Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie ma co tu krytykować.

Sam zauważyłem że złoże może oddawać także pochłonięte azotany NO3 np jak pracowało w niższym pH a potem wsadzisz do akwarium o wyższym pH.

Czym wyższe pH tym wyższy poziom puszcza a odda z powrotem tą róznicę w azotanach.

Nie zauważyłem by miało wpływ ile wody przepłukałeś.

Płuczesz po regeneracji 3x z soli i od razu działa .

Być może siarczany mają podobny wpływ jak pH na poziom puszczania i oddawania jak trafi do wody z niższym poziomem siarczanów ale to  nie jest pewne bo nie ma testów akwarystycznych na siarczany.

Opublikowano (edytowane)

Zamówiłem tytułowe Microbe Lift Phos-Out 4 1000ml także będę pierwszym testerem. Nawet gdybym poziom siarczanów miał ok, to usunięcie nieco fosforanów, krzmianów i garbników na pewno nie zaszkodzi, a cena też znośna. Planuję dać granulat w 1 z 4 korpusów do filtracji biologicznej- producent zaleca silny przepływ, więc stosowanie tego w korpusie poprzedzającym purolite byłoby moim zdaniem mniej efektywne... Chyba, że się mylę...

Edytowane przez bakus_44
  • Dziękuję 1
Opublikowano
6 minut temu, bakus_44 napisał:

Planuję dać granulat w 1 z 4 korpusów do filtracji biologicznej- producent zaleca silny przepływ, więc stosowanie tego w korpusie poprzedzającym purolite byłoby moim zdaniem mniej efektywne... Chyba, że się mylę..

Fakt- tak zaleca producent ale patrząc na fotkę wygląda mi to na zmodyfikowany usuwacz fosforanów na tlenku żelaza a one także doskonale działają przy niskim przepływie jakie stosujemy przy Purolite A520E - trzeba spróbować tak i tak.

Opublikowano
Godzinę temu, deccorativo napisał:

Fakt- tak zaleca producent ale patrząc na fotkę wygląda mi to na zmodyfikowany usuwacz fosforanów na tlenku żelaza a one także doskonale działają przy niskim przepływie jakie stosujemy przy Purolite A520E - trzeba spróbować tak i tak.

Mógłbyś napisać coś więcej jeśli wiesz na temat takich usuwaczów na tlenku żelaza? w jaki sposób to działa, zmienia swoją strukturę- kruszy się, puchnie? co się dzieje, gdy takie złoże się nasyci? oddaje, czy tylko przestaje pochłaniać? ma jakieś efekty uboczne typu wydzielający się siarkowodór, gdy wyłączą prąd?

Opublikowano

Właśnie doszedł do mnie specyfik z tematu i zastanawia mnie jedna rzecz. Mianowicie na opakowaniu jest napis: PRODUKT DO AKWARIUM ZE ZWIERZĘTAMI NIE PRZEZNACZONYMI DO KONSUMPCJI PRZEZ LUDZI. Czyżby ryby nasiąkały od tego tlenkiem żelaza, że stają się niezdatne do celów spożywczych?

i co ja teraz zrobię  z nadliczbowymi samcami :P mam nadzieję, że psu nie zaszkodzą- o konsumpcji przez zwierzęta nic nie napisali :P

 

Opublikowano
32 minuty temu, bakus_44 napisał:

Właśnie doszedł do mnie specyfik z tematu i zastanawia mnie jedna rzecz. Mianowicie na opakowaniu jest napis: PRODUKT DO AKWARIUM ZE ZWIERZĘTAMI NIE PRZEZNACZONYMI DO KONSUMPCJI PRZEZ LUDZI. Czyżby ryby nasiąkały od tego tlenkiem żelaza, że stają się niezdatne do celów spożywczych?

i co ja teraz zrobię  z nadliczbowymi samcami :P

Nie pękaj i kolego wrzucaj na patelnię to będziesz IRON MAN:D

Na temat działania tych pochłaniaczy fosforanów pisałem na forum wiele razy - poszukaj- bo już nie ładnie po raz kolejny pisać to samo.

Wypłucz pod kranem przed włożeniem bo ci wodę zabrudzi i do przodu.

Opublikowano
17 minut temu, deccorativo napisał:

Nie pękaj i kolego wrzucaj na patelnię to będziesz IRON MAN:D

Też tak myślałem- w końcu nie po to bedę je przez rok futrował, żeby nawet nie skosztować :P zresztą co w dzisiejszych czasach jest tak na prawdę w pełni zdrowe :P

Opublikowano

Microbe Lift Phos-Out 4 wsypałem na dno jednego korpusu z biologią w ilości 85g.  Producent zaleca 25ml na 100l wody akwariowej. W puszce jest 1000ml i 625g, także obliczając zaaplikowałem dawkę na niespełna 550l do mojej solidnie zagruzowanej 720tki :P Poprzedziłem to 3ma dość znacznymi podmianami, żeby usunąć rzakomą kumulację siarczanów w zbiorniku- przypomnę, że wg wodociągów miałem siarczany na poziomie 61mg/l, a purolite nie działało mi jak należy.

Wszystko pochodziło 2 dni, żeby możliwie pochłonęło zbyt dużą ilość siarczanów. Dzisiaj dołączyłem 2 korpusy z purolite ustawiając przepływ na 18l/h i:

DSC_0191.thumb.JPG.e9e6badce9aeaacdbbd4a4796e1070a3.JPG

Eureka! Purolite zbija mi NO3 z poziomu 20mg/l w baniaku praktycznie do 0. Nie wiem czy to zasługa wcześniejszych podmian, czy zastosowania Microbe Lift Phos-Out 4- pewnie tego i tego, ale najważniejsze, że działa i mam nadzieję, że nie będzie to tylko chwilowe.

Jeszcze jedno co zauważyłem- po 2 dniach od włożenia tego adsorbera fosforanów praktycznie zniknęły mi z baniaka okrzemki- kamienie, które są narażone na najsilniejsze światło słoneczne były już w całości brązowe, a na dzień dzisiejszy są czyste. Może to zasługa 4szt helmetów, które posiadam i nagle obudziły w sobie apetyt, ale wątpię, bo wcześniej to praktycznie nie znikało.... Zobaczymy czy glony dalej będą psuć mi widok- dotychczas szybę frontową musiałem czyścić z glonów czasem nawet 2x w tygodniu- w szczególności przy tak słonecznej pogodzie jak jest teraz.

Opublikowano

Po 5 dniach działania, woda na wylocie z purolite, jak i w całym baniaku na poziomie 5mg/l. Już do 0 nie zbija, ale nie jest źle. Ciekawe czy utrzyma taki wynik za kolejny tydzień...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.