Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Drodzy koleżanki i koledzy wszystko co tu pokazuje i opisuje najpierw jest sprawdzone że działa i dopiero jak doskonale to tu piszę.

Coś ja radziecka astronautyka -  jak Gagarin krąży już na orbicie to agencja TASS podaje że właśnie startuje rakieta z człowiekiem .

Temat tej grzałki to odrębne  zagadnienie.

Zanim pokazałem tu ten Szybkowarowiec  kilka dni chodził w wannie z tą grzałką i to na okrągło całą dobę.

Zawsze się śmieję jak młodzianek zaczyna od wpisu - jaką grzałkę kupić do akwarium 240l czy Jagera 200W czy 300W ?.

a jego kobitka jest ciepłolubna i  czy latem czy zimą nie schodzi z 26 C w chałupie. Rozumiecie aluzję?

A możecie się bać tej kuchenki ( automoblia też się bali w czasach konnych powozów) ale ja ją rozebrałem do golasa :D i ma wadę do poprawki ale gdzie indziej bo ona ma takie pokrętło które wcale nie reguluje mocy grzałki tylko naciąg sprężyny bimetalicznego styku ( sty jest taki po byku że kłapie jak przekażnik 2 kW :D i nie ma bata by się skleił taka tam siła ) - jak ustawisz między 0 a 1 to żebyś pękł grzałka 1000W włącza się na 10-15 sekund a potem jest 1-2 minuty przerwy w grzaniu i może sobie takim cyklem grzać miesiąc bez przerwy bo do tego została zbudowana i możesz w na tym postawić mleko dla noworodka i go nie poparzysz.

Do grzałki powrócę w oddzielnym podrozdziale i pokaże w szczegółach.  Na razie się boimy i wkładamy zwykłe 3 rzałki po 300W bo u mnie lato -zima w salonie 18 - 20 C a 1300l ogrzać to nie jakieś tam Jagerki po 300W . Dlatego też LED będzie podwodny i pompa C.O. taka 100W a nie 22W ECO.

Na razie ta moja grzałka jest 100x bezpieczniejsza niż taka akwarystyczna Aquael Gold 300W ( te słynęły ze sklejania się złotych styków i zagotowania ryb) w baniaku 240l .

Wracamy do Szybkowarowca.

Już z tydzień temu jak tą najpiękniejszą na świecie filtrację odpaliłem i popatrzyłem to pisałem w róznych tematach że wkrótce będzie śmiechu co nie miara  - no i jest.:D  ale popatrzcie trzeżwo na koszt, możliwości ,wytrysk - który narurowiec pomieści 10l róznych złóz i gąbek, który kubeł ma to co ten Szybkowarowiec?

Proponuję by na Śląsku obowiązywała nazwa 'Parzok" a  w Wielkopolsce " Bimbrownik"  .

Co do tej "rury asenizacyjnej" :D to ona ma same zalety w porównaniu do węża akwarystycznego 16/22 a nawet tego 19/27mm

ten ostatni się załamuje i kosztuje 24zł/m więc do "Bimbrownika" nikt tam nie kupi ale ten ssawny  o średnicy wewnętrznej 32mm kupią jak sprawdzą cenę.  ;)

Już na PW mam  to pytania  więc żywcem przenoszę do tego tematu.

Dlaczego wąż ssawny do spożywki a nie wąż akwarystyczny 19/27 za 24 zł/m

a dlatego

20171117_082441.thumb.jpg.80e5d80a5c514971fabed7567e0bf14a.jpg

Przecież pisałem że tylko dwa kolanka trzeba kupić.:D

Promień gięcia dla rury fi 32 jest ok 3cm czyli 6cm do pełnego łuku 180st i wprowadzenia węża do baniaka aż do dna.

kupujesz na allegro pręt nierdzewny fi4mm szukasz w pobliżu drzewka co ma fi 6-10cm i na nim zaginasz łuk 180st a potem trytkami łapiesz do tego wygiętego drutu ten wąż.  Jak na końcu drut wygniesz w drugi łuk do góry to masz powrót wody do baniaka poruszający taflą wody by ją natleniać. Na drut najpierw załóż przyssawki z dziurką na pręt by przytrzymać do tylnej szyby.

Łuk 180 st jest 5x lepszy od dwu kolanek 90st

Jak to sobie uformujesz ostatecznie i wszystko pasuje to malujesz płynną gumą w sprayu na kolor tła. Tło zresztą też malujesz tą płynną guma od środka szybę tylną by się odcienie zgadzały a wąż zniknął w baniaku na tle tła.:D

Dziwne że jeszcze nie zastąpiliśmy tym tych folii Oracle i czarnego spienionego pcv w środku  tym

http://allegro.pl/rubber-paint-plynna-folia-guma-w-spray-450-ml-usa-i6797456961.html

To pozwala zrealizować taką wizję bo jest taki błękicik a pcv niebieska jest ciemno-niebieska.

5a8a7ec09f140bbcb4ede8e3eae8375f.jpg.b6ead2b3931b71ce0d179e9260abda75.jpg.34a31c4b27e59408e8eaa2f631ec336b.jpg

a jak się znudzi wystarczy spuścić wodę - zerwać tło i pomalować na czarny mat ale ja pójdę w ten błękicik bo jest taki kolor płynnej gumy na razie kupiłem szary  Grey 301 z USA do malowania kamieni na dnie zamiast piasku . :D

A pisałem że same nowinki będą .

Jutro zabieram Szybkowarowca by pokazać u Darka na spotkaniu więc przerwa w opisach.

 

Opublikowano
1 godzinę temu, deccorativo napisał:

To pozwala zrealizować taką wizję bo jest taki błękicik a pcv niebieska jest ciemno-niebieska.

 5a8a7ec09f140bbcb4ede8e3eae8375f.jpg.b6ead2b3931b71ce0d179e9260abda75.jpg.34a31c4b27e59408e8eaa2f631ec336b.jpg

Henryk, podobny efekt (a nawet ciekawszy IMHO) można uzyskać używając właśnie PCV, ale z własnym nadrukiem.
W poprzednim akwarium z tropheusami za tylną szybą z zewnątrz miałem spienione PCV z własnym nadrukiem. Zrobiłem sobie w Corelu gradientowe przejście z czarnego do zielononiebieskiego i dałem do wydrukowania.
Efekt podobny do zdjęcia które wkleiłeś + dodatkowo zaciemnione boki bo tam był sprzęt.stale-tlo.thumb.JPG.b1e9dc9df3f4ac003110d93d36a605cf.JPG

 

  • Lubię to 2
Opublikowano

Ja tam mam większą fantazję :D

Nawet znalazłem takie rude otoczaki 2 km od siebie u chłopa na podwórku do tak wydrukowanego tła za akwarium - myślałem że to duża kasa a okazało się że wcale nie drogo tylko wymiary trzeba do druku wielkoformatowego na folii  ustalić a jeszcze tego nie mam.

Akryl w takim kolorku też da się dorobić by rurę asenizacyjną pomalować.

lake-malawi-fishes-1024x576.thumb.jpg.8c4c19fbadf3801b4cd4f74b5067d5b7.jpg

Głębia w baniaku  nie do pobicia  tylko wtedy Roślinne Malawi Decco odpada. :(

 

  • Lubię to 2
Opublikowano
2 godziny temu, AndrzejWalb napisał:

Henryk..a coś wiemy na temat ewentualnej szkodliwości dla zdrowia ryb?

No niestety Andrzeju nic nie wiemy identycznie jak i w przypadku CXa czy spienionego pcv.

Ale jeśli to prawdziwy produkt z USA to bym nie klękał. Oni  wiek temu już dbali by wyeliminować ołów z benzyny i toksyczne pigmenty z farb.

Poza kolorem zielonym, żóltym i czerwonym oraz fluorescentnymi  nawet Chińczycy są pewni, a te przez nas preferowane kolory na pewno nie mają toksycznych pigmentów biała to -biel tytanowa a czarny to sadza techniczna, szary to mieszanina obu.

Plastdip  mamy sprawdzony a to jeden pies z tą płynną gumą.

ale odskoczyliśmy od tematu.

Dla ciężko przestraszonych kuchenką elektryczną 1000W jako grzałka do baniaka uruchomiłem pewien eksperyment .

Postawiłem na niej miseczkę z miękkiego pet z wodą z 300ml i ustawiłem system na 25 C i jutro mnie nie ma w domu .:( bo jestem u Darka.:D

Pełny ryzyk - jak się plastik stopi to woda zaleje i kuchenkę i panele podłogowe a przez dobę panele spuchną, więc do wymiany podłoga. Teraz ta kuchenka chodzi tak na 30-40W mocy i ma podwójne zabezpieczenie - tylko wyjątkowe grzałki akwarystyczne mają dwa zabezpieczenia przed zagotowaniem ryb.

20171117_140815.thumb.jpg.73c2ced3783736ec60984b23d16a8fe3.jpg

 

ale nie ma przymusu jak kto chce akwarystyczną położoną w akwarium - jego wola. Tylko proszę nie straszyć  spaleniem mieszkania przez kuchenkę elektryczną .

 

 

 

Opublikowano
11 godzin temu, deccorativo napisał:

który narurowiec pomieści 10l róznych złóz i gąbek, który kubeł ma to co ten Szybkowarowiec?

Moj narurowiec ma 16 korpusow czyli biorac pod uwage ze w jeden korpus wchodzi prawie litr moge pomiescic prawie 16l najrozniejszych rzeczy.

Sorry Heniu ale dla mnie zaraz oprocz wydajnosci najwazniesza jest estetycznosc a twoja konstrukcja jak dla mnie wogole nie wyglada. Przypomina mi taka prowizorke na szybko, chociaz fakt jest taki ze prowizorki chodza najdluzej :cool: Najwazniejsze zeby Ci dzialalo i zebys byl zadowolony.

Opublikowano
11 godzin temu, mlody.czub napisał:

Moj narurowiec ma 16 korpusow czyli biorac pod uwage ze w jeden korpus wchodzi prawie litr moge pomiescic prawie 16l najrozniejszych rzeczy.

Sorry Heniu ale dla mnie zaraz oprocz wydajnosci najwazniesza jest estetycznosc a twoja konstrukcja jak dla mnie wogole nie wyglada. Przypomina mi taka prowizorke na szybko, chociaz fakt jest taki ze prowizorki chodza najdluzej :cool: Najwazniejsze zeby Ci dzialalo i zebys byl zadowolony.

Rozwiązanie to mimo że mało estetyczne cechuje prostota, zwróć uwagę że posiada jedną uszczelkę. Większość współczesnych filtrów posiada kilka uszczelek ( zawory szybkiego połączenia, dźwignię odpowietrzającą ) a  to powoduje że z czasem stają się nieszczelne.  Urządzenie mało estetyczne ale praktyczne to cecha wynalazku .;)
Nie można pominąć wydajności tego urządzenia, u mnie przepływ jest sporo mniejszy. Możesz zdradzić jaki masz przepływ przy użyciu korpusów ?

Opublikowano
17 godzin temu, deccorativo napisał:

Teraz ta kuchenka chodzi tak na 30-40W mocy i ma podwójne zabezpieczenie - tylko wyjątkowe grzałki akwarystyczne mają dwa zabezpieczenia przed zagotowaniem ryb.

20171117_140815.thumb.jpg.73c2ced3783736ec60984b23d16a8fe3.jpg

ale nie ma przymusu jak kto chce akwarystyczną położoną w akwarium - jego wola. Tylko proszę nie straszyć  spaleniem mieszkania przez kuchenkę elektryczną .

OK, powiedzmy że jest bezpiecznie ;), pozostaje druga sprawa o której wspomniałem czyli sprawność.

Wg mnie żeby miało to sens, nie można rozpraszać tyle ciepła do otoczenia. Sprawność tego układu będzie szczególnie mała jeśli będziemy grzać na niskich temperaturach (a tak ma być przecież). Elastyczną rurę można zaizolować, ale ten kocher.... hm....
Co chwila bijemy się o każdy wat, żeby pompy były energooszczędne, światełka ledowe, a tu waty lecą w powietrze.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.