Skocz do zawartości

Mętna woda


malet7

Rekomendowane odpowiedzi

Mam lekki problem i nie umiem sobie z nim poradzić...
Od paru tygodni mam problem z lekko siną/zielonkawą wodą i nieprzyjemnyn zapachem... Podmieniam co tydzień 150-200 litrów. Parametry ok. Pływa 25 ryb około 5/6cm 4gatunki. Karmie 2razy dziennie-na ziemi nic nie zostaje. Cyrkulacja ok, żadnych martwych stref.
Filtruje Sump 112litrów (gąbka gruba/gąbka rzadka/grys koralowy 15kg)
Oświetlenie 69wat Led 25000K w godzinach 8.30-22.30
Nic nie zdechło ani nic
Nie wiem czego się chwycić ?


Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Światło zmniejsze, wodę podmienie, gęsta gąbkę mam w 2 komorze sumpa.
Wystarczy ją wypłukać dokładnie czy włożyć nową?
Plucze w sumie co dwa tygodnie-jeden tydzień gęsta następny tydzień rzadka.

Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, malet7 napisał:

Nie wiem czego się chwycić ?

Najpierw za aparat i zrobić jedno aktualne zdjęcie tego zakwitu wody w baniaku i drugie sumpa by nie pytać co masz poza gąbkami i wkleić tu.

Z opisu filtracji, podmian, obsady i karmień sądzę że wybuchła ci w baniaku a raczej w sumpie tzn akwarystyczna bomba fosforowa ( nie mylić z bombą fosforową z II WŚ)

Też zbierałem podobne efekt kilka dni temu po takim wybuchu w moim Malawi w pracy.  Woda była "czysta" i tylko lekko waniała ale glony zarosły w 2 tygodnie wszystko tak że akwarium wyglądało jak zasłonięte zieloną folią.

Niestety musisz podać nie tylko że parametry są OK tylko liczbowo

pH, NO2, NO3 , PO4 i to testami JBLa albo Saliferta a  nie innych firm.

Bo oczywiście rady są słuszne ale one usuwają skutek a nie przyczynę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, wojtekr napisał:

Heniu, proszę nie przekręcajmy faktów. Podobne parametry, czyli NO3 na poziomie 20 oraz wysokie PO4 z sinicami miałem jak używałem TMBT i bardzo rzadko podmieniałem wodę.

Sorki ale pamiętałem te wyniki wcześniejsze ale nowych twoich pomiarów NO2, NO3 i PO4 jakoś nie odnotowałem

Osobiście wątpię by przy twoich złożach nawet duże co tygodniowe podmianki usunęły PO4  - jeśli łaska  zmierz przed podmianką a nie po i podaj aktualności.

Co do fosforanów istnieje na tym forum stereotyp czyli Tradycja że one nie szkodzą rybom więc są nie ważne - a tylko ich proporcja z azotem wpływa na glony albo sinice.

Tak więc poziom fosforanów nawet w kranach nie był mierzony a nawet podobno wodociągi specjalnie fosforany pakowały w kran by inne parametry wody poprawić.

I oto siurpryza - nowe zmiany w parametrach kranówy w Polsce mają wprowadzić poza rozlużnieniem wielu parametrów z którymi już wodociągi nasze sobie nie radzą o nowy parametr który nagle stał się szkodliwy a dotychczas nie był.

Ma być w kranach PO4 dopuszczalne dla ludzi (a dla ryb nie ma badań ) - < 5ppm   stary jestem więc pamiętam jak było z azbestem.

Istnieje takie pojęcie rozciągliwe jak guma do żucia - dobrostan ryb  i ja to pojmuję jako możliwie woda bliska tej jeziorowej z Malawi a baniak i jego wystrój możliwie duży i dobrany do ilości i gatunków ryb.

Jak tego nie mamy to woda może być kryształ a  ryby się mnożą i nie zdychają a jedynie po ich karłowaceniu możemy poznać że cierpią i nie jest to dobrostan ryb tylko nasz ludzki błogi dobrostan.

26 minut temu, malet7 napisał:

No dobra a tak trochę w skrócie to co mam począć?

w skrócie ?

posłuchać rady eljota i wszystko po kolei dokładnie wypłukać w wodzie z akwarium albo z ustrojstwa.

zrobić albo nie o co ja proszę

zmienić światło z aktynicznego na Malawi czyli powrócić do "stare dzieje" tam były foty ostre a kolory właściwe.

tylko tyle.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie te gąbki nie zatrzymują całego syfu ze zbiornika...  

Jeśli masz w pierwszej komorze przelew dolny, możesz zakupić 3szt. gąbek po 5 cm grubości (długość i szerokość dopasowana do pierwszej komory "śmieciowej" + 4mm) 30 ppi + 45 ppi + 45 ppi  i wpakować je do tej komory.

Na Alledrogo szukaj użytkownika Wodatech. Tam kupisz docięte na wymiar... 

Jaką pompę masz w sumpie? 

 

Edytowane przez lukas1987
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
    • widzę, że w ofercie jest dostępny, pytałeś p. Jacka? https://pielegniceafrykanskie.pl/   tak gwoli ścisłości maingano od wielu lat nie jest już melanochromisem, prawidłowa nazwa tego gatunku to Pseudotropheus cyaneorhabdos
    • Ja bym dorzucił jeszcze do zestawu "drapieżnika kieszonkowego" sciaenochromis fryeri 
    • Od dłuższego już czasu  Cynotilpia Jalo  Reef też już jest zebroidesem. To tak dla przypomnienia,poza tym Jalo Reef ma ładniejsze samiczki
    • Co do ilości, to zależy, czy będziesz kupował ryby male, czy celował w gotowe, podrośnięte obsady. Jak maluchy, to po 10-12 szt. i zobaczysz co wyrośnie i jak się poukłada, ewentualnie redukcje i korekty Cię potem czekają. Jak się zdecydujesz na zakup podrośniętych ryb to jak kto lubi. Ja lubię wielosamcowo, układy 3-4/5-7 u mnie sprawdzają się fajnie i dają dużą frajdę z obserwacji zachowań wewnątrz gatunku. Jednosamcowo też można, ale dla mnie nudniej a i draki wewnątrz i zewnątrz gatunkowe częstsze wg  mnie. Większe grupy zajmują się sobą i agresja w moim odczuciu mniejsza. Sam zakup ryb w dużej mierze zależy od zasobności portfela. Większe ryby bywają kilkukrotnie droższe i czasem trzeba się za nimi porozglądać trochę dalej. Często pojawia się argument, że kupując maluchy masz możliwość obserwacji rozwoju ryb i układania się hierarchii w zbiorniku, święta prawda, ale.... Po pierwsze w przypadku maluchów trudniej ocenić jakość osobników i czasem wyrośnie nie  to co byśmy chcieli. Po drugie układ płci może wyjść daleki od planowanego a dobranie potem pojedynczych osobników i pozbycie się niechcianych może stanowić problem. Co do obserwacji rozwoju i asymilacji z grupą, to jak zbudujesz dobrą obsadę i stworzysz dobre warunki, to się napatrzysz na to u ryb urodzonych u Ciebie. Większość pysków mnoży się jak króliki albo i lepiej. Ja byś chciał ryby podchowane to daj znać na priv. Mam paru sprawdzonych dostawców. Co do aranżacji, to najlepiej załóż nowy temat, bo jak się tu rozwiniemy w sprawie gór skalistych,to nam miłościwie panujący @Bartek_De uszy urwie i dwa kłopoty gotowe. Pierwszy że słuchem a drugi ze wzrokiem, bo nie będzie gdzie okularów zaczepić😜
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.