Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Karolu dałem autorowi 3 opcje - sam wybrał tą z dolewką WA bo ryby będą nie wiem kiedy ale nie już jak zrozumiałem.

Gdyby wlał na początku właściwą dawkę pożywki to by mu urosła elegancka biologia ale w końcu tak majstrował z tą WA że zostawił tylko 1/2 dawki więc i biologia urosła cherlawa  czyli na 1/2.

Normalnie w trakcie dojrzewania ludziom NO2 dupy urywa i skala się kończy a on miał tylko 0,2-0,4ppm NO2

Mało pożywki więc i efekt końcowy wzrostu NO3 też miał znikomy - wzrost od 0,5ppm do >1ppm więc mało i słusznie koledzy zwracali na to uwagę.

Ponieważ na 100% ma biologię tylko słabą a ryb też na razie nie wpuszcza to dolewka WA powinna zostać przerobiona w 4 dni a taki zabieg na pewno biologię nitryfikacyjną wzmocni więc  jest sensowny taki zabieg w tej konkretnej sytuacji.

W normalnym starcie na WA a nie na 1/2WA :( nie byłoby takiej potrzeby.

Opublikowano

Mortis juz za późno wpuściłem Wa....

wiec idziemy juz w tym kierunku. 

Za chwilę wrzucę wynik NH4 ... na dobrą sprawę rybki planuje wpuścić ok 7 grudnia. Wiec mamy czas.... 

 

Ok podsumowując. 

Wyjalem z filtra Grys. ...

Wyjalem rybki

wlałem 2ml WA 

i zbadalem NH4 po 10 min. ..

wynik NH4 po 10 min to: 0,6 

Ustawiłem temp 30 stopni.  

DECCORATIVO czy dolać jeszcze WA?

 

 

Dodałem jeszcze 2-3 krople.... 

myślę że no2 zbadać jutro rano bo za 6 godz będzie noc.... 

ale wpuszczenia ampulke diobidest za 2 godz bo musze kupić. ...

jak jutro sprawdzę NH4 oraz NO2 będzie ok?

Opublikowano

no miałeś ok po kiego dolewałeś te 2-3 krople raczej napisz prawdę bo chyba z liczeniem nie masz problemu to ile wlałeś na prawdę 5?

koniecznie zmierz te NO2 po 6h  nawet w nocy przy sztucznym - nie chodzi o dokładny wynik tylko o odpowiedz czy I etap ruszył w 6 godzin bo to mówi jak dobra jest ta biologia.

jutro za dnia normalne pomiary z wynikami

Opublikowano

Decorativo gwarantuje że wlałem 2ml i i zmierzylem Nh4 - 0,6

później dodałem 2-3 krople naprawdę krople!!!

O godz 17:30 zbadać wynik NH4 oraz NO3....  I wtedy proszę o opinię. ... 

Pozdrawiam 

Opublikowano (edytowane)

po 6h zbadaj tylko NO2 i nic więcej - ważne czy jest więcej jak 0,01ppm

jutro po 24h ale w świetle dziennym zbadaj NH4, NO2 , NO3

chodziło mi o to że nie można wlać 2-3 krople

albo wlałeś 2 albo wlałeś 3:D

Edytowane przez deccorativo
Opublikowano

Decorativo Właśnie wykonałem testy i NO2 wyszło między 0,025 a 0,05 ale bliżej 0,05. To dobrze czy źle ?

Jutro rano zrobię testy NO2 NO3 NH4 

POZDRAWIAM 

 

Opublikowano

Widzę że sprawdziła sie teoria że gdy zawiodą wszystkie metody, człowiek sięga po instrukcję obsługi ?

Ja tez nie mogłem się doczekać akwarium, ale przed startem zapoznałem sie i zastosowałem szablon startu. Już w 14 dniu było gotowe na przyjęcie ryb, a bez tego po miesiącu klapa. Polecam każdemu kto zakłada nowe akwarium i mam nadzieję że Twój baniaczek przy pomocy doświadczonych Szanownych Malawistów uda się uratować

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.