniaka.

Usuwaj przyczyny a nie skutek.

Zauważ czy ryby skubią to zielone na piasku.

Podaj czy i jeśli tak jak karmisz mrożonkami i jak je podajesz. Jak dużo przekarmiasz ryby ?

czy masz w baniaku Purolite i do ilu zwala NO3 no i najsampierw pomiary wody.

 

 

 

 

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Moje parametry z wczoraj:

Ph 7.7 (bez zmian)
GH 18 (podniosło się o 4)
KH 5 (bez zmian)
NO2 0 (bez zmian)
NH4 0 (bez zmian)
NO3 15-20 (podniosło się o 5)

PO4 nie badałem. 

Ryby to owszem skubią, ale wybierają chętniej glony brązowe na tylnej szybie.

Piasek w miejscu nasilenia koloru zielonego staje się jakby bardziej zbity, tworzy się lekko twardawa warstwa ok. 2-3 mm . Nie ma tam nic z galaretowatości czy śliskości.

Używam Purigen (ok. 500 ml) w filtrze przepływowym. Mam też w kubełku torebkę z Phosguardem.

 

Od czasu podejrzenia nicieni nie przekarmiam ryb ;-)

 

PS.  Tak to teraz wygląda po posprzątaniu dna:

5a6b454e110dd_akwa01_2018.thumb.jpg.0c9fe382385388a13a65dab0b27f685c.jpg

Edited by Jusza
  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

8 minut temu, Jusza napisał:

NO3 15-20 (podniosło się o 5)

PO4 nie badałem. 

Jaki to test pokazuje tak dokładnie NO3 -? ;) na którą skalę ;)patrzysz?  proszę o fotkę w komparatorze i na skali środkowej = 20ppm  jeśli to JBL

Bez pomiaru ale wiarygodnego PO4 se nie pogadamy, możemy tylko gdybać.

Jeśli masz walizkę JBLa to kup uzupełnienie na PO4 bo masz skalę kolorymetryczną , jeśłi nie masz walizki to kup w erybce albo clariasie Salifert PO4.

Tym samym czymś zielonym masz pokryte kamienie w okolicy anubiasa - co tam świeci innego silnego czego nie ma po prawej stronie akwarium ? i co tam w to miejsce sika?

Ogranicz podmianki tak by w baniaku było NO3 - solidne 20ppm

Nie stosujemy Phos -ów na pałę bez wiedzy jakie są rzeczywiste fosforany. 

Tylko dwa testy kolorymetryczne na PO4 wiemy jak mierzą fosforany bo to porównaliśmy do mierników fotometrycznych .

Salifert pokazuje bardzo dokładnie niemal jak  fotometry HI713 oraz MW12

JBL zaniża wynik x3  w porównaniu do fotometrów i Saliferta więc zawsze wynik JBLa mnożymy x3 .

 

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Rozetrzyj to cos w palcach i powachaj. Jesli ma intensywny, mdly zapach, który pozostaje na placach mimo mycia - to masz sinice.

Jesli to sinice, to zacznij dzialac jak najszybciej. Kup test Saliferta na fosforany i zacznij zbijac PO4  (poprzez podmiany wody( sprawdz czy nie masz PO4 w kranowce) , absorbenty fosforanow, mniejsza obsada/karmienie). Wyciaganie tego wezem, zaciemnienie, chemiclean moga ( ale nie musza) pomoc, ale jak bedziesz mial zle parametry wody, to ta plaga powroci.  

Ponoc Boyd Chemiclean to nic innego, jak jakas wersja erytromycyny i z tego powodu jest zakazane w Niemczech. Przynajmniej tak niektorzy twierdza na forach morskich.

Link to comment
Share on other sites

@deccorativo, erybkę mam niemal po sąsiedzku. Kupiłem test PO4 Saliferta. Wynik - zero lub blisko zero. 

 

Ps. W kranie także zero.

Ps2. NO3 testami JBL. Wynik między 10 a 20 z przewagą do 20. Zatem zanotowałem sobie wynik 15-20 :)

Edited by Jusza
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • @piotriolaale rozumiesz, że wszystko było ok, dopóki nie zjadły? Że mam parametry wody identyczne, jak te w której żyły☺️? Że jest 12 ryb w wielkim akwarium? I że to łagodna obsada? Że zachorowały tylko 3 samce Sani? Te co żeżarły? I nie jest to konflikt bakteryjny jak już. Reasumując, potrafię przyznać się do błędu. Niepotrzebnie dałam rę karmę. Ale nie zmienia to faktu, że taka dla mnie świadczy, że są to ryby bardzo mało odporne i tyle. Oczywiście, że są gatunki bardziej i mniej odporne. Nawet tu, z tych wpisów to wynika   A co to za argument, że pokarmy by Ci starczyły na rok? Skąd wiesz na ile mi starczą? Kupiłam duże i przesypują, bo się finansowo bardziej opłaca.    Trzy, ponieważ jestem dociekliwa przestudiowałam dział choroby bardzo dokładnie. Co powiesz na to, że ryby leczyły osoby, które mają biotop w jednym palcu. Protocapsm, schodzi tu jak coca cola u św Mikołaja. Obsady są wymieniane w całości, bo padają. Nie będę podawała ników, ale najwięksi forumowi wyjadacze, tak samo leczyli ryby. Nie mają doświadczenia jak ja? No trochę, że NIE. Po prostu ryby te są bardzo wrażliwe. Ja zamiast zaprzeczać, to bym potwierdzała, żeby nowicjusze mieli świadomość. Żeby byli gotowi na nagłe leczenie, żeby celowali w gatunki bardziej odporne itd
    • Ja to widzę zupełnie inaczej. 1 Ryby dorosłe, mogły dominować w poprzednim akwarium. Łączenie dorosłych ryb to stres, łączenie roślinożerców praktycznie niemożliwe. 2 nie ma takiej samej wody, każde przenoszenie ryb wiąże się ze zmianą parametrów. 3 Pokarmy skondensowane, ryby mogą ich zjeść jednorazowo tyle co w naturalnym środowisku przez tydzień. 4 Każde przenoszenie ryb to stres. Te ryby wytrzymają no3 na poziomie 80, nie może być to spadek z dnia na dzień. Podobnie jest z pokarmem, są tacy co karmią te ryby nieodpowiednia karmą i nic się nie dzieje. Trzeba jednak zachować umiar, pokarmy które wstawiliście wystarczyły by mi na dwa lata. Masz spore doświadczenie z hodowlą ryb, paletki jednak to coś innego. pozdrawiam
    • Ta! Dokładnie taki schemat ogólny miałem w założeniu oczywiście jeszcze jakiś korpus na chemię. Co do kosztów to przy jakiejś wolnej wieczornej chwili policzę ale myślę, że sump realnie nie wyjdzie taniej niż 1000zł. Pompa będzie tu i tu, jakieś rury, kolanka Zawory trzeba w obydwu przypadkach. Szkło nawet standardowe + przegrody u szklarza kolejny wydatek. A w akwarium komin który też coś kosztuje. Trzeba siąść to realnie policzyć 😁
    • Cześć, Mam taką sytuację - od około 10 lat mam akwarium z pyszczakami. Początkowo były tam Maingano i Saulosi. Maingano się nie rozmnażały (albo słabo) i teraz mam tylko Saulosi. Gdy około 2 lata temu dokupiłem kilka Saulosi, przeszedłem jakąś epidemię i sytuacja uległa stagnacji - nie ma młodych a pozostałe rybki (teraz 5 szt ) są w niekorzystnych proporcjach - 3 wybarwione samce, jeden zabiedzony samiec bladawiec i jedna biedna samiczka. Dodatkowo wraz z feralnym zakupem pojawiły się niepożądane ślimaki.  Teraz pytania: 1) czy zważywszy na przykład na ślimaki itp. robić jakiś poważniejszy restart akwarium? Jak skutecznie pozbyć się ślimaków? 2) wydaje mi się, że dla dobrej kolorystyki fajnie byłoby mieć Saulosi ale dorzucić do nich Yellow.  Innym pomysłem aby zapewnić dobre proporce granatów i żółtego byłoby Maingano + Yellow. Jakieś rady odnośnie doboru i liczebności gatunków?    Z góry dziękuję za pomoc!   Załączam zdjęcie jak to wyglądało w czasach świetności ... teraz, wstyd publikować.  
    • @piotriola żadne, ryby są od jednego hodowcy. Nie było zmiany parametrów wody, nie było stresu z transportem związanego. Dostały nowy pokarm i o tym napisałam. Wybacz, ale jednak zachorowanie od jednorazowego podania nowego pokarmu, dla mnie świadczy, że to bardzo wrażliwe ryby, a nie odporne. Bo chyba nie mówimy o no3 na poziomie 10/20☺️
    • Bo tak jest , trzeba zapoznać się z pewnymi zasadami aby nie chorowały. 1 Ryby dobieramy gdy są małe. 2 Zmiana parametrów wody. 3 Zmiana diety, nadmiar białka. 4 Stres związany z transportem. Prawdą jest że w organizmie ryby uaktywniają się pierwotniaki i bakterie. Śledzę temat i mam pytanie, które z punktów zostały spełnione w Twoim zbiorniku?
    • @Pikczerwiciowce są w pakiecie z mięsożernymi rybami. To nie kwestia diety, a raczej tego co zasiedlą ich jelita. Dieta, nieprawidłowa tylko je uaktywnia. Namnażają się w większej ilości i atakują od jelit, po narządy wewnętrze. Widziałam dziury w głowach paletek po inwazji. Do tego dochodzą bakterie. Te chyba u non mbuna są gorsze, bo ryby zwijają się w ekspresowym tempie. Paletki można wyleczyć samym metro. Tu w pakiecie musi być przeciwbakteryjny zawsze. Obstawiam, że ryby roślinożerne nie są tak podsądne na wiciowce, to potwierdza, że na forum o wiciowcach mówią głównie Ci, którzy mają mięsożerne. Ale dalej, z tego wynika że łączenie non, z mbuną to proszenie się o kłopoty. Tak na chłopski rozum. U Ciebie mogły przywlec bakterie, bo to chyba jedyna rzecz na jaką nie leczyłeś? Najlepiej to by było sekcję zrobić i posiew. Ale po leczeniu to i tak nic nie da:-(
    • Ja zacząłem od Mbuny i żadnych chorób, powoli przeszedłem na non-Mbuna i długo było super. Aż pewnego dnia po dotarciu nowych ryb się zaczęło... Może to zabieg okoliczności. Nawet Ślimaki usunąłem mimo iż mi się podobały. Niektóre z ryb miałem po ponad 3 lata i nagle padły a wcześniej nic im nie było.  Wlazło jakieś paskudztwo do akwarium i siedzi. Coś przyjechało z zamawianymi rybami.  Może to jednak dieta? 
    • Czyli w taki sposób? Dobry pomysł👍 Jak się zdecydujesz jednak na narurowca i jak będziesz potrzebował to pomogę Ci to dalej zaprojektować. Ale teraz, na powyższym przykładzie zacznij liczyć sobie koszty. Na same korpusy wydasz około 400zł, dołożysz stówę i masz taką pompę do sumpa https://allegro.pl/oferta/jebao-dcp-6500-z-kontrolerem-max-6500l-h-13837618410 Te pompy są bezgłośne, sam używam dokładnie takiej i polecam. A to dopiero początek. Pompa c. o. to kolejne ~400zł, a gdzie jeszcze rury, kolanka, trójniki, przejściówki, mufy, redukcje, zawory... Jak nic wyjdzie ponad 1,5 tysia.
    • Nie popełniaj błędu z rozdzielaniem mbuny i nonmbuny, jeśli chodzi o preferencje żywieniowe. W mbunie masz gatunki, które wolą mięsko, a w nonmbunie masz roślinożerców. Czy mbuna jest odporniejsza? Nie wiem. Odkąd mam akwa z malawi, trzymałem tylko nonmbune.
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.