Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Mam Sobo WP-300M niby 7500l/h myślę że daje ok 5000l/h

Plusem jest mocowanie podobne do stosowanych w nawigacjach. Trzyma solidnie i można naprawdę ustawić falownik jak chcemy

Dodatkowo po tygodniu docierania jest jak dla mnie niewiarygodnie cichy.

Muszę przyłożyć ucho do szyby żeby coś usłyszeć. Za to ogromny plus.

Zużycie podawane przez producenta to 10W więc też super pod warunkiem że takie jest ;)

Za 65pln moim zdaniem dobra oferta

 

Aha i do dostania w Aquario w cenie jak z Chin :)

 

Edytowane przez Bojar
  • Dziękuję 1
Opublikowano

Moje zdanie jeżelu chodzi o pobór pradu jeżeli chodzi o kwestie oszczędzania to totalna pomyłka ponieważ te urządzenia i tak pobieraja tak małe ilości prądu że nie ma to znaczenia.

Przypuścmy różnica pomiędzy jednym a drugim modelem niech będzie 10W

10W x 20h dziennie ( zeby lepiej sie liczyło) = 200w x 30 dni = 6kW x 70groszy bo tyle kosztuje w zbliżeniu kW to znowu w przybliżeniu ze 4zł na miesiac

Więc wystarczy z 2 piwa na miesiac mniej i bedzie większa odzczedność

A druga rzecz np. Majac jedno urzadzonko pobierajace dajmy na to 20w i wydajnosci przypuscmy ze prawdziwej 8000l/h i drugie urzadzonko 30w i tez 8000l/h . To to drugie urzadzonko mozna przypuszczac (według teorii) że bedzie mniej wysilony silnik i co może przełożyć się na dłuższa prace.

Może głupi przykład ale silnik samochodowy generujacy moc 100 koni i pojemnosci 1.4 litra bedzie zawsze miał krotszy zywot niz te same 100 koni z silnika 2 litrowego ( pomijam oczywiscie cale zagadnienie technologiczne) to tylko przykład i Moje zdanie być może nie dokońca słuszne

Wysłane z mojego SM-N9005 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano (edytowane)

Nie zgodzę się z Tobą Przy 10W/24h koszt w przybliżeniu doba 0.16 miesiąc 4.84 rok 58.96.

Pompa Atman bierze 30W/2000l czyli 176,88 rocznie
Używana przez mnie Tunze Comline 2000 bierze 18W przy 2100l czyli 106,28 rocznie
70pln rocznie czyli inwestycja w Tunze zwróci mi się po 2 latach.

Myślisz, że Atman pociągnie dłużej od Tunze?? Wątpie


Ps. Echeim Classic chodzi już u mnie 17 lat biorąc 20W czyli 117,92 rocznie.
Wszamał za cały okres energii za 2004pln. Gdyby brał 30W to wszamałby 3000.
Chyba jest różnica ?!

 

           
             
Edytowane przez Bojar
Opublikowano

Temat raczej jest o falownikach i włączenie do dyskusji cen i trwałości jako alternatywa innych rodzajów pomp w tym Tunze Comline to OT.

Raczej obracajmy się w falownikach choć sam użyję ale tylko o wykazania różnicy w sprawności.

Zgadzam się z marudą że falowniki to  w tej chwili w akwarystyce najbardziej wydajne pompy czyli pompują najwięcej litrów wody w jednostce czasu z jednostki mocy elektrycznej czyli Wata więc dywagacje pod kątem zużycia energii między nimi raczej drugorzędne. IMHO bardziej istotna cena , cicha praca i faktyczna a nie papierowa wydajność w l/h. między nimi.

Dla przykładu  jvp 102 który pompuje 5000 l/h z 13,7W  osiąga 365l/h z 1 W energii elektrycznej

gdy klasyczna pompa obiegowa np energooszczędny Grech CTP 4800  tylko 5500l/h ale z 34W czyli tylko 161l/h z 1 W energii. więc jest to zupełnie inna klasa pomp i na tym kończę.

Dalej z marudą się nie zgadzam :)a przykład jego jest nie trafny.

Zawsze jest tak że czym na większym poziomie energetycznym pracuje system lub urządzenie  tym ma większą awaryjność np :

masz dwie suszarki do włosów  tej samej firmy - jedna 1000W a druga 2000W  - ta o wyższej mocy statystycznie szybciej ulegnie awarii.

Ale z silnikami indukcyjnymi jakie napędzają nasze pompy jest trochę dziwnie.

Największą moc pobierają jak pracują na luzie bez obciążenia  czyli gdy pompują najwięcej wody i taki przykładowy falownik wsadzony w toń wody jvp 102 pobiera wtedy 13,7W ale jak tego samego falownika użyjemy jako pompy do turbo-kaseciaka i pracuje pod dużym obciążeniem bo musi pokonać ciśnienie wody które chce wtłoczyć wodę do kasety lub mu przystawimy kamień z przodu i blisko - to pobiera tylko 12,1W więc wtedy ma mniejszą awaryjność elektryki ale szybciej wytrze się ośka - jeszcze inaczej jest w klasycznych pompach wirnikowych które mają regulację przepływu poprzez zatykanie zasysu , wtedy gdy ograniczamy przepływ zmniejszając okno zasysu - pompa mniej pobiera wody ma większe opory na ssaniu mniej pompuje l/h i spada jej moc więc wtedy jest mniej awaryjna a zużycie ruchomych elementów też mniejsze -  trochę dziwne nieprawdaż.

 

Wracając do alternatywy Jebao RW to ja akceptuję tą kolegi Bojara

Mam Sobo WP-300M niby 7500l/h myślę że daje ok 5000l/h

za 65 zł z Aquario. - Bojar możesz zmierzyć jakie jest fi jej wylotu by do napędu kasety przymierzyć:D a może  będzie fi 47mm jak ma jvp102.:)

 

 

  • Dziękuję 1
Opublikowano
6 godzin temu, deccorativo napisał:

 Bojar możesz zmierzyć jakie jest fi jej wylotu by do napędu kasety przymierzyć:D a może  będzie fi 47mm jak ma jvp102.:)

 

 

Oczywiście zmierzyć mogę. Zrobię to jutro rano ALE niestety ten falownik chyba się nie nada do kaseciaka z uwagi na budowę wylotu.

To taka żebrowana konstrukcja demontowalna. Nie ma okrągłego zakończenia jak jvp :(

 

Opublikowano (edytowane)
Godzinę temu, Bojar napisał:

To taka żebrowana konstrukcja demontowalna. Nie ma okrągłego zakończenia jak jvp :(

widzę ale nie takie zębate otwory w pcv się wycina, - zrób fotkę wirnika przy okazji bo w jego kształcie chyba tajemnica cichej pracy , a jak ci się wirnik zużyje to gdzie kupić nowy? wiesz?

Już znalazłem  te wirniki nie będą robić traktorka

HTB1rgQ3LFXXXXbNXFXXq6xXFXXXn.jpg

 

Edytowane przez deccorativo
  • Dziękuję 1
Opublikowano
Dnia 14.11.2016 o 21:47, Bojar napisał:

Mam Sobo WP-300M niby 7500l/h myślę że daje ok 5000l/h

Plusem jest mocowanie podobne do stosowanych w nawigacjach. Trzyma solidnie i można naprawdę ustawić falownik jak chcemy

Dodatkowo po tygodniu docierania jest jak dla mnie niewiarygodnie cichy.

Muszę przyłożyć ucho do szyby żeby coś usłyszeć. Za to ogromny plus.

Zużycie podawane przez producenta to 10W więc też super pod warunkiem że takie jest ;)

Za 65pln moim zdaniem dobra oferta

 

Aha i do dostania w Aquario w cenie jak z Chin :)

 

Jeszcze pytanie do kolegi: czy ta pompa ma jakiś regulator mocy, kontroler, żeby ją skręcić? bo jeżeli nie, to trochę się różni od newy :P

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.