Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich, jestem nowy na forum i chciałbym się dowiedzieć jak to jest z saulosi? Planuje niedługo odpalić akwarium 112 litrów i właśnie obsadę z saulosi (2+6) , tylko waham się, które wybrać? Czy saulosi, czy saulosi coral? Które są lepsze? Chciałbym się jeszcze dowiedzieć czy prawdą jest, że coral to sztucznie otrzymana odmiana? Bo jeśli tak to wolałbym zwykłe?

Za wszelką pomoc z góry dziękuję i pozdrawiam :P

Opublikowano

No i tu bym się kłócił ;) samce też są inne. Powielałem przez dłuższy czas wzór samce identyczne jak u saulosi classic ale tak nie jest samce równiez różnią się od clasiców, poza tym małe różnią się diametralnie barwą. Nie wiem jeszcze wszystkiego bo młode rosną ale przychylam sie coraz bardziej do tego że saulosi coral jest saulosi coral bo ktoś tak powiedział gdy je złapał. Samce mają drobniejsze paskowanie i nie są identyczne. Przynajmniej te które nabyłem w sklepmalawi i wesoło pływają u kolegi. Jak jest u innych posiadaczy tego nie wiem ale z zainteresowaniem czekam na ich opinie.

Opublikowano

Hmm jak tylko będą fundusze to z czystej ciekawości chcę założyć drugie akwarium z Coral by na własnych oczach zobaczyć jak to z nimi jest.

Może za rok coś by się wtedy dało wyskrobać...

Ale także chętnie posłucham opini od tych którzy mieli i jeden i drugi gatunek.

Opublikowano

jak ktos mi pomoże to możemy wstawić najświeższe fotki dorosłych samców coral ja nie kumam jak to zrobić a w galerii chyba nie da się odesłać do fotki

Opublikowano

to mi wyślij na emilka, daj fotke clasika i fotke corala to wsadze je jedna pod drugą i będzie cacy

Opublikowano

już walcze o fotki jednak się trochę opóźni bo mam tylko z tarła corali do jutra postaram się coś wrzucić aby różnice były wyraźnie pokazane Mariuszowi i Czesterowi dzięki za oferowaną pomoc rzuce monetą z czyjej skorzystam ;)

Opublikowano

Hari mówisz i masz :D


P. saulosi coral

R011.JPG


P. saulosi - normalny

R010.jpg


P. saulosi coral samiec

R012.jpg

Opublikowano

Dziękuje i jutro wstawimy same samce ... dzisiaj ostatki a kto pije w ostatki ten jest piękny i gładki ... więc fotek nie uzyskałem ale jutro się uda :mrgreen:

Opublikowano

Różnica spora rzeczywiście, ciekawe czy jest tak ze wszystkimi samcami coral? Bardziej mi się podoba zwykły samiec saulosi jednak.


Harisimi jak pozwolisz się pobawić twoimi zdjęciami, można zrobić jeden plik jpg z fotkami samców (zwykłe – coral) taka samcza poglądówka porównawcza. :wink:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.