Skocz do zawartości

Filtry zewnętrzne i akwarium na jednym poziomie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

jest to opcja ale nie mam pojęcia o tym więc zanim bym wykombinował jaka komora, ile miejsca na sprzęt  jakie otwory na przepływ to już akwarium w domu będzie a jak coś pójdzie nie tak, to tak łatwo tego nie przerobię, cięcie silikonu jakieś przeróbki i ponowne klejenie w sytuacji jak akwarium ruszy  (bo na sucho trudno sprawdzić :)) nie widzę tego. jak jakiś filtr "kupny" nie da rady to kupie inny ewentualnie dołożę następny a kasieciak  wklejony na całe życie :)  po za tym  musiałbym mieć jakiś projekt, bo widzę  po forum że nie potrafię wytłumaczyć o co mi chodzi :)

ale wtedy chyba czarny lacobel  wchodzi w grę wersji przezroczystej nie zniosę, nie wiem czy erybka bawi się w takie rzeczy.

Opublikowano (edytowane)

Dawno nie było tu takiego malkontenta ;)- no wszystko na NIE  wszędzie wszystko NIE DOBRZE.

Chłopie  weż się w garść  i choć raz pomyśl pozytywnie. Nie będzie ci żona dyktowała jaką masz zrobić najbezpieczniejszą filtrację w akwarium bez stojących obok kubełków z pędzącą w środku wodą tylko dlatego że masz to sam wykonać .

Zwyczajnie się na tym kobieta nie zna i jak widać nie potrafi docenić faktu że woda nie opuszcza akwarium.

Nie było tu takiego kto by tego nie skleił a różne dwie lewe ręce się trafiały:D - każdy odniósł sukces i u każdego pracuje doskonale nawet taki ze szparami i krzywo sklejony.

Wszyscy ci podpowiadamy - kaseciak.

Agnieszka ci podpowiada że może ci wkleić erybka szklany.

Dobra - nikt nie wie czy akurat u ciebie się sprawdzi jak tu pracuje nie wiem czy nie w setce baniaków - tylko u mnie są 3 szt a na fotce 4ty.

Resized_20171019_183243.thumb.jpeg.babd693bd84335e7b14d5372200d02f7.jpeg

Kleisz takie pudełko z formatek zamówionych w firmie co tnie spienione pcv  a jak podasz mi wymiar od dna akwarium do wzmocnienia  to ci już oblicze te formatki bo zdzierżyć trudno to co ty wypisujesz.

Tu mam taki ćwiczebny sklejony pod pompę falownika 5000l/h na jvp102  w sumie zbędny ale niestety za mały do twojego h70.

To naprawdę proste skleić takie pudełko - gdyby to moje było pod baniak h70 to bym ci go wysłał  a na Soudal All Fix byś sam dokleił w rogu do tylnej szyb możesz też zrobić na przyssawki w ogóle nie klejony do szyb. Wsadzasz pod wzmocnienie wzdłużne i przysysasz do tylnej szyby.

Poddałem myśl tylko fabryczny filt Aquael Circulator z Gąbką - też NIE.

 

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano

ok, wszystko na nie.

pytałem o filtrację kupną pisząc że nie chce diy. dostaje same propozycje diy i porady dotyczące życia typu "weż się w garść" i na końcu jeszcze że nic ci nie pasuje. sam cyrkulator z gąbką potraktowałem jako żart może i 150cm ale w sumie 630l brutto nie widziałem zbiornika takich rozmiarów tylko na wewnętrznym. woda nieopuszczająca akwarium jest to super rozwiązanie wklejenie kaseciaka ok czarne szyby kaseciak z czarnego lacobelu był by miód tylko tak jak pisałem coś później przerobić to słabo a wstawienie czarnego pudelka z plastiku nie podoba się wizualnie mi i mojej żonie. 

Opublikowano (edytowane)

Wrzuć jakiś rysunek albo fotkę jak Ty to widzisz, znajdziemy jakieś gotowe rozwiązanie. Akwarium w każdym rozmiarze pociągnie na głowicy z gąbką, to nie jest żart, ale i nie optymalny wariant.

Może tu https://www.einrichtungsbeispiele.de/index.php?sortierung=aender&page=1&typ=5000&suchbegriff=&minsearchsize=0&maxsearchsize=100000

Znajdziesz natchnienie.

Edytowane przez suricade
Opublikowano

To pozostaje Ci Eheim 2275 jako biolog i Aquael 2000 jako mechanik. Na razie Tunze nie kupuj. Może Ci to wystarczyć. Do Aquaela daj tylko gąbkę. U mnie pracuje filtracja Tetra ex1200 i Atman AT203 i jestem zadowolony. Wewnętrzny zchowasz za jakimś dużym kamieniem, a cyrkulator najwyżej dokupisz, gdy nie będziesz zadowolony.

Opublikowano

czyli zewnętrzny i aquael 2000 z gąbką dadzą radę.  cyrkulator chciałem żeby ruszył mi taflę  wody, po to by mieć bliki świetlne w akwarium planuje jakąś lampę led albo hqi 70w z żarnikiem 10000. zaciekawił mnie ten fx4 jako mechanik  ale opinii brak na temat ile to naprawdę sika albo 2 szt i tylko zewnętrzne. drogi ten fx4 dlatego pewnie mało informacji.

powiedzcie mi jak jak zainstalować tego aquaela gąbka taka jak pisał Pan deccorativo więc głowica 2x sitko do zasysania żeby pobierało całą powierzchnią gąbki, ale czy dawać przedłużki żeby głowica była wysoko a gąbka nisko czy wszystko nisko jedynie tą łopatę na wylocie obrócić do góry.

dziękuje wszystkim za dotychczasową pomoc a Panu Deccorativo za mętlik w głowie z tym kaseciakiem który w wersji szklanej siedzi mi coraz głębiej i tu nie chodzi o koszty tylko o fakt nieopuszczania wody z akwarium. teoretycznie mogę zrobić go osobno nie wklejając na stałe( szkło nie pływa )zrobić cały z czarnego lacobelu i wstawić do akwarium postawić na dnie na macie zasys zrobić z 6-7 cm do dna a reszta wg waszych propozycji wylot z locline albo rur dostępnych na erybce żeby wyglądało jakoś w miarę "profesjonalnie" ;) 

Opublikowano
1 minutę temu, AndrewS napisał:

czyli zewnętrzny i aquael 2000 z gąbką dadzą radę.

..spokojnie. Zamiast gąbki możesz do Aquaela 2000 dać prefiltr eheim. W moim odczucie lepiej się sprawuje jak gąbka , nie uciekają brudy przy czyszczeniu i często jest mniejszy jak gąbka. Tyle ,że zamiast oryginalnych ja aje watę akwarystyczną. Woda kryształ..

https://www.google.pl/search?q=prefiltr+eheim&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwij9PLu3P7WAhXJaFAKHccrAzIQ_AUICigB&biw=1296&bih=679&dpr=1.11#imgrc=pmGuC-jLy8cqZM:

https://www.google.pl/search?q=wata+jbl&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ved=0ahUKEwiU-v793P7WAhUJaFAKHVbYDFMQ_AUICigB&biw=1296&bih=679&dpr=1.11#imgrc=rGCNF_HyoxxymM:

Opublikowano

Ja do wewnętrznych daję tak jak AndrzejWalb prefiltr eheim i watę JBL, zewnętrznym robię narurowce na wlotach. Teoretycznie niepotrzebnie bo cały syf zbiera mechanik, ale w kubłach nie mam nic poza lawą wulkaniczną, nawet gąbki oddzielającej lawę od głowicy, więc ewentualny syf zbiera gąbka.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.