Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

Po katastrofie 1.5 roku temu i stracie całej obsady postanowiłem odpalić nowy niewielki baniaczek.

Niestety wyszedł falstart i po uzupełnieniu obsady i bogatszy o nowe nie do końca pozytywne doświadczenia ot co wymodziłem.

Baniak standardowy Fluval 100x40x50 

Filtracja biologiczna - kubełek 1000lph prawie cały zasypany ceramiką za wyjątkiem ostatniego koszyczka który jest zasypany czymś do zmniejszania NO3 (takie brązowe podkówki).

Filtracja mechaniczna - kubełek 2000lph wypełniony gąbkami

Grzałka - zewnętrzna 300W Hydor

Oświetlenie: fluorescencyjne 30W PowerGlo + 30W AquaGlo, do tego dołożone Fluval Sky Colour Max+ LED 25W (najprawdopodobniej będzie jeszcze jedna taka sama)

Tło 3D nie mam pojęcia jakiej firmy

Skałki z ogródka żeby przypasować do tła

Podłoże jakieś czarne z zoologicznego

Obsada:

1+2 Cynotilapia Afra Jalo Reef

2+4 Labeotropheus Trewavasae Thumbi West

590f85acd64fb_Zrzutekranu2017-05-07o21_19_20.thumb.png.58daa49c74b7f2ae485d9e71f2283371.png

Opublikowano

Jak dla mnie całkiem ok. Oczywiście mam zastrzeżenia (wg mojego gustu). Dołożyłbym więcej skałek (coś na pion z lewej strony) i chyba zbyt jasne masz oświetlenie. Natomiast jestem na duży plus dla podłoża, które skutecznie tłumi tak jasne oświetlenie. Poza tym ok.

Natomiast co do obsady mam zastrzeżenia ponieważ masz gatunki, które nie pasują do siebie pod względem upodobań żywieniowych. 

Opublikowano
25 minut temu, Vitek napisał:

Jak dla mnie całkiem ok. Oczywiście mam zastrzeżenia (wg mojego gustu). Dołożyłbym więcej skałek (coś na pion z lewej strony) i chyba zbyt jasne masz oświetlenie. Natomiast jestem na duży plus dla podłoża, które skutecznie tłumi tak jasne oświetlenie. Poza tym ok.

Natomiast co do obsady mam zastrzeżenia ponieważ masz gatunki, które nie pasują do siebie pod względem upodobań żywieniowych. 

Jasne oświetlenie lubiłem od zawsze, a i tak w porównaniu do jeziora to bieda :-(

Zanim nadeszły ledy miałem przeważnie ponad 1W/l i to z HQI więc jestem przyzwyczajony.

Co do obsady to akurat jestem w grupie osób starających się obalać mity dotyczące jednorodnej diety. Przy obecnych pokarmach można spokojnie pogodzić praktycznie wszystkie mbuny (przez 3 lata bez problemu miałem mięsożerców z roślinożercami bez szkody dla nikogo)

Opublikowano

Akwarium ciekawe

10 godzin temu, kunta napisał:

Co do obsady to akurat jestem w grupie osób starających się obalać mity dotyczące jednorodnej diety. Przy obecnych pokarmach można spokojnie pogodzić praktycznie wszystkie mbuny (przez 3 lata bez problemu miałem mięsożerców z roślinożercami bez szkody dla nikogo)

Zastanawiam się czy robisz sobie jaja czy napisałeś poważnie.:)

  • Dziękuję 1
Opublikowano (edytowane)

Z doświadczenia sprzed wielu lat powiem ci, że 6 szt. Labeotropheus trewavasae na tej powierzchni dna nie zniesie próby czasu, i nie chodzi tu o to, że ryby rosną spore do 15 cm, bo ci trochę skarleją. Na początku przez około rok będzie względny spokój, ale potem zacznie się walka, zostanie 1 samiec, a samice zredukują swoją liczebność do 2, no może trzecia gdzieś zagoniona się utrzyma. Trewcie to charakterne ryby, tylko wyglądają jak ciepłe kluchy. U mnie samice nie od razu ustępują pola samcowi, potrafią się postawić i trochę z nim poszarpać, a walki między sobą panie toczą regularnie.

Edytowane przez darkon
Opublikowano
2 godziny temu, darkon napisał:

a walki między sobą panie toczą regularnie.

To normalne u samic (wszystkich gatunków). Miałem trzy (kulfona) i jedna z nich słabiej rosła, była dużo mniejsza od dwóch pozostałych. Oczywiście była celem obydwu. Aranżacja akwarium pozwoliła jej przetrwać...i dorosnąć. Doszła do wielkości tych dwóch samic i stała się pełnoprawną uczestniczką życia akwarium. Moim zdaniem trzy samice to bezwzględne minimum. Najlepiej jak jest ich tak z 5. Wtedy agresja między samicami się rozkłada. To takie małe OT. Wracając do tematu, też nie widzę kulfona w takim akwarium. I tu bym się spytał, czy to jaja?...Chyba że jednogatunkowo.

Opublikowano
18 godzin temu, kunta napisał:

Co do obsady to akurat jestem w grupie osób starających się obalać mity dotyczące jednorodnej diety. Przy obecnych pokarmach można spokojnie pogodzić praktycznie wszystkie mbuny (przez 3 lata bez problemu miałem mięsożerców z roślinożercami bez szkody dla nikogo)

Jakoś nie mogę się z tobą zgodzić. To trochę tak jakbyś kotu który z natury jest mięsożercą kazał pić codziennie mleko. Albo trzymał w oborze krowę ze świnią i karmił je w tym samym korycie. Jakoś tego nie widzę.... sorry

Opublikowano
16 godzin temu, Vitek napisał:

Jakoś nie mogę się z tobą zgodzić. To trochę tak jakbyś kotu który z natury jest mięsożercą kazał pić codziennie mleko. Albo trzymał w oborze krowę ze świnią i karmił je w tym samym korycie. Jakoś tego nie widzę.... sorry

Ludzie jakoś bez mięsa wytrzymują to i ryby dadzą radę - nie no tu jaja sobie robie.

W poprzednim akwarium przez parę lat jako podstawę diety używałem New Life Spectrum - Cichlid formula i nie zauważyłem żeby komukolwiek krzywda się działa...

Ryby rosły zdrowo i kolorowo.

 

Co do wielkości trevci vs wielkość baniaka to spokojnie i bez nerw, czekam tylko na delikatną przebudowę chaty i będzie większe szkiełko, nie zdąrzą z tego wyrosnąć... tylko nie dawałem już rady i musiałem jakieś szkiełko postawić bo dom bez akwarium jest złym domem :-)

  • Dziękuję 1
Opublikowano

Podepnę się trochę pod zdanie Kunta, otórz ja mam mięsolubną mbunę a wcinają praktycznie cały czas płatki lub granulki przenzaczone dla ryb mięsożernych, bardzo rzadko pojadę im mrożonki. Ryby rozną rewelacyjnie, przedewszystkim się nie obtłuszczają:

 

Pozwolę sobię  zacytować kolegę @krzysiutoja pod jednym z moich zdjęć

"Witam jeżeli ta ryba ma naprawdę  15 cm to czapki z głów za kształt bo takie osobniki często są już lekko zapasione a ten jest smukły tak jak powinien oby tak dalej Pozdrawiam"  

Opublikowano (edytowane)
3 godziny temu, Merlot napisał:

otórz ja mam mięsolubną mbunę a wcinają praktycznie cały czas płatki lub granulki przenzaczone dla ryb mięsożernych, bardzo rzadko pojadę im mrożonki. Ryby rozną rewelacyjnie, przedewszystkim się nie obtłuszczają:

Skoro masz ryby mięsolubne i podajesz im pokarm dla mięsożerców to co w tym dziwnego, że rosną jak należy, tym bardziej skoro co jakiś czas podajesz mrożonki? Dlaczego miałyby się otłuszczać? :) 

Panowie @kunta to kawał doświadczenia, nie martwiłbym się o ryby w tym wypadku ;) 

Chociaż muszę przyznać, dopóki nie przeczytałem, że to tylko chwilowe szkiełko, miałem lekkie obawy :P 

Edytowane przez MatiK

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Hej podpowiedzcie gdzie teraz najlepiej kupować ryby? Tan mal nie działa niestety.  A tam były F1  Jestem z Tychów ale może być wysyłka. Czy np aquapet będzie ok?  cichlidenstadel ale wysyłka droga. Słyszałem też o kimś z Czech/Słowacji I o Jacku z Żor. Chciałem Fossorochromisy stado + jeszcze max 2 gatunki (akwa 300 x 80 x 75) , musze obsade zmienić bo mdoki zostały przy tarle Protomelas taeniolatus powybijane jak zresztą część reszty ryb. Jakis agresywny mi się trafił (a ma już 17-18cm) Dzięki
    • To że kupska nie są zbierane nie koniecznie oznacza że filtracja nie daje rady. Jeśli nie masz NO2 w zbiorniku to filtracja daje radę tylko trzeba pokombinować z ustawieniem wlotów i wylotów 🙂 Może jakiś kamień przestawić żeby lepszą cyrkulację uzyskać. Jeśli chciałbyś zmieniać pompę to ja nie bawiłbym się w szukanie tylko od razu dowalił jakąś jebao dcp 5-8tys. czy innego producenta o takiej mocy. Istotna sprawa żeby pompa miała kontroler. Wtedy sobie ustawisz moc zgodnie z zapotrzebowaniem. Ja u siebie mam pompę Aqua Nova z kontrolerem i przepływem bodajże 8000 litrów na godzinę. U mnie pompa pracuje sobie na pierwszym biegu i w zupełności to wystarcza. Ale w razie czego mam jeszcze kilka biegów w zapasie 🙂
    • Cześć. Potrzebuję porady... akwa 160x40x50. Filtracja to kubeł + gąbki w module z pompą AC2000 + druga pompa AC2000 jako cyrkulator. Ryby podrosły, trochę ich też przybyło, doszło trochę kamieni, korzeń i widzę, że filtracja nie daje rady. Zacząłbym od wymiany pompy w module na jakąś mocniejszą, bo nie wszystkie kupska są zamiatane do modułu? Jaka pompa sprawdziłaby się w takim akwa o dość sporej ilosci ryb i gęstej zabudowie?
    • Poszukuję sprawdzonego sklepu z tubami led i cała resztą do zabawy z oświetleniem tj. moduły, sterowniki i co tam jeszcze potrzebne  Polecicie coś? A może jakiś forumowy rzemieślnik
    • Wydaje się mi, że nie masz się czym martwić. Są to dość młode osobniki, pewnie cały czas stresują się. Wiele razy czytałem o takich zachowaniach, u mnie podobnie było z Acei, które może nie regularnie, ale jak były młode to często zbierały się w grupę i tak robiły. Spróbuj z zakryciem boków np. kartonem.
    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.