Skocz do zawartości

Zamiana 240L na Optiwhite 480L-172×47×60h


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ekipa do nowego zbiornika wpuszczona ;)

Dziękuje koledze tom77 za pomoc w wyborze. Po dwóch latach przerzucam się na Non-Mbune i tak oto:

Placidochromis phenochilus Mdoka white lips 8szt (3+5)

Aulonocara Stuartgranti USISIYA 1+2

Aulonocara FireFish OB Blueberry 1+2

Copadichromis borleyi 1+2

Labidochromis caeruleus 1+2

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

Opublikowano
23 minuty temu, eazeo83 napisał:

Ekipa do nowego zbiornika wpuszczona ;)

Dziękuje koledze tom77 za pomoc w wyborze. Po dwóch latach przerzucam się na Non-Mbune i tak oto:

Placidochromis phenochilus Mdoka white lips 8szt (3+5)

Aulonocara Stuartgranti USISIYA 1+2

Aulonocara FireFish OB Blueberry 1+2

Copadichromis borleyi 1+2

Labidochromis caeruleus 1+2

 

Pozdrawiam serdecznie.

 

To teraz prosimy o fotkę tej ekipy ;)

Opublikowano
Teraz, tom77 napisał:

Od razu z założeniem, że z czegoś za jakiś czas będziesz musiał zrezygnować - ważne.

I jedna z Aulonek miała być inna;)

Powodzenia:smile:

Tak, wiem ale żona ze mną pojechała i nie dało się przegadać :)

Opublikowano

Mija 5 dzień od przenosin i muszę przyznać że nadal mam problemu z ustabilizowaniem biologii. Zrobiłem wszystko z dużą starannością ale mimo wszystko jest pod górkę :(

Ale do rzeczy.

Parametry wyglądają następująco, pomiary częste bo mam ryby w baniaku, oczywiście karmiłem je może 2-3 razy od startu.

Parametry.jpg

Problemy

Nie mogę za cholerę podnieść PH choć troszkę. Dzisiaj po 24h wsypałem drugą dawkę Saechem Malawi Buffer, ale po wczorajszej dawce myślałem że coś drgnie do góry.

Od trzeciego dnia wlewam Kordon AmQuel Plus standardową dawkę ale Azotyny ani drgną dzisiaj myślę że jest ich nawet więcej aniżeli 0.2, barwa się trochę przyciemniała.

Zbiornik zasilany Seachem Stability według instrukcji i 4 ampułkami Prodibio (wiem że za dużo ale wlałem tyle mając nadzieję że się biologia szybciej pozbiera).

Może panikuję ale po pierwsze zastanawia mnie czemu nie mogę podnieść PH i druga sprawa czy dobrze domniemam że to amerykańskie dzieło Amquel ma trudności ze zbijaniem NO2?

A może jego działanie jest zakłócone przez niskie PH?

 

Opublikowano

A mogę spytać czemu pierwszego dnia było No2 - 0.1mg/l ? 

Ja także robiłem przeniesienie z mniej więcej podobnych litrażów 280>666. I u mnie także No2 urosło prawie pod 0.2

Ale wpuściłem ryby do czystej wody z niewykrywalnym No2.

Nie będę Ci na razie opisywał co wlewałem, bo wlewałem :). Chcę tylko zaznaczyć, że przeniosłem dorosłe ryby w ilości sztuk 24. A sytuacja nie wymknęła się z pod kontroli, po 2 tygodniach biologia się ogarnęła i obecnie utrzymuje się stałe No2 0,05 a No3 rośnie co tydzień do wartości 20-30.

Opublikowano
3 minuty temu, eazeo83 napisał:

Mija 5 dzień od przenosin i muszę przyznać że nadal mam problemu z ustabilizowaniem biologii. Zrobiłem wszystko z dużą starannością ale mimo wszystko jest pod górkę :(

Przemku to normalne w takiej sytuacji i dlatego dużo wcześniej ci zaleciłem zakup tego Kordon Amquela.

Bez tego zapewne było by gorzej - nie panikuj - spokojnie nie ma żadnej tragedii ani zagrożenia dla ryb.

Zdajesz sobie sprawę że wszystko nowe wiele ryb, tylko biologia z ceramiką z kubła przeniesiona. Nie pamiętam jak z gąbkami i piaskiem ale że wahnięcie będzie to z góry było wiadomo.

Wlanie nawet 10 ampułek Prodibio tu nic nie przyśpieszy bo to potrzebuje czasu.

Podobne przejścia niedawno miał Seba i chyba ze 2 tygodnie trwało zanim się ustabilizowało.

U ciebie nie będzie szybciej - 2 tygodnie z wahnięciem.

Na razie nie walcz z tym pH i poczekaj na biologię.tym laniem upperów jej przeszkadzasz. pH 7,4 to nie jest tragedia.

Azotyny są stabilne i na poziomie jaki te amerykańskie cudo jest w stanie zwalić i większość osób nawet z surowym baniakiem miało ten poziom - ten 0,2ppm NO2 jest do akceptacji w tym momencie i nie wszedł w zakres szkodliwości. Pisałem że zwala amoniak do 0 a azotyny i azotany częściowo - i tak masz.

W tym stanie ryby powinny zachowywać się normalnie - może tylko jakieś pojedyncze ocieranie i to wszystko.

Zmierz NO3 czy rośnie - jeśli nie tzn że Amquel i jego zwala.

Spoko bez paniki i głupich ruchów kolego - rób pomiary by mieć sytuację pod kontrolą.

 

 

Opublikowano
1 minutę temu, deccorativo napisał:

W tym stanie ryby powinny zachowywać się normalnie - może tylko jakieś pojedyncze ocieranie i to wszystko.

U mnie ryby się ocierają sporadycznie od piasek przy No2 0,05 / No3 20-30 / Ph 7,6-7,7 :) 

Opublikowano

Koledzy dziękuję serdecznie za uspokajające odpowiedzi.

Pierwszy pomiar zrobiłem po 24h więc może przez ten czas no2 zdążył się na produkować.

Oczywiście Henryku masz rację że wszystko jest dziewicze oprócz 1l Matrixa i 1-2cm z 240l. Pewno za dużo wymagam ale chcę mieć wszystko pod kontrolą i reagować za wcześnie.

W kasecie mam jeszcze ponad 1l TMBT. Oczywiście spodziewam się Okrzemek ale tak przy okazji zapytam czy warto wpakowac Sera Silicate Remover lub wlać Atrament? Oczywiście powyższe w momencie kiedy ustabilizuje biologię. Jak wcześnie pojawia się Okrzemki?
.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Zgadza się, ale w czasie regeneracji żywica oddaje też zgromadzonym w niej brud. Założeniem podwójnej regeneracji było to, że za pierwszym razem żywica oddaje większość brudu i podlega regeneracji, a druga tura miała skupiać się już tylko na regeneracji 🙂 Ale tak jak już pisałem żadna ze stosowanych przeze mnie metod regeneracji nie dawała jakichś spektakularnych różnic więc stosowałem je naprzemiennie. 
    • A nie zostało udowodnione kilka lat temu na forum, że kolor zupy purolajtowej bierze się z odkładającego się w złożu syfu i nijak nie ma do tego czy złoże zostało prawidłowo zregenerowane czy nie?  Fsęsie, że purolite solidnie wypłukany w czystej wodzie nie będzie puszczać koloru, ale nie poradzi nic na NO3 i odwrotnie - brudny ale prawidłowo sformatowany będzie brudzić ale działać, pomijając dodatkowy niewypłukany syf.  
    • Koledzy, mam dość obojętną wodę w kranie (nigdy nie odpowiada na zaczepki) i szkło bez piasku, z dnem strukturalnym na dnie. Szukam jakiegoś medium do trwałego podniesienia pH bez sypania sody czy innych soli, ale poza kruszonym koralowcem nic nie widzę. Kiedyś było coś takiego ale ze sklepów zniknęło, więc pewnie było po prostu słabe. Może któś, cóś?  450L, 350L wody netto, filtracja FX4 i JBL 901 z grzałką przepływową.   
    • ok, dziękuję, zamówię u tego sprzedającego.
    • Żywice do zbijania NO3 używam już od ponad 6-u lat - początkowo miałem Purolite A520E a po ok roku przesiadłem się na PA202. Regularnie co 2 tygodnie staram się robić kontrolny pomiar NO3 więc mam trochę danych statystycznych (ok 200 pomiarów) 🙂 Testy robię paskami JBL proscan, które skalibrowałem sobie kropelkami JBL, a ostatnio używam jeszcze kropelek Zooklek. PA202 pracowało u mnie prawie 5 lat, po czym wymieniłem je na nowe. W starym (mniejszym) akwarium żywicę regenerowałem jak NO3 dochodziło do 20, w obecnym nowym (większym) dopiero jak przekracza 30, przy czym w starym akwarium miałem dużo mniej ryb niż obecnie 😉 .  W obu przypadkach pierwszą regenerację robiłem po 26-28 tygodniach czyli po ok pół roku. Przy regularnych cotygodniowych serwisach zużywam i podmieniam ok 120 l wody (30%), a gdy NO3 dochodzi do 30 to robię większą podmianę (ok 50%). Gdy kolejne 2 pomiary (co 2 tygodnie) pokazują 30 to planuję regenerację i oczywiście razem z nią znaczącą podmiankę wody (nawet 70%). Czas pomiędzy kolejnymi regeneracjami stopniowo malał i początkowo było to ok 20 tygodni, aż doszedłem do 12-14 tygodni. Od marca 2024 mam nową żywicę, którą regenerowałem po raz pierwszy we wrześniu. Zaskoczeniem dla mnie było to, że już po 4 tygodniach od regeneracji N03 podskoczyło do 30. Na szczęście kilka większych podmian i NO3 spadło, ale po kolejnych 4 tygodniach znowu wskoczyło na 30 i tak się już utrzymuje - dla jasności Zoolek pokazuje pomiędzy 20 a 50. Tak szybki czas po którym żywica mi się zapchała po pierwszej regeneracji wzbudził moje zaniepokojenie i stąd moja ostatnia dociekliwość i aktywność w tym wątku 🙂  Za tydzień planuję regenerację nowym sposobem, o którym pisałem poprzednio - 30 litrów solanki ok 3% (1kg soli), powolny, pojedynczy przepływ przez blok z żywicą. Zobaczymy co z tego wyjdzie 🙂 
    • W akwarystyce problemem jest wiązanie DOC przez żywice. Przy stacji uzdatniania nie ma problemu. Producent określa parametry regeneracji w kolumnie, gdy DOC nie jest problemem. Warunki regeneracji pewnie są tak ustawione, żeby było dobrze (zużycie solanki, czas, efekt) a nie najlepiej (efekt?). Która metoda jest najskuteczniejsza (i co to znaczy)- trzeba zrobić eksperymenty. Pytanie czy bardziej wymagająca metoda regeneracji da na tyle wyraźny efekt, by było warto ją stosować. Myślę że najlepsza (efekt) będzie regeneracja w kolumnie z bardzo wolnym przepływem, solanką z ługiem sodowym (żrący!). Najlepiej na ciepło (do 60 stopni z ługiem). Napisz proszę o wynikach swoich eksperymentów
    • Ja od lat używam takiej owaty: https://allegro.pl/oferta/wloknina-poliestrowa-filtrujaca-owata-600-g-8994288263 Nie pyli i idealnie filtruje wodę - polecam.
    • Używam właśnie poliestrowej od innego dostawcy niż poprzednim razem bo tamten już nie ma jej w ofercie. Tamta poprzednia nie robiła mi takiej wody. Oczywiście nie można wykluczyć, że ubytek bakterii ze starej owaty właśnie to powoduje, mimo braku zmiany parametrów NO2, NO3, ale może też trafiłem na wyrób z innej chińskiej fabryczki gdzie proces produkcji jest trochę inny . Woda wygląda przez dwa -trzy dni jak by była lekko zabarwiona (zafarbowana) na na biało, a nie pływał w niej jakiś widoczny gołym okiem pył.  Chyba przy następnej wymianie  włożę wkłady sznurkowe i zobaczę co będzie się działo. Czy ktoś z Forumowiczów używa gotowych sznurkowych , jeśli tak to z jakim PPI bo pamiętam, że kiedyś używałem jakieś w miarę gęste i po kilku dniach się zapychały.
    • Sprzedawca nie ma tu znaczenia, należy zwracać uwagę na rodzaj włókniny. Silikonowe pylą, poliestrowe nie. https://allegro.pl/oferta/wloknina-tapicerska-poliestrowa-owata-sztywna-300g-12017517499
    • Jedno nie daje mi spokoju, czy na pewno dobrze regenerujemy żywice jonowymienne? Powszechnie polecana na forum i stosowana metoda regeneracji zakłada przygotowanie roztworu 10% solanki i objętości 3 x objętość żywicy, w której następnie płukane jest złoże. Patrząc jednak jak sposób regeneracji w domowych stacjach uzdatniania (opis np. https://www.filtry-do-wody.info/blog/regeneracja-zmiekczacza-wody-co-warto-wiedziec/) widzę jedną zasadniczą różnicę: w stacji uzdatniania solanka przechodzi przez złoże tylko RAZ i trafia do kanalizy a u nas żywica zwykle "kąpie się" w solance przez dłuższy czas. Przykładowo, stacja do usuwania azotanów w instalacji domowej (https://sklep.osmoza.pl/usuwanie-azotanow-global-water-nitrate-p-2240.html) zużywa do regeneracji 25l żywicy 140 l wody i 2,9 kg soli (solanka o stężeniu ok 2%) i trwa niecałą godzinę. Proporcjonalnie, do regeneracji 1 litra żywicy zużywane jest zatem ok 5,6l solanki. I teraz pytanie co jest lepsze dla żywicy i jej właściwości absorpcyjnych? Jednorazowe płukanie solanką o mniejszym stężeniu ale w większej ilości, czy długie płukanie w tej samej solance o większym stężeniu? W pierwszym przypadku wypłukujemy wszystko z zabrudzonej żywicy, a w drugim "zabrudzona" solanka wielokrotnie przepływa przez nasze złoże. Tak jak już wcześniej pisałem mam u siebie 3 litry PA202 i do regeneracji używam 6 lub 9 litrów solanki 10%. Regenerację robię na dwa sposoby: albo mieszam gorącą "zupę" w wielkim 9-o litrowym garnku (6 litrów solanki + 3 litry żywicy), albo 9 litrów letniej solanki (ok 40oC) przepycham małą pompką przez dwa szeregowo połączone HW603 z wylotem z powrotem do gara. W obu przypadkach regeneracja trwa ok godzinę. Czasami powtarzam proces regeneracji po raz drugi z nową "czystą" solanką - wtedy kolor "zupy" jest jaśniejszy 🙂  Po tym oczywiście płukanie pod kranem i z powrotem do akwa. Następnym razem planuję jednak przygotować w wiadrze 30 litrów solanki o mniejszym stężeniu i przepchnąć ją tylko raz przez całą żywicę przy wolnym przepływie (litr na minutę). Co o tym sądzicie? A może ktoś już tak robi?
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.