Skocz do zawartości

Purigen kiedy wymienić?


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Koledzy mam pytanie odnosnie purigenu. Podczas kuracji lekami nie wyjmowalem go z kubelka i moje 2 pytania:

- czy purigen pochłonął chodź trochę  leki.

- czy nie trzeba go wyjąć i zregenerować po leczeniu lekami.

Pozdrawiam 

Edytowane przez acer2244
Opublikowano

Tak myślałem dzięki za podpowiedź. A mam jeszcze małe pytanko, leki wybiły mi całą biologię we filtrach oczywiście oczyscilem wszystko wegLem podmienilem wodę i dałem bakterie  ale mam strasznie duże no3 i no2  podmienilem 2 dni temu znów troche  wody ale nie spadło za bardzo. Pytanie moje czy to bakterie zaczęły działać czy coś złego się dzieje?Pozdrawiam 

Opublikowano

Raczej nie wybiłeś wszystkiego tylko mocno zachwiałeś. Skoro masz NO2 i NO3 to znaczy, że biologia działa ale kuleje. 

Kontroluj NO2... Podaj wyniki.

Rób częstsze podmiany. Miałem podobnie przy przesiadce z 450 na 980 i trwało to blisko 1,5 miesiąca zanim ustabilizowała się biologia. 

 

Tak w ogóle to otwórz nowy temat bo to nie miejsce na Twój problem.

Opublikowano

Między Sebą a tobą acer jest zasadnicza różnica Seba robił przesiadkę tylko baniak większy i ryb dużo dołożył ale biolgię miał na stary baniak ekstra..

Ty swoją biologię wybiłeś prawdopodobnie lekami - napisz dokładnie jakimi by inni wiedzieli.

Przy lekach jeśli nie jest napisane na opakowaniu że nie trzeba wyjmować, węgla, zeolitu, żywic jonowymiennych i biopolimerów np. ML Herbtana to bezwzględnie  trzeba te wszystkie wyjąć. Nie wiemy czy i co zostanie z leku zabrane a co powstanie trującego dla ryb czy biologii.

Masz podniszczoną albo zupełnie zniszczoną biologię i być może dzięki duetowi  lek-Purigen - mógł powstać np chlor w dawce śmiertelnej dla bakterii. Dobrze by było zmierzyć JBLem NH4 - wtedy odpowiem czy biologia trup czy cosik się tam ostało.

Dobrze że wlałeś bakterie tylko jakie i jak najszybciej wlej Kordon Amquel Plus no i na litość Boską jakieś pomiary cyfrowe podawaj i czym to mierzysz bo jak 6in1 - to nie podawaj wcale.

Ratuj ryby bo mogą padać jak nie ma biologii  - taki stan jest podobny do wpuszczenia ryb do surowego nowiutkiego baniaka bez biologii i jak została dokładnie wybita to rusza jak nowy baniak 2-8 tygodni w zależności od działań lekarza;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Witam tydzień temu wpuściłem do dojrzałego akwarium 375l (150x50x50) 15 sztuk Placidochromis Mdoka white lips. Wcześniej były tropheusy nie było restartu, akwarium cały czas funkcjonuje od stycznia. Przy wpuszczeniu do akwarium były 4 sztuki synodontisow, 2 dni później czyli w niedzielę wpuściłem 7 sztuk Yellow i o ile Yellowy zachowują się w miarę normalnie to Mdoki cały czas pływają w jednym rogu akwarium nerwowo. Miałem dużo gatunków z Malawi ale to pierwszy raz z non mbuna i zawsze takie zachowanie po wpuszczeniu trwało max 1 dobę. Tymczasem Mdoki zachowują się już tak od tygodnia. Jest się czym przejmować? Z rzeczy ważnych ryby normalnie przyjmują pokarm, nie ocierają się o dno. Z tej strony co pływają leci zawsze pokarm ale nawet jak nikogo nie ma w pokoju to tak pływają więc nie jest to chyba to. Być może za krótka aklimatyzację zrobiłem? Ryby od razu wlałem do pojemnika i kranikiem metoda kropelkową przez kilkanascie minut aklimatyzowalem i potem wpuściłem do akwarium oczywiście bez wody. Miałem też problem z sinicami tylko na piasku jak były tropheusy. Podmianę wody zrobiłem po 3 dniach i ściągnąłem resztki sinic z piasku. Dodam że tropheusy zachowywały się normalnie. Proszę o porady :) VID20251121184751.mp4 VID20251121184526.mp4
    • Przez miesiąc to już pewnie decyzje zostały podjęte, ale może ktoś kiedyś też będzie chciał o to zapytać. Mój narurowiec działa od sześciu lat. Planuję małą modyfikację ale nie śpieszy mi się. Moje rozwiązanie nie jest standardowe, bo jest w układzie pionowym, na ścianie i na dodatek piętro niżej niż akwarium. Koło akwarium nie było miejsca miało być cicho. Zmiany jakie mam zamiar zrobić: - wymiana pompy na sterowalną (by w razie czego przedmuchać akwarium), - rezygnacja ze śrubunków i niepotrzebnych zaworów, - zmiana zaworów na stalowe (dotychczasowe pvcu, po ok 2 latach zaczynają cieknąć, śrubunki też) - rezygnacja z korpusu na żywicę (już nie pamiętam ale jest jakiś parametr wody, który powoduje, że żywica nie działa) - rezygnacja z rotametrów i zaworów regulujących przepływ wody przez złoża biologiczne (rotametry się zatarły po roku, a zdławić przepływ przez złoża można wklejając na stałe do rury jakieś przewężenie) Przez ten czas wymieniałem tylko wkłady filtrujące i te nieszczęsne zawory. Kiedyś jak będę miał czas to opiszę całość
    • Ja od 30 lat leje prosto z baterii termostatycznej kranówę. Ważna jest temperatura i tyle. Woda RO do Malawi to przesada,  chyba że masz masakryczne parametry wody w kranie - zwłaszcza NO3. Na to trzeba uważać.    
    • Tak, do sumpa dolewam kranówkę. Więcej, nie zawsze chce mi się puszczać przez węgiel i leję prosto z kranu.
    • Czyli rozumiem, że uzupełniasz odparowaną wodę zwykłą kranówką przefiltrowaną przez węgiel i dłuższy czas nic się nie dzieje. To jest dla mnie jakaś wskazówka. Dzięki.
    • Malawi to nie morszczak. Tak, szukasz problemu tam gdzie go nie ma.
    • A no po to, że mnie chodzi o wodę do dolewki nie do podmian. Temat podmian mam, jak pisałem ogarnięty, i podobnie jak Ty daję kranówkę przepuszczoną przez węgiel, a wcześniej przez filtr mechaniczny i odżelaziający. Dolewka ma uzupełniać wodę wyparowaną, w moim przypadku ok. 30-40 l/tydzień. Paruje czyste H2O, różne związki rozpuszczone w wodzie kranowej, a w konsekwencji  akwariowej, głównie sole wapnia,  zostają. Jeżeli będę uzupełniał ubytki kranówką, a u mnie jest twarda, faktycznie idealna dla pyszczaków, to z czasem stężenie tych substancji będzie rosnąć. Podmiany tylko spowolnią proces. Analogicznie, jeżeli w akwarium morskim będziesz uzupełniał wodę odparowaną solanką, to za jakiś czas będziesz miał biotop Morza Martwego.😉 Być może szukam problemu, tam gdzie go nie ma, może można w nieskończoność uzupełniać wodę odparowaną zwykłą kranówką i nic się nie dzieje,  ale na logikę, żeby nie zaburzać parametrów wody w akwarium, lepiej jest uzupełniać ubytki tym, co ubyło.
    • Ale po co? W kranach mamy wodę idealną dla pyszczaków. Wystarczy ją puścić przez węgiel🤷‍♂️
    • Sprawdza się w zupełności ale do podmian, a mnie teraz chodzi o wodę do dolewki czyli jak najbardziej zbliżona do chemicznie czystej. Chcę założyć trójnik za elektozaworem i jedną drogą pójdzie woda do podmian, a drugą przez DEMI lub RO do dolewki.
    • @marcin73m zawsze jak patrzę na tę aranżację robi mi się ciepło na sercu  
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.