Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

A po co baterie? Zwykly odmulacz z kawalkiem rurki wystarczy. Zanurzasz go w baniaku, zatykasz palcem koncowke weza, potem wkladasz ja do wiadra na podlodze i grawitacja zalatwia sprawe. Sily natury w sluzbie czlowieka, baterie niepotrzebne. :)

  • Lubię to 1
Opublikowano
A po co baterie? Zwykly odmulacz z kawalkiem rurki wystarczy. Zanurzasz go w baniaku, zatykasz palcem koncowke weza, potem wkladasz ja do wiadra na podlodze i grawitacja zalatwia sprawe. Sily natury w sluzbie czlowieka, baterie niepotrzebne.

Taki to mam
Myślałam, ze masz na myśli co innego.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Opublikowano

U siebie w 300L mam 27 pyszczków 5-7cm, ponad dwumiesięczny "purolite" (PA202), robię podmianki co 2 tygodnie (max 30%) wraz z odmulaniem dna (czyt. zbieraniem ton srak) i NO3 nie przekracza 10mg/l w krytycznym momencie, a karmię 2x dziennie. Jeśli będziesz miała znów szybkie i wysokie przyrosty NO3 to będzie to powód do zastanowienia i działania, bo to będzie zły znak dotyczący biologii. Nie przejmowałbym się narazie zbytnio filtracją mechaniczną, a skupiłbym się na biologii i nie mam tu na myśli jej "ochrony" prefiltrem, a raczej przepustowością, złożami, poziomu tlenu w wodzie oraz tym wszystkim co pomaga albo szkodzi rozwojowi bakterii - w filtrze, ale także poza nim czyli wszystkim tym co jest w baniaku.

  • Lubię to 1
Opublikowano
15 minut temu, Deadi napisał:

U siebie w 300L mam 27 pyszczków 5-7cm, ponad dwumiesięczny "purolite" (PA202), robię podmianki co 2 tygodnie (max 30%) wraz z odmulaniem dna (czyt. zbieraniem ton srak) i NO3 nie przekracza 10mg/l w krytycznym momencie, a karmię 2x dziennie. Jeśli będziesz miała znów szybkie i wysokie przyrosty NO3 to będzie to powód do zastanowienia i działania, bo to będzie zły znak dotyczący biologii. Nie przejmowałbym się narazie zbytnio filtracją mechaniczną, a skupiłbym się na biologii i nie mam tu na myśli jej "ochrony" prefiltrem, a raczej przepustowością, złożami, poziomu tlenu w wodzie oraz tym wszystkim co pomaga albo szkodzi rozwojowi bakterii - w filtrze, ale także poza nim czyli wszystkim tym co jest w baniaku.

Właśnie jest zupełnie na odwrót tzn. przyrosty NO3 to nie jest "zły znak dotyczący biologii " tylko efekt kulejącej filtracji mechanicznej ponieważ końcowy produkt przemiany materii nie jest usuwany z akwarium oraz nie są eliminowane czynniki, które determinują znaczące przyrosty NO3 (obfite karmienie, przerybiebie itp.) Biologia niewłaściwie funkcjonuje jeśli. masz wykrywalne stężenie NH3/NH4 lub NO2, ale w tym konkretnym przypadku tak nie jest.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Celowo nie pisałem o cyklu nitryfikacyjnym nie mając danych o NH3/4 i NO2 ;) Masz rację - wysoki poziom NO3 jako końcowy "efekt" cyklu oraz zerowy NO2 świadczy o tym, że działa on poprawnie, pytanie kluczowe brzmi skąd takie przyrosty NO3 w takim litrażu przy tak jednak dość skromnej obsadzie. Akwarium jednak dość świeże i nie przemawia do mnie argument ilości odchodów - jak będę na dniach robić podmiankę to pokaże co ja wyciągam ze swojego baniaka. Owszem karmienie pozostaje na celowniku, ale to też musiałoby być sypanie łyżeczkami, a nie jednak szczyptami jakie by one nie były.

  • Lubię to 1
Opublikowano

Martwa ryba z dużym prawdopodobnienstwem wpłynęła na no3. Cieszyć się tylko że biologia działa dobrze i no2, nh3 na zero.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano
Martwa ryba z dużym prawdopodobnienstwem wpłynęła na no3. Cieszyć się tylko że biologia działa dobrze i no2, nh3 na zero.

Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka



Cieszyć się nie wiem czy mogę. Ale skoro tak piszesz ..


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Opublikowano
2 godziny temu, cyganeczka napisał:

No2-0 Nh3-0. Co może być jeszcze złe ?

No i po co podpowiadacie by dokładała Basia ceramiki i to w kilogramach.

Basiu - przestań grzebać w biologii na litość Boską .

Biologię masz doskonałą  i nic ne zmieniaj . Masz Nh4 -0 i NO2 -0 więc biologia perfect - łapy w górę i nie tykać biologii.

Masz typowy wzrost NO3 bo w kranie NO3 nie masz zerowego , a zdechła rybka ci ciutdołożyła i zapewne mocno przekarmiasz ryby.

.

Już ci tyle razy pisałem nie ruszaj tej biologii - więcej nie napiszę .:P bo polecą mocne słowa.

Opublikowano
No i po co podpowiadacie by dokładała Basia ceramiki i to w kilogramach.
Basiu - przestań grzebać w biologii na litość Boską .
Biologię masz doskonałą  i nic ne zmieniaj . Masz Nh4 -0 i NO2 -0 więc biologia perfect - łapy w górę i nie tykać biologii.
Masz typowy wzrost NO3 bo w kranie NO3 nie masz zerowego , a zdechła rybka ci ciutdołożyła i zapewne mocno przekarmiasz ryby.
.
Już ci tyle razy pisałem nie ruszaj tej biologii - więcej nie napiszę . bo polecą mocne słowa.

Aż się bałam otworzyć tą wiadomość , ale czekałam również na Twoje zdanie.

Czyli tylko dołożyć prefiltr falownik i wyczyścić mechanika tak ?
A biologii nie ruszać ?

Trochę zaczynam się gubić ...




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Opublikowano (edytowane)
5 godzin temu, cyganeczka napisał:

Czyli mechanika czyścić co tydzień wraz z nową watą? A biologa zostawiać. Dziś mogę wyplukac także gąbki i wymienić watę ?I założyć prefiltr na biologa ?
Chcę to zrobić porządnie, żeby tylko potem prefiltr czyścić.

Tak - mechanika czyścisz co tydzień i wymieniasz watę a na biologa załóż  prefiltr i czyść jak widzisz że wata w nim zmieniła na czarny kolor .:D

Basiu nie reaguj paniką na każdą radę i nie leć od razu do Niemiec po zakupy.;) .  Jest dobrze a nawet bardzo dobrze - akwarium masz w stadium stabilizacji  z rybami i teraz te rady jakie były przy starcie baniaka bez ryb już nie są ważne, a ty stale się ich nadal trzymasz.

Teraz dbasz o płukane mechanika , usuwaniu wężem widocznych odchodów na piasku, liczysz rybki by ci nie ginęły bo jak się trafi że padnie to trzeba ją możliwie szybko usunąć z systemu wody by nie psuć parametrów.

 

Co do NO3 =50ppm

Masz test NO3 Tetry - on ma dziwną skalę a ty żle widzisz ten kolor  i widzisz zazwyczaj więcej niż on wskazuje .

Nie masz żadnego tragicznego NO3 i nigdy nie miałaś. Jak w kranie masz NO3 -10ppm to do podmianki stosuj ustrojstwo wersja II z  Purolite 

Rób podmianki co tydzień  po 20%  wody mierząc NO3 przed podmianą i wysyłaj mi fotkę z testu .

Wsadziłaś też chyba Purolite do kubełka i chyba ci nie działa bo powinno w akwarium po dobie być NO3 =1-5  ppm

Temat umieszczenia Purolite   opisz bo chyba żle go włożyłaś - daj fotkę jak to wygląda w koszu -  egon albo suricade ci podpowiedzą jak zrobić by działał dobrze.

 

Usiądz i zrób sobie kawę  odsapnij i pobaw się z Alexem.:D

pozdrawiam i za tydzień czekam na fotkę testu.:D

 

PS - zrób fotkę ze swoją piękną rączką a na niej jednorazowa SZCZYPTA pokarmu

 

Edytowane przez deccorativo

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam, Przeglądając chiński portal zakupowy, natrafiłem na takie ustrojstwo: https://a.aliexpress.com/_EzdsOEk Filtr na bazie skrzynek PP na media filtracyjne z systemem przelewów i deszczownic.  Oraz drugie ustrojstwo, coś na podobieństwo kaskady/sumpa który jest nad zbiornikiem: https://a.aliexpress.com/_EzYagA8 Tu należałoby oczywiście wykonać to DIY w odpowiedniej wielkości i zastosować odpowiednią do wielkości zbiornika pompę. Co sądzicie o takich systemach filtracji, miało by to sens w Malawi?   Mam trochę miejsca nad akwarium i myślę czy by go w ten sposób nie wykorzystać.
    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.