Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam :)

Akwarium 375l standard, pływają aulonocara stuartgranti agara (2+2),  aulonocara jacobfreibergi  (1+2), copadichromis trewavasae (1+4). Pokarmy: dainichi ultima krill, naturefood supreme artemia, tropical spirulina super forte, tropical d allio plus, ocean nutrition brine shrimp, tropical soft line carnivore + raz w tygodniu artemia liofilizowana i siekane krewetki z biedronki. Podmiana wody 20% co tydzień.

Filtracja: kubełek JLB crystal profi e1500 (biolog) + mech. Weipro 2500. Parametry: Ph 7,6; NO2 0,01; NO3 20, temp 25 st.

Do rzeczy. Od kilku miesięcy u jednego z samców aulony stuartgranti agara pojawiały się czasem białe niktowate odchody. Poza tym brak innych objawów. Nie robiłem nic z tym poza podawaniem dwa razy w tygodniu tropical d allio plus. Od mniej więcej 5 tygodni ryba zaczęła wybrzydzać, tzn. najpierw przestała jeść granulat, następnie niektóre płatki. Jadła tylko płatki ocean nutrition brine shrimp, tropical d allio plus, artemię liofilizowaną i mrożone krewetki. Dalej nasiliły się nitkowate odchody. Podejrzewałem pasożyty, zrobiłem kurację PREIS COLY do wody + moczenie pokarmu. Było bez zmian, w sumie gorzej bo jadła tylko krewetki i artemię. Coraz częściej te ciągnące odchody. Zauważyłem je też u innych dwóch ryb. Objawy najbardziej pasowały mi do pojawienia się nicieni. 7 dni temu poszła kuracja Capisolem z zooleka. Jest poprawa, od 3-4 dni żadnych nieprawidłowych odchodów nie widać. Można nawet powiedzieć że niejadek jakby bardziej ożywiony. Niestety dalej nie chce nic jeść poza krewetką i artemią. Reszta ryb ok. Czy ktoś miał coś podobnego? Czy może mam tylko wybredną rybę i niepotrzebnie to leczenie? Jeśli to jednak mogły być nicienie to musiałbym potworzyć kurację.

Edytowane przez md86
Opublikowano

Pokarmy masz fajne, ale jeśli coś jest z odchodami to za dużo karmisz i ryba nie trawi jak trzeba. Na pewno bym odstawił krewetki, krylla, jeśli musisz to karm tylko z rana. Nawet dwudniowe głodówki nie za szkodzą. Masz spirulinę to po głodówkach ją podawaj. Dla rozluźnienia jelit podaj miękki zielony groszek, może przeczy ściany jelita. 

Opublikowano

Głodówkę mają standardowo raz w tygodniu. Wydaje mi się że nie było za dużo pokarmu ale teraz ograniczę im ilości. Spróbuję dwa dni głodówki i potem groszek, może to zje. 

Opublikowano

Tu słowo "wydaje mi się" jest słowem kluczowym :D Nikt nie da jasnej recepty ile sypać. 

Jest jeszcze sprawa krewetek, które są mrożone, może trafiła się jakaś trefna, która została wcześniej rozmrożona i ponownie zamrożone, co mogło mieć jakiś wpływ na jej jakość, a potem negatywny wpływ na rybę. 

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Witam ponownie,

postanowiłem opisać dalszy ciąg problemów z odchodami i jedzeniem. Głodówka, groszek, PREIS COLY nie pomogły.  Dalej 2 ryby nie jadły i miały białe niktowate odchody. Podejrzewałem że to jednak wiciowce. Zastosowałem metronidazol + sera bactoforte stosowane jak przy leczeniu bloat, dawka metro 4g na 100 zl. Rybom  poprawiło się o tyle że zniknęły białe odchody i stały się bardziej ożywione. Nie chciały jednak pokarmu w żadnej postaci. Jedna była wychudzona, po drugiej nie było nic widać oprócz tego że nie jadła. Reszta obsady ok. Postanowiłem że oddam je na badanie bakteriologiczne i parazytologiczne do laboratorium (gdyby ktoś potrzebował można takie badanie wykonać w Krakowie w Zakładzie Higieny Weterynaryjnej, koszt 55 zł). Wyniki potwierdziły że to wiciowce. Poniżej wynik z badania.

Chciałbym się Was teraz poradzić co dalej, tzn. czy robić coś jeszcze czy obserwować, może zresztą będzie ok. Nie wiem co mogło być przyczyną takiego rozwoju wiciowców, podejrzewam że mogłem przekarmić, albo może to stres w przypadku samca aulonocary który walczył z drugim, osłabienie drugiej ryby - samica po inkubacji.  Niepokojące też jest słabe działanie metronidazolu. Czy stosował ktoś inny lek na wiciowce?

Pozdrawiam

20171113_144042.thumb.jpg.c47eac136c1db8765f8a8373afbcddb8.jpg

Opublikowano
W dniu 18.10.2017 o 19:30, md86 napisał:

Pokarmy: dainichi ultima krill, naturefood supreme artemia, tropical spirulina super forte, tropical d allio plus, ocean nutrition brine shrimp, tropical soft line carnivore + raz w tygodniu artemia liofilizowana i siekane krewetki z biedronki. Podmiana wody 20% co tydzień.

Mimo, że prawie wszystkie pokarmy są klasy premium, to jednak są to bardzo ciężkie pokarmy nawet dla Aulonek. Na pewno zrezygnowałbym do odwołania z siekanych krewetek z biedronki i liofilizowanej artemi.

Napisz proszę jak wygląda szatkowanie tych krewetek. Czy sparzyasz je we wrzątku i macerujesz czosnkiem? 

Opublikowano

Wiciowce rodzaju Cryptobia i Hexamita jeśli przeszły głębokie mrożenie nie zawierają żywych pasożytów. W przypadku pielęgnic Malawi częściej spotykany jest Hexamita  bo w przypadku inwazji bytują na pęcherzykach żółciowych, co pokazuje badanie, które zostało wykonane na Twojej rybie. 

W tym przypadku wiciowca można wprowadzić poprzez zakażone ryby lub wodą pochodzącą z zakażonego akwarium. Młode ryby zakażają się od starszych ryb, które nie wykazują objawów chorobowych. Nie dokupowałeś nowych ryb i nie wlewałeś z nimi wody, w której one przebywały? 

Profilaktyka

-Częste czyszczenie akwarium, wraz z wkładami filtracyjnymi

-Właściwe żywienie

-Unikanie stresów, które obniżają odporność ryb

-Można podnieść temperaturę wody do 30-32 st, ale są szczepy bakterii, które są odporne na taką temp i wtedy pomoże podniesienie temp do 34 st jednak to może uśmiercić ryby

- utrzymanie prawidłowych warunków środowiska (pH, natlenienie, twardości wody itp) 

Jeśli jedna dawka metronidazolu nie pomogła, można spróbować dać drugą w odstępie pięciu dni ponieważ wiciowce pozostawiają cysty w ścianach jelit. 

Jest jeszcze jeden lek na wiciowce,  Furazolidon. Podaje się go na 100g pokarmu 300 mg furazolidonu od 5-7 dni. 

Opublikowano
W dniu ‎2017‎-‎11‎-‎13 o 15:14, md86 napisał:

Chciałbym się Was teraz poradzić co dalej, tzn. czy robić coś jeszcze czy obserwować, może zresztą będzie ok. Nie wiem co mogło być przyczyną takiego rozwoju wiciowców, podejrzewam że mogłem przekarmić, albo może to stres w przypadku samca aulonocary który walczył z drugim, osłabienie drugiej ryby - samica po inkubacji.  Niepokojące też jest słabe działanie metronidazolu. Czy stosował ktoś inny lek na wiciowce?

Pewnie czytałeś jak pozbyć się wiciowców w temacie na tym forum , wywnioskowałem to po ilości użytego leku. Inni podają dawkę 250 ml na 100 l wody , kurację powtarza się po tygodniu . Schubert uważa że choroba ta powodowana jest złą dietą , brakiem witamin. Inną przyczyną może być nagła zmiana diety na inny pokarm, dotyczy to głównie pokarmów granulowanych. Musisz obserwować ryby i sam dojść do wniosku co spowodowało taki stan rzeczy.
Użycie leku połączone z podwyższeniem temperatury , tak jak podpowiadał Mortis.
Protosol

Opublikowano
W dniu 14.11.2017 o 18:38, marcin1ja1 napisał:

Mimo, że prawie wszystkie pokarmy są klasy premium, to jednak są to bardzo ciężkie pokarmy nawet dla Aulonek. Na pewno zrezygnowałbym do odwołania z siekanych krewetek z biedronki i liofilizowanej artemi.

Napisz proszę jak wygląda szatkowanie tych krewetek. Czy sparzyasz je we wrzątku i macerujesz czosnkiem? 

Krewetki siekam nożem maksymalnie drobne jak mi się uda. Ryby nie miały problemu z jedzeniem tzn. nie "mieliły" tych krewetek długo w pyskach, raczej szybko łykały. Nie parzyłem we wrzątku ani nie macerowałem czosnkiem. Te krewetki to tak raz na 2 tygodnie podawałem w małych ilościach. Od rozpoczęcia leczenia krewetki odstawiłem.

Opublikowano
W dniu 14.11.2017 o 21:26, Mortis napisał:

W tym przypadku wiciowca można wprowadzić poprzez zakażone ryby lub wodą pochodzącą z zakażonego akwarium. Młode ryby zakażają się od starszych ryb, które nie wykazują objawów chorobowych. Nie dokupowałeś nowych ryb i nie wlewałeś z nimi wody, w której one przebywały?

Jedną dorosłą rybę dokupiłem, była tydzień w kwarantannie. Problem jednak z odchodami były już przed zakupem tej ryby jednak nie wykluczam że razem z nią coś "dorzuciłem" do akwarium. Wpuszczona była bez wody.

Aktualnie żadna z ryb nie ma objawów chorobowych. Podmieniam wodę co 5 dni, leję biostarter gdyż po lekach biologia padła w akwarium.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zestaw jest ok, dorzuciłbym do tego yellow i kilka maingano. Oprócz fire fish można też dorzucić te aulonocary łaciate OB i scieanochromis fryeri. Biorąc Twoje i moje propozycje razem to by wyszło 9 gatunków, ilości sztuk w poszczególnych gatunkach zależą od Twoich preferencji kolorystycznych, przykładowo jeśli ma być więcej jasnych jaskrawych kolorów to więcej sztuk brać yellow, red red, fire fish i OB a reszta w mniejszych ilościach jako dodatek innych barw lub odwrotnie jeśli preferujesz inne barwy w przewadze lub ma być wszystkiego po trochę.
    • A taki zestaw: po 10 sztuk młodych ryb: Acei, Red Red, Złocisty, Mpanga no i bardzo chciałem Fire Fish - popilnuje mi zarybienie 
    • Co do obsady to Twoje akwarium nadaje się dla wszystkich pyszczakow z zastrzeżeniem żeby nie mieszać największych drapieżnych z mniejszymi gatunkami i najdelikatniejszych z tymi " normalnymi". Wybierz te które się najbardziej podobają zwracając uwagę na kolor samic bo u niektórych gatunków samice są szare lub brązowe.
    • Witam wszystkich To będzie moje pierwsze akwarium w tym klimacie. 220x70x70 powstaje  w chwili obecnej w Sea Garden - termin realizacji  końcówka sierpnia. Przednia i lewa szyba opti, komin z 4 otworami czarny plus czarna szyba. Całość zabudowana czarnym lacobelem. Do filtracji mam 2 kubełki  - Aquel Ultramax 2000 oraz chińczyk SunSun hw-304. Akwarium będzie umieszczone w narożniku salonu na południowej ścianie - brak bezpośredniego oświetlenia słonecznego przez cały dzień. Dekorację spróbuję na początek wykonać sam - zakupiłem 25kg Ceresita cr 65 i od jutra ruszam z ,,produkcją,,  :). To będzie moje 3 akwarium - mam jedno 190x60x60 oraz 120x50x50 które zapełnione są pielęgnicami różnego rodzaju :). To akwarium ma pełnić rolę dekoracyjną. I tu moje pytanie - jak obsada będzie najlepsza do tego ,,zadania,,?  Wodę z wodociągów mam bardzo twardą - na wejściu do domu mam zmiękczacz oraz filtrację zakończoną filtrem węglowym. Dodatkowo mam RO. Więc raczej z wodą i jej parametrami nie powinno być problemu.
    • Tak zadałeś ogólne pytanie, że nic Ci nie podpowiemy. Warto posiadać chociaż minimalną wiedzę o akwarystyce zanim kupi się ryby. To temat tak szeroko opisywany na tym forum i wielu innych, że można napisać nie jedną książkę, zresztą nie jedną napisano. My nawet nie wiemy, czy Ty chcesz posiadać akwarium z naszym biotopem czy jakiekolwiek inne.
    • Witam wszystkich. Minął rok od ostatniego wpisu, więc mała aktualizacja życia w zbiorniku… Delikatnie pozmieniałem układ kamieni i skałek (jedną podwiesiłem). Zmodyfikowałem też oświetlenie a właściwie zrobiłem nowe na bazie modułów led i sterownika led dimmer. Najwięcej zmian dokonało się w zakresie filtracji, w sumie to nie tyle zmian, co czynności. Wysoki poziom wody w modułach utrzymywał się przez około 3 miesiące po czym spadał licząc od górnej krawędzi o ok. 4cm. W każdym module wywierciłem po jednym otworze i zmniejszyłem rozmiar gąbek (tzn. pociąłem je na mniejsze kawałki), co wydłużyło w/w okres do pół roku. Tak więc w moim przypadku filtracja w modułach nie jest całkowicie bezobsługowa😊 Co do klarowności wody, przez dłuższy czas szału nie było. Skleiłem więc z pcv dodatkowy filtr na bazie arkusza gąbki ppi 45 o wym. 30x50 cm i pompy jebao. Miało być na próbę a działa już pół roku i póki co przejrzystość wody dla mnie jest ok. Co do obsady nic się nie zmieniło oprócz tego, że dokupiłem 3 szt. L. C. Yellow, bo kilka niestety wcześniej padło. Ryby urosły, są zdrowe, podchodzą do tarła. Ogólnie jest spokój bez agresji, poza nielicznymi, krótkimi i widowiskowymi starciami pyskami. Poniżej kilka fotek i filmik… VID_20250712_215332.mp4    
    • Witam wszystkich. Zaczynam dopiero swoją przygodę  akwarystyka, to moje powyżej akwarium Juwel Vision 450. Chciałbym kupić do tego ledy żeby ryby się przyzwoicie prezentowały i rośliny też dobrze rosły. Nie mam kompletnie pojęcia na co się zdecydować. Może ktoś doradzić coś
    • No tak masz racje tylko ja się pytałem nie pod kątem czy mnie się podoba tylko żeby ryby się nie płoszyły. Ale sprawa już się rozwiązała i tak od tygodnia jak pale tylko jedną 30 watową tube led to ryby się uspokoiły. Także jest ok.
    • Co kto lubi, dla jednych dobrze doświetlone akwarium jest lepsze od słabo oświetlonego, dla innych odwrotnie. Kolor podłoża, dekoracji, odległość źródła światła od tafli, kolor, kąt padania też będą miały znaczenie.  Ja osobiście lubię jak oświetlenie jest punktowe/nierównomierne. Można wtedy stworzyć strefy mocno oświetlone i bardzo słabo oświetlone, daje to ciekawy efekt. Nie da się na Twoje pytanie odpowiedzieć jednoznacznie.
    • Do tej pory miałem belke oświetleniową 48 wat led ale po tym jak kot chciał się "kąpać" (dosłownie) w akwarium to musiałem zainwestować w pokrywe firmy Aquastel. Pokrywa jest fajna ma dwa mocowania na tube led 30 wat. Jak miałem 2 x 30 wat to ryby były bardzo płochliwe ,uciekały obijały się. Ale jak od dwóch dni mam tylko 30 wat power glass to troche się uspokoiły.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.