Życie w Malawi by Piotr II (200x50x55h)

[Andrzej Głuszyca]

..u mnie "rdzawy" tak kopie pod kamieniem:)

[egon44]

Kopie jak muszlowce  

[Mortis]

To ten yellow, który był na wystawie i skubał glony? 

Dnia 12.01.2017 o 04:21, pozner napisał:

No i proszę, najbardziej pazerne na zieleninę są te mięsożene  

A roślinożerne na mięso

[spiochu]

Tak, to te Yellowy. Jakieś lewe muszą być

Wysłane z telefonu

[pablojogi]

cyrkulacja fest piachem ładnie zarzuca:-)

[spiochu]

Mam dylemat. Samiec Maingano już ze 3 tygodnie siedzi w odosobnieniu i w głównym akwarium nic jak do tej pory nie padło. Czyli to jednak on był sprawcą wszystkich moich problemów. Ponieważ jednak był on jednocześnie najpiękniejszym osobnikiem (co najmniej swojego gatunku jeśli nie w akwarium) to zastanawiam się czy jest sens spróbować przenieść go z powrotem do głównego akwarium. Czyli czy jest szansa, że w odosobnieniu mu przeszło? Strasznie nie chciał bym się go pozbywać...

Wysłane z telefonu

[bobanr]

Jeśli to faktycznie on był przyczyną, to obstawiam, że wróci do swoich zachowań.

Natury nie zmienisz w tak krótkim czasie. 

[JemioloSeba]

Wersja optymistyczna:

Może podczas jego nieobecności w akwarium zapanowały nowe porządki i po jego powrocie będzie OK.

Wersja mniej optymistyczna:

Masz stosunkowo młode ryby a ten maingano chyba nadal jest największym samcem. Bardzo możliwe, że wróci do swoich zwyczajów i znów zacznie wybijać obsadę.

 

Prawda jest taka, że nikt Ci nie odpowie co tak naprawdę się stanie. Jeśli sam się nie upewnisz to nigdy się nie dowiesz.

[rosa1986]

Dnia 2.03.2017 o 10:02, spiochu napisał:

Strasznie nie chciał bym się go pozbywać...

Wysłane z telefonu
 

Jeśli jednak zdecydujesz się oddać tego samca to mam bardzo ładnego i póki co spokojnego do oddania jakbyś chciał 

[spiochu]

Tylko kto go weźmie...

Wysłane z telefonu