Skocz do zawartości

Falownik czy pompa (głowica)


Deadi

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie - noszę się z zamiarem zakupu jednego ze sprzętów w granicach 50-100zł do 300L. Czym w praktyce się różni falownik od pompy? Dodam tylko, że fale (ruch tafli) już mam, bardziej mi zależy na poprawie obiegu wody. Nie mam pojęcia, która wersja chińskiego falownika jest obecnie najlepsza - mile widziana wskazówka, natomiast jeśli chodzi o pompę to chodzi mi po głowie Aqua Nova 1300L  lub AquaEL 1100L (starszy typ). Dodam tylko, że nie zależy mi na jakieś mega cichej pracy, mam Eheima 2213 i łożko w drugim pokoju, więc nie muszą być to wersje "silent", bardziej stawiałbym na bezawaryjność ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Deadi napisał:

Czym w praktyce się różni falownik od pompy?

W praktyce różni się tym ,że pompa zasysa wodę i wydmuchuje. Pompę możesz rozbudować o moduły i zrobić z niej filtr. Pompa może pełnić funkcje cyrkulatora . Przykładem jest Aquael 500/1000/1500/2000 Turbo - czyli filtr z modułem i gąbka ,który możesz rozbudować ale też odjąć moduł, gąbkę i zostanie sama pompa. Taka pompa może pracować jako falownik bo będzie poruszać wodą , łamać ją, nadawać kierunek. Natomiast sam falownik ma inną budową i służy tylko do poruszania wody i nadawania kierunku jej płynięcia. Oczywiście i falownik można wykorzystać jako napęd filtra co udowodnił @deccorativo .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JA używam aquael-a circulator 1000 w 240l świetnie się sprawdza ,robi mi obieg w akwa 120cm dł, odłączyłem od niego moduł .mają ceramiczną ośkę są ciche po dołączeniu dyszki i skimera morzna  świetnie sterować kierunkiem wody....i co fajne jak poszperasz na olx tablica  kupisz używkę za parę groszy..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Deadi napisał:

Dodam tylko, że nie zależy mi na jakieś mega cichej pracy,

...jeżeli  chciałbyś  zakupić cichą pompę to są w sprzedaży nowe modele AC ( nawet 1000 jak pisze kolega wyżej) z poprawionym sposobem osadzania wirnika. Są ponoć mega ciche. Problem tylko w tym ,że na rynku są te starszej i nowszej generacji i nie wiadomo co trafisz..Chyba ,że będziesz miał możliwość sprawdzenia przed zakupem.

..w linku powyżej kolega opisuje to o czym napisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
    • widzę, że w ofercie jest dostępny, pytałeś p. Jacka? https://pielegniceafrykanskie.pl/   tak gwoli ścisłości maingano od wielu lat nie jest już melanochromisem, prawidłowa nazwa tego gatunku to Pseudotropheus cyaneorhabdos
    • Ja bym dorzucił jeszcze do zestawu "drapieżnika kieszonkowego" sciaenochromis fryeri 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.