Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na to Agnieszko nie mamy wpływu, ale masz rację jakoś nas gość olewa . A może jest poza domem - ja tam spokojnie czekam. A może mu zwyczajnie wstyd się przyznać co zrobił - tak bywa.

Ważne by się nie obraził i nas nie zbeształ :biggrin: a dokończył co zaczął.

pozdrawiam  miłą koleżankę:)

Opublikowano

Oj zapracowany jestem po prostu :) praca przedszkole i cała reszta. Więc jak akurat nie czytam Waszych odpowiedzi za które szczerze dziękuje :) to znaczy że mam inne rzeczy na główce. Też ważne. 

Co do soli to dałem 4 łyżeczki bardziek kopiate niż płaskie. na 50 litrów wody. Nie za bardzo kopiate. Robiłem tak. Rozuszcałem 4 łyżeczki w szklance wody i po rozpuszczeniu wlewałem do akwarium tak zrobiłem 4 razy. Ostatnim razem dałem 3 łyżeczki nie 4. Wody netto obliczyłem na 200 l +-. W piastku też jest woda. Lustro wody mam wysoko. Odjołem grubość szkła i wyszło mi coś powyżej 200 litrów (chyba bliżej 210).. 

Zrobię dziś pomiary wody ;) i dam znać

Opublikowano (edytowane)

Jedyne testy kropelkowe jakie można robić po zmroku to GH i KH bo odczyt nie polega na porównaniu odcienia koloru tylko na uchwyceniu po ilu kropelkach następuje zmiana całkowita koloru a to nawet przy świeczce zobaczysz.:D po każdej kropelce się zatrzymaj i potrząśnij fiolką

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano

Otóż Nh3 =0 (zolotek ) PH 7.4 zolotek od 6-8 i PH =7.5 od 4.5 do 9 . Tylko takimi testami ph na razie dysponuje. 

Co2 . W akwarium 10 w wodzie z kranu 8. (mierzyłem 2 razy o różnych porach dnia w kranie. Dwa różne dni). Wiec nie wydaje mi się aby teoria o wachaniach co2 i ph miała miejsce. Nie wygląda aby w kranie woda miała duża zwartość co2. - test zolotek

No3 zoolotek 10 a JBL 1 . Tutaj patrząc na przyrost glonów dalej uważam że ten test JBL jest zły lub też ma zupełnie inna skale niż zoolotek. Aczkolwiek to moje odczucie. 

Test na N02 zlootek 0 a JBL wygląda na 0.05. Zdjęcie poniżej. Co do tego testu to wydaje mi się że też jest błędy gdyż z lewej strony jest woda z kranu a z prawej w akwarium. Na zdjęciu jest to trochę ciemniejsze ale wg. skali nie jest to 0.1 tylko 0.05. Aczkolwiek nie jest możliwe żeby w rurach była woda z NO2 >0 zwłaszcza jak jest to woda RO. Więc te testy JBL to chyba nie halo są. Choć wiem że je tutaj na forach uwielbiacie. (nie sugerujcie się próbówkami po prostu wizołem pierwsze lepsze). 

PA020102.thumb.JPG.6258d264c30d632e8454524dfc9e5fe7.JPG

 

KH wyszło mi 7 JBL. 

GH mam dalej <1 (bez zmian). Tego się spodziewałem gdyż nie dałem sachema jeszcze. 

I co tu teraz robić... :) ? 

 

 

Opublikowano

Specjalnie dla ciebie powiększyłem literki w poprzednim moim wpisie.:D

Nie widzę żadnych innych pomiarów poza :Dponiższymi ani twoich komentarzy o testach JBLa  - halo słyszysz bo coś nie halo piszesz.

Pewne to mamy dwa wyniki

KH =7 dH

GH -1 dH

Jeszcze ci raz powtórzę od początku :D

 

Azoo African Cichlid Mineral Salt - podnosi tylko GH GH GH GH

dałeś dobrą dawkę i jak widać pierwsza porcja nawet nie ruszyła GH w górę.

Jutro czyli tak co drugi dzień dajesz następne 16 łyżeczek bo dobrze to dawkowałeś - jak będzie GH =5 robisz stop, może tak być że dopiero po 3 dawce nagle skoczy od razu do 5.

Seachem Buffer  podnosi pH i KH  - wygląda że możesz dać jedną dawkę wg instrukcji a po 24h dopiero zmierzyć wynik pH i KH  i też może na początku nie wzrastać.

Podnosisz powoli co drugi dzień.

Opublikowano



No3 zoolotek 10 a JBL 1 . Tutaj patrząc na przyrost glonów dalej uważam że ten test JBL jest zły lub też ma zupełnie inna skale niż zoolotek. Aczkolwiek to moje odczucie. 
Test na N02 zlootek 0 a JBL wygląda na 0.05. Zdjęcie poniżej. Co do tego testu to wydaje mi się że też jest błędy gdyż z lewej strony jest woda z kranu a z prawej w akwarium.

Co Ty masz z tymi glonami i wysokością NO3?
Co do tego co Ci się wydaje... Zajrzyj do tego tematu, poczytaj to co jest w linkach a dopiero potem mów co jest dokładniejsze :) Tak, nie ma tam testu testu firmy Zoolek, ale skoro test JBL wyszedł identyczny z próbkami laboratoryjnymi to logicznie rzecz biorąc chyba wiadomo który jest pewniejszy?

Czy Ty w tym akwarium nie masz aby jakiegoś dużego i dorosłego samca? Który mógłby znajdować sobie po kolei ofiary i je wykańczać?


Wysłane z telefonu

Opublikowano

Widzę. że CO2 zaczyna odgrywać istotną rolę  w naszym biotopie. Do tej pory myślałem, że akwaria roślinne są faszerowane CO2...bez szkody dla ryb tam pływających, a jedynie odgrywają istotną rolę w rozwoju roślin, a tu proszę. Powoli kolejny parametr staje się ważny. Może każdy powinien poczytać wpisy na forum z rybami z Ameryki Południowej i Środkowej, a przekonałby się jak ciężko jest ruszyć Ph. Nawet Kh zbite do blisko zera nie daje gwarancji ruszenia Ph w dół. a takie poniżej 7 jest tam preferowane. Życzę powodzenia kolego farewell.

  • Lubię to 1
Opublikowano
13 godzin temu, spiochu napisał:

Co Ty masz z tymi glonami i wysokością NO3?

No tak w instrukcji testu zolotek pisze:

do 40 mg/l - s¹ nieszkodliwe dla ryb i wspomagaj¹ wzrost roœlin od 40 do 80 mg/l - powoduj¹ wzrost glonów od 80 do 140 mg/l - nastêpuje zahamowanie rozwoju roœlin i gwa³towny wzrost glonów. W tym stê¿eniu azotany staj¹ siê szkodliwe dla ryb - konieczna jest wymiana wody powy¿ej 140 mg/l s¹ niebezpieczne dla ryb i roœlin - konieczna jest natychmiastowa wymiana wody

13 godzin temu, spiochu napisał:

Czy Ty w tym akwarium nie masz aby jakiegoś dużego i dorosłego samca

To może być trafne spostreżenie. Otóż cała przygoda z malawi zaczeła się od trochę niedojrzałego zbiornika i około 26 rybek chyba. To co było prrzed urlopem. Niestety po powrocie z urlopu udało mi się wyratować tylko 5 rybek z 25. Te 5 co przetrwało to były chyba 3 x Iodotropheus sprengerae, i 2x Pseudotropheus socolofi. 

Czyli te 5 rybek było od czerwca. A w sierpniu dokupiłem do nich 22. Uzupełniając obsadę. Czyli automatycznie te 5 rybek (obecnie chyba 4 bo jedna Pseudotropheus socolofi padła ). Jest większych niż reszta i starsza o te 2 miesiące. Choć widzę że nawet z grona: Labidochromis caeruleus jest większa jedna i mniejsze 4. A z grona odotropheus sprengerae, chyba 2 są znacznie większe i wyrośnięte. 

 

Proszę napiszcie co sądzicie o próbkach z N02 wody z kranu i wody z akwa. To co na zdjęciu. Czy ktoś miał coś takiego? 

Opublikowano (edytowane)
2 godziny temu, farewell__ napisał:

Proszę napiszcie co sądzicie o próbkach z N02 wody z kranu i wody z akwa. To co na zdjęciu. Czy ktoś miał coś takiego? 

Tak jak to nam zademonstrowałeś na zdjęciu -  to tak rób  zdjęcia teściowej.

Testy wykonujemy wg instrukcji czyli w komparatorze a do oceny zdjęcia testu zawsze mają by zrobione w świetle dziennym stojące na skali o tak - z góry by było jednocześnie widać dna obu fiolek. Do czasu wykonania prawidłowo pomiaru i zdjęcia nic nie sądzimy - czekamy:D

20161008_130548_001.thumb.jpg.f53d667b9762e81dea2a69c0361a063a.jpg

 

Natomiast co do  testów Zooleka mamy wyrobioną opinię - tak samo jak do tej przytoczonego przez ciebie  instrukcji.

Delikatnie mówiąc - zapomnij i nigdy więcej nie przytaczaj co tam napisane, a przeczytaj bardzo uważnie praktyków akwariowych, gdzie jest podany mechanizm działania zabójczych właściwości związków azotu, a także poziomy szkodliwości - poziomy dawek śmiertelnych  i poziomy zalecane do stałego utrzymywania w akwarium.  Na razie zostaw relacje  glon a test NO3 Zooleka kontra JBL a zajmij się solidnie tym umieraniem ryb.

http://www.pawiookie.pl/artykusy-topmenu-12/choroby-nowemenu-380/zatrucia-azotem

zapisz sobie link do tego artykułu bo się często przydaje akwarystom.

W internecie krąży tyle różnych bzdur że ja często muszę tam sięgać bo bym zwariował co ludzie wypisują.

 

 

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano

No i tak udało mi się podnieść PH do 7.8 , GH do 11. Natomiast KH mam teraz 4. To są odczyty z 8-go tego miesiąca. Parametry wody podnosiłem stopniowo. Również woda została wymieniona standardowo 40 litórw również 8. Do świeżej wody doałem sól zgodnie z intrukcją. Czyli trochę mniej niż łyżeczkę.  Wczoraj natomiast 10 kolejna  Labidochromis caeruleus  padła. Dodam że herbatki nie zacząłem jeszcze dawać. Wszystkie ryby jedzą. I nawet ta wczoraj rano jadła a wieczór już nie pływała.  Karmienie 2 razy dziennie. Do jedzenia to wyskoczyły by z akwarium. 

Więc ogólnie dalej nie wiem co robić. :(

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Niestety nie mogę już edytować.
    • Super opis i świetne fotki 💪 aż miło poczytać i pooglądać 🙂
    • Strasznie długo nic nie aktualizowałem a skoro znalazłem chwilę to w końcu coś napiszę  Aktualizację podzielę na jakieś akapity to łatwiej będzie się czytało i pisało 1. "Technikalia". Od strony technicznej zbiornik "hula" aż miło. Moduł filtracyjny spisuje się doskonale. Przerobiłem tylko "grodzie" wlotowe skimmera. W poprzedniej wersji było to jedynie spore wycięcie w górnej części modułu, ale niestety pod moją nieobecność dostała się tam ryba (samica Exo) i niestety padła odcięta od wody  Poprawiłem ten defekt montując coś w rodzaju śluzy z PCV którą można od góry zasunąć szczelinę i np. odciąć zupełnie dopływ wody albo zostawić malutką szczelinę, żeby zbierało brud powierzchniowy co też zrobiłem. Filtr kasetowy to największe moje zaskoczenie. Nie sądziłem, że będzie aż tak bezobsługowy. Ostatnio pierwszy raz po 7 miesiącach od zarybienia pierwszy raz go wyczyściłem. Zrobiłem to bardziej z ciekawości niż z potrzeby. Całą operację wykonałem w 10 min  Nie to co z kubłami, które miałem we wcześniejszym akwarium. Oceniam, że filtr bez czyszczenia mógłby jeszcze spokojnie pracować przez kilka miesięcy ponieważ spadek poziomu wody w komorze z falownikiem w porównaniu do komory wlotowej wynosił może 2cm. Z osprzętu baniaka jedynie oświetlenie jest słabym punktem, który w najbliższym czasie będzie wymagał mojej ingerencji. Są to belki DIY na modułach led z poprzedniego zbiornika. Nie dość, że musiałem już przelutować dwa moduły to jeszcze mam wrażenie, że stanowczo za mało światła jest w tym zbiorniku. Chciałem zakupić porządną lampę na POWER LED ale mój budżet domowy jest napięty jak plandeka na żuku i po prostu zrobię sam, ponownie na modułach LED ale dam stanowczo więcej punktów świetlnych i myślę, że będzie doskonale   2. Hydroponika. Hydroponika nadal raczkuje ale przynajmniej widać, że rośliny żyją. Najlepiej rosła mi zielistka i epipremnum. Mini skrzydłokwiat osiągnął poziom akceptacji warunków i przynajmniej nie wygląda już jakby miał zaraz zakończyć egzystencję. Miałem małą wtopę, ponieważ zapomniałem po jednym serwisie uruchomić pompkę tłoczącą wodę do doniczek i zielistka straciła 2/3 liści 😕  Ale mam wrażenie, że ta roślina odradza się w oczach więc liczę, że szybko wróci do formy. Właśnie pompka w tej instalacji jest piętą Achillesową. Poziom wody w doniczkach reguluję zwykłym zaworkiem i czasami zdarza się, że coś tam jest nie tak. Albo za wysoki poziom wody albo nieco za niski. Może w wolnej chwili spróbuję to jakoś usprawnić. Generalnie ta hydroponika jest takim eksperymentem  Chciałem dodać "zielonego" nad pokrywą. Oprócz roślin w dwóch doniczkach hydroponiki mam jeszcze z 5 stojących na pokrywie. Zobaczymy jak się to rozwinie dalej. Będąc przy roślinności - usunąłem nurzańca z akwarium bo zasysał mi go moduł filtracyjny i się blokował filtr. 3. Obsada. Obsadę i ewentualne problemy z nią związane omówię z podziałem na gatunki. - Nimbochromis Polystigma - Ten gatunek u mnie jest w zasadzie bezproblemowy i bez żadnych niemiłych przygód funkcjonuje u mnie od początku. Okazało się, że mam układ 2+4. Miałem wrażenie, że na początku ryby rosły powoli, ale w pewnym momencie zaczęły tak nabierać masy że obecnie są największymi rybami w zbiorniku. Samce pięknie się wybarwiły. Wobec siebie przejawiają wg mnie zdrowy poziom agresji. Prężą "muskuły" od czasu do czasu ale nigdy jeszcze nie widziałem jakiejś zaciętej walki pomimo tego, że chyba każda z samic już inkubowała. Każdy z samców do zalotów znalazł sobie swoją miejscówkę i tak sobie żyją na swoich zasadach. Mam nadzieję, że tak pozostanie. Naprawdę piękne rybska. - Stigmatochromis Tolae - obecnie został mi układ niezbyt korzystny 2+1. Jedna samica padła po walce z jakimś dziadostwem a jedna sztuka zamiast na samicę wyrosła jednak na samca. Jedyna samica, którą mam potrafi się "postawić" swoim kawalerom i to o dziwo skutecznie (mimo znacznej różnicy rozmiaru). Dominujący samiec jest spektakularnie ubarwiony, ale nie mogę "dorwać" samic. Przez to mam podejrzenia graniczące z pewnością, że samiec zbałamucił nie raz samice Dimidiochromis Strigatus, które u mnie pływają i na pewno jeden "kundel" się uchował.  . Samica poza okresami inkubacji nie jest męczona, ale nie przejawia jakiejś większej aktywności. Samiec alfa ma swój rewir pod kaseciakiem, którego pilnuje. Czasami coś tam się napuszy jak inna ryba tam wpłynie.  - Exochochromis Anagenys - obecnie mam układ 1+1 i samica nawet puściła jakieś maluszki z pyska i jeden gdzieś tam się jeszcze kryje. Rozpoczynałem z 3 sztukami, ale okazało się, że mam 2 samce i 1 samicę. Dosyć szybko dominujący samiec zamęczył swojego rywala a samica padła. Prawdopodobnie zamęczona bo była znacznie mniejsza od samca. Udało mi się dokupić 2 samice ale niestety jedna (duża i piękna) skończyła żywot w module filtracyjnym  Tak oto został mi omawiany układ. Na pewno będę chciał jeszcze upolować jedną samicę. - Protomelas sp. 'mbenji thick-lip' - obecnie pływa u mnie 1 samiec oraz 1 samica. Jest to moje "oczko w głowie". Przepiękna ryba! Cały czas aktywnie buszuje po zbiorniku. Samiec niesamowicie ubarwiony. Zdjęcia wg mnie tego nie oddają. Samica również ma swój urok. Mi wyjątkowo się podoba jej ubarwienie. Dobrze, że w ostatniej chwili "dołożyłem" go do zamówienia. Źle natomiast zrobiłem, że nie zamówiłem ich więcej. Miałem układ 1+2 ale jedna z inkubujących samic utknęła, jak się później okazało, w szczelinie pomiędzy modułem tła  przyklejonym do tylnej szyby a dnem i zakończyła żywot  Nie byłem świadomy istnienia tej szczeliny i cholernie szkoda mi tej ryby... Teraz oczywiście nigdzie nie mogę dostać samicy ale cały czas szukam i mam nadzieję, że uda mi się znaleźć   - Dimidiochromis Strigatus - obecnie mam na pewno 2 samce i albo 6 samic albo 5 samic i trzeciego samca. Zaczynałem z układem 1+2, później przy okazji kupiłem jeszcze jedną samicę. W międzyczasie okazało się, że samiec jest w fatalnej kondycji. Trapiło go chyba jakieś choróbsko, które od lutego do sierpnia powoli go wykańczało. Próbowałem je zwalczyć wieloma metodami, ale bezskutecznie. Samiec od początku miał dziwny kształt jak na Strigatusa, szybki oddech i kiepsko jadł. Próbowałem go odłowić z zamiarem oddania do laboratorium do przebadania ale za każdym razem traciłem cierpliwość machając za nim siatką i w końcu machnąłem na niego ręką. Szczerze mówiąc liczyłem, że szybciej sam się "przekręci" ale trwał w tej egzystencji do sierpnia. Na szczęście przypadkiem udało mi się zdobyć stadko 5 Strigatusów z pięknymi 2 młodymi samczykami i liczę, że ten gatunek dopiero porządnie u mnie zabłyśnie bo do tej pory nie było na co patrzeć. Teraz samczyki pięknie pływają po całym zbiorniku, widać że ze sobą rywalizują i przede wszystkim zaczynają "łapać" kolorek. W różnym świetle prezentują różne błyski. - Aristochromis Christyi - kupiłem 1 samca bo plułbym sobie w brodę gdybym nie spróbował go mieć u siebie. Strasznie mi się podoba ta ryba. Mam wrażenie, że jego potrzeby energetyczne są na zupełnie inny poziomie niż reszty obsady bo nieustannie patroluje zbiornik i przymierza się do upolowania podrostków, które gdzieś tam się kryją. Nigdy nie widziałem jak coś skutecznie upolował, ale wiele razy widziałem jak się zaczaja. Super widok. Zwykle zamierza się na spore ryby i się dziwi jak one nie reagując wypływają wprost na niego, ale widok jest super. Jak ta ryba rozciągnie pysk to naprawdę robi wrażenie prawdziwego drapieżnika  Samiec ma obecnie około 17cm. Zobaczymy jak będzie się dalej rozwijał w roli szefa zbiornika. 4. Karmienie. Tutaj jedna tylko uwaga. Po perypetiach z poprzednimi pokarmami premium, zacząłem karmić jedynie granulatem Aller Aqua Futura. Obecnie stosuję pellet w rozmiarze bodajże 1,3-2,0mm. Ryby zjadają go wyjątkowo chętnie, pięknie rosną i nie zauważyłem, żeby na dłużej psuł klarowność wody. Zrobiłem próbę z karmieniem mrożonymi krewetkami z dyskontu, ale oprócz Aristochromisa nie było chętnych na taki posiłek. Spróbuję jeszcze z mrożoną stynką. Takie krótkie podsumowanie kilku miesięcy tego zbiornika  Poniżej kilka zdjęć.  Pozdrawiam   - akwarium - Nimbochromis Polystigma (samiec ALFA) - Nimbochromis Polystigma (samiec BETA) - Dimidiochromis Strigatus - samiec - Aristochromis Christyi - samiec - Protomelas sp. "Mbenji Thick Lips" - samiec   A tutaj krótki filmik na którym lepiej widać całość projektu VID_20251017_204805765.mp4    
    • Tytułem uzupełnienia, żeby już wszystkie nazwy były poprawne  Socolofi to też od dawna chindongo. 
    • Dzięki Andrzeju za poprawki - nazewnictwo skopiowane z tytułów opisu w necie/na forum  Jak tylko zbliżę się do akwarium rybcie zaczynają szaleć - ciężko im zrobić fotę  Hydroponikę uruchomię w czwartek  Obiecane fotki:
    • @AGAT  Masz prawo nie wiedzieć dlatego sprostuję nazewnictwo : Obecnie od kilku lat : Chindongo Saulosi. Ten błąd się powiela cały czas.  Pierwsza litera to  "i "a nie " L "  czyli : iodotropheus. Specjalnie napisałem z małej litery aby nie było wątpliwości.
    • Ja bym go dorzucił do załogi. Dodałbym też samice do tych aulonocar.
    • Super! Czekam na fotki. Przy tej ilości ryb zadbaj o dobrą filtrację. Deklarowana wydajność kubełków to w większości przypadków ściema.
    • Obsada dotarła. Zakupy zrobione  u Pana Jacka z Żor https://pielegniceafrykanskie.pl/  - rybki dotarły z samego rana na drugi dzień po wysyłce w bardzo dobrej kondycji - wszystkie żyją i mają się dobrze razem z 5 gratisowymi :), serdecznie pozdrawiam. Obsada to : Mbuna (po 8 sztuk): Chindongo Saulosi Chindongo socolofi Pseudotropheus acei Maylandia estherae Iodotropheus sprengerae Labidochromis caeruleus Non-Mbuna: Otopharynx Black Orange Dorsal x5 oraz 6 samców różnych odmian Aulonocar Jeżeli ktoś ma jakieś propozycje to chętnie wezmę pod uwagę - chyba brakuje jeszcze bardziej niebieskich ryb, może np. Pseudotropheus cyaneorhabdos Dodatkowo rozpocząłem budowę hydroponiki ze spienionego pcv 100/30/30 cm - wejdą tam 3 skrzydłokwiaty i 3 trzykrotki, keramzyt oraz zasilanie z powrotu kubełka, za 3/4 będę już montował. Zdjęcia wrzucę trochę później - na razie nic ładnego mi nie wychodzi     
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.