Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Sterownik rt-2c mam ustawiony na 26,5 stopnia. I "kalibrowałem" te ustawienia z żółtym termometrem rtęciowym. Podczas podmiany woda spada do 26 stopni. Na czas dolewania wody podłączam drugą grzałkę. Z ustrojstwa z węglem aktywnym woda leci z prędkością 4l/min. Czy z takiego szoku termicznego uda się je uratować? U acei zauważyłem zaczerwienienia "mocowania" przednich płetw

Zazwyczaj ok 25 litrów raz w tygodniu, a dodatkowo raz w tygodniu zazwyczaj w środę robię dodatkowe płukanie gąbek i wtedy z 5 litrów doleje świeżej oczywiście przez ustrojstwo

Przed dzisiejszą podmianką, jeszcze podczas śniadania wyglądały jakby miały się bardzo dobrze

Opublikowano (edytowane)
34 minuty temu, mareckee napisał:

Zazwyczaj ok 25 litrów raz w tygodniu, a dodatkowo raz w tygodniu zazwyczaj w środę robię dodatkowe płukanie gąbek i wtedy z 5 litrów doleje świeżej oczywiście przez ustrojstwo

..zbyt często wkładasz  ręce do akwa i niepotrzebnie je ( ryby)  stresujesz. Spadek  temp. o 0.5C  jest tak minimalny ,że nie jest pewnie przyczyną Twoich problemów. Owszem..najbardziej podatne na spadki temp. w twoim akwa to samce "saulosi" ale i w tym przypadku nie ma to miejsca bo takie wahnięcia są czymś naturalnym a i w jeziorze są większe. Ja bym przyczyny szukał gdzie indziej. Zastanawia mnie to ,że masz akwa zalane chyba na początku listopada a prawie cały czas używasz bloku do zbijania NO3 . Ale to już inny temat.  Pamiętaj ,że stres jest jedną  z bardzo częstych przyczyn chorób . Rób większe podmiany..tak ok 30% wody brutto.

Edytowane przez AndrzejWalb
  • Dziękuję 1
Opublikowano
37 minut temu, m@rio napisał:

Mam pytanko z innej beczki gdzie kupić takie ,,ustrojstwo,, w sumie ja podmieniam bez tego ale jak ma to pomóc to chetnie to zakupie.

Tu masz wszystko opisane...

Sorki za OT 

 

Opublikowano
6 godzin temu, eljot napisał:

węgiel + silne napowietrzanie

Dzięki za radę.

Po kilku godzinach bąblowania, falowania i filtracji przez węgiel, większości rybkom się poprawiło :cool:

Przyjęły normalną pozycję, zaczęły troszkę pływać i czasami się ganiają. Kolory powracają do tych przed objawami "czegoś złego". Dwa osobniki jeszcze się chowają, ale reszta prawdopodobnie wraca do formy. Coś im jednak dolega, bo jeszcze wczoraj wystarczyło przejść w odległości ok 1,5m od akwarium a już podpływały do góry jak przy karmieniu; aktualnie nie płyną wyżej niż 10cm od dna. Niestety 2 x acei padło - przyznam, wyglądały krytycznie gdy zacząłem pytać o pomoc.

Mam nadzieję że reszta wyjdzie z tego

Opublikowano

Czyli jeśli nie będziesz lał przez "ustrojstwo" kilka godzin, lepsze jest lanie prosto z kranu ( lub przez ustrojstwo) + uzdatniacz ( ja tak robię nan stop) :).

 

Opublikowano
8 godzin temu, eljot napisał:

ustrojstwo + uzdatniacz

To do mnie przemawia. Myślę że dorzucę seachem prime.

A napowietrzanie i filtrację przez węgiel jak długo prowadzić? Węgiel to pikuś, bo planuję go wprowadzić na stałe w obieg prawdopodobnie do kubełka, a bąbelki to sami wiecie :P

Opublikowano
21 godzin temu, mareckee napisał:

Zimną kraniczankę nalewam przez ustrojstwo nr 1 bezpośrednio do akwarium. W nim hula mechanik, blok NO3, a w kubełku działająca od listopada biologia

Mnie w tym wszystkim zastanawia jedno. Kryniczanka czyli butelkowana woda mineralna?

A z kranu nie możesz lać?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.