Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Raczej gąbkę pozostaw 5cm a upiłuj 2 cm tej lufy z pompy  będzie dawała nie 2000l/h a może nawet z górki i na dopalaczu pociągnie 2200l/h:D Pompa Atman306  w ogóle nie ma takiej lufy  przez co śmiga jak marzenie i jest o wiele mniejsza od AqC 2000

Jak z Hydorka Pico 1150 oberwałem ten cały czerwony regulator a wystarczy nożem podważyć i wyskakuje z zatrzasków bez żadnego wysiłku to  jeden Hydor daje z 1200l/h a drugi nie urwany jakieś 900l/h :D na oko widać wyrażną różnicę w siku.

Opublikowano

To może zwiększę rozmiar tego klocka i zrobię 140x130 albo 140x140.

Poniżej rysunek jeszcze z wymiarami 140x120.

1. Czy pięć otworów 5x50 i umiejscowione tak jak na rysunku będzie ok ?

2. Czy wylot powinien być skierowany wzdłuż tylnej szyby (tła strukturalnego) ?

3. Czy nie lepej byłoby gdyby konstrukcja była obrócona o 90 stopni z wylotem wzdłuż tła na tylnej szybie i zasysem od przodu ? Cyrkulująca woda wpadałaby wtedy wprost do zasysu (tak mi się prznajmniej wydaje).

rzut z góry turbo kaseta 1.jpg

Opublikowano
2 minuty temu, XGrzesX napisał:

2. Czy wylot powinien być skierowany wzdłuż tylnej szyby (tła strukturalnego) ?

3. Czy nie lepej byłoby gdyby konstrukcja była obrócona o 90 stopni z wylotem wzdłuż tła na tylnej szybie i zasysem od przodu ? Cyrkulująca woda wpadałaby wtedy wprost do zasysu (tak mi się prznajmniej wydaje).

 

Dużo zależy od wystroju. U mnie sprawdza się taki układ ( widok z boku).

DSCF3259.JPG

Opublikowano

Są 2 wyloty (końcówki od JBL-a) - 2 pompy Aqua Szut 750 . Filtr ma jedną komorę "podzieloną" na sekcje kratkami . Jest więc komora śmieciowa, komora gąbek i ceramiki, z pompą. Ostatnia jest też prefiltrem kubełka w którym jest purolite i micromec. Dlatego nazywam filtrację hybrydową, łączy kasetę z kubełkiem. Całość zużycia prądu to 2x 5,5 W i 9W JBL-a. Nominalny przepływ 2x750 l/h + 700 l/h. Jak dla mnie przyzwoicie. Akwarium standardowe 160 l.

28 minut temu, deccorativo napisał:

ty popatrz jaka woda kryształ u Agnieszki a prawdopodobnie zdjęcie przez  1 metr wody zrobione.

tylko pogratulować Agnieszko.

Dzięki staram się. Mam nieco hopla na tym punkcie. Faktycznie jest tam metr wody. Oprócz purolite w kasecie na wierzchy jest purigen . Leżał w szafce więc go wrzuciłam, pewnie to przesada :e_biggrin:.

Opublikowano

W temacie filtra kasetowego i w ogóle filtracji mechanicznej męczę Was już bardzo długo. Generalnie jakoś z wielkim trudem wychodzi mi to planowanie tego filtra ale czas leci i powinienem niedługo zamówić już formatki.

Dlatego też chciałbym przedstawić projekt mojego turbo kaseciaka do akwarium Rio 240. Będzie to jedyny filtr w zbiorniku. Bardzo proszę o ewentualne uwagi i odpowiedzi na poniższe pytania. Wiem, że macie już dosyć moich pytań ale będę naprawdę wdzięczny jeśli mi pomożecie zamknąć temat tego projektu :-) Ja sam już jestem ogromnie tym zmęczony.

Postawiłem na wymiary 140x140 (wymiary zewnętrzne) tak by bez problemu weszła pompa AqC2000 oraz grzałka.

Dużo myślałem nad tym czy zrobić kaseciaka wiszącego czy stojącego bezpośrednio na dnie akwarium zabezpieczonym 3mm pcv lub 1 cm styropianem (jeszcze nie wybrałem czym dokładnie). Zdecydowałem się na wariant stojący to z kilku powodów:

- łatwiejszy montaż i ewentualny demontaż całego kaseciaka gdyż nie trzeba go przyklejać do szyby

- w moim odczuciu łdniej wygląda taki klocek stojący niż wiszący

- nie ma ryzyka że będą pod nim się zbierały odchody (martwa strefa)

Proszę o ewentualne wskazówki co poprawić oraz będę wdzięczny za odpowiedzi na poniższe pytania:

1. Jak dokładnie zrobić prowadnice trzymające gąbkę ? Przyklejacie wąski pasek pcv prostopadle do ściany ? Czy trzeba zrobić prowadnice w kształcie litery "T" ?

2. Czy grzałka może być blisko ściany z pcv ? Nie ma ryzyka że ją nadtopi ?

3. Ile ceramiki dać pod pompę ? 1 litr ? Ile to będzie zajmowało wysokości komory 85x140 ?

4. Ile dać purolite ? Czy purolite powinno lezeć w woreczku nad ceramiką i pod pompą ?

5. Na jakiej głębokości powinna być pompa ?

6. Czy 6 otworów wlotowych o wymiarach 5x50mm będzie optymalne i zapewni obniżenie poziomu wody w kasecie który wymusi odpowiednie wciąganie wody w wyniku różnicy poziomów wody ?

7. Czy skimer wystarczy w formie 6 nacięc o szerokości 5mm i długości 10mm ?

8. Czy nacięcia skimera powinny być na tej samej ścianie co otwory na dole ? Czy na ścianie obok ?

9. Czym wycinaliście otwory wlotowe w  ścianie ? Nożyk to tapet będzie wystarczający ?

10. Czy wystający komim ok 1 cm nad poziom wody będzie dobry ?

11. Jakiej wysokości zrobić ruszt na ceramikę ? Czy dobrze będzie jak będzie 5mm odległości pomiędzy rusztem każdą ze ścian filtra oraz gąbką ?

12. Czym przykleić do komina osłonę filtra Juwel ? Zdaniem Juwela osłonę do filtra Bioflow powinno się przyklejać klejem Juwel Conexol (lub silikonem) ale nie wiem czy Conexo będzie dobry do spienionego pcv.

Widok z góry. Filtr w prawym rogu akwarium:

20160930194952_001.jpg

Widok z boku od strony przeciwległej krótszej ściany akwarium:

20160930195057_001.jpg

 

Opublikowano (edytowane)

Grześ męczy cię to bo jesteś nie zdecydowany i nie słuchasz rad tylko sam dumasz nie korzystając ze sprawdzonych rozwiązań. Zrozum wreszcie że na forum jest wielu którzy mają kaseciaki i każdy swoje doświadczenia którymi się z tobą dzieli.

Kaseciak to choroba i po pierwszym są niemal zawsze następne - to kosztuje formatki za 50 zł więc każdego stać na nową lepszą wersję - przynajmniej tak mu się wydaje:D

Odpowiadam któryś już raz na stale podobne zadawane pytania .

1/ podkładka na dno pod kamienie - spienione białe pcv 4mm - nie żadne styropiany bo i tak będziesz zamawiał formatki z tej samej firmy fabertec do kasety z czarnego pcv 3mm  - jedna dostawa

koniec tego wyboru.

kaseta nie stojąca tylko wisząca na 5 cm nad piaskiem z zasysem od dołu i z boku. obrócona o 90st w lewo - pusta kaseta nie przyklejona do podłogi lub/ i szyb wypływa a jak wypłynie to piasek podejdzie i by ją ponownie postawić trzeba opróżnić baniak z ryb i wody . Zrobisz to przez przypadek czyszcząc np złoże ( mnie się tak na początku przydarzyło mimo że pamiętałem niby). kasetę łapiesz do szyby tylnej na 4-5 x2 magnesy fi20x5mm a kaseta jest wsunięta pod krawędz tej ramy w wycięciu tła  i zamaskowana kawałkami obudowy z flow - . więcej w tej materii nie pytaj bo nic nie mam do dodania.

odchody niech właśnie zbierają się pod kasetą bo tą grotę zajmie samiec alfa i będzie ogonkiem podbijał g.. a kaseta mając szczelinę w dnie zassie to do środka - ryby będą same po sobie sprzątały. mniej sam kombinuj a więcej słuchaj rad którzy takie kasety od 2 lat mają i widzą co i jak na żywych rybach.

 

prowadnice

po sklejeniu kasety odmierzasz od frontu 5,5cm + 0,3 cm grubość pcv  zaznaczasz na górze i na dole po obu stronach i od tego miejsca wklejasz równo od góry aż do podłogi kasety dwie listewki max 1cm szerokie. z pcv 3mm  masz w innym temacie mój turbo kaseciak identyczny wymiarami jak twój z listewkami jeszcze nie wklejonymi bo czekam na gąbkę - zawsze lepiej sprawdzić niż by się okazało że gąbka nie pasuje - koniec tematu prowadnic.

grzałka - nie stopi pcv choć jeśli dotyka to pcv zmieni kolor z czarnego na szary w tym miejscu ale  po długim czasie - może więc dotykać do pcv

na dnie komory pompy dajesz ruszt 8,x13,5cm z siatki ogrodniczej powlekanej zielonej 1mx1m oczko 12mm kosztuje 9 zł na allegro. wycinasz nożyczkami kawałek tak by po zagięciu w dół powstał ruszt 1 cm na dnem  na to kładziesz tylko 1 litr dowolnej ceramiki w siatce po warzywach z Lidla. zajmie to 8,4cm + 1cm rusztu więc pompa będzie stała ok 10cm nad dnem kasety

Purolite 0,5l wkładasz w rajstopę rozsuwasz by było cienko równo pod całym oknem komory i na to stawiasz pompę.

 

pompa zawsze najgłebiej jak się da by miała najwięcej wody nad sobą bo wtedy cichnie i nawet jak gąbka się przytka i mocno spadnie lustro to nie będzie siorbać.

przy kasecie wiszącej dajesz w dnie szczelinę 2-3mm po całej długości czyli 14cm - masz moją fotkę takiego dna

a  jak będziesz miał przy 2000l/h spadek lustra w komorze śmieciowej to wtedy wyjmiesz kasetę i wytniesz szpary 3-4 szt szerokości 2-3mm i długie na 4cm - by narybek nie wpływał do kasety to szczeliny wąskie.

 

skimmer zrobisz jak już ryby będą pływały i film bakteryjny zobaczysz jak krąży w pobliżu kasety - nigdy wcześniej.

wytniesz jedną szczelinę 0,5-1cm szeroką i głęboką na 0,5-1cm poniżej lustra wody w baniaku nożykiem do tapet . - ten temat jest na razie dla ciebie zamknięty i o nim nie myślisz.

szczeliny wycinamy nożykiem do tapet a kaseciak nie ma komina ma być od tej ramy w dół aż do 5cm nad piaskiem a wody zawsze mniej niż wklejona rama bo ci będzie wyciekała woda na zewnątrz.

nie używamy silikonu do klejenia do pcv spienionego pod wodą - albo klej do kasety CosmoPlast500 albo Soudal All Fix turbo.

Jak teraz zaczniesz pytać o filtrację opartą jednak na kuble X marki to cię oleję.:)

Edytowane przez deccorativo

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.


  • Posty

    • Napięcie jak u S.  Kinga. Dobrze, że wszystko się poprostowało.
    • Witam malawijskie towarzystwo! Minęły już 3 miesiące od mojego ostatniego wpisu. Od tamtej pory mocno ruszyły glony, ryby podrosły a akwarium w końcu żyje pełnią życia. Oczywiście znalazła się też masa problemów - od nich właśnie chciałbym zacząć dzisiejszą aktualizację. Podczas codziennego obserwowania ryb grupy mbuna z jeziora malawi zawsze najbardziej robiła na mnie wrażenie ich ruchliwość, która w połączeniu z niebanalnymi kolorami pyszczaków dawała oczom prawdziwy spektakl skrawka pięknego biotopu w moim własnym salonie. Pierwszy problem pojawił się wtedy, gdy ryby przez przeszło miesiąc czasu żyły w ciszy pod kamieniami. Było to o tyle kłopotliwe, że ani ja nie mogłem się cieszyć widokiem ryb, ani ryby nie mogły cieszyć się odpowiednio szybkim wzrostem. Ich płochliwość spowodowała zmniejszenie apetytu a co za tym idzie spowolnił także ich przyrost masy. Przyczynę problemu wykryłem dość szybko. Jak tylko wykluczyłem możliwość zbyt słabych parametrów wody odkryłem, iż mój kot notorycznie wrzucał zakrywkę od pokrywy akwarium do jego środka. Duża częstotliwość takiego działania spowodowała strach do pływania w toni u ryb. Jak tylko połączyłem kropki zabezpieczyłem zakrywkę tak, aby kot już nie mógł wrzucić jej do akwarium. Same ryby zacząłem na nowo przyzwyczajać do człowieka stosując głodówkę (oczywiście w granicach rozsądku - zamiast 3 razy dziennie dostawały raz). Gdy ryby zaczęły wychodzić zza kamieni przy karmieniu z powodu większej chęci do jedzenia szybko zaczęły z powrotem przyzwyczajać się do człowieka. Największy problem nastąpił około miesiąc temu: Otóż nie myśląc za dużo przy montowaniu oświetlenia opartego na modułach led postawiłem na przyklejenie go akrylem do pokrywy akwarium… Jak można się domyślić akryl w środowisku olbrzymiej wilgotności nie miał prawa wyschnąć, co poskutkowało odpadnięciem całej listwy z oświetleniem prosto do środka akwarium. O zaistniałej sytuacji dowiedziałem się dopiero po powrocie z pracy, kiedy to woda była już na tyle mętna od akrylu, że bałem się o zdrowie ryb. Od razu zabrałem się za podłączenie węży do akwarium, jeden pompował wodę przez balkon a drugi nalewał świeżej z kranu. Po godzinie okazało się, że wąż odprowadzający wodę z akwarium nie wyrabiał nad tym dolewającym i w salonie miałem wody po kostki. Szczęście w nieszczęściu, że żadna ryba nie ucierpiała. Nie mniej jednak wyciek wody spowodował zwarcie w zasilaczu od oświetlenia, który przez to, że leżał na podłodze za akwarium został zalany wodą. Po ogarnięciu sytuacji i ponownym zamontowaniu oświetlenia tym razem na śrubach, sytuacja się ustatkowała. Nie będę ukrywał, że spodziewałem się zdziesiątkowania populacji mojego akwarium, co na szczęście nie miało miejsca i ani jedna ryba nie przypłaciła mojego błędu życiem. Od tamtej pory wszystko śmiga jak należy więc mogę teraz napisać coś o samych rybach. Zacznę od gatunku Metriaclima Fainzilberi Makonde - ryba która tak jak wcześniej pisałem jest najbardziej związana ze środowiskiem skalnym przez co nie jest stałym bywalcem toni wodnej. Omawiany gatunek prawdopodobnie trafił mi się w statystyce 9+6 - o ile nie mylę się, iż samice mogą być tylko OB. Mooże jeszcze coś wyjdzie w ciapki ale szczerze wątpię. Z aż 9 samców tylko dwa dają się we znaki reszcie obsady. Dzieli ich +- 1cm wielkości. Większy osobnik zajmuje grotę po środku akwarium i nie narusza zbytnio cielesności innych ryb. Mniejszy samiec okupujący grotę w prawej części akwarium dużo bardziej natarczywie pokazuje swoją dominację na tym obszarze akwarium, ale nie robi przy tym większej krzywdy innym rybom. Nieustannie odgania nieproszonych gości ze swojego terytorium, ograniczając się przy tym jedynie do krótkiej pogoni. Z obserwacji tej dwójki nadal ciężko mi dojść do tego, który z nich jest rzeczywistym liderem u tego gatunku. Wielkość oraz okupowana przestrzeń skłania mnie ku stwierdzeniu iż to większy samiec wiedzie prym. Z drugiej jednak strony mniejszy osobnik wykazuje większą agresję wobec innych ryb i wcale nie schodzi z drogi temu pierwszemu. Myślę, że moje wątpliwości rozwieje zaobserwowanie wyczekiwanego przeze mnie ich spotkania na neutralnym gruncie, które podpowie mi kto tu jest maczo. Drugi gatunek to Metriaclima Msobo Magunga - gatunek widoczny non stop, uwielbiający pływanie w toni. Tutaj nie mam za dużo do powiedzenia. Wszystkie ryby tego gatunku to nadal żółtki nijak odróżniające się od siebie nawzajem. Jedyne co wiem to to, że dwa osobniki powoli nabierają „brudnej żółci” co świadczyć może o ich powolnym wybarwianiu się ku niebiesko-czarnym kolorom dorosłych samców. Trzeci i ostatni już gatunek w moim akwarium to Metriaclima Kingsizei Lupingu - ryba widoczna najczęściej ze wszystkich, bojąca się człowieka najmniej. Wiecznie zainteresowana wszystkim spoza i w akwarium, pierwsza do jedzenia i pogodnie nastawiona. Tutaj o jakimkolwiek samcu nie mam pojęcia, każda ryba wygląda identycznie a odróżnia ich jedynie wielkość. Nie mogę się doczekać momentu, kiedy jakiś samiec wybarwi się na kolory dominanta. Przy istniejącej sytuacji zbiornika i takim a nie innym usposobieniu gatunków póki co w akwarium jest zdecydowanie za żółto. Przełom w tej sprawie będzie dopiero w nowym, większym baniaku po dodaniu czwartego gatunku, kiedy to bilans ryb o tym kolorze troche zmniejszy się w stosunku do całości obsady. Tutaj jeśli jeszcze ktoś to czyta prosiłbym o sugestie jaki gatunek mógłbym dodać. Chciałbym utrzymać akwarium w klimacie ryb z rodzaju Metriaclima. Nowy baniak będzie miał 700l także możecie pisać swoje propozycje co by do niego pasowało, uwzględniając oczywiście dopasowanie do obecnej obsady. Póki co na celowniku mam Metriaclima hajomaylandii. Tak akwarium prezentuje się na dzień dzisiejszy: IMG_8375.mov   Na koniec wrzucam filmik z wczorajszego wieczornego karmienia i życzę wszystkiego dobrego, pozdro! IMG_8269.mov  
    • No  i sprawa wyjaśniona w tym konkretnym przypadku. Ja cały czas stosuje coś takiego jak w linku .  Ma zwolenników i  sceptyków. Osobiście polecam. https://www.ustm.pl/produkt/wkłady-sedymentacyjno-weglowe-sto/
    • Odpisali mi z zoolka. Oto co napisali: W przypadku preparatów firmy ZOOLEK wskazujemy termin do którego produkt zachowuje swoje właściwości. Nie podajemy terminu przydatności po otwarciu. Jeśli chodzi konkretnie o preparat Antychlor, to spokojnie zachowuje on swoje działanie nawet po przekroczeniu terminu. OK to gitara. Mogę spokojnie używać ten antychlor. Nie musze się przejmować jakąkolwiek datą ważności.
    • Przeczytałem ten artykuł co podałeś, wynika z niego że mam ten nowy prefiltr bo mam 2 kosze zamiast jednego wielkiego.
    • Nie wiem czy dobrze kojarzę, ale kiedyś był problem z obiegiem wody w JBL. Firma zmieniała konstrukcję górnego koszyka. Może to właśnie Twój problem? https://www.akwarystyczny24.pl/artykul/nowy-prefiltr-w-filtrach-jbl-cristal-profi-greenline-ii-158
    • Napisałem wczoraj do zoolka. Może dzisiaj odpiszą.
    • Data  na opakowaniu antychloru to data ważności produktu w zamkniętym i oryginalnym opakowaniu ( w odpowiednich warunkach) .  Masz racje poddając wątpliwości. Po otwarciu substancje aktywne mogą się  pomału ulatniać i degradować. napisz do producenta to udzieli wyjaśnień .
    • Chyba napisze do zoolka bo czuje że nic się tutaj nie dowiem... 
    • Nie zadawaj mi takich pytań bo ja na przykładzie testów kropelkowych miałem na myśli ważność antychlorów na np. pół roku albo więcej. Przykładowo bo chce się tego dowiedzieć. Nic nie pisałem o 48h bo to bzdura. Moje pytanie kieruje do kogoś kto zna się na chemii i czy może mi powiedzieć ile czasu ważności mają antychlory po pierwszym użyciu?  Do kogoś kto się naprawde na tym zna.
  • Tematy

  • Grafiki

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

By using this site, you agree to our Warunki użytkowania.