Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

3 godziny temu, pozner napisał:

przy non-mbunie nie potrzebujesz tła

nie zgadzam się

Godzinę temu, lukas1987 napisał:

przy tym tle akwarium straciło głębię i patrząc na nie widzę kawał kloca

zgadzam się, bo to tło mimo, że ma fajną fakturę, jest płaskie. Dlatego

Godzinę temu, lukas1987 napisał:

Może dobrym pomysłem będzie wycięcie środka i pozostawienie tak jakby nawisów skalnych po lewej i prawej stronie. 

ten pomysł też raczej się nie sprawdzi.

Generalnie głęboko wyrzeźbione tło i zagracenie góry akwarium sprzętem (lub modułami zakrywającymi sprzęt) przydaje się np. Mdokom (pływają w omawianym zbiorniku), a moje Sciaenochromisy (tutaj też pływają) zawsze bardzo lubiły wykorzystywać głębokie półki tła. Ponieważ tak widzę rzeczywistość (poza tym głębokie tła mi się podobają), to mam tło i zagracenie. Pozner ma inny pogląd - więc tła nie ma. Zapewne, tła mu się nie podobają, więc nagina rzeczywistość.:icon_smile: A może to ja naginam.:(

Lukas - wracając do realiów - IMHO wycinanie fragmentów Twojego tła raczej nic nie da, chyba że w połączeniu ze zmniejszeniem jego doświetlenia. A może nie ruszać tła i tylko pokombinować z oświetleniem. Nie zapominajmy, że akwarium już funkcjonuje. 

Opublikowano

Można np:

1/ piasek w tyłu wyżej niż z przodu

2/ lewą grupę skał do tyłu - zdecydowanie., by była bliżej tła niż grupa prawa, nie mogą być w jednej linii.

Opublikowano

........swego czasu miałem zrobione w ten sposób,że na przedniej świetlówce ( tylna nie świeciła) miałem założony odbłyśnik pomalowany czarnym akrylem. Mogłem wtedy bardziej kierować strumieniem światła do przodu lub do tyłu bo odbłyśnik był na świetlówce zamontowany za pomocą dwóch klipsów. Efektem tego było to ,że tył bardzo zaciemniony (  jak na moim zdjęciu). Wadą tego było to ,że jak ryby pływały  przy tylnej szybie to nie wyglądałby zbyt ładnie z powodu braku światła.  Dopiero jak podpłynęły do przodu to odzyskiwały kolory. Można go tak ustawić aby to jakoś wypośrodkować...Ale patrząc na Twoje zdjęcie tła to teraz nie wygląda najgorzej..Poczekaj jak może zarośnie glonami? Chyba ,że będziesz chciał zmienić na czarne PCV  bo tu logistycznie będzie najmniej problemów przy funkcjonującej obsadzie, Ale to dwa razy przemyśl:)

  • Dziękuję 1
Opublikowano
2 godziny temu, tom77 napisał:

Pozner ma inny pogląd - więc tła nie ma. Zapewne, tła mu się nie podobają, więc nagina rzeczywistość.:icon_smile: A może to ja naginam.:(

Tła mi się bardzo podobają pod warunkiem, że nie stanowią tylko ozdoby. Dowód...bardzo proszę. Tak wyglądało moje mbunarium:

53567.jpg

akwarium 1.JPG

po zmianie.JPG

Tło czeka na lebsze czasy w piwnicy. Moja opinia nie była pustosłowiem.

  • Dziękuję 2
Opublikowano
Godzinę temu, tom77 napisał:

2/ lewą grupę skał do tyłu - zdecydowanie., by była bliżej tła niż grupa prawa, nie mogą być w jednej linii.

No kurcze, lewa grupa jest bliżej przedniej szyby niż prawa. Gdzie je widzisz w jednej linii? Dla mnie wystrój jest super....oprócz tła...z całym szacunkiem dla żony :) 

Opublikowano (edytowane)

Pozner - doskonale pamiętam Twoje stare tło z nawisem. Bardzo mi się podobało.:)

 Chodziło mi o to, by odsunąć kamienie od przedniej szyby i by po tej operacji nie znalazły się w jednej linii. Można też przesunąć wszystkie kamienie o tyle samo, zachowując proporcje. Więcej miejsca przed nimi powiększy zbiornik.

A z tłem, Andrzej dobrze radzi . Najpierw niech  Lukas upewnić się, że dla niego jego tło jest "be" (przy różnych modyfikacjach) i dopiero wtedy ewentualnie je usunie.

Edytowane przez tom77
Zapomniałem napisać, že tło Pozner a było super.
Opublikowano
38 minut temu, pozner napisał:

Sorry, ale to tło wygląda wg. mnie tragicznie. Lepiej jakby go nie było. Oczywiście to jest tylko moja subiektywna ocena.

Niestety ale muszę się zgodzić ale kolegi baniak lepiej się prezentował bez tego tła bynajmniej dla mnie Ale z gustem żonki nie ma co dyskutować 

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ja również. Kształt głowy mi nie pasuje do saulosi
    • Obstawiam że na 99% to demasoni.
    • Bartku...demasoni nawet jak ledwo się " urodzi" to widać jego zdecydowane barwy czyli pasy pionowe. Nie można jego pomylić z inną rybą . No chyba , że jest złego gatunku. Wydaje mi się , że to może być saulosi lub coś innego.
    • Ta największa wygląda na crabro.
    • To Ty jesteś bardzo dzielny, albo bardzo silny, albo masz nieduże akwarium. Przy zbiorniku 160 litrów - wielkość mini jak na malawi - podmiana 25% to jest 40 litrów - wiadrami w jedną i w drugą. Przy większych akwariach odpowiednio więcej. To już chyba lepiej ciągnąć węże.  Jak już się upierasz przy targaniu tej wody, to wygodniejsze od wiader mogą być kanistry - trudniej rozlać. Ja tak na razie uzupełniam wodę w dolewce.  Jeżeli masz miejsce w szafce - mnie się takie rozwiązanie bardzo sprawdziło - można tam zamontować narurowca i na czas poboru wody łączyć go z siecią wężem ogrodowym z szybkozłączką.  Z drugiej strony wpiąłem zestaw na stałe do rury prowadzącej wodą z sumpa do akwarium. Jak widać na zdjęciu, założyłem też elektrozawór z wyłącznikiem pływakowym, żeby nie przelać.  Co do wkładów - mam polipropylenowy, odżelaziający i węglowy. I jeszcze jedno drobne udogodnienie: Wąż doprowadzający wodę do filtra podpinam do baterii prysznica. Żeby nie musieć za każdym razem odkręcać węża i nakręcać końcówkę do podłączania szybkozłączki, wąż prysznica dokręciłem do szybkozłączki z gwintem zewnętrznym 1/2" (trochę się naszukałem w internecie). Tym sposobem przepinam tylko węże. Zastanawiam się jeszcze nad założeniem za elektrozaworem trójnika i podłączeniu tam modułu z żywicą jonowymienną - w ten sposób ogarnę też temat uzupełniania wody w dolewce.    
    • Poziome psy - Melanochromis auratus Plamy - Nimbochromis livingstonii Bez Pasów - 3 x Pseudotropheus sp. 'acei' Pionowe pasy - słabo go widać, Chindongo demasoni albo Chindongo saulosi Ta największa, trudno powiedzieć, jakiś Pseudotropheus? W tej misce, bez napowietrzania i przykrycia za długo nie pożyją.
    • Siemka potrzebuje info co za pyszczole tu pływają 😁😁😁🍺
    • Cześć  To stary temat ale i mnie aktualny ponieważ mój samiec Yellow od ponad pół roku na zmianę bździ się z dwoma samicami Saulosi , już chyba z osiem razy nosiły w pysku młode ale jak na razie przetrwały dwie jedna ma jakieś  4 cm a druga jest jeszcze tyci tyci maleńka 
    • @Tomasz78https://forum.klub-malawi.pl/search/?q=Hexpure &quick=1  W podanym linku są 4 tematy różne w tym jeden właśnie ten tutaj. W szukajce zaznacz WSZYSTKO  wtedy szuka w zawartości całego forum.
    • Napiszę tutaj bo wpisując w wyszukiwarkę hexpure wyskoczył tylko ten temat. Moje spostrzerzenia po użyciu hexpure w porównaniu do purigenu. Jeżeli coś jest tanie a tak samo dobre jak te drogie to zapala się czerwona lampka - gdzieś tkwi jakiś "haczyk". No i znalazł się owy "haczyk". Jeżeli chodzi o czystość wody to oba preparaty krystalizują wodę tak samo, oba po 4 tygodniach tak samo zabrudzone na kolor brązowy. Różnica wyszła w regeneracji. Oba regeneruję wybielaczem ace. Hexpure wybielało się 3 dni zużywając 1 litr ace i to nie wybieliło do białości. Nalałem około 300 ml ace do 125ml hexpure tak jak robię to w przypadku purigenu, po 24h wybieliło może w połowie, i tak jeszcze 2 razy powtarzałem aż zużyłem 1 litr. Natomiast 125ml purigenu po użyciu 300 a nawet 250 ml ace po niecałych 20h wybiela do białości. Wniosek z tego taki że hexpure opłaca się tylko w tedy jeśli używa się go jednorazowo. Jeżeli hexpure działa tak jak purigen latami to na wybielacz wydamy więcej. Purigen regeneruje co 4 tygodnie zużywając 300ml ace, więc zaokrąglając 1 litr ace starcza na 3 miesiące, czyli rocznie 4 litry, powiedzmy że litr ace kosztuje 10 zł, to roczny koszt 40 zł. Hexpure po 4 tygodniach użycia zużywa 1 litr ace, czyli rocznie potrzebuje 12 litrów czyli 120 zł. Hexpure 300ml kosztuje 60 zł. Purigen 250ml kosztuje 110 zł. (Aktualne ceny ze sklepu "trzmiel") Ale na ace trzeba rocznie wydać 80 zł więcej. Wnioski wyciągnijcie sami, a może ktoś ma inne spostrzeżenia?  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.