Skocz do zawartości

Glon czy sinica?


anonimus

Rekomendowane odpowiedzi

Zdjęcia nic nie mówią, są za słabe, podejrzewam, że masz taki glon tylko na samej górze tła, ciemnozielony, troszkę jak by seledynowy miejscami, i rozściela się taką gęstą powłoką ? U mnie jest już stadium zaawansowane.

Też go mam, pytałem ale nikt nie umiał powiedzieć, więc podpinam się pod ten wątek z dodatkowym zdjęciem, co to za glon ?

U mnie parametry PO4 ~ 0.6 mg/l No3 ~ 20-30mg/l

30103344582_856de8b0fd_o.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anonimus kolega Andrzej fachowo określił przyczepność sinic do piasku choć się z nim nie zgadzam.:D

Jak zbierasz sinice z piasku to one się mocno do niego trzymają i zawsze zbierasz je z piaskiem jakbyś wyrywał roślinkę z korzeniami wraz z piaskiem - to piasek jest lużny więc łatwo się zbiera.:D

To że obaj macie to coś na kamieniach i tle - coś w podobie sinic wcale nie znaczy że obaj macie to samo.

Do wstępnej diagnozy są potrzebne IMHO trzy odpowiedzi gdzie pierwsza jest absolutnie wymagana.:

1/ wynik kropelkowego pomiaru JBLem lub Salifertem NO3 oraz PO4 testem JBLa x 3 albo Salifertem już bez tego mnożnika.:D wiecie więc jaki test kupować na PO4.

W zależności co podał Plezi to albo możliwe sinice albo nie  bo jeśli na prawdę ma PO4 =0,6ppm w zbiorniku to Buddy  ratio ma 42 ( Buddy ujmuje proporcje NO3/PO4 - Redfield  N/P) a to na pewno zakres glonów a nie cyjanobakterii. Jeśli jednak to był wynik z JBLa PO4 czyli x 3 - czyli ma na prawdę PO4 - 1,8ppm to  Buddy ratio ma 9-10  czyli jest na granicy występowania sinic.

Jak nie podasz anonimus wyników pomiarów to pozostają nam tylko jeszcze dwie charakterystyczne różnice między glonami a sinicami.

2/ Sinice zeskrobane z tych skał i roztarte w palcach mają charakterystyczny zapach takiej stęchlizny którego nie mają glony .

3/ Nasze ryby glony skubią - natomiast sinic nie  - trzeba poobserwować.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po4 podałem wynik przemnożony przez trzy, ale przy zielonym kolorze odczynu a niebieskiej tabelce do odczytu, jest bardzo trudno określić jaki poziom Po4 mam w zbiorniku, przyjmuję, że pokazuje około 0,2 mg/l czyli ~0,6 ale może być nawet 1mg/l. Po wlaniu atramentu odcień się niewiele zmienia :(. Ale atrament  wlewam co jakiś czas, w ilości 50% zalecanej dawki.

Martwi mnie także, że na tych glonach powstał taki placek biały z żółtą kropką - nazywam to jajko sadzone, a na kamieniach glon w kolorze srebrnym, jak by ktoś srebrną farbą do felg kamienie pomalował.

ps. Ważne jest także, że glon powstał tuż pod oświetleniem i w miejscu bardzo silnego przepływu wody, 5cm od wypływu falownika. W drugim akwarium mam podobną sytuację, tylko mniej nasiloną, bardziej ciemną zieleń, ale też w miejscu gdzie falownik najmocniej dmucha na kamienie.

Edytowane przez Pleziorro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jest przy tafli wody na środku akwa i w sumie też nie daleko falownika, z tego wystają takie nitki długie ale nie wszędzie. I mam to tylko na tle nie jak u pleziorro. Testy postaram się dzisiaj zrobić. Mam młode aulonocary i nie zabardzo przypadają za glonami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zoolek to raczej nie poda dokładnego wyniku,więc tylko wydałeś kasę... 

Ja wczoraj oddałem Tropheusy, baniak pusty, czas na restart więc, zeskrobałem te glony pazurem, odchodzą bez problemu, rwą się na kawałki a roztarte na ręce nie śmierdziały jakoś wyjątkowo, ot po prostu zapach akwarium :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Tak. Prawidłowa nazwa to Cyrtocara moorii. Na zdjęciach nie ma żadnej maylandii (obecnie metriaclima), wszystko poza Acei (dwa samce) to non mbuna. Według mnie wszystkie oprócz Fire fisha to różne odmiany A. stuartgranti sam zobacz ile tego jest https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara stuartgranti/index.html https://www.malawi.si/Malawi/Haplochromises/Aulonocara/Aulonocara sp. 'stuartgranti maleri'/index.html Równie dobrze mogą to być krzyżówki, bo Aulonocary bardzo chętnie się krzyżują, a wtedy nie dojdziesz z tym do ładu.
    • Na jednym ze zdjęć dwa samce acei. Samice mają mniej zaostrzone płetwy grzbietowe. Na zdjęciu z Fire Fisch to nie jest Red Red, ma za bardzo szpiczastą łepetynę  Reszta poza acei non mbuna  czyli nie moja bajka i nie podpowiem
    • Witam wszystkich chętnych do pomocy. Zakładam, że dla większości moje zagadki będą oczywiste ale, że wątpliwości są to zapytam tu ekspertów.    Przejąłem akwarium z dojrzałymi pyszczkami a mimo to mam trudności z identyfikacją gatunku. No. Czy żółto płetwę to Acei i to samiec i samica? Granatowe to Stuartgranti i to też samiec i samica czy jeden to Stuartgranti a drugi to hansbaenschi i oba samce? Ten z plamkami to młody delfini? Ostatnie to parka firefish czy zebra red? Wszystkie nie wybarwione to maylandia czy to różnice rybki i jak podrosną to się wybarwia? 
    • No racja Sławek 🫣 Zapomniałem już 🙂 W dodatku pseudotropheus chialosi jest bardzo ładną rybą. Zarówno samice, jak i samce są urokliwe. Ten gatunek też polecam wziąć pod rozwagę koledze @123frytki do swojej wymarzonej obsady.
    • Nigdy nie mów nigdy.😄 Braliśmy kiedyś chailosi. 
    • Brak czasu. Akwarium żyje własnym życiem. Uzupełniam tylko karmnik i ścieram kurze.... Jeden zgon - chyba samiec saulosi - zakładam, że agresja, bo bez zapowiedzi... 20240518_144029.mp4   20240518_144120.mp4   20240518_143922.mp4        
    • Ok. Rozumiem. Ja z kolei od Darka nigdy nie kupiłem ryb. Bo gdy chciałem, to był problem z wysyłką. Teraz wiem, że już się to zmieniło. Bo też wysyła ryby kurierem UPS... Każdy na swoich ulubionych sprzedawców ryb. Ja brałem już ryby od kilku i moim faworytem jest Jacek 
    • Nie wiem czy to temat w tym miejscu, ale trzy przykłady: - miałem rdzawe od Jacka i od Darka, jakość bez porównania i tempo wzrostu, ale to może być oczywiście przypadek - sauolsi te od Jacka to jakieś gizmo, a Darek wolał 10 lat nie sprzedawać zanim znowu nie trafił na jakościowo 'dobre' stado - powiedzmy, że udało się mi poznać układy Darek, Jacek, Adrian z Chełmka. Mam wrażenie, że Jacek byleby nie polecić kogoś innego i nie dać kontaktu do kogoś innego weźmie rybę od kogokolwiek innego byle klient miał wszystko. Dwóch innych panów podejście jest zupełnie inne Darek to też specyficzna osoba. Jego podejście do niektórych gatunków, których oficjalnie nie ma w ofercie, a sprzedaje je na rynki zagraniczne. Jednak co IMO najważniejsze nigdy nie odmówił mi rozmowy czy porady. Można na niego liczyć jeśli chodzi o pomoc, nie ważne czy kupiłeś u niego ryby. To o czymś świadczy, nawet jeśli to jest jego forma marketingu. Oczywiście to jest tylko moje zdanie i moje doświadczenia. Nie mam na celu nikogo oczernić, nie czerpię z tego żadnych korzyści, a jako wolny człowiek uważam, że mam prawo do swojej opinii. 
    • @ziemniak rozwiń proszę dlaczego innych ryb od Pana Jacka już byś nie wziął? Ja teraz 100% obsady mam od Jacka i jestem zadowolony. W dodatku powiem, że p. Jacek to prawdziwy fachowiec i też nie jest " wciskaczem" aby tylko sprzedać. Kupiłem od niego wczoraj stado pewnych ryb. Ustalimy cenę na 400zł, po pół godzinie Jacek zadzwonił - przepraszam pomyliłem się 330zł. I to są hodowcy - mający pasję.
    • Ja mam crabro od Jacka z Żor. Jestem zadowolony, ale chyba innych ryb od niego bym nie wziął. Resztę ryb mam od Darka z Żor. Darek ma więcej gatunków w ofercie niż na stronie. Warto też z nim skonsultować obsadę już na miejscu. Absolutnie nie jest to człowiek, który będzie wciskał. Podejdzie indywidualnie i będzie studził zapędy. W ofercie ma świetne kropki typu: Maylandia estherae OB Minos Reef lub kulfony. 
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.