Skocz do zawartości

fosforany / po4 wysokie , NO3 niskie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
16 minut temu, dero napisał:

Tylko zbyt wysoki poziom grozi glonami lub gorzej sinicami a nie chcialbym do tego doprowadzic.

A czy doprowadziłeś? Nie, nie doprowadziłeś. Jest wiele czynników powodujących wykwit sinic, a wysokie PO4 jest tylko jednym z tych powodów. Samo w sobie nie doprowadzi do ich wykwitu. Tak Ty, jak i kol. pablojogi jesteście tego przykładami. Takich przykładów pewnie znalazłoby się więcej. Na wykwit sinic może mieć również wpływ oświetlenie, temperatura, natlenienie i ruch wody i pewnie dużo innych czynników, o których nie wiemy, bo ich nie badamy. Sinice atakują świeże, niedojrzałe akwaria. Tak samo jak okrzemki, czy pierwotniaki. Dlaczego? Bo pewnie takie jałowe, niedojrzałe akwarium temu sprzyja. Dojrzały ekosystem takich warunków nie daje i w takich akwariach sinic, okrzemek czy pierwotniaków się nie widzi, co nie znaczy, że ich nie ma.

Zabrałem głos w tym temacie, bo miałeś fajnie funkcjonujące akwarium, a teraz robi się z nim coś dziwnego. No i zaczynasz mieć dziwne pomysły (wlanie amoniaku). Daj sobie na luz z tym PO4. Jak będziesz miał sinice, to wtedy będziesz się martwił. Ale wtedy samo zbicie PO4 nie pomoże. Z tych samych powodów, o których napisałem wcześniej.

Opublikowano

Z tym amoniakiem to pisałem że nawet dla mnie dziwne jest to, ale coś takiego wyczytałem gdzieś, a ponoć nie ma głupich pytań;)

Ok więc nie będę tak myślał o tych fosforanach skoro nie tylko ja je mam takie wysokie. Ale tamat samej wody tzn co się dalej podzieje opisze. Jak narazie to nie ma już tego phos out, wg mnie nie ruszył zabardzo poziomu PO4, albo było tak wysokie że zmiany nie widać. Wode mam nadal mętną. Jak z tym poradzić?

Jutro powinienem znaleźć chwile to zleje troche wody do wiadra, dam tam ten phos out na dzień i zobaczę czy coś rusza (dam najpierw ten stary , jak nie ruszy to dam świeży z paczki)

A i jedna rzecz której wcześniej nie napisałem. Zauważyłem brązowy nalot jakiś tydzień temu na górze kamieni. Jest on tylko w miejscach 5-10cm od lusta wody (mam kilka kamieni wysokich) może już to wcześniej było.

 

Opublikowano
16 minut temu, dero napisał:

Z tym amoniakiem to pisałem że nawet dla mnie dziwne jest to, ale coś takiego wyczytałem gdzieś, a ponoć nie ma głupich pytań;)

Nie wiem gdzie to wyczytałeś, ale chyba źle wyczytałeś. Jeśli nie da rady obniżyć fosforanów, podnosi się poziom azotanów...ale nie przez podanie amoniaku.

20 minut temu, dero napisał:

Wode mam nadal mętną. Jak z tym poradzić?

Na razie nic nie rób. Niech wszystko się ustabilizuje. Rób to co zawsze robi się przy akwarium, czyli rób podmianki gdy NO3 będzie za wysokie. Całą resztę sobie odpuść.  Woda powinna się z czasem znowu wyklarować. 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano (edytowane)

witam po miesiącu

wodę w akwarium mam nadal bez zmian. Czyli No3 małe, PO4 wysokie

Sprawdzone to było przez ichtiologa który wodę zbadał. Tak samo @deccorativo potwierdził poziom NO3. Generalnie zjawisko dziwne ze względu na niskie  NO3, tzn przy moich małych podmianach nadal nisko.

Wymieniłem więc część gąbek w filtrze (może mniej bakterii...?) na  żwir dolomitowy (PH mam nadal ok 7 ) i szukam powodu wysokich fosforanów. Wyjąłem część grysu koralowego, dałem do wiadra i za kilka dni sprawdzę poziom PO4

Dodatkowo do akwarium dodałem MICROBE- LIFT 8.5 pH BUFFER żeby podnieść PH,. Zalecenie ichtiologa było żeby PH podnieść (soda lub preparat)

Dzięki czemu udało się usunąć mętność wody . Dalej karmie mrożonką i suchym (rano suche, później mrożonka) ale woda jest prawie klarowna, pomimo że PH prawie nie ruszyło (2gi dzień dodaję ok 1/4 dawki zeby nie było gwałtownego skoku)

Co wyjdzie to opiszę za jakiś czas

Edytowane przez dero
Opublikowano

jak je wypłukałem i świeżą wode z wypłukanymi mrożonkami po odstaniu w szklance zbadałem to po4 nie było tak wysokie jak w akwa, więc raczej to nie to

Opublikowano

@Sacrum dobrze kombinuje, odstaw mrożonki i po 2 tygodniach sprawdź czy bardzo przybywa PO4. Ryby po zjedzeniu mięska w odchodach wydalają zawarty w nim fosfor. Albo zrób tak jak ja przy mięsożernej Tanganice, nie badaj PO4 i będziesz miał spokój.

Wytapatalkowane

Opublikowano
7 minut temu, darkon napisał:

Albo zrób tak jak ja przy mięsożernej Tanganice, nie badaj PO4 i będziesz miał spokój.
 

Co przy niskim No3 może spowodować, wysyp sinic. 

Gwarancji nie ma, ale takie parametry często do tego doprowadzają. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Możem ale nie musi. @Pikczer widzisz tu blat?
    • No. Po wspólnych ustaleniach z rodziną doszliśmy do porozumienia - akwarium będzie stało w salonie, i najprawdopodobniej wymiarowo będzie wyglądało następująco: 200 cm długości, 80 szerokości i 60 wysokości. Czeka mnie pewnie sporo czytania żeby jakoś w miarę dobrze zgrać obsadę, z tatą zastanawiamy się generalnie nad mbuną (najbardziej podobają nam się rumowiska skalne/generalnie miejsca gdzie jest dużo skały) tata ma już z nią doświadczenia sporo, w przeciwieństwie do mnie, ale na pewno jeszcze zdążę się wiele dowiedzieć bo jeszcze jestem całkiem młody :). Także tak, dzięki za nakierowanie generalnie bo na pewno wyjdzie to dla pyszczaków na duży plus, a takie akwarium jak już zostało tutaj słusznie zauważone będzie piękną ozdobą salonu.
    • Jasne, macie racje, myślałem sobie nad tym i rzeczywiście nie ma co się z tym wszystkim spieszyć, finalnie akwarium najprawdopodobniej będzie w salonie bo u mnie w pokoju miejsca jest trochę, ale nie na tyle żeby móc postawić bardzo duże akwarium. Bardzo wam dziękuję za porady, bo uświadomiliście mi parę rzeczy . Tapatalkowane.
    • Koledzy podpowiadają Ci o maksymalizacji akwarium, uwierz mi, że mam akwarium 300 cm i do dzisiaj żałuję, że nie zrobiłem większego, bo mam miejsce. Gdyby go nie było i wcisnął bym na styk, nawet gdyby było to 200 cm to nie miał bym do siebie pretensji. Co do stelaża, blatu i innych ważnych rzeczy. Jeżeli ma to być w salonie, musi być to estetyczne i współgrać z całością. U mnie 3 tony stoi na meblu. Oczywiście mebel nie jest z IKEI ani z żadnej sieciówki, zrobiłem go pod zamówienie, a stolarz wiedział co robi. Pieniądze też są bardzo ważne, ale robienie czegoś , a potem poprawianie, bo coś się nie podoba, kosztuje dużo więcej. Ja swoje akwarium stawiałem 2 lata, zbieranie funduszy, czekanie na to co chcę. Dziś uważam, że warto, dozbierać kasę, przemyśleć wszystkie aspekty akwarystyczne, takie jak wielkość akwarium, sposób filtracji, podmiany wody itp. A moje o 60 cm za małe akwarium wygląda na szybko, tak.
    • Skoro to nie jest na 10cm gruby blat z prawdziwego orzecha włoskiego albo dębu to czy musisz koniecznie od niego zaczynać? Wyobraź sobie, że nie masz tego blatu i wtedy spróbuj obrać plan i wylicz to co chcesz. Ja wiem że ten blat też kosztuje ale przy takiej inwestycji nie ma sensu, aby się wszystko kręciło dookoła tego blatu, to nie Słońce.  Stelaż i akwarium najważniejsze elementy. Zobacz na ile wystarcza fundusze i to kalkuluj.  No i najważniejsze, odpowiedz sobie na pytanie: czy podoba mi się ten blat? Uwierz mi, że nawet jeśli nie jesteś pedantem to ten widoczny pod akwarium blat może szczypać w oczy, zawsze, każdego dnia.  Umiesz spawać? A Twój Tata umie? Idealny moment aby wspólnie zrobić stelaż pod akwarium. Jeśli masz taką możliwość to ją wykorzystaj.  Pamiętaj, że zarówno ja jak i większość tutaj ludzi absolutnie się nie mądrzy tylko są to zazwyczaj przytaczane własne doświadczenia i niekiedy wpadki.  Dobra, czas na kawę
    • Mogłem z tą grubością polecieć za mocno, za co przepraszam. Sprawdziłem przed chwilą i wyszło że ma 4 cm grubości, no miary w oczach to ja nie mam ;/. I tak, jest z płyty wiórowej.
    • Coo -Blat 10cm grubości? Jeszcze takiego nie widziałem z płyty drewnianej - wiórowej? Czy coś źle zrozumiałem?
    • Jak masz blat dwa metry to nie bierz akwarium 120cm. Miałem mniejsze i też takie 120 no i sobie były. Niby ładne. A teraz mam nieco większe 180cm i spod 50cm i przód 60cm. Mimo że skromne to na żywo robi na wszystkich wrażenie, bo jest "wielkie". Może nie gigant ale je widać w salonie.  Pomyśl nad stalowym stelażem. Ja chciałem nauczyć się spawać, bo taki miałem kaprys. Kupiłem więc materiały i chińską dobrą, wygodną spawarkę. Fajna zabawa a wyszło wszystko jakieś 70% tego co bym zapłacił za gotowca. Mocna, stabilna konstrukcja, która rozkłada ciężar i już. Przez 2lata ze sklejki miałem obudowę bo brakowało lasy ale i tak było estetycznie. Teraz mam obudowany spod pod wzór mebli. Nie wszystko na raz. Ale posłuchaj wszystkich powyżej i nie bierz akwarium 120cm, bo to na gupiki się nadaje tylko.  A jak sobie wstawisz takie 180 czy 200cm (albo większe ) to zapewniam Cię, że każdy (i Ty też) chociaż w myślach zawsze na widok tego akwarium będzie mówił : ale ku... fajne wielkie akwarium:)  A jak wstawisz 120cm to będą ( i Ty też) mówić: o jest akwarium, z rybkami, woda nawet chlupie sobie, no fajne...
    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.