Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Głównym zamiarem jest maksymalne zlicowanie przedniej szyby akwarium ze ścianą.

Na foto przedstawiłem dwa warianty :

-pierwszy obecnie ale moim zdaniem można to jeszcze zredukować :/)

-drugi do waszej opini 

Do sedna :-)

Płyta 36mm oparta na stelarzu ( aluminium 40x40)chce wydłużyć o 20mm i jednocześnie na niej wysunięte bedzie akwarium . Pozwoli to na zmiejszenie lica ze sciana na około 20mm ( sporo )

Patrząc na szafki ADA w jaki sposób sa zrobione można uznać ze wysunięcie akwarium z płyta jest do zrobienia . Natomiast tam zastosowana jest płyta wzdłużna pod akwarium która redukuje uginanie się płyty wysuniętej .

Proszę o wasze opinie 

DB763FC6-0AFB-4F5E-A32B-5B1D983F4B05.jpeg

Opublikowano

Nie wiem co u ciebie znaczy płyta 36mm bo u mnie  na stelażu stalowym 200cm x 60 cm x h71 cm staje baniak 1400l    o wymiarach dna 250cm x 80 cm  więc wystaje po 25 cm na boki i po 10 cm przód-tył.

Ale u mnie płyta znaczy wyłącznie sklejka wodoodporna 21mm która nie zachowuje się jak oklejona pażdzierzówka 36mm:( bo to g... gnie nawet jak jest oparte  ścianę a od kropli wody puchnie nieodwracalnie.

Wysuwaj więc o 10cm aż zlicujesz z tym wzorem na ścianie :D

Ja czekam na sklejkę wodoodporną 21mm 250x80cm i na nią czekają takie nogi i taki stelaż, ale to już inny temat z tego forum.

Zabudowa stelaża też będzie ze sklejki wodoodpornej tylko białej i 9mm - już wszystko zamówione a prażok będzie wyjeżdzał na takich prowadnicach szuflad nawet 45kg wytrzymują więc i Fluval FX6 wyjedzie.

20171201_104459.thumb.jpg.e6408cc54c72a72359826294be5b1a09.jpg

 

Opublikowano (edytowane)

36mm to płyta HDF laminowana z obrzeżami na około 2mm więc raczej z wilgocią nie będzie problemów ;-)

Niestety rysunek zawiera błąd ......

Akwarium faktycznie będzie opierało się w 1/2 grubości tylnej szerokości stelaża .

deccorativo

W przypadku wysunięcia akwarium na maksa (bajka) wówczas akwarium postawione na płycie będzie opierało się wyłącznie na przednim,środkowym i bocznych profilach stelaża,cały ciężar będzie przenosiła płyta na wszystkie profile .

 

7D764D3B-A420-468E-9E55-BBD9304699DD.jpeg

Edytowane przez mazilo
Opublikowano
46 minut temu, mazilo napisał:

36mm to płyta HDF laminowana z obrzeżami na około 2mm więc raczej z wilgocią nie będzie problemów ;-)

No teraz wiem znacznie więcej.  Nie wiem ile kosztuje i jak wygląda te laminowanie na 2mm HDF 36mm ale wiem co się robi z płytą HDF  7mm czyli laminowanym w  złotym dębie panelem podłogowym zalanym wodą i nie pisałem o wilgoci - pisałem o kroplach wody jaka pocieknie po baniaku co jest nieuchronne u nas, a jest to tylko kwestią czasu..

 

55 minut temu, mazilo napisał:

Niestety rysunek zawiera błąd ......

Akwarium faktycznie będzie opierało się w 1/2 grubości tylnej szerokości stelaża .

Kiedyś na tym forum kolega Jarek z Fish Magic wkleił fotkę ( może jak przeczyta to ci też ją wklei) jak u niego w domu stoi akwarium na szafce chyba już z 10lat - od tej pory przestałem się cykać jak dno wisi w powietrzu w każdym Aquael Glossy  czy jak u ciebie przesunięte jest o pół grubości profilu z którego masz zespawany ten amelinowy stojak. A wiesz że tego nie pomalujesz???:D

Wcale bym nie dawał tych białych nóg u siebie nawet jak to koszt 13zł/szt ale chodzi mi o to by moje stadko wnucząt miało się czego trzymać jak będą u Dziadzi rybki oglądać.:D ( jest jeszcze jedna wolna noga do trzymania.) :lol:

Ty na pewno jesteś z opolskiego Opola? - bo nie wierzę.:lol:

Opublikowano

Nie kuma czemu nie wierzysz ????

Czyli bez obaw ????

U ciebie jest troszkę inna sytuacja .Masz akwarium szersze niż stelaż a u mnie stelaż jest wymiarów akwarium więc muszę je wysunąć .

Opublikowano

Jak to 2 cm przy głębokości akwa 40 cm to nie masz się czym przejmować. Choć przypuszczam że chcesz drzwiczki szafki wyrównać ze ścianą a one chyba 2 cm nie mają ;). Zmontuj szafkę, wyrównaj do ściany, załóż blat, stawiaj akwa no i po robocie :) .

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.