Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 21.12.2018 o 22:02, troad napisał:

Tarło C.B.Kadango, nie pierwszy i nie ostatni raz ;)

Nawet nie ma odważnego, żeby im przeszkodzić.

W dniu 21.12.2018 o 22:02, troad napisał:

 Początek nakręcony wczesnym popołudniem, ostatni fragment z wieczora.

Że też im nie zakręci się w głowie od tego kołowrotku przez tyle czasu😃

57 minut temu, troad napisał:

Nie sądzę żeby się ostał przy Kadango i Frejach.

Przede wszystkim przy Frejach. Polowanie na takie maluchy leży w ich naturze. To fakt, za mało masz skrytek. Szanse są nikłe. Mimo, że maluchy mbuny są bardziej zaradne...samodzielne od non mbuny, to ten maluch za bardzo rzuca się w oczy. Miałem podobną sytuację z parallelusem. O ile maluchy rdzawych, chewere czy nawet acei dawały sobie radę, to parallelusa, przy swoim kolorze, nie miał szans. Też miałem takiego malucha, ale szybko zniknął. A miałem gruzowisko.

  • Lubię to 1
Opublikowano
2 godziny temu, pozner napisał:

Nawet nie ma odważnego, żeby im przeszkodzić.

Dokładnie, baniak za mały jest wtedy.

2 godziny temu, pozner napisał:

To fakt, za mało masz skrytek. Szanse są nikłe. 

To dobrze, choć to okrutne. Gdyby przeżywał miałbym naprawdę duże problemy później z odławianiem, bo dostęp mam utrudniony. 

Opublikowano
31 minut temu, troad napisał:

Gdyby przeżywał miałbym naprawdę duże problemy później z odławianiem, bo dostęp mam utrudniony. 

Bez przesady, pojedyncze sztuki nie stanowiłyby problemu, a miło jest obserwować maluchy w ogólnym akwarium gdy dorastają. Dla mnie to jest dopełnienie naturalnych warunków, a właściwie ich kwintesencja. Młode dorastają, stare odchodzą i młode zajmują ich miejsce. Krąg życia, który takie maluchy pozwalają obserwować. Od urodzenia, przez dorastanie, zdobywanie pozycji aż po zdobycie tej pozycji w akwarium....lub nie. Samo życie. W razie konieczności po pewnym...dłuższym czasie można przeprowadzić selekcję.

  • Lubię to 5
Opublikowano

Przejrzałem twój wątek od początku. Bardzo ładne akwarium, bez tej rośliny zdecydowanie na + :)

To może napisz teraz i usystematyzuj jakie masz gatunki z ilością samców na samice ?:)

Zakopywanie jedzonka mega ! :D

  • Dziękuję 1
Opublikowano
W dniu 25.12.2018 o 10:38, darkdivinity napisał:

Przejrzałem twój wątek od początku. Bardzo ładne akwarium, bez tej rośliny zdecydowanie na + :)

To może napisz teraz i usystematyzuj jakie masz gatunki z ilością samców na samice ?:)

Zakopywanie jedzonka mega ! :D

Wielkie dzięki za miłe słowa.
Roślinki w Malawi, wiadomo nie do końca klasycznie i też miałem i mam wątpliwości, ale ten nurzaniec miał niewątpliwie dodatkową zaletę.
Wyznaczał jakby dodatkową strefę w akwarium, przez co mniejsze terytorium miał C.B.Kadango i było można rzec nieco ciekawiej ;).
Obecnie mam tak:
Labidochromis caeruleus yellow - 8szt (1 + 7)
Copadichromis borleyi Kadango – 5szt (3 +2)
Lethrinops Lethrinus – 5szt (5+0)
Placidochromis phenochilus Mdoka white lips - 6szt (nie wiem w jakim układzie)
Sciaenochromis fryeri Liuli - 2 (1+1)

  • Lubię to 2
Opublikowano (edytowane)
39 minut temu, darkdivinity napisał:

Jak oceniasz taką ilość ryb w niemałym zbiorniku?

borleyi to rybka mojej żony-u nas też będzie :) Prosi o jakieś fajne foto jak będziesz miał czas :D

Wiesz co, myślę że jestem na granicy. Mam na myśli to, że obserwuje ich naturalne zachowania, czyli tarło, walki, przepychanki, a nie jest to jeszcze "dworzec kolejowy".
Jeśli czytałeś wątek to wiesz że niektórzy starzy wyjadacze radzili mi nawet startowo większą ilość ryb.
Nie zrobiłem tego i chyba dobrze. Na razie nie musiałem jeszcze odławiać ryb ale nie byłoby to łatwe w moim zabudowanym akwarium.
C.B.Kadango jest ekspansywny i ciągle mu mało miejsca, ale wydaje mi się że byłoby tak również w dużo większym również.
W naturze buduje kopiec i zajmuje bodajże terytorium ok 2m x 2m.
Kiedyś miałem tarło jednocześnie C.B.Kadango i S.Freyeri, no i faktycznie pozostałe nie miały się gdzie podziać.
Tak jak już niejednokrotnie pisałem chyba nie dzieje im się specjalna krzywda (na razie ;)).
Być może to że mam 3 samce C.B Kadango to może nawet lepiej bo nr2 gania 3, 1 gania 3, a 2 i 3 czasem się przepychają i jakoś to funkcjonuje.
Warto czekać aż podrosną bo wtedy są naprawdę fajne ;). Fota dla żony ;)

.CBK01.thumb.jpg.6d937654f855c11f1d144326920c4aba.jpg  

Edytowane przez troad
  • Lubię to 4
  • Dziękuję 1

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • @Duckdub coś nie działa  
    • Witam, ja od początku krótkiej przygody z cyrkulatorami miałem Eheim stream On 6500+. Najpierw w 300l a później w500l. Regulacja jest uboga ale szczerze mówiąc w niczym mi to nie przeszkadzało. Jeśli wycelujesz nieco bardziej w górę czy w dół to już zmienisz ogólny prąd wody. Obecnie mam w 500l podobnego Eheima 9500+ i jedzie na maksa. Woda pięknie się rusza, żadnej pralki. Ryby oczywiście duże i w ogóle ich to nie rusza. Wycelowany trochę w górę mocno natlenia wodę. Także tafla wody jest u mnie brutalnie poruszona.  Miałem dwa mniejsze tunze i chyba miałem pecha. Jeden wibrował po tygodniu i go oddałem a drugi wytrzymał z pół roku i był bardzo głośny. Też się go pozbyłem.  Ogólnie woda lekko płynie, ryby mają subtelny ruch, kupy wszystkie płyną idealnie do zasysu. Eheimy używam piąty rok jakoś.  Oczywiście jak jest całkowita cisza w salonie, ryby nie chlupia a za oknem nie jedzie Harley Davidson to słychać delikatnie cyrkulator.  Kiedyś w modelu 6500 padł wirnik, tzn był głośny i tuż przed końcem 3 letniej gwarancji dostałem nowy cyrkulator. Oczywiście żeby woda się ruszała kupiłem tanio nowy 9500 i tak został. A 6500 czeka w pudełku. Ryby mówią że wolą 9500 😁  
    • @darianus dobre wieści 🙂 może w takim razie jakoś wypali ten projekt 😉 ja posiłkowałem się taką stroną internetową: https://stacjaplantacja.pl/jak-przeniesc-rosline-do-hydroponiki/
    • U mnie skrzydłokwiaty dobrze sobie radzą w hydroponice przy ph ponad 7. Możesz podać źródło z info że ph powinno być niskie?
    • Dzień dobry,    chciałbym prosić o pomoc w identyfikacji glonów. Na środku mam wapien który zarósł jakoś pierwszy. Kolejne kamienie zarośnięte w ok tydzień czasu. Rośliny mam sztuczne.    nie wiem czy to okrzemki, brunatnice czy może jakaś dziwna wersja sinic? 
    • Ja w 375l używam dwóch jvp-132 - jeden do napędu kaseciaka, drugi do zamiatania. Poza kolorem bez uwag
    • Mała aktualizacja Udało się zainstalować hydroponikę. To znaczy samą instalację. Pod kątem roślin jeszcze sprawa nie jest zamknięta. Zapał przy tym projekcie nieco mi opadł odkąd przeczytałem, że woda w hydroponice powinna mieć pH na poziomie 5,5-6,5. Liczę mimo wszystko, że rośliny jako tako będą sobie radziły. Kupiłem skrzydłokwiata, philodendrona i jakąś peperomię  Mam jeszcze zielistkę i epipremnum. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Chwilowo próbuję w hydroponice ukorzenić odcięte pędy epipremnum.  - wlot do doniczek  - wylot z doniczek - całość umieszczona w pokrywie - doniczki zalane wodą i wypełnione gąbkami - tak się prezentuje całość obecnie (nie zdążyłem jeszcze wsadzić roślin do doniczek)   Kilka zdjęć obywateli mojego baniaczka   - Dominujący samiec Stigmatochromis Tolae. Chwilowo największy "byk" w akwarium. Ma około 15cm. - Nimbochromis Polystigma - jeden z dwóch ujawnionych samców. Już ładnie zaczyna "łapać" niebieski kolorek   - Nimbochromis Polystigma - jedna z samiczek - Exochochromis Anagenys - jeszcze nie znam płci osobników. - Dimidiochromis Strigatus - jedna z dwóch samic - Protomelas Mbenji Thick Lips - płeć jeszcze nie znana   A na koniec najmłodszy mieszkaniec czyli malutki Dimidiochromis Strigatus  Zaobserwowałem dwie sztuki  Wątpię żeby przeżyły, ale kto wie. Na razie bardzo dobrze kryją się w tej niewielkiej ilości szczelin jakie mają do dyspozycji.    
    • Mam od paru lat Tunze 6085 Tunze Turbelle Nanostream 6085 (4025167608506) • Cena, Opinie • Pompy cyrkulacyjne 17291245623 • Allegro Dla mnie jest idealny w 200cm. Dla Ciebie się nie nadaje bo nie ma regulacji mocy. Dlaczego piszę - wcześniej miałem kilka chińskich - ich trwałość wynosiła średnio pół roku. Może teraz jest inaczej, ale jakbym miał zmieniać to na pewno kupiłbym Tunze. Nawet jeśli teraz jest chiński (bo tego nie wiem)
    • Ja używam od lat taki Tunze https://allegro.pl/oferta/tunze-turbelle-nanostream-6055-10787582038 i dla mnie nie ma lepszego. Mam go w 576l. Jest cichy, wydajny i ma regulację. Ale żeby nie było kolorowo, to ma jedną wadę. Pokrętła w sterowniku są podświetlane od spodu niebieskimi diodami, nawet fajnie to wygląda. Diody emitują oprócz światła również ciepło i pod wpływem tego ciepła po jakimś czasie, plastik z którego są wykonane pokrętła kruszeje i pękają mocowania do potencjometrów i masz po regulacji😂 Oczywiście nie do końca. Nadal można regulować za pomocą małego, płaskiego śrubokręta. Na szczęście producent dziwnym trafem przewidział taką sytuację i w sprzedaży są dostępne oryginalne pokrętła https://allegro.pl/oferta/tunze-rotary-cnobs-7090-102-pokretla-do-kontrolera-11838292596 być może już z innego plastiku (nie wiem, nie sprawdzałem). Czy kupiłbym go drugi raz pomimo tej wady? Obiema ręcami i nogyma ...TAK.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.