Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

widzę, że wątek się rozwija... :lol:


klamka zapadła...

w przyszłym baniaku definitywnie skończy się na hydro-wyłącznie...

z powodów czysto ekonomicznych: szafka, baniak, szklana donica i jedna pompa zatapialna wyniesie mnie tyle samo co sprzedaż całego ustrojstwa, które mam obecnie... (no i baniak będzie przy ścianie)

obecnie złoże mam tylko w kominie i hydroponice...


jak tydzień temu robiłem remont wnętrza baniaka filtry musiały być wyłączone przez 6h i z dużym prawdopodobieństwem zabiłem bakterie złożu (kompletna susza)... wszystkie 3 parametry nie drgnęły nawet...

wszystkie ZERO przed podmianą - a mam już 31 ryb... (sump pusty)


... rośliny (jeden gatunek - nie pamiętam nazwy) wypuściły kwiaty...

co było dla mnie dwa dni temu wielkim szokiem...

jestem narazie wynikami zachwycony... obecną podmianę przesunąłem z 7 dnia na 10 i zobaczymy co z parametrami - badam codziennie, będę raportował (podmiana przypadnie na wtorek) - decyzja podjęta na podstawie wyników pomiarów i obserwacji (parametry, krystaliczna woda, mało odchodów - poprawiony przepływ wewn/mech - druga ukryta malutka głowica do wypłukiwania z pomiędzy skał w kierunku fluvala)


rośliny od zasadzenia 5cm wzrost

jestem tą wydajnością usatysfakcjonowany - myślę że dużo robi moje afrykańskie słońce 13h kierowane prostopadle do roślin (drugorzędnie na baniak - było trochę za jasno i przekierowałem)


jeśli chodzi o przepływ - myślałem o tym - tydzień temu założyłem zawór na powrót i cała woda leci przez hydro, czyli około 1800l/h na 3 biegu pompy (zwiększyłem na 3 bieg) - non stop...

te 1800l/h rozklada się na 90cm keramzytu w złożu (przez 44 3mm otwory, co około 2cm)

wszystko chodzi bezobsługowo...


poprawiłem cyrkulację wewnętrznego i nie mam "kupek" na dnie, więc cyklicznie przesunę podmiany na co dwa tygodnie - obserwując wszystkie parametry i obserwując zachowanie ryb i klarowność mechaniczną wody...

jak napisałem kiedyś jest to zbiornik eksperymentalny, więc od kilku tygodni "się bawię"...

Opublikowano

3 testy sery NH, NO2 i NO3 - kropelkowe (zbańcze na tych testach :lol: )

od 3 stycznia dodatkowo żelazo i i minerały (narazie nie wiem jakie testy wybrać - czytam o tym - może jakieś sugestie?)

te akurat chciałbym badać z myślą o roślinach... chcę zmaksymalizować wzrost, bo wstępnie oceniam, że dzięki temu parametry cyklu są zerowe


oczywiście mankamentem jest absolutny brak glonów na granitach - nawet okrzemki nie występują - kamienie takie jak włożyłem - nawet szyby "clear"

co mnie trochę denerwuje przyznam :evil:


posadziłem tydzień temu 40cm kłącze anubiasa - kolega wyrzucał i mu zabrałem, ale głównie po to, żeby "przenieść" "czarne kiziuśkowe" glony które go porastały... docelowo nie do tego baniaka

anubias - po tygodniu rdzawe plamy przechodzące w dziury w liściach (tylko na "starych liściach" - nowe rosną ładnie, ale "gołe") - czegoś mu brakuje - glony umierają - nic się nie pojawia nigdzie...

tego OT nie kontynuujcie zgodnie z prośbą Mateusza, w wątku o offtopicach - chyba, że sugestie jakich minerałów mu brakuje - pewnie roślinom lądowym w filtrze też by pomogły "przyspieszyć"


aha jedynie we fluvalu wymieniam watę sery co 7 dni na nową - bez względu na podmiany...

Opublikowano


anubias - po tygodniu rdzawe plamy przechodzące w dziury w liściach (tylko na "starych liściach" - nowe rosną ładnie, ale "gołe") - czegoś mu brakuje -



wyglada na brak zelaza lub potasu...lub obu ;]

Opublikowano

Jak już bym prowadził eksperymenty i doświadczenia to pokusiłbym się o robienie wszystkich ogólnie dostępnych testów: PH, GH, KH, NH4, NO2, NO3, O2, CO2, Mg, Fe, PO4, Ca.

Jakby się jeszcze w tym wszystkim nie pogubić wyszłoby wspaniałe doświadczenie hydroponiczne. :)

Ocena parametrów wody po zachowaniu ryb wymaga sporego doświadczenia (jeśli chcemy wykryć już niewielkie wahania), a na samopoczucie ryb oprócz nh4, no2, no3, o2 wpływa jeszcze wiele czynników.

Opublikowano

nie mogę codziennie badać wszystkich parametrów, bo testy są ogólnie jednak drogie...

badam ph i kh, ale nie codziennie, bo nie ma takiej potrzeby....

o tych testach "mineralnych" myślałem, żeby dać kopa roślinom lądowym, ewentualnie dodając brakujących "nawozów"...


natomiast same wyniki wszystkich możliwych pomiarów, są niestety nieuzasadnione ekonomicznie i do badania zdolności takiego filtra niepotrzebne... nie mogę wydawać blisko 100zł na testy miesięcznie... :oops:


ale pewnie, że fajnie by było wiedzieć :)

Opublikowano

Dla roślin wykorzystywanych w hydroponicznym filtrze sensowne wydaje się podawanie nawozów stosowanych dolistnie np. w sadach. Nie przedostaja się one do wody a są doskonale przyswajane przez rośliny. Takie nawozy produkuje w Polsce np. Intermag.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Można zrobić donice 2x70cm a nie jedną 140cm i zastosować dla każdej osobną pompkę. Dla dużych zbiorników często stosuje się po 2 wydajne kubełki... Zakładając, że takie 2x70cm to z 2x13L złoża to o wydajność nie powinniśmy sę martwić.


Z tego co kiedyś wyczytałem nie wolno NIGDY stosować jakichkolwiek nawozów ogólnie stosowanych do roślin w akwarystyce... w hydro pewnie też tak jest. Nie ma opcji, że pierwiastek dodany do liści chociażby nie dostał się do wody... Trzeba by doczytać...


Na roślinach sie nie znam. Ale chyba dobrze nawodniona, oświetlona i ogrzana od lampy hqi roślinka musi rosnąć jak szalona ;D Byle znaleźć lubiące właśnie takie warunki...


Mnie przeszkadza w hydro konieczność oświetlenia nad akwa... Gdybym decydował się na hqi pewnie dałbym 2x70W aby mogło być blisko wody i osłoniłbym się od światła. Przy pokrywie nie ma wogóle to miejsca. A dodatkowe oświetlanie roślin w tej sytuacji znowu ityruje...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Ale o co chodzi z tymi wylotami/wlotami? Mam ultramaxa 1500 i 2000 wszystko z nimi ok.
    • Witam wszystkich. Rozważam zakup dwóch filtrów Aquael ULTRAMAX BT.Filtry jak wiecie mają węże 19/25.Wloty i wyloty w tych filtrach to jak dla mnie dramat.Zastanawiam się nad Chińskimi zamiennikami od filtra SunSun Hw-3000.Jest też do kupienia osobno skimmer,który podłącza się na zasys.Co o tym myślicie?Macie takie zamienniki u siebie?Jak to zdaje egzamin?Warto dokupywać skimmer czy lepiej jakiś jeden osobny?Jeżeli macie takie rozwiązania to bardzo proszę o wasze opinie.Mile widziane też wasze zdjęcia.Z góry dziękuję za poświęcony czas.Pozdrawiam.
    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.