Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ten temat jest kolejnym etapem mojej przygody z Malawi. Po półrocznych perypetiach związanych z zakładaniem ( temat : Bezpieczne akwarium 840 l) przyszedł czas na hodowlę ryb.

Obsada akwarium to:

Eclectochromis lobochilus hertae 2 szt. (1+1)

Exochochromis anagenys yellow 4 szt. (4)

Mylochromis spec. mchuse 3 szt. (1+2)

Lichnochromis acuticeps 3 szt. (1+2)

Taeniochromis holotaenia 4 szt. (4)

Sciaenochromis fryeri 1 szt. (1)

Dziś w roli głównej młody samiec Lichnochromis acuticeps. Byczek o gołębim sercu. Bardzo spokojna, bez konfliktowa ryba. Większość dnia powoli pływa w nurcie wody. Leniwy - na zaloty nie ma chęci.

 

 

 

 

acu5.JPG

acu.JPG

acu2.JPG

acu4.JPG

  • Lubię to 2
  • Dziękuję 6
Opublikowano

W dniu dzisiejszym do zdjęć pozowały Exochochromis anagenys yellow. Najmniejsze rybki w akwarium. Cztery sztuki o wielkości 4 cm. Zachowaniem jak i wielkością bardziej przypominają krewetki niż ryby drapieżne. Są ekstremalnie spokojne. Dzielnie stawiają czoło zagrożeniu, które czai się dookoła. Największą chętkę na nie miały jak dotąd Taeniochromis holotaenia. Jednakże po kilku dniach bezowocnych polowań dały sobie spokój. Na uwagę zasługuje wyjątkowa inteligencja tych ryb. Exochochromisy bacznie obserwują otoczenie, nie dając się ponieść emocjom wynikających z tłoku w akwarium. Dzięki temu niejednokrotnie się jako pierwsze odnajdują pożywienie podawane w niekonwencjonalny sposób. 

ex1.JPG

ex2.JPG

ex3.JPG

ex4.JPG

  • Lubię to 2
  • Dziękuję 7
Opublikowano

Zapis kronikarski. Dziś jeden Taeniochromis holotaenia przeszedł na tamten świat. Od początku nic nie jadł. Pozostała obsada ma się dobrze. Dziś i jutro głodówka profilaktycznie.

Opublikowano (edytowane)

Dziś krótkie przedstawienie moich płatnych zabójców czyli Taeniochromis holotaenia. Są to najbardziej żywiołowe ryby w moim akwarium. Lubią pogonić małe Exochochromisy. Prawdopodobnie mam dwa samce i coś mniejszego co być może będzie samicą. Samce lubią ze sobą powojować :) 

holo5.JPG

holo7.JPG

holo8.JPG

holo4.JPG

holo3.JPG

 

 

 

Dziś z kolei Lichnochromis acutipes (ten Pan u góry na zdjęciu poniżej) osiągną pełnię barw ;) Ha Ha Ha :e_biggrin:

lichno fr 1.JPG

Edytowane przez iquitos68
  • Lubię to 1
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Kolejną rybą z mojego grajdołka jest Eclectochromis (Protomelas) lobochilus hertae. Rybę tą wybrałem z dwóch powodów. Szukałem ryby która będzie zajmowała górną część akwarium - toniowej oraz po prostu ładnej. Faktycznie ryba ta większość czasu spędza unosząc się leniwie w toni i tylko podczas karmienia przenosi się w dolne partie baniaka. Prawdopodobnie jest to para. Samiec co parę minut podpływa do samicy. Robi się wtedy blady jak śledź ( i gdzie te kolory ?? ;)   ). Są to młode osobniki, które dopiero czeka wybarwienie. Są wyjątkowo spokojne, ale raz na dzień któryś z nich uszczypnie holo za ogon. 

hert.JPG

hert5.JPG

hert 12.JPG

hert16.JPG

hert15.JPG

hert19.JPG

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 2
Opublikowano

I tak w 8 miesięcy z gościa co chciał trzy baniaki jeden w drugi wstawiać dla bezpieczeństwa - wyrosła nam konkurencja która w fotkach dorównuje Staszkowi - przynajmniej ja tak to widzę.:) a gościu dopiero się rozpędza.

Jeśli opisy zachowań ryb będą równie dobre jak fotki to gratki :D dla ciebie, a uczta dla nas.

 

  • Dziękuję 3
Opublikowano

Wczoraj doszło do terroru u mnie w zbiorniku. W jednego samca taeniochromisa wstąpił diabeł. Agresja wewnątrz gatunkowa, zewnątrz gatunkowa i wszystko co najgorsze. Trzy Exochochromisy wylądowały za tłem. Musiałem nożem zrobić w tle otwór awaryjny żeby ryby mogły wypłynąć.

Zaryzykowalem odlow samca. Nie wierzyłem w sukces w tak dużym zbiorniku z kryjówkami. Miałem jedną szansę zanim zorientuje się co to siatka. Udało się. Ryba wyłoniona. Samiec 9-10 cm myślę. Dziś jest w zbiorniku zastępczym. Ale będę musiał go oddać. Wrzucę info do odpowiedniego działu.

Opublikowano

W dniu dzisiejszym pragnę przedstawić kolejny gatunek zamieszkujący moje akwarium. Jest to Mylochromis spec. mchuse w składzie 1+2. Kolejna spokojna ryba. Jej powołaniem jest bobrowanie w dnie. Często robi to tak zawzięcie, że do połowy znika w piachu :). Gdy nie kopie w dnie zachowuje się jak ryba otwartej toni i jej królestwem są środkowe partie zbiornika. Jest to samotnik - każdy osobnik żyje sobie swoim życiem. Ryby są jeszcze młode (8-10 cm) i amory im nie w głowie jak na ten czas ;)

mylo3.JPG

mylo2.JPG

mylo4.JPG

mylo7.JPG

mylo8.JPG

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 7

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zabawa z żywicą a502ps: https://forum.klub-malawi.pl/topic/21578-jak-używać-purolite-a520e/page/13/#elControls_394430_menu Zwiększyłem podmianę wody do 7,7l/h (140% tygodniowo). Fosforany po tygodniu spadły do 0,8ppm. Przez tydzień pracował dodatkowo filtr 1 mikron na drugiej pompie. Woda czysta, ale przy ciemnym pokoju - widoczna mgiełka w skupionych stożkach światła z ledów wzdłuż akwarium. Wystarczy zapalić światło w pokoju by  znikła. Najwyraźniej to granica związana z samą wodą kranową (nadal idzie przez filtr ceramiczny, który powinien wyciąć wszystko powyżej 0,3 mikrometra) i filtracją biologiczną/karmą. W planach pozostawienie większej podmiany niż 1,2 l/h (20% tygodniowo przez ostatni rok).
    • Nasz klubowy kolega Timi klei dobre akwaria -Akwaria.pro Przy tym wymiarze, co Ty zamierzasz kupić, to od kogo byś nie kupił, to będzie dobrze. Oczywiście o ile ktoś ma doświadczenie w klejeniu akwari
    • Cześć. Od jakiegoś czasu myślę nad nowym akwarium - 120x40x50, z tym że tutaj (dla mnie) już zaczynają się schody - ciężko jest mi znaleźć jakąś zaufaną firmę, do tej pory patrzyłem i najbardziej zaufany wydaje mi się Myciok, z tym że szukając po internecie byłem w stanie znaleźć różne opinie - na tym forum głównie pozytywne i wystawione nie aż tak dawno temu, więc możliwe że jest u tej firmy lepiej niż było, ale byłem w stanie też znaleźć opinie nie aż tak przychylne więc na dwoje babka wróżyła (jak dla mnie). Dodatkowym pytaniem dla mnie jest tutaj czy szyba 8mm będzie wystarczająca, ale to nie jest tutaj aż tak ważne. Do tej pory byłem w miarę przychylny akwaplastowi (ze względu na cenę), ale przemyślałem i w razie nieszczelności mógłbym mieć małą powódź w pokoju, czego wolałbym oczywiście uniknąć. Z góry dzięki za jakieś nakierowanie, bo rzeczywiście ciężko mi jest spośród firm na naszym rynku wybrać, a co do Mycioka już kiedyś słyszałem pozytywne opinie więc może rzeczywiście zamówienie akwarium u niego wyszłoby najlepiej.
    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor żywicy. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie... EDIT2: Po kilku godzinach w solance przesypałem połowę do drugiej skarpety (luźniejsze upakowanie żywicy) i po wypłukaniu, obie skarpety do filtra. Już działa. Subtelne żółtawe zabarwienie widoczne po długości zbiornika zniknęło po 12 h. Zakładam, że przepływ przez żywicę był za słaby. Stężona solanka po regeneracji - prawie czysta. Przy wydajnej filtracji (fluidyzator K1 40l z gąbką 30ppi na pompie) - ta różnica w zabarwieniu to jedyny benefit stosowania tej żywicy. Woda nie jest bardziej klarowna niż bez.
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.