Skocz do zawartości

Nalot, pył, drobinki na tafli wody


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witajcie!

Mam problem polegający na utrzymywaniu się drobinek pyłu/kurzy/mikroskopijnych cząsteczek kamieni na tafli wody akwarium.
Akwarium wystartowałem w sobotę 18.02 dopiero co rozpocząłem jego cykl dojrzewania. W akwarium mam trzy ślimaki ampularia, kilka wapieni (czerwone, białe, zielone), muszle barnacle, generalnie nie mam w nim niczego, co wykracza poza zalecenia Malawi.
Na start wlałem też Sera Bio Nitrivec, zgodnie z instrukcją na opakowaniu tj. 10ml na każde 25 litrów wody. 
Woda, sprawia wrażenie krystalicznej. Natomiast pod światło zauważyć można, że pływają w niej, ale tez utrzymują się na jej tafli drobinki jak w pierwszym akapicie.
Chodzi u mnie filtr HW-302, z warstwami od dołu kolejno - wata, zeolit, ceramika (zamówiłem gąbkę drobną i średnią, czekam na dostawę).
Nie mam drugiego filtra wewnętrznego, nie mam też gąbki na końcówce rurki zasysającej w akwarium.
Deszczownicę mam w poziomie na tylnej ściance akwa i jedna sekcja deszczownicy skierowana jest na przednią szybę, druga na dno.
Zasysanie do filtra mam w drugim narożniku akwa tylnej ścianki.  

Co może być powodem takiego stanu rzeczy? 
- brak gąbki na wlocie?
- zbyt duże oczka gąbki w kubełku?
- zła kolejność warstw filtracyjnych w kubełku? 
- inne? - jeśli tak, to jakie? 

Z góry bardzo dziękuję za szybką pomoc.


 

Edytowane przez lukasz830302
Opublikowano

Cześć.

A więc tak, startowałeś wg postu napisanego przez Deccorativo?

Jakie wymiary baniaka oraz jak nalewałeś wodę, przez ustrojstwo, odstaną, odchlorowaną?

Na Twoim miejscu wyciągnąłbym zeolit z kubełka, a w zamian dał ceramikę, przyjmuje się, ze na 200lwody/0,5l ceramiki.

Nw jak dokładnie płynie woda w tym kubełku, ale zapewne od dołu do góry, czyli u Cb wyciągnąłbym tę watę z filtra, bo się zaraz zapcha, a w zamian dał jakąś gąbkę, później albo ceramika, albo pusty koszyk(zależnie od litrażu) i później ceramika. Na zasys hmmm, nw jaką masz obecnie tę gąbkę założoną, ale ze swojej strony polecam prefiltr eheim i do niego napchać waty akwarystycznej. Do kubełka nie będziesz musiał często zaglądać, a tylko przy podmiankach wypłukasz watę i tyle.

Dodatkowo zwiększ falowanie powierzchni wody, gdyż ona również może być tego powodem, gdyż ze zdjęcia wnioskuję, że niemal w ogóle nie faluje :/

Opublikowano
5 minut temu, kwiq napisał:

To pewnie film bakteryjny. Masz coś co rusza taflą wody lub swobodny wylot wody z filtra na taflę ?

Mam deszczownicę, która jednocześnie stanowi wylot wody z kubełka. 
Deszczownica zamontowana jest pod tafla wody. 
Dysza deszczownicy sklada się z dwóch rurek; jedna rurka obrócona jest wylotami w kierunki dna akwarium, a druga rurka skierowana jest wylotami na przednia szybę akwa. 
Żadne wyloty nie są skierowane na tafle wody i może to jest przyczyna? Co prawda tafla nie jest statyczna, ale nie zauważam, aby jakoś szczególnie nią ruszało. 

Opublikowano

Jeśli nie chcesz słyszeć wody spadającej swobodnie na taflę lub nie masz falownika, który będzie rozbijał filtr to chyba tylko skimmer pozostaje.

Opublikowano

Pewne przyszłościowe rozwiązanie problemu filmu bakteryjnego to skimmer, chyba obecnie najlepszy pod względem cena/jakość to Sunsun JY-02.

Opublikowano

Haha pierwszy raz widzę podwodny deszcz, bo deszczownica to chyba od robienia deszczu jest.

Deszczownica nad wodę i nic na razie nie kupuj - masz zupełnie surowy baniak bez biologii

Zeolit wyjąć z kubła i zostawić pusty kosz.

Do czasu zakończenia dojrzewania biologii młodziak nie ingeruje absolutnie w nic i nie mąci wodę, nawet jak się robią brązowe plamki na kamieniach i piasku łącznie z mleczną wodą od pierwotniaków.

Łapy z daleka od akwarium.

Zgasić światło wcale nie zapalać , podkręcić temperaturę do 30 C i co 4-5 dni mierzyć parametry kropelkami JBLa

HN4 , NO2, NO3 i nic więcej.

Nie wolno ci zmieniać teraz gąbek w kuble na te nowe zamówione te co były są dobre i już zaszczepione bakteriami..

 

Opublikowano
18 minut temu, luki174 napisał:

Cześć.

A więc tak, startowałeś wg postu napisanego przez Deccorativo?

Jakie wymiary baniaka oraz jak nalewałeś wodę, przez ustrojstwo, odstaną, odchlorowaną?

Na Twoim miejscu wyciągnąłbym zeolit z kubełka, a w zamian dał ceramikę, przyjmuje się, ze na 200lwody/0,5l ceramiki.

Nw jak dokładnie płynie woda w tym kubełku, ale zapewne od dołu do góry, czyli u Cb wyciągnąłbym tę watę z filtra, bo się zaraz zapcha, a w zamian dał jakąś gąbkę, później albo ceramika, albo pusty koszyk(zależnie od litrażu) i później ceramika. Na zasys hmmm, nw jaką masz obecnie tę gąbkę założoną, ale ze swojej strony polecam prefiltr eheim i do niego napchać waty akwarystycznej. Do kubełka nie będziesz musiał często zaglądać, a tylko przy podmiankach wypłukasz watę i tyle.

Dodatkowo zwiększ falowanie powierzchni wody, gdyż ona również może być tego powodem, gdyż ze zdjęcia wnioskuję, że niemal w ogóle nie faluje :/

Odpowiadając:
1. Nie znalazłem niestety takiego postu, startowałem wg porad jakie padały na forum. Chyba, że niektóre zapisy źle interpretowałem :( 
2. Wymiary baniaka: 70x40x40cm, 112 litrów (niestety takie małe, na razie nie mam miejsca). Wodę lałem odstaną.
 

Opublikowano

A testy zrobiłeś na NO3, NO2, NH4?

Tutaj to raczej wszyscy polecają ten szablon startu , który sprawdza się w 99,9% przypadków :)

8 minut temu, deccorativo napisał:

Nie wolno ci zmieniać teraz gąbek w kuble na te nowe zamówione te co były są dobre i już zaszczepione bakteriami..

 

Hmmm, ale skoro otworzony będzie kubełek w celu wyciągnięcia zeolitu, to dlaczego by w puste miejsce nie włożyć gąbki?

Baniak zalany w sobotę był dopiero :/

Opublikowano
6 minut temu, deccorativo napisał:

 

Haha pierwszy raz widzę podwodny deszcz, bo deszczownica to chyba od robienia deszczu jest.

 

A jednak można Cię czymś zadziwić ;)

 

7 minut temu, deccorativo napisał:

Deszczownica nad wodę i nic na razie nie kupuj - masz zupełnie surowy baniak bez biologii

Zeolit wyjąć z kubła i zostawić pusty kosz.

OK, wieczorem tak zrobię. 
Jak skierować wylot z deszczownicy na taflę? - pionowo w taflę, czy pod kątem? 

 

8 minut temu, deccorativo napisał:

Do czasu zakończenia dojrzewania biologii młodziak nie ingeruje absolutnie w nic i nie mąci wodę, nawet jak się robią brązowe plamki na kamieniach i piasku łącznie z mleczną wodą od pierwotniaków.

Łapy z daleka od akwarium.

Zgasić światło wcale nie zapalać , podkręcić temperaturę do 30 C i co 4-5 dni mierzyć parametry kropelkami JBLa

Na jaki czas zgasić światło? 
Mam testy NH4, NO2 i NO3 Zooleka, mogą być?

 

10 minut temu, deccorativo napisał:

Nie wolno ci zmieniać teraz gąbek w kuble na te nowe zamówione te co były są dobre i już zaszczepione bakteriami..

Z tym, że te wkłady to właściwie wata, nie będzie się zapychała zbyt szybko ? 

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Dokładnie tak jest jak mówisz. Ale to wynika z niewiedzy a nie z jakiejś technicznej nieudolności .
    • Spójrz ile jest tematów nowicjuszy w dziale Tło, podłoże, dekoracja gdzie porady dotyczące podniesienia aranżacji czy dołożenia większych głazów idą jak krew w piach. 
    • Dlatego jak nowicjusz chce stawiać akwa z naszym biotopem  to ma do poczytania tematy w dziale PODSTAWY . Wiem..nie każdy czyta. To po to ma forum aby pytać. Bartku..nie wiem czemu ustawienie aranżacji pod tafle jest niewykonalne dla nowicjusz. Chyba , że sam będzie to robić bez konsultacji. Ja jednak uważam , że Demasoni jest dla nowicjusza z naszym biotopem z zachowaniem warunków które wszyscy opisaliśmy. W końcu akwarysta to też człowiek myślący.
    • Dziękuję, właśnie go przejrzałem. 👍
    • @Andrzej Głuszyca moje pytanie jak najbardziej dotyczy ryb z naszego biotopu. Uważam, że jest mnóstwo gatunków, które w hodowli wymagają  niesamowitych operacji ze strony akwarysty. Wracając do tematu wątku, ja w swojej przygodzie z Malawi największe problemy miałem z Metriaclima Msobo Magunga. Z moich obserwacji wynikało, że ten gatunek po pierwsze jest bardzo delikatny i wybredny jeśli chodzi o żywienie a po drugie bardzo łatwo wywołać u niego stres, który później odbija się na zdrowiu. W pierwszym stadzie, które miałem, na bodajże 12 sztuk, 9 okazało się samcami. Sam początkowy etap wybarwiania przebiegał tak nerwowo, że nie udało mi się w żaden sposób tego okiełznać i z 12 sztuk została mi jedna samica i jeden samiec. Przy drugim podejściu miałem nieco więcej szczęścia i samic było tyle samo co samców, jednakże przy jakichś pracach porządkowych w zbiorniku tak zestresowało je moje grzebanie w baniaku (wcale nie jakieś intensywne), że przez 3 miesiące jak tylko podchodziłem do zbiornika to chowały się po kątach jakby miały jakąś traumę. Finalnie najlepiej funkcjonował mi o dziwo układ 3 Panów i 2 Panie. Panie miały względny spokój od natarczywych samców ponieważ Panowie większość energii pożytkowali na ustalanie kto będzie mógł spędzić czas z Panią. W każdym razie ten gatunek uważam za trudniejszy i wymagający większego zaangażowania ze strony akwarysty.
    • Podpięty. @Andrzej Głuszyca zgadzam się z tą teorią. Również uważam, że Malawi to jeden z najłatwiejszych biotopów. Ale jak w każdym biotopie mamy tu ryby "łatwe" i te bardziej wymagające i Demasoni należy właśnie do tej drugiej grupy. @SlavekG i @Gonera1992 ładnie wypunktowali wymagania, które dla nas "starych wyjadaczy" nie powinny stanowić problemu, ale dla nowicjusza już samo ułożenie aranżacji pod taflę wody jest niewykonalne. Dlatego w mojej opinii Demasoni nie powinno się polecać osobom na pierwsze akwarium Malawi.
    • Jeżeli do tego tła dasz przemyślane oświetlenie czyli takie aby było sporo po bokach półmroku  to będziesz miał bajkowe akwarium. Ciemne klimaty i kolory Twoich ryb będą cieszyć oczy.
    • @VrzechuBardzo ładnie to ująłeś i mam nadzieję , że Twoje pytanie dotyczy ryb z naszego biotopu a nie innych ryb , które wymagają czasami " skomplikowanych" choćby parametrów wody, które mogą sprawiać początkującemu akwaryście problemy. Powtórzę to co pisałem ja i inni koledzy włącznie z Tobą:   muszą być spełnione warunki siedliskowe ( obsada, aranż ) , żywieniowe no i odpowiednia wielkość akwarium . Często czytam na forum , że jakieś tam dwa czy nawet trzy gatunki można trzymać w akwarium np. 240 litrowym. Owszwm ..można. Ale my jednak mający jakieś doświadczenie zawsze polecamy większe i wtedy zaczynają się dyskusje ( zbędne) . W takich dyskusjach często brakuje argumentacji swoich racji. bo odpowiedź , że można trzymać czy nie można niczego nie tłumaczy. Uzasadnienie swoich wypowiedzi czasami wymaga czasu czy chęci bo pytania się powtarzają. Dlatego @Vrzechubardzo dobrze zrobiłeś zakładając ten temat. Proponuję aby Bartek @Bartek_Dego podwiesił i niech będzie widoczny. A tak na marginesie to w swoim życiu prowadziłem akwa które wymagały wiedzy wtedy niedostępnej w internecie bo go nie było. O "pyszczakach" nie myślałem . Ale właśnie z tego względu , że prowadzenie akwa z naszym biotopem jest bardzo łatwe ( moje zdanie) w porównaniu do innych , dlatego zdecydowałem się na ten biotop. Potem wróciłem do innych biotopów ale chyba wrócę jednak do Malawi.
    • @TomekTmoje pierwsze demonarium miało 240L, pływało w nim około 30 osobników. Nie było z nimi najmniejszych kłopotów, ale miały dużo kryjówek.  Jeśli masz do dyspozycji 420L spokojnie możesz startować z grupą demasoni. Później postaram się znaleźć parę fotek zbiornika 240L i 670L. 670L bylo bezpiaskowe, same kamienie. Na forum jest dokładny opis tego zbiornika pod tytułem Demonarium.   @Vrzechuw zasadzie tak, masz rację. Przykładem może być Flavus, ryba która odstrasza wiele osób ze wzgledu na swoj charakter. U mnie z powodzeniem plywaly w zbiorniku o podstawie 180x60cm. Byly dwa samce które podzieliły się zbiornikiem. Nie mialem z nimi najmniejszych kłopotów poza jedną sytuacja kiedy maingano chciał przejąć grotę flavusa i nie doczekał rana. Ale na pewne rzeczy nie mamy wpływu.
    • Dzięki @Andrzej Głuszyca, @Bartek_De, @SlavekG, @Gonera1992 za takie rzeczowe i obszerne spostrzeżenia dotyczące Chindongo Demasoni  Czy zgodzicie się z moją teorią, że wobec tego każda ryba nada się dla początkującego, o ile, i to jest najważniejsze, O ILE akwarysta zapozna się z jej wymaganiami siedliskowymi oraz żywieniowymi i spełni je w znakomitej większości? Wg mnie tak właśnie jest. Później dochodzi już kwestia charakteru konkretnych osobników. Chyba, że za początkującego akwarystę uznamy po prostu leniwego akwarystę, który dysponując jakimś akwarium i jakimś pokarmem wpuści do niego nieprzemyślaną wcześniej obsadę i zastanawia się dlaczego zbiornik "nie gra". 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.