Jump to content

Filtracja narurowa pomocy


kazik851

Recommended Posts

Witam mam problem i potrzebuje pomocy.mianowicie filtracja narurowa na patencie Stana i caly czas lataja mi jakies paprochy niby woda czysciutka ale jakis pyl caly czas lata co zrobic?zasyw po prawej, wylot po lewej i falownik taki jak na fotce,pompa alpa2 25-40

20171203_121636.jpg

20171213_134626.jpg

20171213_134932.jpg

20171213_134743.jpg

Link to comment
Share on other sites

brakuje aktualnego zdjęcia z otwartą szafką i widokiem narurowca - stare foto się nie liczy bo tam jeszcze kamienie zamiast piasku były a narurowiec wyglądał na nie czyszczony ze 3 miesiące;).

a jak jest teraz?

proszę o fotę z góry na wynik NO2 ale w dzień i krople JBLem .

zmieniłeś żwir na piasek i to nie dawno - no wlej ten Microbe Lift  Clarifier nie bój się to właśnie jest do klarowania wody szczególnie po wymianie położa ale 20 min po tym jak woda znowu się zrobi czysta  wypłucz mechaniki.  Może zamiast sznurków które powinno się wymieniać a nie odwijać daj JBL Symec albo jego erzac czyli watolinę od krawca - chyba pod każdym względem lepsze niż sznurki.

No woda nie jest lewitacja a farfocli na fotce nie widać:D

żadna fotka nie ujawnia czy masz pokrywę - jeśłi jest i szczelna to kup w aptece dużą butelkę Wody Utlenionej i szmatką polaną WU przetrzyj dokładnie całą pokrywę , wzmocnienia, no wszystko tam gdzie skropliny się odkładają.  To bezpieczne dla ry pod warunkiem że nie wlejesz tej wody utlenionej do akwarium tylko przetrzesz wszystko co nad wodą.

Najczęciej farfocle kapią z pokrywy bo tam bujne życie się toczy.

Wadą narurowca jest to że nie ma skimmera  więc film bakteryjny falownik Sobo ci topi a z tego farfocle latają.

Jak zrobisz 3 ruchy będzie znacznie lepiej jak jest teraz.

 

Link to comment
Share on other sites

2 minuty temu, deccorativo napisał:

Wadą narurowca jest to że nie ma skimmera

Ja zrobiłem tak, że mam :) na dodatek też i hydroponikę. 

Więc chyba mam narurowca idealnego ;)

Link to comment
Share on other sites

26 minut temu, yaro napisał:

Ja zrobiłem tak, że mam :) na dodatek też i hydroponikę. 

Więc chyba mam narurowca idealnego ;)

No to dziwię się dlaczego jeszcze nie podzieliłeś się z koleżeństwem  skimmhydronarurowcem .:D

Inni nadal się męczą z jego nie idealną wersją.

Link to comment
Share on other sites

4 godziny temu, deccorativo napisał:

brakuje aktualnego zdjęcia z otwartą szafką i widokiem narurowca - stare foto się nie liczy bo tam jeszcze kamienie zamiast piasku były a narurowiec wyglądał na nie czyszczony ze 3 miesiące;).

a jak jest teraz?

proszę o fotę z góry na wynik NO2 ale w dzień i krople JBLem .

zmieniłeś żwir na piasek i to nie dawno - no wlej ten Microbe Lift  Clarifier nie bój się to właśnie jest do klarowania wody szczególnie po wymianie położa ale 20 min po tym jak woda znowu się zrobi czysta  wypłucz mechaniki.  Może zamiast sznurków które powinno się wymieniać a nie odwijać daj JBL Symec albo jego erzac czyli watolinę od krawca - chyba pod każdym względem lepsze niż sznurki.

No woda nie jest lewitacja a farfocli na fotce nie widać:D

żadna fotka nie ujawnia czy masz pokrywę - jeśłi jest i szczelna to kup w aptece dużą butelkę Wody Utlenionej i szmatką polaną WU przetrzyj dokładnie całą pokrywę , wzmocnienia, no wszystko tam gdzie skropliny się odkładają.  To bezpieczne dla ry pod warunkiem że nie wlejesz tej wody utlenionej do akwarium tylko przetrzesz wszystko co nad wodą.

Najczęciej farfocle kapią z pokrywy bo tam bujne życie się toczy.

Wadą narurowca jest to że nie ma skimmera  więc film bakteryjny falownik Sobo ci topi a z tego farfocle latają.

Jak zrobisz 3 ruchy będzie znacznie lepiej jak jest teraz.

 

Narurowiec czyscony jakies misiac temu biologia tylko wyplukana w wodzie z akwarium ,caly czas mialem owatulina ale po wymianie podlorza wrzucilem sznurki 20mik,testu na no2 akurat nie posiadam:(moze dzis kupie:) mechaniki wymieniane raz na 2tyg.chyba ze szczybciej się zapchaja .i podjade po wode utleniona i poczyszcze.

20171214_135110_Richtone(HDR).jpg

20171214_135001.jpg

20171214_135258_Richtone(HDR).jpg

2 godziny temu, eljot napisał:

A ja spytam po co podzieliłeś wylot na dwa ?

Baniak 200x60x60 zeby spowolnic pchanie wody z wylotu bo po przeciwnej stronie zamiast do zasysu to się kupy odbijaly od szyby i nie wpadaly o zadysu

Edited by kazik851
Link to comment
Share on other sites

7 godzin temu, deccorativo napisał:

brakuje aktualnego zdjęcia z otwartą szafką i widokiem narurowca - stare foto się nie liczy bo tam jeszcze kamienie zamiast piasku były a narurowiec wyglądał na nie czyszczony ze 3 miesiące;).

a jak jest teraz?

proszę o fotę z góry na wynik NO2 ale w dzień i krople JBLem .

zmieniłeś żwir na piasek i to nie dawno - no wlej ten Microbe Lift  Clarifier nie bój się to właśnie jest do klarowania wody szczególnie po wymianie położa ale 20 min po tym jak woda znowu się zrobi czysta  wypłucz mechaniki.  Może zamiast sznurków które powinno się wymieniać a nie odwijać daj JBL Symec albo jego erzac czyli watolinę od krawca - chyba pod każdym względem lepsze niż sznurki.

No woda nie jest lewitacja a farfocli na fotce nie widać:D

żadna fotka nie ujawnia czy masz pokrywę - jeśłi jest i szczelna to kup w aptece dużą butelkę Wody Utlenionej i szmatką polaną WU przetrzyj dokładnie całą pokrywę , wzmocnienia, no wszystko tam gdzie skropliny się odkładają.  To bezpieczne dla ry pod warunkiem że nie wlejesz tej wody utlenionej do akwarium tylko przetrzesz wszystko co nad wodą.

Najczęciej farfocle kapią z pokrywy bo tam bujne życie się toczy.

Wadą narurowca jest to że nie ma skimmera  więc film bakteryjny falownik Sobo ci topi a z tego farfocle latają.

Jak zrobisz 3 ruchy będzie znacznie lepiej jak jest teraz.

 

Po zastosowaniu microbe liftclarifield wiadomo ze krysztal ale drobinki w toni dalej lataja.dzis bede mial testy na no2 to jutro zrobie przy naturalnym swietle.dzis po wycieram w srodku wada utleniona :)

20171214_164654_Richtone(HDR).jpg

Link to comment
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.
Note: Your post will require moderator approval before it will be visible.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.


  • Posty

    • @piotriolaale rozumiesz, że wszystko było ok, dopóki nie zjadły? Że mam parametry wody identyczne, jak te w której żyły☺️? Że jest 12 ryb w wielkim akwarium? I że to łagodna obsada? Że zachorowały tylko 3 samce Sani? Te co żeżarły? I nie jest to konflikt bakteryjny jak już. Reasumując, potrafię przyznać się do błędu. Niepotrzebnie dałam rę karmę. Ale nie zmienia to faktu, że taka dla mnie świadczy, że są to ryby bardzo mało odporne i tyle. Oczywiście, że są gatunki bardziej i mniej odporne. Nawet tu, z tych wpisów to wynika   A co to za argument, że pokarmy by Ci starczyły na rok? Skąd wiesz na ile mi starczą? Kupiłam duże i przesypują, bo się finansowo bardziej opłaca.    Trzy, ponieważ jestem dociekliwa przestudiowałam dział choroby bardzo dokładnie. Co powiesz na to, że ryby leczyły osoby, które mają biotop w jednym palcu. Protocapsm, schodzi tu jak coca cola u św Mikołaja. Obsady są wymieniane w całości, bo padają. Nie będę podawała ników, ale najwięksi forumowi wyjadacze, tak samo leczyli ryby. Nie mają doświadczenia jak ja? No trochę, że NIE. Po prostu ryby te są bardzo wrażliwe. Ja zamiast zaprzeczać, to bym potwierdzała, żeby nowicjusze mieli świadomość. Żeby byli gotowi na nagłe leczenie, żeby celowali w gatunki bardziej odporne itd
    • Ja to widzę zupełnie inaczej. 1 Ryby dorosłe, mogły dominować w poprzednim akwarium. Łączenie dorosłych ryb to stres, łączenie roślinożerców praktycznie niemożliwe. 2 nie ma takiej samej wody, każde przenoszenie ryb wiąże się ze zmianą parametrów. 3 Pokarmy skondensowane, ryby mogą ich zjeść jednorazowo tyle co w naturalnym środowisku przez tydzień. 4 Każde przenoszenie ryb to stres. Te ryby wytrzymają no3 na poziomie 80, nie może być to spadek z dnia na dzień. Podobnie jest z pokarmem, są tacy co karmią te ryby nieodpowiednia karmą i nic się nie dzieje. Trzeba jednak zachować umiar, pokarmy które wstawiliście wystarczyły by mi na dwa lata. Masz spore doświadczenie z hodowlą ryb, paletki jednak to coś innego. pozdrawiam
    • Ta! Dokładnie taki schemat ogólny miałem w założeniu oczywiście jeszcze jakiś korpus na chemię. Co do kosztów to przy jakiejś wolnej wieczornej chwili policzę ale myślę, że sump realnie nie wyjdzie taniej niż 1000zł. Pompa będzie tu i tu, jakieś rury, kolanka Zawory trzeba w obydwu przypadkach. Szkło nawet standardowe + przegrody u szklarza kolejny wydatek. A w akwarium komin który też coś kosztuje. Trzeba siąść to realnie policzyć 😁
    • Cześć, Mam taką sytuację - od około 10 lat mam akwarium z pyszczakami. Początkowo były tam Maingano i Saulosi. Maingano się nie rozmnażały (albo słabo) i teraz mam tylko Saulosi. Gdy około 2 lata temu dokupiłem kilka Saulosi, przeszedłem jakąś epidemię i sytuacja uległa stagnacji - nie ma młodych a pozostałe rybki (teraz 5 szt ) są w niekorzystnych proporcjach - 3 wybarwione samce, jeden zabiedzony samiec bladawiec i jedna biedna samiczka. Dodatkowo wraz z feralnym zakupem pojawiły się niepożądane ślimaki.  Teraz pytania: 1) czy zważywszy na przykład na ślimaki itp. robić jakiś poważniejszy restart akwarium? Jak skutecznie pozbyć się ślimaków? 2) wydaje mi się, że dla dobrej kolorystyki fajnie byłoby mieć Saulosi ale dorzucić do nich Yellow.  Innym pomysłem aby zapewnić dobre proporce granatów i żółtego byłoby Maingano + Yellow. Jakieś rady odnośnie doboru i liczebności gatunków?    Z góry dziękuję za pomoc!   Załączam zdjęcie jak to wyglądało w czasach świetności ... teraz, wstyd publikować.  
    • @piotriola żadne, ryby są od jednego hodowcy. Nie było zmiany parametrów wody, nie było stresu z transportem związanego. Dostały nowy pokarm i o tym napisałam. Wybacz, ale jednak zachorowanie od jednorazowego podania nowego pokarmu, dla mnie świadczy, że to bardzo wrażliwe ryby, a nie odporne. Bo chyba nie mówimy o no3 na poziomie 10/20☺️
    • Bo tak jest , trzeba zapoznać się z pewnymi zasadami aby nie chorowały. 1 Ryby dobieramy gdy są małe. 2 Zmiana parametrów wody. 3 Zmiana diety, nadmiar białka. 4 Stres związany z transportem. Prawdą jest że w organizmie ryby uaktywniają się pierwotniaki i bakterie. Śledzę temat i mam pytanie, które z punktów zostały spełnione w Twoim zbiorniku?
    • @Pikczerwiciowce są w pakiecie z mięsożernymi rybami. To nie kwestia diety, a raczej tego co zasiedlą ich jelita. Dieta, nieprawidłowa tylko je uaktywnia. Namnażają się w większej ilości i atakują od jelit, po narządy wewnętrze. Widziałam dziury w głowach paletek po inwazji. Do tego dochodzą bakterie. Te chyba u non mbuna są gorsze, bo ryby zwijają się w ekspresowym tempie. Paletki można wyleczyć samym metro. Tu w pakiecie musi być przeciwbakteryjny zawsze. Obstawiam, że ryby roślinożerne nie są tak podsądne na wiciowce, to potwierdza, że na forum o wiciowcach mówią głównie Ci, którzy mają mięsożerne. Ale dalej, z tego wynika że łączenie non, z mbuną to proszenie się o kłopoty. Tak na chłopski rozum. U Ciebie mogły przywlec bakterie, bo to chyba jedyna rzecz na jaką nie leczyłeś? Najlepiej to by było sekcję zrobić i posiew. Ale po leczeniu to i tak nic nie da:-(
    • Ja zacząłem od Mbuny i żadnych chorób, powoli przeszedłem na non-Mbuna i długo było super. Aż pewnego dnia po dotarciu nowych ryb się zaczęło... Może to zabieg okoliczności. Nawet Ślimaki usunąłem mimo iż mi się podobały. Niektóre z ryb miałem po ponad 3 lata i nagle padły a wcześniej nic im nie było.  Wlazło jakieś paskudztwo do akwarium i siedzi. Coś przyjechało z zamawianymi rybami.  Może to jednak dieta? 
    • Czyli w taki sposób? Dobry pomysł👍 Jak się zdecydujesz jednak na narurowca i jak będziesz potrzebował to pomogę Ci to dalej zaprojektować. Ale teraz, na powyższym przykładzie zacznij liczyć sobie koszty. Na same korpusy wydasz około 400zł, dołożysz stówę i masz taką pompę do sumpa https://allegro.pl/oferta/jebao-dcp-6500-z-kontrolerem-max-6500l-h-13837618410 Te pompy są bezgłośne, sam używam dokładnie takiej i polecam. A to dopiero początek. Pompa c. o. to kolejne ~400zł, a gdzie jeszcze rury, kolanka, trójniki, przejściówki, mufy, redukcje, zawory... Jak nic wyjdzie ponad 1,5 tysia.
    • Nie popełniaj błędu z rozdzielaniem mbuny i nonmbuny, jeśli chodzi o preferencje żywieniowe. W mbunie masz gatunki, które wolą mięsko, a w nonmbunie masz roślinożerców. Czy mbuna jest odporniejsza? Nie wiem. Odkąd mam akwa z malawi, trzymałem tylko nonmbune.
  • Topics

  • Images

×
×
  • Create New...

Important Information

By using this site, you agree to our Terms of Use.