Skocz do zawartości

GH + NO3


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Piszę ponownie, ponieważ nie mogę poradzić sobie z parametrami wody w moim akwarium, a konkretnie GH oraz NO3. O ile pozostałe parametry wydają się być OK (PH - 8,2 + KH - 11 + NO2 - 0,05; NH4 - 0) o tyle GH jest chyba za niskie bo wynosi tylko 6, a poziom NO3 po tygodniu czasu od ostatniej podmianki podnosi się do 50. Dodam że wszystkie tesy są robione testami JBL.


Woda w kranie ma parametry GH - 5 oraz NO3 - 40 co nie jest raczej szczytem ideału dla pyszczaków. Do przygotowania wody do podmianki używam sody oczyszczonej (żeby podnieść PH i KH) oraz Hagen African Cichlid Conditioner do podniesienia poziomu GH. Oczywiście Hagen African Cichlid Conditioner sprawdza się doskonale żeby podnieść poziom GH z 5 (tyle ma moja kranówka) do poziomu 6 w ciągu doby ale na dłuższą metę jest to dość drogi sposób. I tu pojawia się moje pytanie: czy jest inny sposób efektywnego podniesienia poziomu GH bez konieczności kupowania dość drogich preparatów oraz w jaki sposób zredukować poziom NO3 (dodam tylko żę co tydzień podmieniam prawie 50% wody)??


Informacje dodatkowe:

- akwarium 160 L - maylandia red-red + labidochromis hongi

- kubełek JBL (700 l/h) + wewnętrzny Aquaszut (1000l/h)


p.s

nie wiem czy jest to informacja ważna ale akwarium stoi w dość nasłonecznionym pomieszczeniu (bynajmniej nie przy samym oknie), a co za tym idzie w akwarium glony rosną szybko i pięknie :)


dziękuję za pomoc

Bartek

Opublikowano
GH to parametr zasadniczo mniej istotny. GH spada dlatego, że spada KH, GH jest twardością ogólną w której tylko KH jest zmienne

na to pytanie już harisimi Ci odpowiedział w poprzednim Twoim temacie, dodatkowo zbyt duża ilość ryb może mieć na to wpływ.

GH mieści się w granicach normy, więc może nie kombinuj.

NO2 powinno wynosić 0, w kranie NO3 masz 40 to stosuj podmiany rzadziej, raz na 2 tygodnie 30% wody, daj filtrom popracować, niech akwarium się ustabilizuje, bo częste i tak duże podmiany (50%) w 160 litrach są nie wskazane.

Słońce raczej nie ma większego wpływu na parametry wody, ale poczekaj niech ktoś mądry się wypowie :wink:

Opublikowano

Mogę wypowiedzieć się odnośnie wysokiego NO3. Niestety, obawiam się, że tutaj ustabilizowanie się akwa nic nie da. NO3 to finalny produkt przemiany NO2 i gdy dojdą rybki NO3 może jeszcze bardziej wzrosnąć. Sam mam podobny problem i jedyny znany mi sposób na zbicie NO3 podczas gdy w kranówie jest on wysoki to zastosowanie denitryfikatora - 50m węża ogrodowego z cukrem w środku, odczekać i mamy denitryfikacyjny filtr własnej roboty. Poszukaj o tym informacji, było już na forum. Niestety, prosto się pisze, wykonuje trudniej, bo kilkadziesiąt metrów szlaufu w pokoju to nie lada problem do ukrycia.

Można również do podniesienia KH i PH zastosować sodę oczyszczoną oraz do kubła wsadzić grys koralowy. Było już o tym na forum również, http://www.klub-malawi.pl/forum/viewtopic.php?t=961.


Pozdrawiam

Opublikowano

50 metrów węża zwinięte mieści się w małej podróżnej torbie /to dlatego żeby sie rurka nie zagloniła wewnątrz/ i jest wciśnięte między szafkę akwariową a ścianę.

Gdy woda w akwarium jest dojrzala, to nie trzeba nawet cukru w środku: zalać, podłączyć i niech sobie kapie. NO3 = 0.


Prostszy sposób na zbicie NO3 to mniej ryb i mniej karmienia. Ale IMO jeżeli kranówa ma NO3 = 40, to tygodniowy skok o 10 w górę i tak nie jest dużą wartością.

Moim zdaniem zostaje Ci deni. Poszukaj, na forum było trochę o tym.

Opublikowano

Kurcze, ale macie fajne GH, nic tylko S.A. zakładać. Z podniesienie tego nie pomogę niestety – zawsze interesowałem się bardziej jak obniżyć GH.

Co do wysokiego NO3 w akwarium i w kranie to masz parę sposobów:

- badać codziennie kranówę i czekać aż stacja uzdatniania puści łaskawie wodę z no3=0. (nienajlepszy sposób, irytujący strasznie wiem po sobie)

- zdobyć lub kupić dobrą wodę ( trochę drogo wychodzą podmiany)

- denitryfikator jak pisał romek

- hydroponika (na forum jest wiele opisów wykonania i wszyscy ją zachwalają)

- żywice jonowymienialne (zbijają no3 bardzo dobrze, ale trzeba je regenerować co tydzień lub dwa)

Opublikowano

A nie uważacie, że podmiany 50% wody , raz na tydzień w akwa 160 litrów to za dużo? gdzie kranówa ma NO3 40?

Ja bym ograniczył najpierw podmiany i zobaczyłbym czy to da efekty.

Opublikowano
A nie uważacie, że podmiany 50% wody , raz na tydzień w akwa 160 litrów to za dużo? gdzie kranówa ma NO3 40?

Ja bym ograniczył najpierw podmiany i zobaczyłbym czy to da efekty.



Jasne, że za dużo. Również jestem za tym, żeby ograniczyć podmiany wody. Co innego, gdybyś miał wodę do podmiany z NO3=0 Ale niestety nie masz.


Co do żywic. Stosowałem. Dokładnie z JBL-a, NitratEX się zwie. Na instrukcji jest napisane, że regeneracja co dwa dni (nie mogę znaleźć teraz instrukcki), ale pamiętam, że tak musiałem robić. Do regeneracji używasz soli niejodowanej. Chyba dwie łyżeczki do herbaty na cały wkład. Tak musi sobie postać, ja trzymałem 2-3 dni. Strasznie męcząca metoda, wieczne grzebanie. NO3 mi spadło, ale nie wiele, a kiedy nie wsadzałem ponownie wkładu, to szybko skakało do góry. Jak chcesz się pobabrać, to ok, ale ja nie polecam tej metody, zwłaszcza, że kranówę masz NO3=40.

Opublikowano
A nie uważacie, że podmiany 50% wody , raz na tydzień w akwa 160 litrów to za dużo? gdzie kranówa ma NO3 40?

Ja bym ograniczył najpierw podmiany i zobaczyłbym czy to da efekty.



za dużo i pewnie niepotrzebnie.

Niestety NO3 się nie zmieni lub wzrośnie, w akwarium nie ma niczego co by zbiło NO3, filtr biologiczny tego nie zrobi.

W Twoim przypadku robił bym normalne podmiany wody pilnował bym NO2 i NO3 i przyzwyczaił ryby do wyższego stęzenia NO3 przyzwyczajone ryby dobrze znoszą NO3 nawet dochodzące do 100 więc NO3 na poziomie 40 do 60 nie będzie żadnym problemem

Opublikowano

a ja bym nie przyzwyczajał ryb, tylko zbudował filtr hydroponiczny... najprostszy jaki można - donica, świetlówka roślinna, pompa, dwa wężyki, dwie złączki i długa deszczownica + keramzyt i szybkorosnące haszcze...


odkąd mam intensywnie oświetlone szybkorosnące rośliny mam przy 32 rybkach, wiecznie przekarmianych NO3 na poziomie 10mg/l (pomiary robię codziennie, o czym pisałem w wątku o hydro, dla własnych celów badawczych)

do tego stopnia że podmieniam wodę raz na dwa tygodnie i zastanawiam się czy nie rozciągnąć podmian jeszcze bardziej...


rośliny rosną jak oszalałe... woda idealna mechanicznie i biologicznie...

ryby zdrowe i bitewne...

tylko dołożyłem małą głowicę do zmiatania kupek w kierunku wewnętrznego, w którym wkład wymieniam regularnie co tydzień - i tyle...

Opublikowano
Co do żywic. Stosowałem. Dokładnie z JBL-a, NitratEX się zwie. Na instrukcji jest napisane, że regeneracja co dwa dni (nie mogę znaleźć teraz instrukcki), ale pamiętam, że tak musiałem robić. Do regeneracji używasz soli niejodowanej. Chyba dwie łyżeczki do herbaty na cały wkład

Też nie mam przed sobą instrukcji, ale co ile dni trzeba wymienić nitratex zależy od tego ile tego no3 musi wchłonąć, inaczej – im mniejsze akwa, mniejsze stężenie no3 tym dłużej nitratex pochodzi bez regeneracji. Natomiast przez dwa dni to się go regeneruje w solance (100g soli nie jodowanej na 1l wody). 2 łyżeczki od herbaty to raczej proporcje dozowania Aquadur. :wink:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dobieranie akwarium do rozmiaru blatu to trochę dziwny pomysł.  Ale jeśli masz miejsce na akwarium 200x50 to nawet nie zastanawiaj się nad 120x40x50, bo po kilku miesiącach stwierdzisz, że jest za małe i będziesz sobie pluł w brodę, że nie postawiłeś większego. Sprawdź jak duże akwarium możesz zmieścić w pokoju. Potem poprzesuwaj meble, żeby weszło większe. Potem pomyśl czy wszystkie meble są naprawdę potrzebne, sprzedaj te zbędne (budżet wzrośnie), poprzestawiaj znowu te które zostały, żeby zrobić więcej miejsca. Ścian na razie nie burz (to przyjdzie później, jak złapiesz bakcyla), blat olej i celuj w takie szkło i stelaż jakie tam wciśniesz.  Jeśli nie mieszkasz w zabytkowej kamienicy to stropem się nie przejmuj, akwarium 500l waży tyle co dwóch Amerykanów stojących obok siebie, stropy się pod nimi nie zawalają. Jeśli Twój tata się o nie martwi to możesz podłożyć płytę pod stelaż żeby lepiej rozłożyć obciążenie podłogi. Fajnie, że pytasz i szukasz rozwiązań, to dobrze wróży na przyszłość. Jeśli jednak zdecydujesz się na 120x40x50 to bierz tego Juwela o którym pisał @Bartek_De, też od niego zaczynałem - solidny zestaw na początek, służył mi lata bez żadnych problemów.       
    • Różnica w cenie spora. Ale możesz wziąć pod uwagę zamontowanie jednego wzmocnienia poprzecznego . Ja tak zrobiłem gdy pękło moje. Trochę to może komplikować 'grzebanie" w akwa ale niespecjalnie . To tylko kwestia włożenia tła w przyszłości  ale i z tym można sobie poradzić.
    • Część. Powiem Ci szczerze, przemyśl to jeszcze... 240l. to jest niezbędne minimum jeżeli chodzi o ten biotop. 2 gatunki aby panował względny spokój. Max 3 kolory ryb. Większość z nas to przerabiała. Postawisz zbiorniki i za chwilkę będziesz żałował wydanych pieniędzy bo akwarium bardzo szybko się optycznie skurczy... Pomyśl o salonie, tam jak postawisz 200x50 to nacieszy oczy wszystkich domowników i gości🙂 Kasę można dozbierać i postawić coś bardziej sensownego. Nie nawiam na siłę, tylko opowiadam z własnego doświadczenia😉  Życzę powodzenia!
    • Jasne, też fakt, mogłem szybciej wszystko opisać. Generalnie po rozmowach z tatą doszliśmy do tego że najlepiej by było zostać przy tych 240l, tata nie jest pewny czy strop by uciągnął jakieś większe punktowe obciążenie, a w tej sprawie wolę zaufać. Akwarium dla mnie najlepiej jakby stało w moim pokoju, więc nie jestem zbyt skory żeby stało na parterze. Co do budżetu, to mogę wydać maksymalnie 2.5 tysiąca, chociaż oczywiście dobrze by było gdyby wyszło mniej. Blat ma wymiary 2m długości na 50 cm szerokości. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Od tego powinieneś zacząć planowanie. Przede wszystkim, ile możesz wygospodarować miejsca na akwarium i jaki masz na to budżet? Blat 10cm spokojnie wytrzyma, może masz kogoś znajomego, który wyspawa Ci stelaż pod ten blat. Jakie wymiary ma ten blat? A jak nie stelaż to na pewno taniej wyjdzie postawienie 3 cokołów z bloczków betonowych lub cegieł, na tym oprzeć blat i dorobić drzwiczki. Wszystko zależy od tego na co możesz sobie pozwolić. A jeszcze dobrze byłoby znać nośność stropu jeśli mieszkasz na piętrze. Jest wiele znaków zapytania, my możemy tylko gdybać...
    • Wiem że dobrze by było brać większe, z tym że szczerze bałbym się bo nie wiem do końca jaką nośność może mieć blat na którym chce to akwarium położyć - 240l, nawet ze skałami to nie jest właśnie np 400l + skały, a blatu raczej nie zamierzam wyrzucać. Nie wiem na ile to moja przezorność a na ile faktycznie może być niebezpiecznie, ale wolę dmuchać na zimne. Największym problemem by pewnie było znaleźć nogi do tego blatu które by to uciążenie zniosły, bo blat jest całkiem słusznej grubości - około 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Skoro ma być 10mm to lepiej brać większe np 450l, litraż dwa razy większy a grubość szyby ta sama. Jeśli interesuje Cię malawi to ważna jest wielkość zbiornika, im większe tym lepsze choć nie każdy może sobie pozwolić na ogromny litraż to jednak różnica między 240l a 450l jest bardzo duża, masz przede wszystkim większy wybór gatunków, więcej ryb, mniej strat z powodu agresji.
    • Cześć, miło mi . Najprawdopodobniej będę kupował właśnie od Przemka, lub od akwaria.pro. Bardzo dziękuje za tak duży odzew, finalnie najprawdopodobniej będę brał akwarium właśnie z szyby 10mm. Przede mną jeszcze pewnie sporo czytania tego forum do tego czasu, ale już wiem w jakim kierunku działać . Wysłane z mojego SM-A125F przy użyciu Tapatalka
    • Mam i miałem już kilka różzych zbiorników od Wromaku. Nigdy nie bylo z nimi żadnego problemu. Obecny 375l stoi już 5 lat.
    • @Radiowski Witam Ziomka z pięknego miasta Torunia. 😉 Potwierdzam słowa Andrzeja. Mam od Przemka akwarium, co prawda sam je przywiozłem, bo akurat miałem wyjazd do Szczecina, ale wiem, że zorganizowałby Ci transport. Super wykonanie, zrobi co tylko zechcesz. Różne widziałem tu opinie na temat kontaktu z nim, ja zupełnie nie mogę narzekać, wręcz przeciwnie. Niemal na ostatnią chwilę udało mi się nieco powiększyć ostateczne wymiary zbiornika (początkowo miało być takie, jakie teraz planujesz) - także stawiaj od razu największe, jakie możesz, byś później nie żałował. 😉
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.