Skocz do zawartości

Alternatywa dla Jebao/Jecod RW


bakus_44

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, stan napisał:

Heh, wtedy na bank udam się do szamana. A tak seryjnie to tego RW15 czyściłem co 2-4 tygodniena błysk i nie pomagało, po kilku miesiącach słabł i w końcu padał.

Widzisz i może tu jest problem :) Za bardzo szorowałeś szczotą i zepsułeś. Ja swój czyszczę raz na 3-5 miesięcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

c

4 minuty temu, JemioloSeba napisał:

Obserwuję forum i nie widzę aż tak częstych postów o awarii Jebao. Sam używam i znam wielu, którzy używają i nigdy z tym sprzętem nie mieli problemów więc jeszcze raz napiszę, że przesadą jest pisanie o Jebao aż tak niepochlebnych opinii. Stachu sam wielokrotnie pisałeś i polecałeś na forum innym ten sprzęt. Nie chce mi się szukać ale wielokrotnie czytałem Twoje posty i zachęcanie do kupna Jebao. Teraz postaw się na miejscu tych co kupili za Twoją namową. Ja rozumiem, że miałeś 4 sztuki walnięte (choć nie chce mi się wierzyć, że 4 były nowe a nie po naprawach) ale jesteś w zdecydowanej mniejszości i jak sam napisałeś 

Tak dokładnie tak było, polecałem tego Jebao to wydawał się być sprzętem OK choć zaznaczałem że wersja RW jest jakby gorzej wykonana ( tzw. bardziej chiński). Po doświadczeniach z innymi ,,chinolami" JVP 101 , 102 które może szału nie robiły ale jednak nigdy się nie zepsuły i chodzą do dzisiaj ( robią za back up) w życiu bym nie powiedział że cyrkulator za 350 zł czyli prawie 5 krotnie droższy od w/w po 6 miesiącach będzie ledwo zipiał , a na koniec padnie.  Rozumiem wszystko i nie spodziewałem się 10 letniej bez awaryjnej pracy no ale 3 sztuki w ciągu 1.5 roku plus po roku wp25 to chyba lekka przesada. 

Naprawa wyglądała tak że najpierw wysłałem po jakiś 6 miesiącach RW do naprawy, odesłano mi inny używany ale sprawny cyrkulator ( fakt nie nowy ale jednak kolejna sztuka z takimi nie innymi objawami) to cóś to mi padło po miesiącu więc wysłali mi nówkę sztukę. Historia ta sama 6 miesięcy (plus minus) padło to tak samo czyli. Odesłałem na kolejna gwarancję. Wymienili cały silnik ( można było by to liczyć jako kolejną 4 sztukę de facto bo cała sprawa opiera się własnie o silnik) no i co , ano mija kolejne 6 miechów i sytuacja ta sama. Przypadek ???? Wątpię ;) 

No cóż mogę tylko przeprosić każdego za to że poleciłem tego chinola, no ale kurde kto mógł się spodziewać że pompa za takie pieniądze będzie gorsza od JVP, ehh.

Po ludzku PRZEPRASZAM :e_sad:  

Nie polecę teraz też TUNZY niech pochodzi te 2 lata i opisze swoje doświadczenia. Na dzień dzisiejszy mogę tylko powiedzieć że na bank TUNZA 8000 l/h jest zdecydowanie mocniejsza i bierze na ponad dwa razy mniej prądu niż RW15 który rzekomo ma przepływ 15000l/h :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Pleziorro napisał:

Częste mycie skraca życie, może tu należy upatrywać żywotności mojego RW względem Twoich :) 
No nic ja mam czas poczekam na Twoje opinie na temat Tunzy za rok. 

Przykro mi ale nie tu jest problem ponieważ pierwszego RW czyściłem może ze dwa razy w ciągu 6 miesięcy. Dwa Pani z E-rybki powiedziała mi że, tu cyt. ,,Te cyrkulatory psują się tak często ponieważ akwaryści ich nie czyszczą". Konkluzja, to nie czyszczenie powoduje awarie silnika i że jednak problem jest szerszy z tym badziewiem. 

P.S. Za pierwszym razem opisywałem co się stało z RW15 za drugim razem ( czyli po wymianie już na nowy cyrkulator i okresie 6 miesięcy +/-) już nikt mnie nie pytał co i jak z tym Jebao tylko - ,,odeślij Pan ten sprzęt do nas" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, stan napisał:

Nie polecę teraz też TUNZY niech pochodzi te 2 lata i opisze swoje doświadczenia.

I właśnie o to mi chodzi. Często pod wpływem chwili chwalimy sprzęt bez dokładnego sprawdzenia, na które potrzeba kilkunastu miesięcy. Czytając wypowiedzi na nano-reef to tunze chwalą Ci, którym jeszcze nie padła. Tak samo jest z Jeabo i każdym innym sprzętem - jak się zepsuje to psy wieszamy. Twój problem Staszku jest dosyć nietypowy i nie życzę nikomu podobnych ekscesów z żadnym sprzętem ale ja zdania o Jebao nie zmieniam i uważam go za relatywnie dobry sprzęt, który nadal będę polecał zamiast JVP, który według mnie nie ma prawa wisieć w akwarium.

1 godzinę temu, crav napisał:

Tam inna specyfika,inne oczekiwania, inne pieniądze, inne... 

No właśnie... inne pieniądze. Porównujemy sprzęty z zupełnie innej półki cenowej. Może znajdziemy porównanie (alternatywę - jak sam temat sugeruje) dla falownika w podobnym przedziale cenowym a nie o 200-300 zł droższy? Co polecimy gościowi do 450l? Falownik w cenie jego szkła? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

1 minutę temu, JemioloSeba napisał:

Co polecimy gościowi do 450l? Falownik w cenie jego szkła?

Proszę bardzo za rozsądne pieniądze Tunza 6045 ( czuje że patrząc na wyczyny 8000l w 255cm to i mniejsza może okazac się wystarczająca)

http://korale.pl/tunze-6045-turbelle-nanostream.html 

Oczywiści nie polecam żeby nie było tylko wskazuję zamiennik na chinola za mniejsze pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zobacz na tym forum https://klub-tanganika.pl/forum/
    • Wertykalny by zrobił, ale będę na niego patrzył tylko jak będę wchodził do akwa 😁 Mam tam jakiś metr wysokości.
    • A jak wysoko będziesz tam miał. W wyobraźni zobaczylem na pozostałych 3 ścianach, ogród wertykalny zasilany oczywiście wodą z baniaka. Poza fajnym efektem uzyskasz w ten sposób dodatkową filtrację. Jedyny minus to to, że tylko Ty będziesz to oglądał😉
    • Tutaj jest trochę inna sytuacja, bo zbiornik jest z betonu i nad zbiornikiem mam przestrzeń, którą będę się do niego dostawał (wyłączona zamknięta przestrzeń do której będzie dostęp tylko z jednej strony). Jak będę robił izolację w zbiorniku, to zrobię też całą górę więc samo skraplanie nie jest mi straszne, ale chętnie odzyskałbym to gorące, wilgotne powietrze, które będzie się nad wodą gromadziło.
    • Cześć. Na sam początek chciałbym zaznaczyć, że mam już jakieś doświadczenie w hodowli ryb w akwarium - od plus minus 6-7 lat interesuję się tym mniej lub bardziej, jednak nigdy nie miałem akwarium z rybami z Malawi lub Tanganiki - co zresztą powinno przykuć moją uwagę dużo wcześniej ze względu na to, jak twardą wodę mam w kranie - nie jestem teraz w stanie przytoczyć z pamięci parametrów, a zrobić testu nie jestem w stanie ponieważ mam najprawdopodobniej przeterminowane testy, ale wiem, że generalnie pH, kH i gH jest bardzo wysoko. Po napisaniu wstępu przejdę do problemu z którym się spotykam - mam akwarium 80cm x 40 cm x 40 cm - (długość x szerokość x wysokość) i chciałbym zagospodarować je głównie dla muszlowców - nie chciałbym doprowadzić do "przepełnienia" akwarium rybami, a samemu nie byłem w stanie znaleźć innych współtowarzyszy muszlowców (w postaci innej niż ryby) w naturze. Akwarium chciałbym urządzić jak najbardziej zgodnie z naturą, filtracja będzie kubełkowa - kubełek całkiem sporej pojemności i przeznaczony do akwarium dużo większego - na stronie producenta jest napisane że do +- 300-400l akwarium. Nie jestem w stanie zdecydować się na to, jaki gatunek z grupy muszlowców chciałbym hodować w akwarium - jest ich dosyć sporo a samemu nie umiem znaleźć źródła, gdzie mógłbym w prosty i czytelny sposób porównać to, jakie warunki potrzebują do życia. Akwarium z tego, co zdążyłem się dowiedzieć, powinno być w miarę wystarczające pod względem litrażu, a dokładniej rzecz biorąc pod względem wielkości dna, bo głównie o to tutaj się wszystko rozbija - tak jak w przypadku pyszczaków czy pielęgnic. W każdym bądź razie, z góry dziękuję za jakiekolwiek nakierowanie na to, co mógłbym zrobić, jak urządzić akwarium czy jakie muszlowce mógłbym w swoim akwarium hodować, a także przepraszam, jeżeli gdzieś na tym forum taki temat się już przewijał.
    • Kiedyś policzyłem parowanie i przy 25 stopniach (temp. powietrza i zbiornika - akwarium nieogrzewane; odkryte 20 cm pokrywy; efekt podobny jak przy zdjętej) i wilgotności 37% (zima) - było to ok. 180 g/h. Przy 4,5x większej powierzchni u ciebie nie przekroczy 0,8 kg /h. Przy zamkniętej pokrywie wewnątrz zintegrowanej pokrywy pleśniało - wolę wymianę tego powietrza. U mnie to podniesienie wilgotności wewnątrz domu  ok. 10 %. Parowanie tej wody to moc ok 120W !
    • A nie myślałeś nad przykryciem zbiornika? Płyta Gutta Płyta Hobbyglas gładka przezroczysta 2 mm świetnie się sprawdza. Minus trzeba z niej usuwać kurz. łatwo w niej wyciąć miejsce na węże itp.
    • Na pewno to zrobię, nie wiem jeszcze jaką metodą, ale na bank nie będę tracił tego ciepła. Mam przygotowane dwa odpływy, jeden do kanalizacji, drugi bezpośrednio do zbiornika 10k L zakopanego na podwórku. Do tego same zbiornika będzie odpływ deszczówki z dachu i podwórka. Z wielu względów przydomowa oczyszczalnia zamiast włączenia do sieci kanalizacyjnej. Długo nad tym myślałem i rozmawiałem z wieloma osobami, które mają przydomowe oczyszczalnie i według mnie, nie ma lepszej opcji. Dodatkowo w moim przypadku wybudowanie przyłącza i jego późniejsza obsługa to kosmos. Rozprawiam o tym z człowiekiem od rekuperacji. Chętnie bym odebrał powietrze z nad zbiornika, poza ciepłem z parowania jest jeszcze oświetlenie wiec sporo energii, ale wilgotność nad akwarium będzie >90% i nie wiem co na to rekuperator i przewody wentylacyjne. Trwa narada w tej sprawie  
    • @bojack Co do hajsu/ekologii pomyśl, kiedy dom nie gotowy o... 1/ wymienniku ciepła do podmiany - 10 l/h to może być zimą jakieś kolejne 125 kwh/mc jeśli nie więcej....  A rozwiązanie proste... u mnie rura w rurze -wężyk od osmozy w rurce igielitowej. Tylko do 10l/h już większa długość się przyda no i dobrze to zaizolować trzeba..... 2/ wykorzystaniu wody ściekowej Oczko wodne ? Zbiornik do podlewania ogrodu ? Regeneracja dolnego źródła PC ? 3./ Oddzielny punkt poboru jeśli jest kanalizacja... ? 4/ Jak z wentylacją ? Nowe domy żeby spełnić normy raczej muszą mieć rekuperację.  Plan z odzyskiem wilgoci czy bez ? Wyciąg nad akwa? Straty energii przez parowanie mogą być spore.
    • To skąd bierzesz hajs na prąd i żarcie też mają w DDD   Konkluzja jest taka, że na dole robię maksymalnie niską wylewkę zachowując parametry cieplne, tak, aby w przypadku chęci zrobienie sumpa były jakieś opcje co do wysokości. Reszta później, ale filtracja wewnątrz zbiornika jest kusząca z wielu względów.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.