Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Keramzyt badziewiarski był z kubłem. Ale po pierwszym okresie mam zamiar go wywalić i dać TMBT ale dopiero jak będę widział duże przyrosty NO3.

 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Zgadzam się z przedmówcą i gratuluję pięknego zbiornika.

Mam też zamiar kupić białe glossy 260 l.

Mam do Ciebie pytanie odnośnie przedniej szyby. Mocno się odkształca?

Opublikowano

Zbiornik raczej się nie odkształca ale kupując zwróć uwagę na jakość szkła. Ja dopiero po czasie zauważyłem drobne ubytki jakby dziurki.

Falownik dałem bliżej przedniej szyby aby lepiej wymiatał odchody. Gdy był na tylnej szybie z przodu był wywiany cały syf.

Termometr już ląduje na boku

Dzięki za rady

Opublikowano (edytowane)

Odnośnie termometru to możesz zrobić podobnie jak ja miałem - obecnie nie używam już termometru. W zasadzie nie wiem ile masz wody ale jeżeli zalałeś baniak pod wzmocnienia to przyklej termometr właśnie do wzmocnienia od dołu przy przedniej szybie. Stanie się niewidoczny ale będzie spełniał swoją funkcję. :)

Co do cyrkulatora to możesz też zrobić tak jak wspominał kolega @robinqaz. Jeżeli faktycznie będzie powodował za dużą wirówkę - ja tak miałem u siebie to podepnij go pod czasówkę i niech się załącza co jakiś czas. Po co ma chodzić 24/7.

PS. No i zapomniałem napisać, że bardzo ładny masz ten baniak. Mi się podoba. ;)

Edytowane przez Gość
Opublikowano

U mnie też się odkształca w Glossy 100. Nie mierzyłem o ile względem narożników. Widać to po pokrywie gdzie na bokach przylega a na środku jest szpara może z 2mm. To tak na oko bo jak wspomniałem to nigdy tego nie mierzyłem.

Opublikowano
32 minuty temu, Mirojar napisał:

Falownik dałem bliżej przedniej szyby aby lepiej wymiatał odchody. Gdy był na tylnej szybie z przodu był wywiany cały syf.

Z tego co piszesz to wnioskuję że odchody zalegają z tyłu zbiornika?

Najlepiej falownik ustawić po tej samej stronie co zasysy filtracji w ten sposób przy jego dobrym ustawieniu metodą prób i błedów będą one zasysane przez filtry a tak mijają je bokiem i zostają na piasku...

  • Lubię to 2
Opublikowano

Malutki OT :) 

W dniu 13.09.2017 o 11:19, deccorativo napisał:

W innym temacie kolega @eljot dał rozwiązanie  - owszem koniecznie dwie rury ssące ale podłączone na jeden kosz ssący z dwu stron i tak 5cm nad piaskiem.

Koledzy @deccorativoi @eljot czy można prosić o odnośnik do tego rozwiązania? :) 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.