Jump to content

fosforany / po4 wysokie , NO3 niskie


dero

Recommended Posts

Witam

akwarium 1800L (w obiegu ok 1600)

temp 26

testy JBL krpoelkowe

NH4 poniżej 0,025

NO2 poniżej 0,01

NO3 pomiędzy 1 a 5 (i tak jest cały czas od 1,5 miesiąca)

PH ok 7,4

KH 4

GH 6

nie miałem testu na PO4, dzisiaj doszedł, jak zrobiłem pomiar to skali brakuje. Po kilku sekundach woda granatowa.... 

akwarium ma ok 2,5 miesiąca, ryby są od ok 1,5 miesiąca, wodę miałem na podmianie ciągłej, przy czym bardziej była to "dolewka" tego co parowało. Dosłownie krople z świeżej wody kapały a reszta się do kanalizacji wylewała

Woda prawie krystaliczna. Dno akwarium czyste (jest piasek który ryby na tyle przekopią że filtr wszystkie kloce wciagnie)

Filtracja narurowa, filtry mechaniczne wymieniane co ok 2 tygodnie,  i coś na kształt kaseciaka mam komin zewnętrzny ok 40 litrów wyłożony gabką + 5kg grysu koralowego , z filtrem na samym dole komina - woda się górą przelewa przez gąbkę a filtr wyrzuca ja z powrotem do akwa - tam całość czysta

W akwa brak glonów (widocznych)

Ryby zachowują się ok. 

Mam pytania:

1. Skąd takie duze PO4 (w kranie = 0)

2. Jak mam z tym sobie radzić? czy wode podmieniać częściej, czy może jakąś chemie do filtra dać? bo NO3 mam na stałym, wg mnie dośc niskim poziomie

3. Czy w filtrze narurowym może tak wyglądać wkład biologiczny (matrix) czy trzeba go wyczyścić? (wg mnie dużą rolę bilogi spełnia gąbka w "kaseciaku" ok 40 litrów samej gabki to duża powierzchnia na bakterie, tam jest super czysto bez konieczności wkładania łap)

4. Czy jeszcze jakieś testy wody inne robić?

Podmieniłem ok 30% wody

PH lekko spadło

PO4 nadal po za skalą ale nie tak ciemnie jak wcześniej

 

20180108_230405.jpg

Edited by dero
Link to comment
Share on other sites

Ty jesteś wyjątkowy kolego- w kranie masz pH poniżej 7 więc odpada u ciebie stała podmiana wody  bo jak dasz taką 30% to w baniaku stale będziesz miał pH poniżej 7,4 czyli nie malawijskie .  Także duże jednorazowe podmiany też nie wchodzą w grę bo wahają pH jeszcze silniej.

To co masz w tej chwil to dowód na moją teorię iż nie da się podmianami zwalić PO4 do zalecanego poziomu bo zwalisz NO3 do bardzo niskich poziomów a fosforany nadal siedzą ci w gąbkach, grysie , i piasku w baniaku .

Powodem wysokiego PO4 w akwarium jest zawsze sam akwarysta ;)bo kranówy zazwyczaj są ich pozbawione .

o ja widzę z fotek.

1/  Matrix zupełnie zaglucony więc nie działający -  dokładnie płukać w wodzie z akwarium.

2/ Masz jakby dwie oddzielne filtracje  - jedna to typowy naurowiec a druga to zewnętrzny kaseciak z komina zrobiony a mimo to same problemy , bo woda nie lewitacja,  praktycznie bak podmiany wody więc syf i malaria w baniaku i narurowcu.

3/ Parametry wody sinicowe oraz  brak glonów .

 

Pytania dodatkowe:D

1/ czy woda z podmianki stałej idzie przez ustrojstwo? czy na rympał prosto z kranu?

2/ masz drapieżniki więc proszę podać  dokładnie ze szczegółowym opisem jakie karmy dajesz i jak je podajesz rybom - ze szczegółami jak karmę przygotowujesz.?  czy mrożonki są stosowane?

3/ czy nie zaginęła ci ryba/ryby  teraz albo kiedyś w akwarium?

4/ proszę o fotkę na gąbki w kominie a potem na grys w kominie.

5/ czy do startującego baniaka wlewałeś starą wodę z innego akwariuma abo z zoologa?

6/ czy  test PO4 to JBL czy Salifert ?

Wtedy opracujemy dla ciebie filtrację i dalsze działania.

 

 

Link to comment
Share on other sites

Podmiana wody: to co było dolewane do akwa, to ilości niewielkie. Mierzyłem tylko NO3 i skoro nie rosło, nie podmieniałem wody. Po za ok 10% jakieś 3 tygodnie temu i ok 30% wczoraj.

Podmieniałem przez ustrojstwo z węglem, przepływ wody powolny, temperatura taka jak w akwa

Woda dojrzewała przez dodanie wody amoniakalnej i bakterii (opisane przez @deccorativo)

17 minut temu, deccorativo napisał:

Pytania dodatkowe:D

1/ czy woda z podmianki stałej idzie przez ustrojstwo? czy na rympał prosto z kranu?

2/ masz drapieżniki więc proszę podać  dokładnie ze szczegółowym opisem jakie karmy dajesz i jak je podajesz rybom - ze szczegółami jak karmę przygotowujesz.?  czy mrożonki są stosowane?

3/ czy nie zaginęła ci ryba/ryby  teraz albo kiedyś w akwarium?

4/ proszę o fotkę na gąbki w kominie a potem na grys w kominie.

5/ czy do startującego baniaka wlewałeś starą wodę z innego akwariuma abo z zoologa?

6/ czy  test PO4 to JBL czy Salifert ?

1/ ustrojstwo

2/ 

Karmie je 2 x dziennie, rano dostają 1 kostke kryla i 1 kostke solowca (mrożonki z IT - wcześniej je rozpuszczam i dolewam ciepłej wody zeby nie było to zimne) + troche granulatu i płatków (minimalnie)

popołudniu daje ok pół łyżeczki płatków , i "mniejsze" pół łyżeczki granulatu. Mocze to wcześniej w kieliszku żeby szybciej opadało. Ryby mają piasek i później go przekopują

Pokarmy:
O.S.I. Cichlid platki , O.S.I. Vivid Color , O.S.I. Artemia platki  i drobny granulat O.S.I. Red Power 

3/ tak ryby padły ale bezpośrednią przyczyną był ich stan po przybyciu. Zgony miały miejsce przez pierwsze kilkadziesiąt godzin. Ryby doszły dość mocno poobijane. Sytuacja miała miejsce ok 3 tygodni temu

Ryby zachowują się wg mojej oceny normalnie

4/ zdjęcia....

5/ wodę amoniakalną (ok listopada 2016 akwarium dojrzało)

6/ JBL

20180109_112112.jpg

20180109_112120.jpg

20180109_112129.jpg

Link to comment
Share on other sites

33 minuty temu, dero napisał:

rano dostają 1 kostke kryla i 1 kostke solowca (mrożonki z IT - wcześniej je rozpuszczam i dolewam ciepłej wody zeby nie było to zimne) + troche granulatu i płatków (minimalnie)

Nie wiem ile razy już to pisałem , ale powtórzę kolejny raz zresztą podobnie jak pisał Matik.

Wszystkie mrożonki zawsze najpierw  na sitku rozmrażamy pod wodą z kranu płucząc dokładnie i długo a dopiero potem sam czysty wypłukany towar dajemy rybom.

Mrożonki i ten sos z mrożonek zawierają duże ilości fosforanów  - ryby mrożonkę zjedzą i wydalą już tylko  ułamek fosforanów ale cały sos daje fosforany do wody i wszystkich podłoży porowatych i piasku.

Z tego sosu z mrożonek masz te fosforany.

Nie wiem czy masz funkcję feed ale jeśli nawet nie wielkie ilości mrożonki, lub innej karmy płatkowej wpada do komina, wlotu do narurowca albo znika w kupie kamieni i nie zostanie zjedzona przez ryby tylko zgnije - to daje także dodatkowe ilości fosforanów do tych ilości z sosu mrożonkowego.

Temat ile fosforanów  zawierają mrożonki badałem na tym forum ze 2-3 lata temu i jest to gdzieś opisane ale nie będę ci szukał - uwierz na słowo.

To samo daje zdechła ryba ukryta w akwarium i nie wyjęta natychmiast jak odeszła. Zgromadzony w jej ciele fosfór powraca do wody w akwarium za pomocą bakterii gnilnych

To jakby wyczerpuje żródło powstawania wysokich poziomów fosforanów w twoim baniaku.

Pytania dodatkowe.

1/ Ile ci sika z narurowca a ile sika pompa z powrotu z komina.

2/ czy czasami nie stosujesz Purigenu, Purolite czy innych biopolimerów ?

3/ czy wiesz z wodociągów ile siarczanów ma twoja kranówa ? i czy możesz się szybko dowiedzieć?

 

 

 

 

Link to comment
Share on other sites

już wiem że mam płukać, nie sądziłem że o tego rodzaju "syf" chodzi, tylko o np lekkie zmętnienie które u mnie nie występowało. Będę płukał:]

I myślałem że resztki jedzenia nie zjedzone itp powodują wzrost NH4 bez PO4. Mi w filtrze oprócz tego gluta w biologi nic takiego (tzn syfu) za długo nie leży, na wlot do komina mam daną gąbkę a na górze jest owatolina cieńko położona. Gąbkę płuczę a owatoline wymieniam. Z nanrurowca też mechaniczne wymieniam

42 minuty temu, deccorativo napisał:

1/ Ile ci sika z narurowca a ile sika pompa z powrotu z komina.

2/ czy czasami nie stosujesz Purigenu, Purolite czy innych biopolimerów ?

3/ czy wiesz z wodociągów ile siarczanów ma twoja kranówa ? i czy możesz się szybko dowiedzieć?

1/ sprawdze bo nie mierzyłem

2/ nie

3/ z października 2017 było 41 mg/l

http://rpwik.tychy.pl/biuro-obslugi-klienta/jakosc-wody/tychy/

Czyli powód znaleziony tzn mrożonki(które w sumie od 2 tygodni podaje), to teraz się stosować będę do zaleceń tzn płukać. Ale PO4 samo nie wyparuje

Pytania mam: co z tym PO4 na ten moment robić? mam miejsce żeby do filtra dać jakieś środki.

Jak już też został zahaczony temat PH, to jak wode mam podmieniać? Zostawić bym chciał "kapanie" z ustrojstwa żeby uzupełnić to co paruje. To nie powoduje wymiany wody. Ale co z podmianami co 3-4 tygodnie? Czy robić je tylko wtedy jak NO3 urośnie? (do tej pory nie urosło pow 5). Pytania te mają oczywiście zastosowanie przy wyeliminowaniu PO4.

 

 

Link to comment
Share on other sites

37 minut temu, dero napisał:

Pytania mam: co z tym PO4 na ten moment robić? mam miejsce żeby do filtra dać jakieś środki.

Ja bym ci proponował  dać  pod gąbki a na grys koralowy worek z Microbe Lift Phos-Out4  - 1000ml  za 81 zł i daj tylko 300ml !!. Po 3-4 dniach powinno zwalić do 0,02-0,04ppm .

Druga sprawa to jeśli te kapanie  z automatycznej  podmianki tylko ci kompensuje parowanie a nie ma żadnej podmiany wody to gdzie ci znika NO3 ?- czyżby następny z denitryfikacją samoistną?.

Zakręć te kapanie - zmierz NO3 - odczekaj tydzień  pomierz NO3  - odczeka drugi tydzień pomierz NO3 i będziesz wiedział czy jednak była tam  podmiana czy jest denitryfikacja w którymś ze złóż. Do tego czasu nic nie zmieniaj i nawet nie płucz tego Matrixa.

Utrzymywanie stałego niezmiennego poziom wody w akwarium - to nie nasz malawijski wymóg - można sobie to darować szczególnie jak woda ma pH znacznie niższe niż powinna być w Malawi.

Jak wyjaśnisz sprawę z NO3 coś wymyślimy by  podmiany robić raz na miesiąc po 10% wody z ustrojstwa. Podnieść pH w akwarium do 7,7  na stałe i mieć stale lewitację ryb przy niskim NO3 i PO4.

Ostatnio byłem u Karola on ma baniak 180cm a woda lewitacja i ma dokładnie to samo co ja miałem u swoich tropheusów czyli duet Purolite+TMBT  - on w kubelku ja miałem w kaseciaku.

Ani u mnie ani u niego nie ma żadnego glucenia z biopolimeru albo załatwia to mechanik z watą lub drobniutką gąbką. Chyba że ktoś nie czyści mechanika miesiącami, a biologia mu i tak gluci.

 

 

 

Edited by deccorativo
Link to comment
Share on other sites

Przepływ z narurowca i komina ok 1l/2 sek (oba podobnie). Liczyłem z małego pojemnika 1L więc pomiar średni ale szybkość przepływu mniej więcej pokazuje

Odnośnie NO3 to mam  kilka pomiarów od 16.11.2017 do 08.01.2018 w odstępach 2-4 tygonie i zawsze taki sam wynik. Generalnie na dnie akwarium praktycznie na ma syfu, ryby przekopują dno i finalnie wszelkie odchody lądują w narurowcu. 

Microbe Lift Phos-Out4 zamówię

Edited by dero
Link to comment
Share on other sites

To wynika iż masz zupełnie dobre przepływy 2x po ok 1800l/h .

Natomiast zaciekawia mnie te stałe NO3 bez podmianek wody i bez chemicznych usuwaczy NO3. 

Pamiętaj że jak po zastosowaniu Phos-Out4 wyniki wejdą w skalę to wynik faktyczny dla testu JBLa  x 3 :(

Link to comment
Share on other sites

Powinno mi dojsc jutro to na po4. Zastosuje a wyniki opisze w poscie

A odnosnie no3 to jestem za tym zeby sprawdzic u mnie czy "samoistnie" nie rosnie. Tylko moze jeszcze bym w jakis sposob przetestowal czy mi sam test czasem nie nawala.... jak kranowe sprawdzam to jest najnizszy poziom. To jeszcze bym sprawdzil wysoki poziom no3 tylko jak taka wode zrobic zeby miec pewnosc wysokiego no3?

Chyba ze @deccorativouwazasz to za zbedne i mam np co 2 tyg robić dalej test no3 wody w baniaku.

2ga rzecz to jest jakis pomysl na podmiane wody zeby ph nie skakalo?

Dziekuje

Link to comment
Share on other sites

4 minuty temu, dero napisał:

Chyba ze @deccorativouwazasz to za zbedne i mam np co 2 tyg robić dalej test no3 wody w baniaku.

No to ci już wcześnie proponowałem by zakręcić te kapanie i nawet jak odparuje trochę wody to mierzyć wzrost NO3 po 1i 2 tygodniach . To wystarczy by stwierdzić czy masz gdzieś denitryfikację czy jednak NO3 ci rośnie.  Może dużo roślin masz?

Jak przez 2 tygodnie nie będzie działała dolewka z wodą pH poniżej 7 to ustali ci się pH jakie na prawdę masz bez wpływu tego kapania, a wtedy zobaczymy czy przekroczy w baniaku 7,4 i nic nie trzeba robić czy jednak trzeba nieco podnosić te pH .

9 minut temu, dero napisał:

2ga rzecz to jest jakis pomysl na podmiane wody zeby ph nie skakalo?

Pomysł jest jeden.  Albo masz denitryfikację i NO3 stoi ci stale na 5-10ppm  albo trzeba dać Purolite by stale było niskie, a wtedy nie robisz podmian co tydzień ani automatycznie tylko raz na 1-2 miesiące  po 10-15% + odparowana woda . Jak raz podniesiesz te pH + KH przy takim systemie to nie będzie wahań pH.

 

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Do sumpa zaglądamy co dwa dni, żeby skarpetę filtracyjną wymienić na czystą. Jak uzbiera się kilka wrzucam do pralki na jakiś krótki program z płukaniem. Poza tym nic więcej w sumpie nie dotykam. Troszkę słychać k1 i przelew wody przez przegrodę w filtrze. Sump jest przykryty szybami w 3/4 . Odparowaną wodę dolewam ze e zbiornika przy sumpie.
    • Ja mam narurowca w 500l więc się wypowiem 3xmechanik, 2xchemia, 3xbiologia. Obecnie na pompie 20/40 na II biegu Zużycie 18W i totalna cisza to największe zalety tej maszynerii. Dodatkowo wbudowana grzałka łazienkowa sprawdza się bez problemów. W mechanikach stosuję owatę i sprawdza się nawet do 3 tygodni przy dość dużej obsadzie mbuny. Mam wbudowany kranik którym spuszczam i dopuszczam wodę. U mnie sprawdza się to wszystko bardzo dobrze Przy nowym akwarium zrobiłbym sumpa. Dlatego, że po pierwsze łatwiej go obsłużyć jak pisał Bartek a i można upchnąć w niego więcej wkładów. Minusem chyba jest głośność i prądożerność pomp. Jednak w tym aspekcie muszą wypowiedzieć się użytkownicy.  
    • Dzięki za opinie! Właśnie chyba czytałem Twój wpis na forum, w którym napisałeś, że miałeś narurowca i po 12 latach byś drugi raz się nie zdecydował. Ale nie było tam żadnych argumentów co nie pasowało.   Wkłady mechaniczne do narurowca zrobił bym sobie z owaty, na rurkach po wkładach sznurkowych co obniżyło by koszty i pomogło szybciej zmieniać wkład (pomysł kolegi z tego forum). Jednakże mam świadomość powierzchni filtracyjnej sumpa. Najbardziej obawiam się właśnie wilgoci w szafce oraz ewentualnej awarii co przy otwartym układzie skończy się powodzią...    A co do powierzchni filtracyjnej. Przy takiej "siedemsetce" planowałem 4 korpusy mechaniczne i 8 korpusów biologii (w układzie 4 rzędy po 2 korpusy). Jakiej objętości sump byłby odpowiedni do takiego szkła? 
    • Jako użytkownik obu tych filtracji wtrącę swoje trzy grosze. Opiszę po krótce wady i zalety. Zalety narurowca: Jak wspomniałeś kompletna cisza. Wysoka wydajność oraz sprawność. Z tego co się orientuję, mamy do wyboru 3 wydajności pomp: ~2800l/h, ~3400l/h, ~4200l/h Wartości w przybliżeniu, ponieważ producenci i sprzedawcy różnie podają. To akurat można by uznać za wadę, biorąc pod uwagę całą gamę pomp stricte akwarystycznych i bogaty przekrój ich wydajności. Dostępność gotowych wkładów o różnym stopniu filtracji. Łatwość obsługi (wymiany wkładów) Wady narurowca: Wysoki koszt wykonania takiej instalacji. Ogromny nakład pracy przy budowie instalacji. Do wyboru tylko 3 wydajności pomp c. o. Częstotliwość wymiany wkładów mechanicznych (sznurkowych) co generuje koszty. Zalety sumpa: Dodam, że są to moje spostrzeżenia ze stosunkowo krótkiego czasu użytkowania. Bezobsługowość. Raz na 2 tygodnie wymieniam o-watę, która leży na gąbkach w komorze zrzutu, co zajmuje mi jakieś 30 sekund. Bardzo duża powierzchnia biologiczna. Brak ograniczeń jeśli chodzi o zastosowanie złoża biologicznego. Duży wybór pomp akwarystycznych i ich wydajności. Cisza. Tak, sump też może być cichy. Wszystko zależy jak sobie go zaprojektujesz. Łatwy dostęp do złóż filtracyjnych. W każdej chwili można coś dodać lub zabrać. Stały poziom wody w akwarium. Woda odparowuje tylko z sumpa. To skrót myślowy, oczywiście z akwarium również paruje, ale pompa cały czas utrzymuje równy poziom wody w akwarium dlatego woda znika tylko z sumpa. Wady sumpa: Jak do tej pory, nie zauważyłem. No może poza zajętym miejscem w szafce. Ale pewnie jako wadę trzeba uznać parującą wodę i wilgoć w szafce. Można to ograniczyć przykryciem sumpa. Na pewno trzeba zadbać o dobrą wentylację szafki. Ja nie mam tylnej zabudowy stelaża więc nie mam z tym problemu.
    • Dziękuję za informacje. Wkłady narazie płukać bez wymiany czy częściowo podmieniać? Czy wodę do podmiany mam uzdatniać Esklarin Tropicala + łyżeczka sody oczyszczonej?  
    • Super! Dzięki za pomoc z tematem. Tam napisałem gdyż temat był najbliższy temu co początkowo chciałem zrobić.    Mam nadzieję, że ktoś się odezwie. Czasu jeszcze duuuuużooo
    • @Marcin P. Twój post wydzieliłem jako nowy temat. Tamten rzeczywiście dotyczył tylko filtracji narurowej. W ten sposób będzie można swobodnie wypowiadać się na temat obu filtracji. Mam nadzieję, że nie masz mi za złe tytułu? Jeśli masz własną propozycję to oczywiście go zmienię, tymczasem uznajmy go za roboczy.
    • Uważam, iż temat skał został wyczerpany. W związku z tym i aby ograniczyć kolejne, emocjonalne komentarze, zamykam.
    • Cześć! Powoli planuje elementy swojego nowego akwarium, które będzie startowane w nowym domu. Będzie to szkło 240x60x50h cm. O ile stelaż, obicie szafki, pokrywa czy oświetlenie nie stanowi dla mnie problemu o tyle kwestia filtracji już tak. Do tej pory miałem akwaria roślinne, towarzyskie, krótka przygoda z malawi, a od dłuższego czasu pielegnice amerykańskie. Od samego początku w głównym zbiorniku używany był kubełek Aquael Ultramax 2000 i w 100% wystarczał. W środku standardowe gąbki i jedno piętro ceramiki pozwalały utrzymać klarowną wodę i zdrowe ryby. Planując dużo większy i dość długi zbiornik nie będę już chciał korzystać z kubełka. Filtr kasetowy również mnie nie interesuje, gdyż nie będę zajmował miejsca w akwarium filtrem "wewnętrznym". Pod uwagę biorę jedynie sump i filtrację narurową. I tu pojawia się dylemat... Byłem zdecydowany na filtr narurowy, ze względu na ciszę, mniej zajętego miejsca, znacznie mniejszą ilość wody w obiegu (filtr+akwarium) i brak wilgoci ze względu na zamkniecie układu. Jednakże przeglądając grupy, fora i rozmawiając z akwarystami okazuje się, że zdecydowana większość z nich mając duże akwaria korzysta z sumpa. W argumentacji słyszę, że jest to zwyczajnie tańsze, bardziej efektywne, łatwiejsze w obsłudze i montażu rozwiązanie. Powierzchnia filtracyjna owszem, jest znacznie większa ale co ma więcej plusów? Czy hałas i wilgoć da się jakoś weliminować? Prośba do osób mających doświadczenie z jednym i drugim rodzajem filtracji. Dajcie znać jakie są wasze realne odczucia. Z czego przesiedliście się na co? Wiem, że piszę w temacie narurowców i wypowiedzi większości będą nieobiektywne, dlatego bardzo zależy mi na jak największej ilości informacji od użytkowników sumpów! Liczę ma Waszą pomoc.
    • Chłopak nie wiedział, że Bartek jest moderatorem. Zaczyna i nie do końca widzi różnicę między Tanganiką i Malawi. Ja też wiem tylko, ze Tanganika to muszle:D Zaraz Mikołaj, święta....piękna pogoda za oknem, bądźmy w dobrych humorach 😘 
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.