Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Oczywiście jest to tylko realizacja pewnej koncepcji filtracji narurowej na konkretnej pompie akwarystycznej Grech CPT4800 . 5500l/h i 35W mocy

Nie mam korpusów ani wkładów do nich więc nie odpowiem jaka jest faktyczna wydajność takiego nawężowca:D ale nie ma to ograniczeń jakie stawiają pompy C.O. z maksymalna teoretyczną wydajnością do max 3300l/h - ta pompa w tej konkretnej konfiguracji daje 5140l/h przy 36W mocy i to w realu.

Z obu stron jest po 2m węża ssawnego spożywczego fi 1"  a pompa podnosi wodę na wysokość ok 0,5m czego nie ma w normalnym narurowcu , tam woda sięga niemal krawędzi akwarium. Moim zdaniem to w znacznej części rekompensuje brak korpusów i wkładów.

Dlaczego nawężowiec a nie narurowiec.

Po pierwsze równie bezpiecznie jak z klejonymi rurami, ale niech nikt nie próbuje bez opasek zaciskowych i to do takich węży a nie samochodowych za złotówkę.

Po drugie taniej - rura 1i1/4" ssawna kosztuje 6zł /m  a pcv 1" -5 zł/m ale nie ma kolanek, więc wciśniesz łatwiej w szafkę bez łamańców w podłączeniu a cała instalacja tańsza.

Po trzecie mobilność - coś zmienić w połączeniach korpusów np odwrócić w drugą stronę - luzujesz cybanty ściągasz wąż i po robocie - spróbuj to z klejonymi rurkami gdzie nic na korpusie nie odkręcisz bo szafka nie pozwala - raz skleiłeś -pozostaje tylko ciąć i robić od nowa odcinek.

Dlaczego pompy akwarystyczne a nie C.O.

Nie dlatego że są złe bo są doskonałe ale myślimy już tylko o tych elektronicznych bo co prawda prąd nie zdrożeje ale rachunek za prąd będziesz płacił o 30-50% wyższy i to zaraz. więc tylko elektroniczne bo oszczędzają nawet 60% energii no to drogie:cry:

Pompy akwarystyczne są jednak tańsze a osiągają wydajności nie osiągalne w technice C.O. co widać po tym projekcie.

Projekt na pompie Grech CPT4800

W komplecie z pompą są podłączenia i uszczelki do węży 3/4", 1", 1 1/4"

kupiłem tylko wąż 1i1/4" i opaski wskazane w aukcji

http://allegro.pl/waz-ssawny-pcv-do-wody-pompy-fi-32mm-elastyczny-i6243970346.html

http://allegro.pl/obejma-opaska-zaciskowa-do-przewodow-wezy-37-40-i6551939434.html

wąż tnie się zwykłym nożem całość podłączeń bajka- bez kleju, bez czekania, bez smrodu i płukania od razu gotowe.:D

Praca pompy poza wodą.

Nie znalazłem w instrukcji nic na ten temat , ale komora wirnika jest szczelna na oringu ma gwinty do przykręcenia wlotu i wylotu - wszyściutko super szczelne i bezpieczne - nie ma prawa nic cieknąć byle opaski zakładać. Pracowało dobę bez żadnego zawilgocenia nawet na połaczeniach tak pompy jak i węży.

Wąż jest w środku zupełnie gładki tylko na zewnątrz wzmocniony i są to węże powszechnie stosowane w przemyśle spożywczym do transportu płynów i nie pod takim ciśnieniem jak u nas a znacznie większych  do 6 atm.

1/ Po podłączeniu musisz zalać instalację bo jak w komorze pompy pozostanie bąbel powietrza to nie ruszy.

Pompa ma zabezpieczenie przed pracą bez wody i natychmiast się wyłącza a jak powietrze jest w środku to nie rusza .

Nie pomogło zasysanie wody ustami , nalewanie z góry, dopiero podłączenie ciśnienia z kranu ją uruchomiło. Jak zassała to ruszyła i się odpowietrzyła sama. Pompa ma tzn miękki start i potem za każdym razem rusza ale bardzo płynnie i powoli nabiera prędkości więc nie ma uderzenia strumieniem wody ani stuku przy ruszaniu.

Hałas pompy - nie jest to bezszelestna pompa i ją słychać choć bardzo delikatny taki szelest wirującej w komorze wirnika i płynącej wody.

Przy pompowaniu wody o temp 26C obudowa pompy jest zimna tylko na górze pod tą rączką nagrzewa się po dobie do 38-40C  - to wszystko.

Moim zdaniem jeśli będzie umieszczona w szafce to hałas jest akceptowalny i spokojnie może tak pozostać docelowo.

Jeśli uznasz że jednak hałas jest zbyt duży - robisz tylko maleńką przebudowę - kupujesz pojemnik z pokrywą taki by pompa z wygiętym wężem weszła.

 

Koncepcja narurowca na dowolnej pompie akwarystycznej także wymagającej zanurzenia:D

 

Tak zanurzona pompa CPT4800 wyciszyła się ogromnie a wystarczy do tego pojemnik 5-10l wody z pokrywą  by woda nie parowała.

Tak wykonany nawężowiec  nagrzewa tą wodę w pojemniku o 2-3 C wyżej od tej którą pompa pompuje.

Temat jest dyskusyjny i przyjmuję na klatę rzeczową krytykę.:)

Nie przyjmuję twierdzenia że to się nie uda bo to właśnie zrobiłem i działa.

Podziękowania koledze który tak bał się zalania że mnie natchnął tym pojemnikiem z wodą w szafce, bo on godził się nie tylko na pojemnik ale całe akwarium w szafce.

Podziękowania Darkowi eljotowi że mnie zmobilizował do udowodnienia że nie tylko stosowane ale możliwe niemal dla każdej pompy akwarystycznej co ma gwinty na wlocie i wylocie .:D i zamykaną szczelną komorę wirnika.

Ponieważ takich pomp akwarystycznych elektronicznych już mamy wiele z drogą Jebao DCT na czele to wydaje się mnie iż otworzyłem wiele nowych możliwości wykonania tanich narurowców czy nawężowców.

 

 

 

 

 

 

 

 

  • Dziękuję 1
Opublikowano
Godzinę temu, deccorativo napisał:

a pompa podnosi wodę na wysokość ok 0,5m czego nie ma w normalnym narurowcu , tam woda sięga niemal krawędzi akwarium. Moim zdaniem to w znacznej części rekompensuje brak korpusów i wkładów.

Straśnie naciągana teoria ;) uwierz niestety ni jak się ma do oporów na instalacji i zasyfionych wkładach.

Pomysł z wężami już był testowny taką instalację miał pierwotnie Perez ale węże które ty zastosowałeś są o niebo lepsze.

Ponowię pytanie z innego tematu ta pompa ma obudowę skręcaną śrubami czy tylko jakieś zatrzaski ?

 

Opublikowano
22 minuty temu, L.A.J.O.N. napisał:

Henryk nie lepsza bedzie pompa dct 6000 ze sterowaniem?  

Oczywiście że lepsza choć najdroższa bo jej cena to 2x Grech 5500l/h  no i DCT/S musi być zanurzona w wodzie więc tylko tak jak w tej miednicy pokazałem w poście #1.

Może to być np taka kasta murarska za 5 zł albo szklany kotnik 20l - byle trochę wody i jakieś przykrycie z otworami na węże i by woda w szafce nie parowała.

Takie coś spełnia warunki producenta pomp a przy okazji ogromnie wycisza każdą pompę akwarystyczną.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Moja a502ps coś nie działa. A502e usuwała żółtawą barwę wody. Ta nie. Może sprzedawca się pomylił ?  Jak u Was ? EDIT: Sprzedawca wyklucza pomyłkę ze względu na kolor. Być może słaby przepływ przez żywicę, jak pływa w ruchomym złożu. Wrzuciłem do solanki. Zobaczymy co z tego wyjdzie...
    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.