Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Zacząłem budowę szafki pod akwarium od stelaża

projekt: stal 30x40x2 poprzeczki i nogi+ pozostałe elementy 30x30x2 wszystko w całość pospawane + nóżki  regulowane ze śrubą fi 16 wspawane w rurę. (tutaj trochę mnie poniosło bo przesadziłem z wysokością miało być 75cm wyszło 85cm może przeżyję)

Wymiary stelaża pod zbiornik 1500x 560mm . Sama konstrukcja stalowa pomalowana będzie farbą cynkową i na to jakiś kolor musi wytrzymać  bo przerabiałem ten temat w autach terenowych i sprawdza się.

Na stelaż będzie położona sklejka wodoodporna o gr. 25mm lub 30mm zależy jaką dostanę i całość obudowana płytą (albo sklejką albo płytą meblową o gr. 18 mm zobaczymy wszystko jest w trakcie realizacji). Ma być solidnie i ładnie.

Projekt zakładał zbiornik 1200mm dł. czyli około 240-300l , stelaż wyszedł trochę większy gdyż apetyt rośnie w miarę jedzenia i na szybkiego przeliczając w ostateczności  mogę włożyć zbiornik dopasowując go do wymiarów szafki czyli coś koło 1500/60/50;1500/55/55;

Filtracja narurowa - pompa JBO 25-60 zamówiona

Pozostałe elementy do filtracji czyli rurki i kształtki pójdą na 1" ma być pełny i swobodny przepływ u kolegi będę składał całą instalację bo ma potrzebne materiały.

Tyle informacji 

Pytanie co do korpusów gdyż przerzuciłem forum wzdłuż i wszerz i pojawił się dylemat o ilość korpusów ?

Ustaliłem że dla komfortu rybi i akwarium na mechanice będą dwa korpusy równolegle + biologia 3 korpusy równolegle po 2 w szeregu( chyba stan mam taki układ)+ dodatkowy 1 korpus

Na razie to tyle będę w trakcie realizacji projektu i na bieżąco uzupełnię swój projekt.

DSC_0028-001.JPG

Edytowane przez Kefas31
Opublikowano (edytowane)

Najwazniesze jest aby ten stelaż został wypiaskowany.

Dzięki temu zostanie usunięta zendra hutnicza,ktora jest niestabilnym podłożem.Rowniez tlenki żelaza czyli rdza.

Bardzo istotnym jest ze piaskowanie nada powierzchni dużo lepsza przyczepność dla powłok antykorozyjnych.

W dobie obecnej technologii lakierowania przemysłowego w natryski mokrym ,podstawowym system jest stosowanie jako podkład epoxyd.Jest to swietny izolator przed wilgocia.

Ale musi być przykryty ponieważ jest nie odporny na działanie promieni UV przez co będzie kredowal.

Dlatego należy to przykryć lakierem  poliuretanowym. 

Bardzo ważnym jest aby przed lakierowaniem zmyć tłuszcze.

Pamiętając o tym ze produkty 1K które do wiązania nie potrzbuja katalizator są nie trwale.Oznacza to że są to produkty hobby.

Farby cynkowe o których wspominasz posiadaja rzeczywiscie domieszko cynku,ale nie maja zupełnie nic wspolwspólnego z trwałością powłoki cynkowej w systemie zanurzeniowym czytaj ogniowym.

Natomiast farby w spray  1K sa powlokami które zawsze są aktywne i można je zmyć.Wykazuja się słaba trwałością na udarnosc mechaniczna.

 

 

 

 

Edytowane przez przemek wieczorek
Opublikowano

Ok zgadza się to co mówisz .Ja przerabiałem ekstremalnie poprzez nałożenie farby cynkowej dobrego producenta na elementy podwozia w aucie terenowym po których to powierzchniach chodzą uszczelniacze i mija 6 rok zero korozji wcześniej trzeba było ingerować mechanicznie by powierzchnię doprowadzić do stanu potrzebnego do użycia farby.

Opublikowano

A co powiecie Panowie o proszku ? chyba najdoskonalsza metoda zabezpieczenia metalowych elementów. Sorki za OT, ale sam jestem ciekaw jak się to ma do elementów podwozia. Tak się składa, że wymieniałem sanki w moim zabytkowym ;) wozidle. I te dokupione też miały powierzchowną rdzę, chciałem je jakoś zabezpieczyć aby nie skończyły jak te wyjęte z mojego auta (dziura wielkości pięści ! ). Postawiłem  na piaskowanie i farbę proszkową, dodatkowo są jeszcze zabezpieczone jakąś antykorozją, ale nie wiem czym, nie spytałem.

A jak się ma sprawa malowania proszkowego w stelażach pod akwarium ?

Before:

17637073_1137075596422119_3160101785099672379_o.thumb.jpg.9bce01d94aab526b78059f95cc5ea642.jpg

After:

17637184_1137075669755445_726918415659472972_o.thumb.jpg.f601ef63a0e02761b00419a1a872e556.jpg

Opublikowano

Proszek stosuje się przede wszystkim w elementach które mają dużą ilość perforacji.Po to została stworzona metoda antykorozji.

 

Jeżeli lakiernia cię nie oszuka.Zastosuje podkład,co wiąże się z dwukrotna wizyta w piecu to jest to metoda godna polecenia.

Bez podkładu żadna technologia nie jest dobra.

 

 

Opublikowano

Czy nie przesadzacie aby z tym piaskowaniem i malowaniem super technologiami w przypadku stelaża pod akwarium, które raczej za dużo wilgoci nie zobaczy? Przecież dla kogoś kto sam coś takiego robi to całkiem duży i moim zdaniem, zbędny koszt. Jak mu za 10 lat zardzewieje to sobie uspawa nowy ;)

Wysłane z telefonu

  • Lubię to 1
  • Dziękuję 3
Opublikowano

Proszkowe malowanie w pojazdach itp. urządzeniach jak najbardziej , w akwarium  znacznie łagodniejsze warunki więc wystarczy dobre zabezpieczenie przed korozją. No moze jak starych czasach stosowano kontowniki do akwarium to tak miało by to sens moje pierwsze akwarium było wykonane z kątownika i wklejone szyby na kit. Strasznie je korozja później młóciła , ale do tej pory stoi u rodziców na strychu.

Opublikowano

Wielokrotnie pospawany stelaż odtłuszczałem acetonem a następnie malowałem wałkiem lub pędzlem farbą na rdze do ogrodzeń. Nic nie dzieje się z nimi przez wiele lat. Jak ktoś chciał najtańsze regały to technologia malowania była taka sama. Stoją do dziś bez rdzy już wiele lat w hurtowni akwarystycznej. 

Nieco inaczej ma się sprawa z aluminiowymi konstrukcjami. Tu tylko proszkowe malowanie raczej wchodzi w grę. To niewdzięczny materiał jeśli chodzi o powłoki malarskie. 

Opublikowano (edytowane)

Po przemyśleniach postanowiłem że ostatecznie akwarium będzie miało 450l bo takie wejdzie ostatecznie na szafkę. Materiały zamówione do szafki czyli blat 27mm ze sklejki.

Przyszły korpusy i pompa czekam na zawory i kształtki 1".

DSC_0032.JPG.d6815d2f498b661c68622c9505175866.JPG

W międzyczasie namalowałem schemat narurowca  poniżej go wpinam i poddaję waszej analizie, mianowicie jest pytanie co do wykorzystania korpusu do nalewania kranówy z węglem na schemacie jest zaznaczone kolorem pomarańczowym. Układ byłby wpięty instalację wodociągową.

590f4632d3805_filtracjanarurowa.jpg.0b65317d05a0f9b66b83d8413436fd93.jpg

Chcę wykorzystać nadmiar korpusów gdyż zamówiłem 7 szt więc mogę je dodatkowo wykorzystać właściwie by rybkom żyło się lepiej.

Jeżeli moderator uzna że tematy mojego posta mogą być użyte jako projekt w realizacji to proszę o przeniesienie tematu we właściwe  miejsce .Nie chcę zakładać kilku tematów by nie zaśmiecać forum a tematy które podjąłem tyczą się mojego projektu który jest w trakcie realizacji.

Edytowane przez Kefas31

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
    • Chciałbym odświeżyć trochę temat owaty, bo ostatnio trafiłem na allegro na taką która przez pierwsze 2-3 dni po wymianie sekcji mechanicznej w narurowcu powoduje "zmlecznienie" wody. Raczej nie jest to problem wynikający z ubytku części bakterii ze starej owaty bo parametry wody się nie zmieniają.  Prośba do użytkowników forum którzy używają u siebie owaty i nie mają takich problemów o podesłaniem namiarów na sprzedawców .
    • 2 x a520e da podobny efekt (trochę lepszy) jak a502ps + a520e, a będzie trochę taniej. A520e ma trochę większą pojemność; wiążę DOC i azotany. a502ps tylko DOC. Przy czystej wodzie (mało DOC) kombinacja może być 2x gorzej niż samo a520e...Wydaje się, że to po prostu nie przemyślana a popularyzowana idea. https://www.purolite.com/product/a520e https://www.purolite.com/product/a502ps
    • Wątek chyba do zamknięcia... Niestety hodowla jest całkowicie zlikwidowana. Również niestety przez nieporozumienie umówione dla mnie saulosi pojechały w świat.   
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.