Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

HTB1og7dhfxNTKJjy0Fjq6x6yVXan.thumb.jpg.c633f56130fd2179fc8e0d9b6c45c1f4.jpg

 

Na pierwszy rzut oka bardzo podobny do serii Fluval FX 4,5,6  ta sama konstrukcja zamykania na 6 lub 8 śrub jak luk łodzi podwodnej , identyczne zawory i ich zatrzaski, identyczne węże niemal identyczne wymiary - tylko Odessea bez pompy na zewnątrz - i to jest  bezsprzeczna wyższość Odyssea nad FX4:).

HTB1boCTb9sQ2uJjSZFFq6xYUFXa2.jpg.3ce2bd19eb049dd1c8d846a9b9710d3f.jpg

Oczywiście różni te kubły filozofa filtracji ale ręczę że Odyssea jest cichsza od FXa .

Dlaczego ? - bo ma silnik nie na zewnątrz ale schowany w samym środku i na dole kubła na dodatek z wirnikiem w pionie i do góry co samo-odpowietrza pompę i to jest położenie każdej pompy akwarystycznej zawsze najcichsze .

Na dodatek pompa ze wszystkich stron jest wytłumiona gąbką więc nie przenosi wibracji i tego charakterystycznego buczenia na obudowę i na zewnątrz.

Niestety ten filtr nie jest u nas jeszcze dostępny co nie przeszkadza sprawdzić każdemu jak jest cichy i można też porównać z naszym jaki obecnie pracuje w twojej szafce.

Wystarczy wyłączyć żonę, teściową , psa, kota, dzieci i telewizor i otworzyć szafkę z filtrem i z odległości 20-30cm nagrać filmik w ciszy gdzie fonia nagrania jest najczulsza i porównać na YT z tym nagraniem tak 1:40-1:50

W wolnym świecie od Chin po USA te filtry są znane od dawna i na filmie jest jeszcze stara wersja z kablem wyprowadzonym z boku.

Takich filmów jest masa na YT i nawet różne modyfikacje tej filtracji bez gruzu a na samych gąbkach i nawet z watą akwarystyczną.

Najciekawsze są jednak dwie sprawy

pierwsza ;) mocno ważna

- cena tej Odyssea  w USA  po przepłynięciu Pacyfiku  to ok 65 $ a więc na nasze 234 zł  ale przestrzegam - nie wysyłają do Polski i słusznie bo dla Amerykańców siedzi w nim pompa 110V   36W i 500galonów/h czyli  ok 1900l/h  a więc realny sik z rury  1550-1600l/h.   Natomiast wszystkie części zamienne są dostępne od ręki na ebayu łącznie z pompą na 220V.

https://www.ebay.com/itm/CFS-500-GPH-Canister-Filter-External-Aquarium-Freshwater-Marine-75-100-g-Odyssea/301375231135?_trkparms=aid%3D111001%26algo%3DREC.SEED%26ao%3D1%26asc%3D20140107095009%26meid%3D9494dc82e686412e80a6ade6d4bedf64%26pid%3D100040%26rk%3D1%26rkt%3D4%26mehot%3Dpp%26sd%3D401291581986&_trksid=p2046732.c100040.m2060

Dlaczego nie kupię i nie sprawdzę sam:P- bo nie dam się wycyckać Chińczykowi który w każdej chwili może mi wysłać taki kubeł z pompą na 220-240V czyli na nasz prąd i prosto z kraju producenta ale już za  118 $  czyli za 425 zł co nie koresponduje zupełnie z jego ceną  w USA a tym bardziej z Fluval FX4. 

https://pl.aliexpress.com/store/product/36-W-ODYSSEA-CFS500-Tropical-500GPH-Morskich-Akwarium-Akwarium-Filtr-Zewn-trzny-Kanister-Filtr-Auto-Sk/1956792_32837155660.html?spm=a2g17.12010612.0.0.6ccbabcdVnO7ac

druga sprawa jeszcze ważniejsza:D:D:D

To pierwszy uniwersalny kubeł dla Malawi  ten sam dla baniaków od 112l aż do 2000l :Dtak jak go kupisz ma pompę 1900l/h 36W i regulację przepływu płynnie od 0 aż do max co załatwia baniaczki od 112l tak na moje oko do 500l i mechanikę i biologię i bez gruzu.

Powyżej 500l  wyjmujesz tą pompę i wstawiasz Jebao  DCT, DCS, DCP, BP albo   Grech,  SunSun Jtp bo przepust kabla na to pozwala by tam włożyć dowolną pompę nawet 6000-10000l/h i nawet taką z wtyczką AC . Więc dla większych baniaków wymieniasz tylko pompę na mocniejszą cichszą, eco,  np taką jaką teraz badam SunSun JTP3800 eco 25W 3800l/h  naprawdę to ona jest pod 220V a u nas mamy 230V więc żre 27W ale sika ponad 4000l/h i to jest to - cichutka na dodatek.

Być może głównym problemem przy takich wielkich przepływach będą te zawory ale nie takie przeszkody ze szwagrem pokonaliśmy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano

Henryk...nie znam tego filtra . Ale jak się patrzę  na te zawory to do złudzenia przypominają mi te , które mam w NCF1500 nowego typu. A niestety ruszysz je 2-3 razy i ciekną. Jeżeli te są podobne w działaniu to przy braku serwisu ja na wszelki wypadek bym się tym kubłem nie interesował. Oczywiście nie wiemy jak one działają...Ale takie mam negatywne skojarzenie patrząc na nie.

Opublikowano
5 minut temu, AndrzejWalb napisał:

Ale jak się patrzę  na te zawory to do złudzenia przypominają mi te , które mam w NCF1500 nowego typu.

Andrzeju obejrzałem te na allegro od NCFa i mnie zupełnie nie przypominają ani wyglądem ani konstrukcją tych od Odyssea , te od NCFa mnie się wydają identyczne z oryginalnymi od Fluvala FX i to jest zadziwiające - sam zobacz

414RmN7BjvL._SL500_AC_SS350_.jpg.e5349485fb9b595ec8ad7ace2ca7a5b2.jpgef95c4ef4122a15fb878785eddcf.jpg.65ffbd77ad89bf2bbc0cd7e146f758ac.jpg

jeden z nich :lol:to oryginalny zawór od FX za 30$ komplet 2 szt z amazona i wysyłają do Polski bez problemu ale nie za darmo.

Drugi to od NCFa ale nie wiem czy stary czy nowy.

wiesz - kup te od Odyssea bo pasują:D do tego NCFa.

Chińczyk co by wysłał przeciekające zawory z kubłami do USA już by zbankrutował od kar gwarancyjnych.;) ale jak napiszesz mi  - to udowodnij że te z Odyssea nie przeciekają - to leżę ,oczywiście nie mam dowodów.

Wybacz ale straszenie bo coś do złudzenia przypomina  to nie dla nas :D my tu młodzi i odważni i nadal pamiętamy " nie lękajcie się"

Koledzy w UK mają te kubły u siebie bo tam ma siedzibę firma Odyssea LTD więc może któryś się odważy ?

 

 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
Teraz, deccorativo napisał:

Drugi to od NCFa ale nie wiem czy stary czy nowy.

...to jest właśnie ten nowego typu. Mam do nich i podobnych uprzedzenie.

 

1 minutę temu, deccorativo napisał:

wiesz - kup te od Odyssea bo pasują:D do tego NCFa.

..to jest myśl..ale poczekam jak będą u nas :)

  • Dziękuję 1
Opublikowano
28 minut temu, deccorativo napisał:

te od NCFa mnie się wydają identyczne z oryginalnymi od Fluvala FX i to jest zadziwiające - sam zobacz

..teraz dopiero załapałem ,że ten czerwony to od Fluvala :) Dlatego dziwiłem się ,że nie widzisz podobieństwa:)

  • 2 lata później...
Opublikowano (edytowane)

Henryk miał ten filtr i nie kojarzę żeby ktoś jeszcze go miał. Kupując go chyba trzeba pompę wymienić na inną tak jak jest to opisane w poście nr1. O ile są dostępne to tylko na Aliexpress, choć tylko zawory widzę.

Edytowane przez SlavekG

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Pseudotropheus socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
    • Te zatrzaski wytrzymały u mnie kilka lat. Jedynie trzeba trochę więcej przestrzeni aby je odpiąć/zapiąć. Do tego bardzo mały pobór prądu.   🍻
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.