Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Godzinę temu, Karolina234 napisał:

Protomelas teonidatus Boadzulu "Red" (1+4)

Protomelas taeniolatus Namalenje :) red empress itd.. to nazwy handlowe. Mam ten gatunek u siebie, ale w towarzystwie mbuny. I póki co młode osobniki, więc jeszcze pazurków nie pokazał. Ale skądinąd wiadomo, że potrafi..  ;) Nie zmienia to faktu, że to przepiękna ryba.

Opublikowano (edytowane)

Tak jak przedmówcy napisali, Protomelas taeniolatus Boadzulu (Namalenje) to dosyć charakterny gatunek ryby i dla akwarysty, który dopiero rozpoczyna przygodę z biotopem Malawi i oczekuje spokojnego zbiornika, w którym ryby żyją w zgodzie i harmonii, posiadanie tego gatunku na tzw. "starcie" nie będzie dobrym wyborem. Z uwagi na upodobania troficzne i zachowanie osobników tego gatunku, Protomelasowi taeniolatus zdecydowanie bliżej do ryb z grupy Mbuna. U mnie te ryby pływały przez ponad 2,5 roku w zbiorniku zbliżonym wymiarami do Twojego i dopóki Placidochromis phenochilus Tanzania nie osiągnęły słusznych rozmiarów nie miały lekko z 17 cm samcem Protomelasa, a samice też potrafiły coś od siebie dołożyć i ostro przeganiać siebie nawzajem i ryby innego gatunku.  Tak jak Kolega @marcin73mnapisał  piękna ryba, ale wielu akwarystom napsuła krwi, choć jeśli stawiasz na biotop Malawi to musisz się liczyć z tym, że łagodność w przypadku pyszczaków to pojęcie bardzo umowne i nawet relatywnie spokojne gatunki nie będą łagodnymi "owieczkami" w dosłownym tego słowa znaczeniu.

Pomyśl może o jakimś mniejszym gatunku Copadichromisa przebywającego w toni, żeby Ci wypełnił środkową strefę akwarium.

Edytowane przez Post_Mortem
  • Lubię to 1
Opublikowano
W dniu 12.01.2018 o 12:31, MatiK napisał:

Najgorzej. ;) 

A troszkę więcej, dlaczego zły wybór? Jak pisałam wcześniej, raczkuje w tym temacie i fajnie by było nawet narzucić mi na początku filtrację, czytając inne posty raczej większość posiada już jakiś rodzaj filtracji i wątki dotyczą z reguły dokompletowania np. do większego zbiornika jakiegoś sprzętu. W moim przypadku jest to na razie projekt i kompletny "start", a jak już pisałam- narurowca nie zbuduję ;)

 

W dniu 12.01.2018 o 14:13, Post_Mortem napisał:

Tak jak przedmówcy napisali, Protomelas taeniolatus Boadzulu (Namalenje) to dosyć charakterny gatunek ryby i dla akwarysty, który dopiero rozpoczyna przygodę z biotopem Malawi i oczekuje spokojnego zbiornika, w którym ryby żyją w zgodzie i harmonii, posiadanie tego gatunku na tzw. "starcie" nie będzie dobrym wyborem. Z uwagi na upodobania troficzne i zachowanie osobników tego gatunku, Protomelasowi taeniolatus zdecydowanie bliżej do ryb z grupy Mbuna. U mnie te ryby pływały przez ponad 2,5 roku w zbiorniku zbliżonym wymiarami do Twojego i dopóki Placidochromis phenochilus Tanzania nie osiągnęły słusznych rozmiarów nie miały lekko z 17 cm samcem Protomelasa, a samice też potrafiły coś od siebie dołożyć i ostro przeganiać siebie nawzajem i ryby innego gatunku.  Tak jak Kolega @marcin73mnapisał  piękna ryba, ale wielu akwarystom napsuła krwi, choć jeśli stawiasz na biotop Malawi to musisz się liczyć z tym, że łagodność w przypadku pyszczaków to pojęcie bardzo umowne i nawet relatywnie spokojne gatunki nie będą łagodnymi "owieczkami" w dosłownym tego słowa znaczeniu.

Pomyśl może o jakimś mniejszym gatunku Copadichromisa przebywającego w toni, żeby Ci wypełnił środkową strefę akwarium.

Dziękuje za cenne rady, w pierwszym wyborze zastanawiałam się nad : Copadichromis trewavasae do tego Placidochromis electra i Otopharynx litobates Zimbawe Rock.
A jak przedstawia się sytuacja z ilością zakupu do 375 tych gatunków?
 

Opublikowano (edytowane)

Oczywiście ;) 

Filtry HW to badziew. Są zrobione z najtańszych plastików, mają kiepskiej jakości klamry i bardzo głośno chodzą, na pewno nie mają deklarowanych przepływów nawet na pusto i są bardzo prądożerne.

Falowniki JVP szybko się psują, są głośne.

Opinii na temat tych sprzętów na forum trochę już jest, można poszukać ;)

Nie szukaj oszczędności na początku swojej przygody z akwarystyką bo za chwilę i tak drugi raz wydasz pieniądze na lepszy sprzęt, który mogłaś kupić za pierwszym razem.

Edytowane przez MatiK
Opublikowano
4 godziny temu, MatiK napisał:

Oczywiście ;) 

Filtry HW to badziew. Są zrobione z najtańszych plastików, mają kiepskiej jakości klamry i bardzo głośno chodzą, na pewno nie mają deklarowanych przepływów nawet na pusto i są bardzo prądożerne.

Falowniki JVP szybko się psują, są głośne.

Opinii na temat tych sprzętów na forum trochę już jest, można poszukać ;)

Nie szukaj oszczędności na początku swojej przygody z akwarystyką bo za chwilę i tak drugi raz wydasz pieniądze na lepszy sprzęt, który mogłaś kupić za pierwszym razem.

Poczytałam trochę i na zewnętrzny wezmę Aquael Unimax 500 , ale zastanawiam się nad falownikiem : Jebao RW-4 byłby ok? 

Opublikowano (edytowane)

Wydaje mi się, że RW4 może być trochę za mały. Tzn. może nawet i by starczył, ale musiałby pracować na wyższych biegach. W takim wypadku lepiej kupić RW8, który będzie pracował na niższych biegach, a zawsze będzie miał jeszcze zapas mocy.

Edytowane przez MatiK
  • Dziękuję 1
Opublikowano
9 minut temu, MatiK napisał:

Wydaje mi się, że RW4 może być trochę za mały. Tzn. może nawet i by starczył, ale musiałby pracować na wyższych biegach. W takim wypadku lepiej kupić RW8, który będzie pracował na niższych biegach, a zawsze będzie miał jeszcze zapas mocy.

Dziękuje za pomoc i rady :)

Opublikowano
W dniu 15.01.2018 o 10:49, MatiK napisał:

bardzo głośno chodzą, na pewno nie mają deklarowanych przepływów nawet na pusto i są bardzo prądożerne.

Falowniki JVP szybko się psują, są głośne.

Mam całkiem odmienne zdanie, poparte doświadczeniem w posiadaniu tych produktów. :)

Opublikowano
W dniu ‎2017‎-‎12‎-‎28 o 17:24, Karolina234 napisał:

Założenie jest jedno, ma być to zbiornik z rybami z grupy Utaka. 

 

W dniu ‎2017‎-‎12‎-‎28 o 17:24, Karolina234 napisał:

Obsada:
1. Placidochromis electra ( 2+3)
2. Otopharynx lithobates Zimbawe Rock (1+3)
3. Protomelas teonidatus Boadzulu "Red" (1+4)

Witaj
Zbiornik w którym ma być obsada z grupy Utaka powinien mieć przynajmniej 400 litrów. Obsada którą wymieniłaś nie należy do tej grupy ryb.

Opublikowano
33 minuty temu, piotriola napisał:

 

Witaj
Zbiornik w którym ma być obsada z grupy Utaka powinien mieć przynajmniej 400 litrów. Obsada którą wymieniłaś nie należy do tej grupy ryb.

Na razie jest to projekt, co w takim  razie należy do grupy Utaka? Poddaje się jeżeli chodzi o wszelkie informacje z internetu, a ile osób, tyle opinii.. 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.