Skocz do zawartości

Akwarium 128l, strart jozka


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam, 

posiadam baniaczek 128l. Filtr fluval 206 z jednym kubełkiem zeolitu, dwa z ceramiką. Lecz jak słusznie zwrócono mi uwagę zeolit wyciąga niezbędny bakteriom amoniak. W związku z tym chciałbym prosić o pomoc w doborze mediów do owego filtra.

Pozdrawiam i dziękuję z góry za pomoc.

Opublikowano

A powiedz mi co z tą gąbką co jest w zestawie jako część mechaniczna. Niektórzy twierdzą żeby taki filtr był całkowicie biologiem z prefiltrem na zassaniu, i co wtedy, wyjąć tą całą machinę gąbkową i ją czymśzastąpić?

Opublikowano
16 minut temu, jozek90 napisał:

Lecz jak słusznie zwrócono mi uwagę zeolit wyciąga niezbędny bakteriom amoniak.

.....to też. Na starcie nie używaj zeolitu. Potem też go nie polecam z tej przyczyny, że jego skuteczność w naszym biotopie jest przeceniana. Ponadto jego właściwości do absorbowania np. pierwiastków metali z wody zanikają po około 3 miesiącach co się wiąże z częstym, zbędnym zaglądaniem do filtra kiedy akwa jeat dojrzałe. Malo tego to skutecznie ogranicza przepływ wody. Zamiast zeolitu  to tak jak pisze wyżej Mateusz daj po prostu ceramikę i będzie to lepsze rozwiązanie.

Opublikowano (edytowane)

To tak zrobimy. Rozumiem, że 3 kubełki ceramiki wystarczą. Polecacie jakąś czy jest to raczej mało ważne już jaką użyjemy?

Edytowane przez jozek90
Opublikowano
4 minuty temu, jozek90 napisał:

A powiedz mi co z tą gąbką co jest w zestawie jako część mechaniczna. Niektórzy twierdzą żeby taki filtr był całkowicie biologiem z prefiltrem na zassaniu, i co wtedy, wyjąć tą całą machinę gąbkową i ją czymśzastąpić?

Ja bym sugerował zostawić tylko 1kosz ceramiki+gąbki z zestawu.No i oczywiście gąbka na zasysie jako prefiltr skoro filtr ma służyć jako biolog.Gąbka to też media biologiczne.

3 minuty temu, jozek90 napisał:

To tak zrobimy. Rozumiem, że 3 kubełki ceramiki wystarczą. Polecacie jakąś czy jest to raczej mało ważne już jaką użyjemy?

Starczy ta co już posiadasz w kubełku.

  • Lubię to 1
Opublikowano (edytowane)

Zupełnie nie o to mi chodziło.

Pierwsze to Edytuj post #1 i zmień tytuł tematu na " Start jozka" bo pierwsza odpowiedz wyczerpała temat .;)  

Na start zostaw gąbki jak dała fabryka tylko wyjmij zeolit i możliwe że węgiel bo też dają w gratisie do kubłów. Jak pisze kolega zostaw tylko jeden kosz ceramiki .

 

Jak zacznę pisać co zauważam złe wykonane w twoim akwarium to wszystko będzie nie na temat.

 widzę piach jak mąka i na dodatek kamienie dotykają szyby przedniej .  :D co skrzętnie tu ukrywasz a to rysuje szyby a nawet punktowy nacisk na szybę może spowodować nieszczęście.  Te dziwne wyloty mnie też nurtują ( ile tam jest kolanek zanim woda wyleci do akwarium)?.

Prawidłowo powinno być tak.

Na czyste dno kładziemy podkłady pod kamienie by nie stały na szkle i na tym ustawiamy konstrukcję ale tak by  między szybą a kamieniami było kilka centymetrów odstępu na ruch wody , potem zasypujemy piach gradacji 0,8-1,2mm i w to wsadzamy anubiasy.

Może poczytaj dział Podstawy oraz po 2 pierwsze od góry tematy w działach

Start Akwarium i Woda a potem zacznij działać mądrze

Edytowane przez deccorativo
  • jozek90 zmienił(a) tytuł na Akwarium 128l, strart jozka

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.