Jump to content

Samica wybarwiająca się jak samiec?


Guest

Recommended Posts

Przepraszam kolegę za zamęt w jego wątku ale takie pytanie do posiadaczy Har. Jakiś czas temu zakupiłem w Malawianie harem (tak mnie zapewniano i tak chciałem) 1+3. Od razu wyłonił się faworyt - dostał ładne pionowe paski i kolor jaśniejszy od błękitnego. Nurtuje mnie jednak kwestia samic. Czy te mając ok. 5-6cm mogą upodabniać się do samca? Czasami jedna lub dwie samice dostają takiego samego koloru jak samce oraz pionowe pasy. Za chwile potrafią już być jak śledzie.

Link to comment
Share on other sites

Wyżej wstawiłem zdjęcie pokazujące inkubującą samicę więc już masz odpowiedź ;) to nie jedyny przypadek, kiedy samica jest czymś poddenerwowana, albo jest po prostu dominująca w stadzie, co się czasem zdarza to potrafi przyjąć taki kolor i nie dzieje się to tylko wśród Har.

Link to comment
Share on other sites

Dzięki.

W zasadzie muszę powiedzieć, że ryby te nadają bardzo dużo kolorytu w akwarium. Niestety jak to bywa u większości pyszczaków samice są dosyć śledziowe. Niestety nie wiem jak długo jeszcze będę je miał gdyż odnoszę wrażenie, że ostatnio zaczęły sobie za dużo pozwalać. W zasadzie czują się dominantami akwarium po stracie największego i w pełni wybarwionego Saulosi. :( To on do czasu swojego odejścia wszystkim sterował i Hary czuły przed nim respekt - był przed nimi w akwa. Brały się z samcem Hary za łby. Mam jeszcze drugiego, który chciał objąć przywództwo jednak chyba Hary zbyt zahukały całe towarzystwo i jego wybarwienie zatrzymało się. :confused:

Edited by Guest
Link to comment
Share on other sites

To ja mam wygląda na to, że szczęście, bo mam 2 samce hary i w sumie nikomu krzywdy nie robią :D. Rządzą do spółki z samcem maingano, ale tak naprawdę nigdy nie było walki pomiędzy żadnym z nich. Samce hary trzymają się swoich rewirów i jeden nie wpływa na teren drugiego. Maingano ma swój rewir pod kaseciakiem obok rewiru jednego z samców hary, ale tak naprawdę pływa po całym akwarium, również po terytoriach obu samców hary i nie zostaje nigdy przegoniony przez żadnego z nich :D

Link to comment
Share on other sites

Ja z kolei miałem taki sam przypadek z kilkoma samicami Chindongo saulosi z starej obsady której już nie posiadam.

Jedne samice które inkubowały ikrę były cały czas żółciutkie 

pf_1500888657.thumb.jpg.b297d5cf1429c1af2aaddff9a9257747.jpg

A kilka innych zmieniło kolor na co dopiero wybarwiającego się samca.

5a5072de11054_Nowe096.thumb.jpg.fb26df0d8cac283b3c829cbff5681fe4.jpg

 

  • Like 1
Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • Przy którychś zakupach kupiłem na zaś AQUASAN IMMUNO Zooleka. Daję co prawda połowę zalecanej dawki po podmianie, ryby zdrowe, więc czysto profilaktycznie i nie mogę stwierdzić, czy pomaga, ale na bank nie zaszkodził. 🙂
    • DCP - ile, z ciekawości? 🙂
    • U mnie na 1000l - 40l K1 w panelu z boku akwarium jako jedyna filtracja. Brak filtracji mechanicznej.  Napędzane Jebao dcp  na 30% mocy - pobiera 12,5W. Woda super. Podmiana: ciągła przez kroplownik  (teraz 1l/h). Wodę mam pociągniętą 2 pomieszczenia dalej do kanalizacji. Obsługa akwarium to tylko przetarcie szyb raz na 3 miesiące i napełnienie karmnika.
    • Hej, Easy -Life Voogle. Nie wiem, czy działa, czy kolejna woda ze "świętego źródełka" , ale podobno podnosi kondycję. Ja sam, u schyłku innych odmian akwarystyki wyleczyłem tym paskudną ranę na boku skalara (kilka miesięcy próbowałem wszystkiego). Może zbieg okoliczności, ale zacząłem to lać i się wciągnęło. Podpowiedział mi to jeden z hodowców pyszczakow, jako wzmacniacz dla ryb pobitych i samic wymęczonych po inkubacji. Nawet kiedyś pytałem tu na forum czy znane i działa, ale bez echa. Wiara czyni cuda, więc nie upieram się, że jakiś super środek, ale faktycznie  przy spadkach kondycji jakby podnosił witalność  u ryb.  Wg. mnie pomaga, a na pewno nie szkodzi😉
    • Dobrze , że ryby coraz zdrowsze. Co to za preparat na wzmocnienie? 
    • W takim litrażu nie trzeba podmieniać wody co tydzień. Ja w moim 1050l podmieniam wodę raz na parę miesięcy, jak mi się przypomni, co prawda mam też blok purolite. Filtracja oparta na jednej kasecie zabudowanej w tło. Pompa DCP 3000 ustawiona na 90%. Dodatkowo narurowiec do krystalizacji wody 3 wkłady sznurkowe połączone równolegle - obsługuje to pompa ibo, która pracuję na pierwszym biegu 8watt. Sznurki wymieniam jak przepływ wody spada - raz na miesiąc, może 2 i wszystko hula jak należy . Tak wygląda woda podmieniana ostatnio w wakacje 
    • Akwa wróciło do normy prawie. Ryby powyłaziły z dziur i zachowują się w miarę normalnie. Może ciut bardziej płochliwe, trochę posklejane płetwy u niektorych, ale jakoś to wyglada. Idzie w dobrą stronę. Leje preparat na wzmocnienie polecony przez jednego z kolegów. Nie widzę od dwóch dni samca rdzawego. Tak z autopsji ten akurat gatunek zawsze był u mnie wrażliwy na wszelkie problemy. Kiedyś przy dużym skoku temperatury mocno odchorowaly, jako jedyne z obsady. Baniak mocno zagruzowany, może gdzieś siedzi i się wyliże. Jak nie wylezie, to go jutro będę szukał. Testy na chlor nic w kranówce nie pokazują. Albo inne skażenie, albo sobie wylosowalem kiepski moment na podmiane.
    • Pozwole się nadpisać i podsumować krótko nad poprzednim postem - może jakiejś zabłąkanej w internatach osobie się przyda (jest tego dużo, ale nie tak łatwo czasem trafić)   Zgodnie z radą wszystkich powyżej odpuściłem zakupy stacjonarne. Wykręciłem numer do p. Jacka z Zor (pielegniceafrykanskie.pl). Pełna profeska - nie szczędził czasu na rozmowę, doradził, opowiedział. Nie będę nadzbyt się rozpisywał, ale rzadko spotykana inicjatywa. Telefon o 17.25 w niedziele, o 22.30 odebrałem maluchy w Piasecznie (okolice Warszawy - znajomy[klient] p. Jacka jeździ co niedzielę). 32szt. Saulosi. Jestem mega zadowolony Diskus'a odwiedziłem, ale zrezygnowałem z zakupów. Może dla bardziej doświadczonej osoby ok, ale dla mnie jako amatora, jak przeczytałem na jednym baniaku z narybkiem "Saulosi + Zebra Manda", to już nawet nie podejmowałem próby pytania po czym je rozpoznają - wyszedłem  Odwiedziłem też akwarystyczny w którym kupiłem poprzednie Saulosi (czyt. samiec Red Red). Pan(ten sam od którego kupowałem rok wcześniej) dalej w zaparte, że to Samica - może Coral (bo nie ma ciemnych pasów).  Temat do zamknięcia. Dziękuję jeszcze raz wszystkim. 
    • Cześć @BlackAdder_Pl Moje 900 l filtruję za pomocą gąbek schowanych za tłem. Napędzam jedną pompą obiegową i od roku nie wyczyściłem ani razu filtra, jedynie podmieniam wodę. A dlaczego tak? Miałem filtr kasetowy i właśnie czyszczenie kasety 1-2/tydzień było dla mnie uciążliwe. W ramach eksperymentu schowałem pocięte gąbki za tłem (miałem w poprzednim baniaku i teraz tło na całą długość akwarium. Wynik był więcej niż zadowalający. Teraz za tłem mam 55-60 l. pociętych gąbek o różnej gradacji (głównie ppi 10). Woda o dużym stopniu krystaliczności (nie jest to może poziom jak po użyciu żywic, ale całość wygląda naprawdę dobrze). Chemia również bez zastrzeżeń. Pzdr. Rysiek.
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.