Skocz do zawartości

Hongi Red Top (inni wegatarianie) i astacolor


Deadi

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Czytałem, że w celu lepszego wybarwienia Hongi w odmianie Red Top ludzie karmią je pokarmem zawierającym dużo naturalnych karotenoidów, w tym astaksantyny, czy np. astacolor. Czy można spokojnie podawać ten pokarm mając wegetariańską obsadę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przez chwilę miałem Tropheusy Bemba, ryba stricte Vege i bardzo wrażliwa na pokarmy, i właśnie ten z powodzeniem stosowałem jako wybarwiający.
Obecnie nie mam już tych ryb a to co mi zostało pokarmu rozdałem u mojej Mbuny. Między innymi mam 8 sztuk Hongi. 
Nie zauważyłem żadnej zmiany pomiędzy stosowaniem O.S.I. a Astacolor, ryby pokarm pobierały chętnie i podawałem go tak samo jak inne wybarwiające czyli nie częściej jak co 3 dni i tylko w porannym karmieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Deadi napisał:

Dzięki za konkretną odpowiedź :)
A możesz przy okazji podać inne (najlepsze i niekoniecznie najdroższe) pokarmy do wybarwiania wegetarian?

Nie kombinuj mocno z pokarmami wybarwiającymi. Jeśli masz ryby dobrej jakości to nie ma potrzeby intensywnie podawać pokarmu wybarwiającego. Ryba z dobrym genem sama w sobie będzie miała fajne kolory. Do tego dochodzą jeszcze warunki w jakich przebywa, woda, kryjówki, inne osobniki w akwarium. Jeśli samiec będzie zdominowany to i kilogramy pokarmów nie pomogą. 

  • Dziękuję 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.03.2017 o 11:49, Deadi napisał:

Dzięki za konkretną odpowiedź :)
A możesz przy okazji podać inne (najlepsze i niekoniecznie najdroższe) pokarmy do wybarwiania wegetarian?

Obecnie używam O.S.I. Vivid Color - bardzo chętnie pobierana karma przez ryby, są to płatki. Cena nie gra tutaj większej roli, ponieważ stosując zasadę karmienia co trzy dni jedna porcja, starcza takie pudełeczko 63g na dość długo.

Jednak moja obsada to wszystkożercy :)  ale tak jak pisze Karol, dobra ryba i tak będzie miała piękne kolory.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam bardziej z ciekawości niż chęci eksperymentowania :)
Ryby mam z dobrego źródła (profesjonalna hodowla), posiadam je 10 dzień, karmię malawi i 3 algae tropicala, oraz spiruliną JBLa - wszystkie płatkowe, karmię dwa lub trzy razy dziennie, porcjami takimi, które znikają w ciągu 20-30 sekund (uczta wygląda jak żer piranii :D )
A pytałem o pokarm wybarwiający, bo zdaję sobie sprawę, że jest on wysoko proteinowy, a mając stricte wegetariańską obsadę wolę być ostrożny. Nawiasem mówiąc dwa samce Hongi mające około 4-5cm są już bardzo ładne i mają mocno ceglane grzbiety i zastanawiałem się właśnie czy ewentualne sypanie wybarwiającego pokarmu coś zmieni na lepsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Po zmianach w obsadzie doprecyzuje swoje wątpliwości:
Obsada: redy, hongi, rdzawe, joanni i po sztuce elongatus mphanga i maison reef - z tego co się orientuję to za wyjątkiem hongi to reszta obsady jest wszystkożerna i moje pytanie brzmi jak bardzo roślinnożerny jest hongi by stosować dietę w miarę wszystkożerną?
Póki co chodzi mi o pokarmy płatkowe tylko i wyłącznie, natomiast nie wiem w jakiej proporcji i częstotliwości podawać spirulinę by uszczęśliwiść hongi. Obecnie podaję tylko roślinne, czasem sypnę VividColor, więc dieta jest 80/20 na korzyść roślinnego, natomiast zastanawiam się nad modyfikacją tego stosunku. Co proponujecie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
    • widzę, że w ofercie jest dostępny, pytałeś p. Jacka? https://pielegniceafrykanskie.pl/   tak gwoli ścisłości maingano od wielu lat nie jest już melanochromisem, prawidłowa nazwa tego gatunku to Pseudotropheus cyaneorhabdos
    • Ja bym dorzucił jeszcze do zestawu "drapieżnika kieszonkowego" sciaenochromis fryeri 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.