Skocz do zawartości

Życie u Merlota (225x60x70)


Merlot

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnimi czasy coraz bardziej po głowie chodzi mi restart zbiornika.

Oczywiście, najgorszym problemem jest zagadnienie co zrobić z aktualną obsadą.

Nie chce jej przekazać do zoologa, bo wiem, że na 99% trafią w fatalne ręcę, natomist wysyłka w moim przypadku odpada.

 

Ogolnie pojawiły się dwa plany nowej obsady:

1. Protomelasy, jeden gatunek, głównie pod obserwacje, opieki samicy nad młodymi, od Wojtka wiem, że taka sytuacja może trwać i do 3 tygodni po wypuszczeniu młodych z pyska.

2. Tutaj bardziej pomysł, żony odnośnie wpuszczenia do zbiornika 4 gatunków Lethrinopsa.

  • Mbasi
  • Albus "Kande"
  • Lethrinops marginatus
  • Lethrinops sp."red cap"

Nie chcę zakadać nowego tematu, a skoro ten temat jest odnoścnie mojego szkła, liczę na wasze sugestie, a i moderatora proszę o nie wydzielanie tematu, do momentu 100% realizacji planu. Po realizacji poproszę o usunięcie postów.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę Cię pewnie zniechęcę. Obawiam się, że nie poobserwujesz opieki nad młodymi. W naturze samica z młodymi szuka ustronnego miejsca z dala od innych ryb. W akwarium jest to nie możliwe. Będzie przyciągać uwagę innych ryb (a właściwie jej młode będą przyciągać uwagę) i prędzej czy później wyjedzą narybek.

Co do Lethrinopsów, to obawiam się krzyżowania. Samice są bardzo podobne.

Edytowane przez pozner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, pozner napisał:

Trochę Cię pewnie zniechęcę. Obawiam się, że nie poobserwujesz opieki nad młodymi. W naturze samica z młodymi szuka ustronnego miejsca z dala od innych ryb. W akwarium jest to nie możliwe. Będzie przyciągać uwagę innych ryb (a właściwie jej młode będą przyciągać uwagę) i prędzień czy później wyjedzą narybek.

Co do Lethrinopsów, to obawiam się krzyżowania. Samice są bardzo podobne.

Ad1. Dlatego chcę nie więcej niż 10 sztuk. Dodatkowo całkowicie przemeblować zbiornik, aby spróbować stworzyć takie ustronne miejsca.

Ad2. Tak zdaję sobie sprawę z krzyżówek, jednak ryb nie będę sprzedawał. Jednak bardzo chciałbym w końcu na żywo zobaczyć w pełni wybarwione samce Lethrinopsów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Merlot napisał:

Ad1. Dlatego chcę nie więcej niż 10 sztuk. Dodatkowo całkowicie przemeblować zbiornik, aby spróbować stworzyć takie ustronne miejsca.

Próbuj, warto. Będę trzymał kciuki, ale jestem sceptyczny. Taka samica z młodymi działa na inne ryby jak lep na muchy. Myślę, że dobrym rozwiązaniem jest takie miejsca mocno zaciemnić.

Edytowane przez pozner
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 11 miesięcy temu...
10 godzin temu, Merlot napisał:

I teraz perełki czyli Lethrinopsy. Dwa pięknie wybarwione samce, które z każdym dniem nabierają coraz mocniejszych kolorów, a ich łuski błyszczą niczym kamienie szlachetne. Trzeci samiec również jest wybarwiony jednak ustępuje dwóm pozostałym.

Bardzo dobrze, że wrzuciłeś aktualkę :)
Bardzo mnie interesuje co piszesz o Lethrinopsach. Troszkę się naczytałem o możliwych trudnościach z poprawnym wybarwieniem się Lethrinopsów (nie licząc L. lethrinus) w towarzystwie jakie posiadasz - Mdoki czy Kadango. Czyli z Twojego doświadczenia wynika, że nawet takie "słabsze" odmiany Lethrinopsów mogą się odnaleźć w towarzystwie silniejszych gatunków - to bardzo dobra dla mnie informacja bo myślę w swojej przyszłej obsadzie o połączeniu Lethrinopsa (marginatus/mbasi/albus) z Mdokami i Tetrastigmą.
Nie masz za ciasno przy dnie a jednocześnie pusto w górnej połowie z taką obsadą??
Powiedziałbyś jeszcze ze 2 słowa o tetrastigma? Jak się odnajdują w tym zbiorniku, jak duże masz, jak długo i gdzie nabyte?
Będę wyczekiwał Twoich fotek z niecierpliwością :)

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tetry trzymają się raczej na uboczu, samiec pomalutku lapie kolory, jedynie płetwa grzbietowa i ogon mają ładny kolor. Samica ogolnie ma swoj świat, kopie gdzie popadnie i raczej jest samotniczką. Samiec ma okolo 10 cm i zdarza się że ejst testowany na sprint przez samice Chrystka :)

Jeśli chodzi o "dworzec" przy dnie, też mnie przed tym przestrzegano, jednak z moich obserwacji przy samym dnie przebywają jedynie samice lethrino i tetry. W wyższych partiach plywaja Mdoki, samiec tetry i samce Lethrino, nad nimi Borleyi a na samym szczycie samiec i samice Chrystka.

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każde akwarium jest inne. Jest tyle zmiennych, że nawet w obrębie jednego gatunku są duże różnice zachowań. Dwie rzeczy są dla mnie niespodziankami:

23 godziny temu, Merlot napisał:

Towarzystwo w akwarium jest aż nad to spokojne

1/ Aż tak spokojne przy Mdokach i C.borleyi, no no. Chociaż statystycznie Mdoki są mniej agresywne, gdy jest ich relatywnie dużo, w dużym zbiorniku i jak za bardzo nie myślą o rozmnażaniu.

2/ U mnie Copadichromis borleyi zawsze onieśmielał (tak to najlepsze słowo) torpedowate Copadichromisy . U Ciebie Copadichromis chrysonotus ma się dobrze. Może to wynikać z tego, że zbiornik ma 70cm wysokości, może chodzi o to że C.borleyi ma dużo samic, a może że jest trochę nietypowy (patrz poniżej), a może relatywny spokój w akwa trochę go rozleniwił. 

23 godziny temu, Merlot napisał:

ten dwu krotnie mniejszy wypierdek kilkukrotnie gonił swojego wyrośniętego rywala ! Jednak ten pierwszy samiec poza tym że obskakuje wszystkie samice (poza jedną która jest od niego ciut mniejsza) jest ogólnie nieudacznikiem skoro mimo masy i wielkości jest popychadłem

Merlot - gratuluję akwarium.

Pozdrawiam:)

  • Dziękuję 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.