Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ewidentnie masz problem z widzeniem koloru żółtego i pomarańczowego ale wiem dlaczego.;)

Dziubek zdejmij te okulary do odczytu testów :D  jak to nie pomoże to nie pękaj połowa chłopów to ma.

pH masz 8,2 czyli miodzik i niech tak zostanie

NO2 masz powyżej 0,05 a mnie niż 0,1ppm ( coś ok 0,07ppm)  co jest ok  nawet myślałem że będzie więcej i jak by w następnych dniach doszło do NO2  - 0,2ppm wtedy podmianka wody i wlanie Amquela. jak tak pozostanie to po 2-3 tygodniach spadnie ci.

NO3 masz powyżej 0,5 a poniżej 1ppm więc mając na uwadze miesięczny start TMBT to akuratny czas na jego włożenie.

Do osiągnięcia poziomu 20ppm nie musisz robić podmianek wcale chyba że masz taki kaprys.

Niebieski widzisz doskonale i na prawdę test JBLa PO4 pokazuje ci > 1,8 ppm co świadczy że naprawdę to masz 3x więcej czyli co najmniej PO4 =5,4ppm.

Tak więc jesteś  w sinicach i trzeba zwalić te fosforany proporcjonalnie do poziomu azotanów NO3.

Jak ci ruszy TMBT co nie jest takie pewne bo to biologia to stale będzie ten poziom NO3 1-5ppm .

Najpierw ustal skąd masz żródło tak wysokich fosforanów.

-pomiar PO4 kranówy

- tajemnicze i nie wyjaśnione zaginięcia rybek w baniaku

- mrożonki

- stara woda z uprzedniego baniaka wlana do nowego

- solidne przekarmianie ryb i zgniła karma schowana w filtracji albo kupie kamieni. - brak funkcji feed podczas karmienia.

wybierz coś:D

 

 

  • Dziękuję 1
Opublikowano
9 minut temu, deccorativo napisał:

Ewidentnie masz problem z widzeniem koloru żółtego

szczególnie jak dojeżdżam do skrzyżowania :D 

10 minut temu, deccorativo napisał:

nie pękaj połowa chłopów to ma.

ok :D 

11 minut temu, deccorativo napisał:

NO2 masz powyżej 0,05 a mnie niż 0,1ppm ( coś ok 0,07ppm)  co jest ok  nawet myślałem że będzie więcej i jak by w następnych dniach doszło do NO2  - 0,2ppm wtedy podmianka wody i wlanie Amquela

znaczy uzdatniacz? 

14 minut temu, deccorativo napisał:

Niebieski widzisz doskonale

od młodego jestem wyczulony na niebieskich :D 

23 minuty temu, deccorativo napisał:

Tak więc jesteś  w sinicach i trzeba zwalić te fosforany proporcjonalnie do poziomu azotanów NO3.

a ten słynny atrament ? (wysłałem Ci coś na PW)

24 minuty temu, deccorativo napisał:

-pomiar PO4 kranówy

przed chwilą zmierzyło i czysta woda , przy pomiarze z akwarium od razu było niebieska... nie musiałem czekać 10 minut (znaczy nic się kolor nie zmienił przez ten czas)

26 minut temu, deccorativo napisał:

- tajemnicze i nie wyjaśnione zaginięcia rybek w baniaku

od dawno nic tu nie  zdechło , a jak wcześniej zdychało to szło w kibel... od tamtej pory było sporo podmian...

26 minut temu, deccorativo napisał:

- mrożonki

mrożonek brak

27 minut temu, deccorativo napisał:

- stara woda z uprzedniego baniaka wlana do nowego

stara woda ... przy wkładaniu podkładu pod piach większość poszła w kibel... około 120 litrów ze starego zostało...

27 minut temu, deccorativo napisał:

- solidne przekarmianie ryb i zgniła karma schowana w filtracji albo kupie kamieni.

raczej nie przekarmiam, szczypta (solida, ale szczypta) rano prostar, wieczorem spirulina, filtr czysty wypłukany przy wkładaniu tmbt, gąbki wypłukane też przy wkładaniu tmbt (4 dni temu), aczkolwiek grys koralowy dawno nie płukany, ale na oko z góry czysty, ngbc brązowe, ale nie czarne, kamienie nie dawno ułożone i między nimi czysto...

33 minuty temu, deccorativo napisał:

- brak funkcji feed podczas karmienia.

funkcja działa...

Opublikowano

a piach był ze starego baniaka i płukany czy nowy?

Wiesz PO4 to taka zołza że siedzi nie tylko w wodzie i tylko tą część mierzy test ale także siedzi w zlożach, grysach i gąbkach.

Wygląda z tego co piszesz że tylko ten grys ewentualnie piasek i część starej wody czyli 120l złożył się na te 5,4ppm

Usuwaj albo atramentem po solidnej uprzedniej podmiance albo daj PhosReduc ale chyba już nie masz miejsca na złoża redukujące fosforany. Pamiętaj atrament dajesz  nie na poziom 5,4 ale niższą dawkę od poziomu 0,9 ppm a po 2 dniach pomiar i następna taka sama dawka i drobnymi kroczkami schodzisz aż  zupełnie utracisz niebieski ( tam będzie zółty ale go nie widzisz)

Z czasem dojdziesz co ci te fosforany tak wali .

tu się narażę wielu :D- może ten prostar ?  to karma dla hodowców a nie miłośników malawi chyba wyjątkowo napakowana.

Jak ci się nic innego nie przypomni  a zwalisz fosforany do 0,2ppm to karm prostarem przez miesiąc i pomierz przyrost fosforanów a potem odstaw go na miesiąc i porównaj wyniki przyrostu - tylko mnie od razu nie linczujcie że to OSI to musi być super.

  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)
20 minut temu, deccorativo napisał:

a piach był ze starego baniaka i płukany czy nowy?

 

nie płukany, chciałem jak najwięcej biologi zostawić...

20 minut temu, deccorativo napisał:

Wygląda z tego co piszesz że tylko ten grys ewentualnie piasek i część starej wody czyli 120l złożył się na te 5,4ppm

może być ze to w piachu

20 minut temu, deccorativo napisał:

Usuwaj albo atramentem po solidnej uprzedniej podmiance

co masz na myśli solidnej?

20 minut temu, deccorativo napisał:

Pamiętaj atrament dajesz  nie na poziom 5,4 ale niższą dawkę od poziomu 0,9 ppm a po 2 dniach pomiar i następna taka sama dawka i drobnymi kroczkami schodzisz aż  zupełnie utracisz niebieski ( tam będzie zółty ale go nie widzisz)

czyli małymi kroczkami,  jeżeli to siedzi w piachu lub grysie to jak już zejdzie i przestane dawać atrament to urośnie znowu?

20 minut temu, deccorativo napisał:

Z czasem dojdziesz co ci te fosforany tak wali .

mam myśl, że to w ustrojstwie do nalewania kranówki, wąż miedzy kranem jest ne za czysty od środka , poza tym zrobiłem błąd na początku i jak spuszczałem wodę wężem, to później na jego końcu podpiąłem filtr i wlałem nową wodę i filtr się zabrudził... wypłukałem, ale może to to... zanim zrobię podmianę to to sprawdzę testem i ewentualnie wymienię wkałd filtra, no i wyczyszczę ten wąż ,

20 minut temu, deccorativo napisał:

może ten prostar ?

karmię tym dopiero trzeci dzień,a właściwie drugi, więc chyba to nie to...

edit: 

czy muszę szybko działać czy na spokojnie??

Edytowane przez Dziubek
Opublikowano

działamy spokojnie bo fosforany nie trują ryb a jedynie proporcje związków azotu do związków fosforu decyduje czy mamy sinice czy nie mamy nic czy też wybuch glonów.

to prostar odpada jako podejrzany :D

wąż też nawet brudny użyty do spuszczania wody z akwarium tylko mógł zakazić bakteriami węgiel ale nie mógł dać takich poziomów  PO4. Natomiast gownianej jakości wkład węglowy i owszem może dać bardzo dużo fosforanów.

pomierz PO4 wody z ustrojstwa.

najpierw robisz podmiankę 50% wody więc z wody wywalasz połowę PO4  i jak zaraz po podmiance zmierzysz to ci powinno spaść o ok połowę  potem lejesz atrament za każdym razem dajesz dawkę na 0,2-0,9 ppm PO4 czyli tą niższą   a po 2 dniach robisz pomiar PO4 i lejesz znowu dawkę niższą i znowu odczekać 2 dni -pomiar i wlewasz dawkę.

Te 2 dni są po to by PO4 zgromadzony w podłożu mógł wyrównać się z poziomem w wodzie

I tak kroczkami aż ci po 2 dniach od wlania atramentu wyjdzie brak koloru niebieskiego - wtedy kończysz akcję i ponownie mierzysz  za 3-4 tygodnie . Jak będziesz w okresach miesięcznych zmieniał  karmy , sposób czyszczenia filtracji to dojdziesz co ma największy wpływ na ten przyrost PO4 - oczywiście najwięcej dają ryby w kupach ale dokłada się szczególnie nawet nie wiele pozostawionej i nie zjedzonej karmy .

  • Dziękuję 1
Opublikowano
18 minut temu, deccorativo napisał:

pomierz PO4 wody z ustrojstwa.

zrobione i czysto, brak niebieskiego

wkład filtra mam taki http://allegro.pl/wklad-blok-weglowy-ac-cto-10-10-cali-fitaqua-i6304813293.html

teraz zamówiłem taki http://allegro.pl/wklad-weglowy-10-cali-aquafilter-osmoza-blok-fccbl-i5545050151.html ale to chyba to samo ... cena przynajmniej.

19 minut temu, deccorativo napisał:

najpierw robisz podmiankę 50% wody więc z wody wywalasz połowę PO4  i jak zaraz po podmiance zmierzysz to ci powinno spaść o ok połowę  potem lejesz atrament za każdym razem dajesz dawkę na 0,2-0,9 ppm PO4 czyli tą niższą   a po 2 dniach robisz pomiar PO4 i lejesz znowu dawkę niższą i znowu odczekać 2 dni -pomiar i wlewasz dawkę.

Te 2 dni są po to by PO4 zgromadzony w podłożu mógł wyrównać się z poziomem w wodzie

I tak kroczkami aż ci po 2 dniach od wlania atramentu wyjdzie brak koloru niebieskiego - wtedy kończysz akcję i ponownie mierzysz  za 3-4 tygodnie . Jak będziesz w okresach miesięcznych zmieniał  karmy , sposób czyszczenia filtracji to dojdziesz co ma największy wpływ na ten przyrost PO4 - oczywiście najwięcej dają ryby w kupach ale dokłada się szczególnie nawet nie wiele pozostawionej i nie zjedzonej karmy .

atrament zamówiłem, pewnie będzie dopiero w poniedziałek... jak będzie to się zastosuje do wskazówek :)

Opublikowano (edytowane)

no i jest atrament... zrobiłem testy pH, NO2, NO3 i PO4, i są bez zmian ... może NO2 ciut wzrosło , robię własnie zamieszanie, poszło w kanał około 120-130 litrów , przy okazji wypłukałem gąbki (strasznie były uwalone, a raptem niecały tydzień od płukania...) , teraz ciurkam świeżą wodę...  jak na ciurka to zrobię test PO4 i zapodam atrament mam akwarium 325l.a w nim około 260 litrów wody wiec zapodać 9ml?? czy liczyć, że mam 325 litrów??

I przez ten żółty zapodam fotki

NO2

IMG_20171024_100012527.thumb.jpg.94c4047df3ffaedfcf92a1f97b17b473.jpgIMG_20171024_100016374.thumb.jpg.76fc1270dba9c0586407a76a4aef9549.jpg

i NO3

IMG_20171024_100954679.thumb.jpg.4d01059871a238e44b3ed775459e2827.jpg

 

Edytowane przez Dziubek
Foty
Opublikowano (edytowane)

Ja tylko zadam pytanie, po co lejesz atrament? Czy masz sinice? Zadam ogólne pytanie, czy ktoś widział sinice w dojrzałym akwarium? Po co mnożyć sobie problemy? Odpuść sobie te fosforany. Im mniej chemii, tym lepiej.

Edytowane przez pozner
Opublikowano
1 minutę temu, pozner napisał:

Ja tylko zadam pytanie, po co lejesz atrament? Czy masz sinice? Zadam ogólne pytanie, czy ktoś widział sinice w dojrzałym akwarium? Po co mnożyć sobie problemy? Odpuść sobie te fosforany. Czym mniej chemii, tym lepiej.

nie mam sinic, zmierzyłem PO4, wyszło wysokie i stąd ten pomysł... jeszcze nie dałem atramentu, wciąż napełniam akwarium...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.