Skocz do zawartości

Moje Malawi nr 2 - 120x40x50 - 240 litrów


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Klej lupek do czarnego pcv. Pomiedzy lupkami zawsze moze byc jakasz szpara i co wtedy bedzie widac, sciane. Teraz sobie wyobraz cos pojdzie nie tak i odrywaj kamienie.
Sudoal turbo doskonale klei kamien do pvc, mialem tak oklejonego kaseciaka otoczakami nawet sporymi i ani drgnelo.
Uwazaj jak bedziesz kleil, zeby klei nie wychodzil poza obrys kamienia bo bedzie biale widac, jak cos wyjdzie to czarna farba (do zabawek) pomazierz.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka





Opublikowano
4 minuty temu, aurban6 napisał:

Uwazaj jak bedziesz kleil, zeby klei nie wychodzil poza obrys kamienia bo bedzie biale widac, jak cos wyjdzie to czarna farba (do zabawek) pomazierz.

Mam klej Soudal All fix w kolorze czarnym, więc kwestia estetyki pozostanie nie zachwiana.

Opublikowano

No to super, nie wiedzialem ze jest czarny, zawsze mialem bialy. Ale i tak kleil bym do spienionego, poniewaz nie musisz oklejac calosci moze wykombinujesz cos w stylu modulow (czesciowo poklejone kamieniami). Kombinuj moze cos ciekawego wyjdzie.

Wysłane z mojego LG-D855 przy użyciu Tapatalka


Opublikowano
1 godzinę temu, luck83 napisał:

Zastanawiam się nad tym, aby wyeliminować całkowicie spienione pcv i łupki kleić bezpośrednio do czyby.

Odpuść sobie to. Co będzie, gdy za rok lub dwa dojdziesz do wniosku, że nie chcesz tła. Znowu będziesz walczył z odklejaniem tła? Przyklej te łupki, jak się na nie uparłeś, do jakiegoś podkładu ( może to być też np. plexi), złap w dwóch miejscach u góry, po brzegach klejem, u dołu dociśnij kamieniem i to w zupełności wystarczy.

I nie pisz, że czegoś nie doczytałeś, bo w ogóle nie czytałeś. Gdyby tak było nie nie zdziwiłbyś się strukturą mamuta. W charakterystyce jest opisane, że po wyschnięciu jest elastyczny (jak silikon). O niestosowaniu pod wodą już pisałem.

Opublikowano
18 minut temu, pozner napisał:

Przyklej te łupki, jak się na nie uparłeś, do jakiegoś podkładu ( może to być też np. plexi), złap w dwóch miejscach u góry, po brzegach klejem, u dołu dociśnij kamieniem i to w zupełności wystarczy

Kwestię "uparcia się" przemilczę.. - Jeden wybiera klejoną folię, inny pakuje styropian i smaruje zaprawą, jeszcze inny klei łupki. Pozostawmy subiektywne preferencje na boku... Zadałem pytanie, o rozwiązanie klejenia łupków do szyby w kontekście technicznym. Mam pełną świadomość, że klejenie do szyby jest trwałe i nic z tym "za rok, czy dwa" już nie zrobię. 
 

21 minut temu, pozner napisał:

I nie pisz, że czegoś nie doczytałeś, bo w ogóle nie czytałeś. Gdyby tak było nie nie zdziwiłbyś się strukturą mamuta. W charakterystyce jest opisane, że po wyschnięciu jest elastyczny (jak silikon).

Rozumiem, że wiesz lepiej niż ja, czy czytałem, czy nie czytałem w ogóle, czy też ominąłem coś w treści? :) 
Przepraszam, ale swoje błędy poniosłem już konsekwencje, więc dodatkowe komentarze w tonie jak wyżej  są mi zupełnie zbędne. 

Licząc na merytoryczną dyskusję, życzę dobrego dnia :)

Opublikowano

Tak w kontekście Soudal Fix All. Pamiętaj, żeby zastosować odpowiedni. Do łupków zastosował bym Classic lub Crystal (bieleje pod wodą) bo minimalna grubość spoiny dla nich to 2mm. Czyli nie można go żałować. Turbo IMHO nie nadaje się do nierównych powierzchni bo maksymalna grubość spoiny to 0,5mm.
Żebyś przy swoim "szczęściu" nie miał potem katastrofy budowlanej...

Wysłane z telefonu

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witaj. U mnie się tak zdarzyło gdy miałem zbyt słaby wzmacniacz. 
    • Jak w temacie kupie Pseudotropheus sp acei Luwala Reef , najlepiej dorosłe osobniki , młodzież też wchodzi w grę. 😀 
    • Dzięki za rozwianie wątpliwości. Cieszy mnie, że zielenice tak wystartowały. Możliwe, że niebawem zamontuje troche mocniejsze światło żeby jeszcze im w tym pomóc. Nie będę przesadzał bo akwarium i tak stoi frontem do okna północnego. Jeśli chodzi o to czemu czekałem rok to po prostu w tamtym roku zrobiłem 3/4 roboty i odsunąłem akwarium na dalszy plan. Musiałem pozałatwiać sprawy i rozwiązać problemy, później sam nie wiem czemu czekałem. Ważne, że w końcu są ryby i wszystko dobrze się kręci
    • To są normalne zielenice, za 2-3 miesiące będziesz miał kamienie pokryte pięknym, zielonym zamszem. Sinice tworzą takie paskudne szaro-turkusowe plechy, od razu widać, że to jest coś, czego nie chcesz w akwarium.  Bardzo fajne rumowisko, ale dla czego aż rok czekałeś? Zwykle akwarium jest dojrzałe po miesiącu.
    • Witam serdecznie, mam zapytanie odnośnie czegoś, co porasta kamienie w moim malawi.  Jeśli chodzi o temat glonów i tego typu rzeczy jestem zielony w temacie. Moje akwarium etap okrzemków przerabiało dosyć dawno temu i wyglądało tak: Długo chodziło bez mieszkańców. Po około roku, gdy kamienie były już czyste wpuściłem ryby. Wydarzyło się to dwa tygodnie temu i akwarium z takiego: zmieniło się na takie: Na żywo dużo lepiej widać zieleń, jest jej bardzo dużo. Podejrzewałem, że jak zasiedlę akwarium to pojawią się też glony. Dodatkowo akwarium stoi na przeciwko okna północnego więc dostaje sporo światła. Nie mniej jednak nadal zastanawia mnie czy to mogło stać się tak szybko. To, co skłoniło mnie do napisania tego postu to dziwne punkty na omawianych kamieniach. Występują z różnorodną częstotliwością i odbiegają kolorem od reszty zielonych porostów na kamieniach. Tutaj fotki: Chodzi mi o te niebieskawo-zielonkawe kropki. Jestem wzrokowcem a ten kolor wydaje mi się mało naturalno-bezpieczny(?) I zacząłem się lekko martwić. Wolę dmuchać na zimne i dowiedzieć się od ludzi bardziej doświadczonych. Co to może być? A przede wszystkim czy to powód do zmartwień? Jak mówiłem - o ile ryby i samo malawi pod względem wiedzy nie jest mi obce tak glony to inna para kaloszy. Z góry dziękuję za pomoc. 
    • Dziękuję za pomoc , postanowiłem do tych karm , które już mam , czyli do : Tropical Spirulina Forte 36% i Tropical Pro Defence S, dokupić Tropical D-Allio plus (będę podawał raz w tygodniu ), oraz Hikari Vibra Bites . No i może przetestuję też Aller Futura ex. , zobaczymy czy i u mnie , będzie ona równie chętnie zjadana przez ryby. I jeszcze taka karma, jak Naturefood Supreme Plant M, stosował ktoś ?
    • Dlatego od dawna obsadę dobieram pod względem kolorów a nie żywienia.
    • @Tomasz78 Na to wygląda. 
    • @triamond skoro jeden pokarm dla wszystkich to znaczy że dobieranie obsady zgodnej żywieniowo to mit.
    • @Tomasz78 Wygląda na to, że trudno taką obsadę znaleźć, jeśli chodzi o skład karmy. Temat już dyskutowany w długich wątkach (wraz ze źródłami):  https://forum.klub-malawi.pl/topic/25045-jak-dobieracie-diete-dla-swoich-ryb/ https://forum.klub-malawi.pl/topic/26433-roślinożercy-a-mięsożercy-różnice-w-układzie-pokarmowym-jak-i-czym-karmić-dyskusja-ogólna 'Mięsożercy' gorzej tolerują nadmiar węglowodanów od 'wszystkożerców'. Karma nie ma znaczenia, o ile ma dużo białka (w tym nie za dużo nie pełnych roślinnych), i trochę tłuszczu. Pielęgnice są wszystkożerne. Pielęgnice Jeziora Malawi są blisko ze sobą spokrewnione, wyewoluowały z kilku gatunków i się specjalizowały w młodym ewolucyjnie (1-2 mln lat) jeziorze. Nie było czasu na pełną specjalizację. Mają żołądki, zęby gardłowe, przewód pokarmowy o średniej długości, z  pewnymi różnicami gatunkowymi i jedzą co się da. Niektóre znalazły swoje nisze ekologiczne z danym typem pokarmu, ale doskonale poradzą sobie na innym, jeśli będzie trzeba. Za krótko i brak presji ewolucyjnej, by stracić zdolność jedzenia wszystkiego, szczególnie że poziom wody i warunki się zmieniały wielokrotnie (a więc i pewnie rodzaj dostępnego pokarmu). Peryfiton jest wysokobiałkowy (55%), niskowęglowodanowy (10%? jeśli chodzi o strawne węglowodany) i absurdem jest traktować peryfitonożerców, jako  roślinożerców i karmić je węglowodanami z karm roślinnych o niskiej zawartości białka, tylko dlatego, że i glony i rośliny są zielone. To prowadzi do bloat. No i karmy akwarystyczne/hodowlane są przetworzone. To coś innego niż w naturze.  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.